Lenovo K6 Power

Misiek
Opinia pozytywna
Telefon jest super ,ma świetne parametry jak za takie pieniądze .. ale ma też wady -najwieksza to mikrofon -jak widzę nie tylko ja mam ten problem-oddawal go ktoś na gwarancję??? Aparat też szału nie robi -poza tym spoko..
.133.0.2 | 09.03.2017, 22:03

Juniaa
Opinia neutralna
Posiadam Lenovo K6 note, byłam nim zachwycona. Do tej pory zaskakują mnie jego funkcje, ale aparat działa dziwnie. Niby jest dobrej jakości, ale najmniejszy ruch czasem sprawia, że zdjęcie jest bardzo zamazane. Robiłam zdjęcia na urodzinach siostrzeńca i wyszły fatalne, nieostre... Druga sprawa to mikrofon, rozmówca mnie nie słyszy. To jest problem i to poważny, bardzo uciążliwa sprawa; trzeba głośno mówić, czasem krzyczę do telefonu.
.dynamic.mm.pl | 08.03.2017, 14:03

Chcę kupić
Opinia neutralna
Lenowo K6 Power to nie note. Proszę nie mieszać komentarzy.
Wracając do modelu Power... wszedzie do kupienia jest wersja 2GB ram nigdzie nie udało mi znaleźć na polskim rynku wersji 3GB ram. Teraz ciekawostka na rynku indyjskim (a może powinno być hinduskim) są sprzedawane w wersjach 3GB i 4GB ram. Czyżby dyskryminacja europejczyków? :P
A przy okazji czy ktoś orientuje się czy są z fabrycznie odblokowanym bootloaderem, lenovo ostatnio docenia świadomych użytkowników w innych modelach (które dokładnie nie pamiętam).
Wracając do modelu Power... wszedzie do kupienia jest wersja 2GB ram nigdzie nie udało mi znaleźć na polskim rynku wersji 3GB ram. Teraz ciekawostka na rynku indyjskim (a może powinno być hinduskim) są sprzedawane w wersjach 3GB i 4GB ram. Czyżby dyskryminacja europejczyków? :P
A przy okazji czy ktoś orientuje się czy są z fabrycznie odblokowanym bootloaderem, lenovo ostatnio docenia świadomych użytkowników w innych modelach (które dokładnie nie pamiętam).
.play-internet.pl | 17.02.2017, 13:02

Emilia
Opinia neutralna
Ja mam lenovo k 6 note i tez mam problem z mikrofonem niektorzy rozmowcy twierdz ze slabo mnie slysza i nie rozumieja. Aparat tez szalu nie robi. Tel jest sliski trzeba uwazac by nie wypadl z dloni. Plusy bateria nawet dobrze trzyma ladny disign duzy ekran, plynnosc dzialania.
.adsl.inetia.pl | 22.01.2017, 11:01

Uśmiechnięty :)
Opinia pozytywna
Telefon spełnia moje oczekiwania. Wziąłem go w ciemno na abonament przy przedłużeniu umowy, ale nie żałuję.
Z wad to wymienię tylko aparat z tyłu, ponieważ jak na 16 megapixeli to szału nie ma.
Telefonik się nie zawiesza, działa płynnie i choć mocno go obciazalem to nie zawiodl.
Godny polecenia smartfon klasy sredniej.
Z wad to wymienię tylko aparat z tyłu, ponieważ jak na 16 megapixeli to szału nie ma.
Telefonik się nie zawiesza, działa płynnie i choć mocno go obciazalem to nie zawiodl.
Godny polecenia smartfon klasy sredniej.
.dynamic.gprs.plus.pl | 29.12.2016, 18:12

