Lenovo Moto G4
Recenzja

Opublikowane:

Czwarta odsłona modelu Moto G

System i aplikacje

Charakterystyczną cechą poprzednich modeli z serii Moto G był czysty Android - i tak też jest w przypadku smartfona czwartej generacji. Pracuje on bowiem pod kontrolą pozbawionego jakiejkolwiek nakładki i większych ingerencji systemu Android w wersji 6.0.1 Marshmallow - dodatkiem jest kilka faktycznie przydatnych funkcji, dodanych przez Lenovo. Wiemy też, że Moto G4 otrzyma aktualizację do systemu Android Nougat.

Czysty system oznacza, ze nie mamy tu zbędnych, dodatkowych aplikacji ani tak zwanego bloatware'u. Ale zdecydowanie trzeba będzie zaopatrzyć się w menadżer plików oraz ciekawsze aplikacje do odtwarzania muzyki, filmów i przeglądania grafiki - no chyba, że pasują wam stockowe Googlowskie aplikacje, tj. Muzyka Play, Filmy i TV Google Play oraz Zdjęcia.

Przejdźmy do elementów, które znalazły się dodatkowo w systemie za sprawą Lenovo. Znajdziemy je w aplikacji Moto. Po pierwsze są to gesty (Moto Actions), które mają zastąpić być wykorzystywane jako skróty w telefonie, np. uruchomianie latarki dwukrotnym wstrząśnięciem urządzenia czy odpalenie aparatu dwukrotnym obrotem nadgarstka. Można też szybko uruchomić tryb "Nie przeszkadzać" (wyciszyć powiadomienia i połączenia) poprzez skierowanie telefonu ekranem w dół oraz wyciszyć dzwonek dzwoniącego telefonu przez podniesienie go. Chętnie korzystałam z tych ułatwień na co dzień.

Drugi element dodany przez Lenovo to powiadomienia na zablokowanym wyświetlaczu, czyli funkcja Moto Display, która ma zastąpić brak diody powiadomień. Wystarczy poruszyć telefonem lub zbliżyć rękę do ekranu (tj. aktywować czujnik zbliżeniowy), by wyświetlona została godzina i powiadomienia - bez pełnego wybudzania ekranu. Z tego poziomu można szybko sprawdzić treść powiadomienia, możemy też uprzednio skonfigurować, które aplikacje mogą wyświetlać powiadomienia i kiedy ten tryb ma być aktywny. Nie mam zastrzeżeń do Moto Display - działa tak, jak powinno, ale i tak jestem większą zwolenniczką prostej diody powiadomień.

Personalizacja obejmuje zmianę tapet i widgetów na ekranie głównym, można też grupować ikony w folderach. Pasek powiadomień połączony jest z paskiem skrótów, niestety nie jest edytowalny i brakuje tu możliwości szybkiego uruchomienia lub zdezaktywowania automatycznego ustawienia jasności. Można też zamknąć jednym ruchem wszystkie aplikacje działające w tle - wystarczy w tym celu odpalić ich listę (wirtualny przycisk oznaczony kwadratem) i nieco przesunąć do góry okna z aplikacjami - na samym dole pojawią się trzy poziome kreski - i to ich dotknięcie "ubija" wszystkie ostatnio używane aplikacje. W sumie interfejs pozbawiony jest wizualnych wodotrysków, ale wszystko działa tu płynnie i szybko, bez lagów i zawieszeń.

materiał własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł skomentowano już 2 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 50,0% 
icon unknown opinion
 0,0% 
Default user logo
adi

Opinia negatywna

Nie warto, mam to samo w Redmi Note 2. Bardzo zbliżone parametry i podobna wydajność. Kosztował mnie 540 pln.
.static.3s.pl | 02.11.2016, 14:11
R E K L A M A
Default user logo
Marcin

Opinia pozytywna

Pani Jolanto, można powiedzieć, że zestaw sprzedażowy jest "bogaty", bo w poprzednich wydaniach, oprócz słuchawki, był tylko kabel USB. Być może w "piątce" będzie kolejny bonus.
.146.168.163.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl | 26.10.2016, 13:10


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies