Dźwięk
Dźwięk w Moto G4 jest produkowany przez głośnik, zlokalizowany w górnej, frontowej części urządzenia. Tak, jest tylko jeden głośnik, który będzie obsługiwał zarówno połączenia głosowe, jak i odtwarzanie muzyki czy dźwięku z oglądanych filmów. Nie jest to najlepsze rozwiązanie, gdyż o ile w połączeniach (więcej tutaj) nie mam do niego zastrzeżeń, to jako głośnik zewnętrzny do muzyki raczej nie zapewnia optymalnej jakości. Poziom głośności jest zadowalający, ale przy jego górnej skali pojawiają się szumy i zniekształcenia. Sam dźwięk jest jakościowo całkiem niezły, choć dość płaski, na dodatek nie ma żadnego preinstalowanego equalizera. Zawsze można przerzucić się na słuchawki - tutaj jakość jest zupełnie zadowalająca.
Lenovo nie grzebało w systemie pozostawiając użytkownikowi Googlowski soft do odtwarzania muzyki - czyli aplikację Muzyka Play. Nie ma aplikacji do nagrywania dźwięku, ale z pewnością wielu użytkowników ucieszy obecność Radia FM. Aplikacja ma wygodny i przyjazny interfejs, obsługuje RDS i umożliwia nagrywanie audycji (do formatu AAC). Może także działać bez słuchawek - choć wtedy częstsze są zakłócenia, a jakość dźwięku może być niższa.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Zdjęcia i wideo
Dobry aparat staje się niezbędnym elementem każdego telefonu i często wpływa na decyzję o zakupie. Jak jest w przypadku Moto G4? Zamontowano w nim 13-megapikselowy aparat z obiektywem f/2,0 i podwójną diodą doświetlającą, z frontu zaś znalazła się 5-megapikselowa kamerka z szerokokątnym obiektywem. Plusem jest możliwość jego szybkiego włączenia - przez dwukrotne naciśnięcie przycisku zasilania lub dwukrotny ruch nadgarstka. Autofocus działa szybko i dobrze ostrzy, choć czasem miewa problem w zbliżeniach. Same zdjęcia mają zadowalającą ostrość, nie mam też zastrzeżeń do odwzorowania barw i szczegółowości. Choć przy powiększeniu na większym ekranie widać, że nie do końca radzi sobie z detalami drobnych elementów zdjęć.
Lenovo popracowało także nad aplikacją aparatu. I w porównaniu do aplikacji, która była choćby w modelu Moto X Style, widać tu wiele zmian na lepsze. Wcześniej producent błędnie myślał, że użytkownik będzie zadowolony pozbawienia interfejsu spustu migawki i robienie zdjęć po prostu przez dotknięcie ekranu w dowolnym miejscu. Nie, o wiele bardziej intuicyjne, wygodniejsze i precyzyjniejsze uważam tradycyjne podejście - ustawienie ostrości na określony obiekt i zarejestrowanie zdjęcia wirtualnym spustem migawki. W Moto G4 użytkownik ma do wyboru obydwa sposoby. Ręczne ustawienie punktu ostrości daje też możliwość szybkiej regulacji wartości ekspozycji. Na dodatek zrezygnowano z niezbyt wygodnego, kołowego menu ustawień. Teraz menu w postaci klasycznej listy wyciąga się z lewej krawędzi ekranu. Z prawej krawędzi "wyciągniemy" z kolei galerię.Interfejs jest prosty i wszystko znajduje się tu pod ręką. I tak z lewej strony możemy na szybko zmienić ustawienia samowyzwalacza, lampy błyskowej i trybu HDR. Po prawej znalazł się spust migawki, ikona do przełączenia się na aparat frontowy oraz skrót do wyboru trybu: automatycznego, panoramy, manualnego (w wygodnym układzie pierścieniowym, z ustawieniem balansu bieli, makro, czasu otwarcia przysłony i ISO), trybu wideo i slow motion (nagrania w rozdzielczości 960x540 pikseli przy 120 klatkach na sekundę).
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Oto rezultaty fotografowania - więcej zdjęć można znaleźć tutaj:
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Oto rezultaty nagrywania wideo:
|
|||
Lenovo MOTO G4 - przykładowe nagrania wideo wideo: mGSM.pl przez YouTube |
W przypadku frontowego aparatu menu udostępnia tryb automatyczny i profesjonalny, nagrywanie w jakości 1080p i w zwolnionym tempie, działa tu także tryb HDR w trybie wymuszonym lub automatycznym.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Tak prezentują się przykładowe selfiki:
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!