Oleczny
Opinia neutralna
Ja również odnośnie note'a - telefon praktycznie spełnia moje oczekiwania, jednak jest problem z synchronizacją dźwięku z wideo, gdy oglądam, na przykład, filmy na youtubie. Muzyka w spotify potrafi się przyciąć, tak jak i sam program. Ma też ktoś tak? Mam nadzieję, że szybko to naprawią jakąś aktualizacją
.adsl.inetia.pl | 23.12.2016, 01:12

lukasz598
Opinia pozytywna
Również wypowiem się na temat K6 Note, telefon według mojej opinii jest super.
Parametry są wystarczające aby zasilić androida 6 i swobodnie korzystać z kilku aplikacji. Gry również działają bez zarzutu. Bateria elegancko ~2dni normalne typowe użytkowanie. Słuchawki z zestawu nadają się do wyrzucenia, ani to gra, ani wygląda.. Telefon jednak godny polecenia osobom którym znudziły się tradycyjne marki
Z wad są dwie:
- aparat jak na teraźniejsze czasy jest kiepski. Nie potrafi radzić sobie ze światłem, a wyłapanie ostrości też zajmuje mu trochę czasu. Na telefonie zdjęcie może wyglądać całkiem nieźle, ale jak tylko troszkę powiększyć od razu widać rozmycia, piksele i takie ogólnie fe ;)
- Druga wada dosyć istotna, może dotyczyć tylko mojego egzemplarzu, aczkolwiek mikrofon baaardzo kiepsko radzi sobie przy rozmowach. Rozmówca ledwo rozumie co do niego mówię. Na trybie głośnomówiącym nie ma tego problemu, aczkolwiek najlepiej niech wypowie się jeszcze któryś użytkownik na ten temat
Parametry są wystarczające aby zasilić androida 6 i swobodnie korzystać z kilku aplikacji. Gry również działają bez zarzutu. Bateria elegancko ~2dni normalne typowe użytkowanie. Słuchawki z zestawu nadają się do wyrzucenia, ani to gra, ani wygląda.. Telefon jednak godny polecenia osobom którym znudziły się tradycyjne marki
Z wad są dwie:
- aparat jak na teraźniejsze czasy jest kiepski. Nie potrafi radzić sobie ze światłem, a wyłapanie ostrości też zajmuje mu trochę czasu. Na telefonie zdjęcie może wyglądać całkiem nieźle, ale jak tylko troszkę powiększyć od razu widać rozmycia, piksele i takie ogólnie fe ;)
- Druga wada dosyć istotna, może dotyczyć tylko mojego egzemplarzu, aczkolwiek mikrofon baaardzo kiepsko radzi sobie przy rozmowach. Rozmówca ledwo rozumie co do niego mówię. Na trybie głośnomówiącym nie ma tego problemu, aczkolwiek najlepiej niech wypowie się jeszcze któryś użytkownik na ten temat
.euro-net.pl | 17.12.2016, 11:12

tracer323
Opinia neutralna
Gdzie jest Lenovo K6 Note???
Mniejsza z tym, ze względu iż ta strona pojawia się jako pierwsza w wyszukiwarce K6 Note, to tu opiszę swoją sytuacje z tą słuchawką.
Moja przygoda z K6 zaczęła się od tygodnia, zaryzykowałem z tym telefonem bo nigdzie nie mogłem znaleźć opinii na jego temat. I wiecie co? Nie żałuje. Nie jestem zwolennikiem androida, miałem przez 1,5 roku lumie 640 na w10m i jestem z niej zadowolony. Nadarzyła się okazja przedłużyć umowę i z kilku dostępnych modeli ten mnie zaciekawił swoją baterią (4000mAh) oraz pamięcią wbudowaną (32GB), dzięki temu root telefonu odpada. Ale jak już go dostałem w swoje łabska to szok! On jest odblokowany. Lenovo mnie pozytywnie zaskoczyło swoim podejściem do klienta, bo nie traktuje nas jak idiotów.
W pierwszej kolejności opiszę jego wady ( bo jest ich mało)
- K6 ostro dyskryminuje osoby leworęczne. Jestem takową i sprawia mi czasami ogromne kłopoty
- slot na sim i micro SD, kiepski pomysł mieli w Lenovo. Dostajesz kluczyk, ale i tak go zgubisz. Slot znajduje się z lewej strony aparatu i jeśli masz zamiar często wyciągać te dwie małe rzeczy to musisz być strasznie cierpliwy
- jeśli szukasz jakiś zabawek do tego telefonu to zapomnij. Jest ultra rzadki i znaleźć pokrowiec, etui lub odpowiedni uchwyt do samochodu to nie lada sztuka.
- ładowarka jest duża, za duża ( co oni tam włożyli?)
Jeśli znajdę jeszcze jakieś wady to na pewno dopiszę
Neutralne cechy
- Wielkość tego K6 to 5,5. Kiepsko się go obsługuje jedną ręką, ktoś musi mieć łapę jak szuflę do węgla żeby ogarnąć tą słuchawkę
- Bateria ma dużą pojemność ale nie urywa d**y i też nie jest kiepska. Przy moim indywidualnym użytkowaniu ( nie gram w pokemony) daje rade 1,5 do dwóch dni tak jak moja L640 czyli jest ok
Teraz zalety. Może jestem amatorem przy androidzie, ale K6 zaskoczył mnie pozytywnie
- Wyświetlacz daje radę. Głębia kolorów i tym podobne sprawdzają się świetnie.
- Aparat tylni i przedni dają rade. Podwójna dioda Led. Przednia kamerka sprawdza się w 100% przy video rozmowach. Nie jestem fotografem dla tego tylni aparat mi pasuje i nie widzę w nim wad
- Obudowa metalowa, telefon ładnie się prezentuje, ma to coś ;-)
- wbudowane dwa głośniki stereo z Dolby Atmos to szok pozytywny dla moich uszu
- 3 GB ram to miód dla Puchatka
- 32 GB wbudowanej pamięci i karta SD to już tylko dodatek, a nie ogromne zapotrzebowanie na dodatkową pamięć
- Dopiero 8 dni go użytkuję, ale telefon jeszcze ani razu się nie zawiesił ani nie zamulił
- Oprogramowanie Lenovo jest wręcz idealne i otwarte dla użytkownika Samsungi, HTC i inni powinni się uczyć od tej firmy.
- Największa zaleta i zaskoczenie dla mnie osobiście to ten czytnik linii papilarnych, niby bajer, ale jaki użyteczny i się idealnie sprawdza. Sprawdzałem i testowałem, działa tak jak powinno. Znajduje się z tyłu telefonu tuż pod diodą LED, kółko wielkości aparatu. Jeśli cenisz sobie prywatność i nie chcesz, aby nieproszone osoby dotykały ci telefonu to to jest idealne rozwiązanie. Zapisałem sobie tylko palce wskazujące obu rąk, odblokowuje telefon kładąc owy palec na czytniku (wystarczy ułamek sekundy), jest to bardzo komfortowe udogodnienie. Nie musisz podnosić słuchawki, aby odblokować, bo jednocześnie działa odblokowanie na wyświetlaczu w sposób klasyczny.
Telefon z czystym sumieniem mogę polecić i uważam, że zakup go nie był błędem wręcz przeciwnie. Jak na razie z listy moich telefonów jakie miałem przyjemność posiadać Lenovo K6 Note zajmuje drugie miejsce zaraz za Nokią 3310
Mniejsza z tym, ze względu iż ta strona pojawia się jako pierwsza w wyszukiwarce K6 Note, to tu opiszę swoją sytuacje z tą słuchawką.
Moja przygoda z K6 zaczęła się od tygodnia, zaryzykowałem z tym telefonem bo nigdzie nie mogłem znaleźć opinii na jego temat. I wiecie co? Nie żałuje. Nie jestem zwolennikiem androida, miałem przez 1,5 roku lumie 640 na w10m i jestem z niej zadowolony. Nadarzyła się okazja przedłużyć umowę i z kilku dostępnych modeli ten mnie zaciekawił swoją baterią (4000mAh) oraz pamięcią wbudowaną (32GB), dzięki temu root telefonu odpada. Ale jak już go dostałem w swoje łabska to szok! On jest odblokowany. Lenovo mnie pozytywnie zaskoczyło swoim podejściem do klienta, bo nie traktuje nas jak idiotów.
W pierwszej kolejności opiszę jego wady ( bo jest ich mało)
- K6 ostro dyskryminuje osoby leworęczne. Jestem takową i sprawia mi czasami ogromne kłopoty
- slot na sim i micro SD, kiepski pomysł mieli w Lenovo. Dostajesz kluczyk, ale i tak go zgubisz. Slot znajduje się z lewej strony aparatu i jeśli masz zamiar często wyciągać te dwie małe rzeczy to musisz być strasznie cierpliwy
- jeśli szukasz jakiś zabawek do tego telefonu to zapomnij. Jest ultra rzadki i znaleźć pokrowiec, etui lub odpowiedni uchwyt do samochodu to nie lada sztuka.
- ładowarka jest duża, za duża ( co oni tam włożyli?)
Jeśli znajdę jeszcze jakieś wady to na pewno dopiszę
Neutralne cechy
- Wielkość tego K6 to 5,5. Kiepsko się go obsługuje jedną ręką, ktoś musi mieć łapę jak szuflę do węgla żeby ogarnąć tą słuchawkę
- Bateria ma dużą pojemność ale nie urywa d**y i też nie jest kiepska. Przy moim indywidualnym użytkowaniu ( nie gram w pokemony) daje rade 1,5 do dwóch dni tak jak moja L640 czyli jest ok
Teraz zalety. Może jestem amatorem przy androidzie, ale K6 zaskoczył mnie pozytywnie
- Wyświetlacz daje radę. Głębia kolorów i tym podobne sprawdzają się świetnie.
- Aparat tylni i przedni dają rade. Podwójna dioda Led. Przednia kamerka sprawdza się w 100% przy video rozmowach. Nie jestem fotografem dla tego tylni aparat mi pasuje i nie widzę w nim wad
- Obudowa metalowa, telefon ładnie się prezentuje, ma to coś ;-)
- wbudowane dwa głośniki stereo z Dolby Atmos to szok pozytywny dla moich uszu
- 3 GB ram to miód dla Puchatka
- 32 GB wbudowanej pamięci i karta SD to już tylko dodatek, a nie ogromne zapotrzebowanie na dodatkową pamięć
- Dopiero 8 dni go użytkuję, ale telefon jeszcze ani razu się nie zawiesił ani nie zamulił
- Oprogramowanie Lenovo jest wręcz idealne i otwarte dla użytkownika Samsungi, HTC i inni powinni się uczyć od tej firmy.
- Największa zaleta i zaskoczenie dla mnie osobiście to ten czytnik linii papilarnych, niby bajer, ale jaki użyteczny i się idealnie sprawdza. Sprawdzałem i testowałem, działa tak jak powinno. Znajduje się z tyłu telefonu tuż pod diodą LED, kółko wielkości aparatu. Jeśli cenisz sobie prywatność i nie chcesz, aby nieproszone osoby dotykały ci telefonu to to jest idealne rozwiązanie. Zapisałem sobie tylko palce wskazujące obu rąk, odblokowuje telefon kładąc owy palec na czytniku (wystarczy ułamek sekundy), jest to bardzo komfortowe udogodnienie. Nie musisz podnosić słuchawki, aby odblokować, bo jednocześnie działa odblokowanie na wyświetlaczu w sposób klasyczny.
Telefon z czystym sumieniem mogę polecić i uważam, że zakup go nie był błędem wręcz przeciwnie. Jak na razie z listy moich telefonów jakie miałem przyjemność posiadać Lenovo K6 Note zajmuje drugie miejsce zaraz za Nokią 3310
.net.aduro.pl | 09.12.2016, 17:12