Kazam Life R5
Wszystkich opinii: 10. Pokazuję od 1 do 10. Opinie nie są weryfikowane.
Ratel75
Opinia neutralna
Witam. Pan "Gullug" ma rację.Telefon nie posiada magnetometru. Kompas jest fizyczny i znajduje się na smyczce, która dołączona jest do zestawu. Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie. Sprawdziłem, rzeczywiście tak jest. Dziękuję za zwrócenie uwagi i pomoc. Pozdrawiam. (jf)
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie. Sprawdziłem, rzeczywiście tak jest. Dziękuję za zwrócenie uwagi i pomoc. Pozdrawiam. (jf)
.oxylion.net.pl | 06.04.2017, 23:04
Gullug
Opinia pozytywna
Nie posiada magnetometru. Błąd w opisie.
Producent podał obecność kompasu. Na obudowie nie widać analogowego, telefon nie ma GPS-u. Jedno z dwóch logicznych wytłumaczeń to obecność magnetometru. - Ale jesteśmy oczywiście otwarci na inne pomysły. (jf)
Producent podał obecność kompasu. Na obudowie nie widać analogowego, telefon nie ma GPS-u. Jedno z dwóch logicznych wytłumaczeń to obecność magnetometru. - Ale jesteśmy oczywiście otwarci na inne pomysły. (jf)
.play-internet.pl | 07.10.2016, 05:10
Lewy Hals
Opinia negatywna
Nie polecam. Używany jako służbowy.Brak możliwości zmiany wielkości tekstu, błędy w oprogramowaniu, wyszukiwanie w książce telefonicznej odbywa isę tylko po pierwszych 5 znakach, brak możliwości zamiany kolejności wyświetlania w książce telefonicznej (zawsze jest to nazwisko -imię), książka telefoniczna integruje pole nazwisko i imię w jedno pole. T9 umożliwia pisanie tylko dużymi lub małymi znakami-brak możlwiości pisania zgodnie z polską ortografią (duża litera na początaku zdania).Telefon jest pokryty bardzo mięką guma, która się porysowała po 50cm ślizgu po panelach. Brak możliwości wyciszenia połaczenia przychodzącego. Jakość dźwięku podczas rozmów jest daleka od przyzwoitych. Dla mnie za wysokie tony. Podsumowując jakośc oprogramowania pozostawia bardzo wiele do życzenia. Każdy Samsung solid, ktorego dotychczas używałem jest przepaścią technologiczną w porównaniu do bardzo niedorozwiniętego Kazama. Ergonomia użytkowania na poziomie zerowym. Brak automatycznego łączenia z urządzeniami bluetooth - każdorazowe połączenie z zestawem słuchawkowym trzeba potweirdzać (nawet dla użądzeń ustawionych jako "połącz automatycznie". Suma moich rozmów telefonicznych to ok 2h w ciągu 8h. Szkoda pieniędzy.
.dynamic.gprs.plus.pl | 02.07.2016, 23:07
czesiu_90
Opinia pozytywna
Użytkuję telefon ok pół roku jako firmowy, i jako taki sprawdza się wyśmienicie. Bateria rewelacja- ładuję co ok 2 tygodnie(cały czas mam włączony bluetooth, rozmowy 1-3h dziennie przez zestaw bt). Dzwonek głośny jak mało który(budzi mnie leżąc na drugim końcu mieszkania, a kot ucieka pod łóżko). Jakość i głośność rozmów bardzo dobra. wodoszczelności nie testowałem, ale wytrzymały jest(upadł z wysokości ok 1.8m, połamał kafelkę w kuchni a na telefonie ani śladu).
.dynamic.chello.pl | 26.06.2016, 08:06
michal7
Opinia pozytywna
Używałem 6 lat samsunga b2710 ( świetny telefon ) Przyszedł czas na coś nowego. Kupiłem Kazam life R5. Telefon bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, samsung b 2710 to przy nim mięczak.
Kazam jest znacznie głośniejszy, do tego stopnia że mam głośność rozmowy na prawie minimum i znakomicie słyszę rozmówcę nawet przy hałasie 120 db, ( pracuję w elektrociepłowni) Rozmówca też mnie bardzo dobrze słyszy. Telefon wycina tło z rozmowy i automatycznie zwiększa głośność jeżeli jest głośne otoczenie.
Bateria (2500 mAh ) to największy plus tego telefonu spokojnie wytrzyma miesiąc przy codziennym użytkowaniu. Obudowa telefonu naprawdę pancerna i nie ma szans żeby cokolwiek się otworzyło przy upadku. Klawiatura bardzo wygodna, telefon świetnie leży w dłoni nawet w rękawiczkach roboczych. Wodoszczelny w 100%, często go myję po pracy, nawet ze smarów. Kazam nie posiada również żadnych zbędnych wodotrysków, proste menu. Telefon, sms, mms.
Brak GPS, w B2710 był,( użyłem go raz dla sprawdzenia ) prawda jest taka że jest on zbędny na tak małym wyświetlacz, do tego są nawigacje.
Zasięg trzyma bardzo dobrze, nawet w piwnicach gdzie większość telefonów nie daje rady.
Kazam jest znacznie głośniejszy, do tego stopnia że mam głośność rozmowy na prawie minimum i znakomicie słyszę rozmówcę nawet przy hałasie 120 db, ( pracuję w elektrociepłowni) Rozmówca też mnie bardzo dobrze słyszy. Telefon wycina tło z rozmowy i automatycznie zwiększa głośność jeżeli jest głośne otoczenie.
Bateria (2500 mAh ) to największy plus tego telefonu spokojnie wytrzyma miesiąc przy codziennym użytkowaniu. Obudowa telefonu naprawdę pancerna i nie ma szans żeby cokolwiek się otworzyło przy upadku. Klawiatura bardzo wygodna, telefon świetnie leży w dłoni nawet w rękawiczkach roboczych. Wodoszczelny w 100%, często go myję po pracy, nawet ze smarów. Kazam nie posiada również żadnych zbędnych wodotrysków, proste menu. Telefon, sms, mms.
Brak GPS, w B2710 był,( użyłem go raz dla sprawdzenia ) prawda jest taka że jest on zbędny na tak małym wyświetlacz, do tego są nawigacje.
Zasięg trzyma bardzo dobrze, nawet w piwnicach gdzie większość telefonów nie daje rady.
.free.aero2.net.pl | 26.03.2016, 11:03
podkręcony ziutek
Opinia pozytywna
Telefon- kawał kloca- dla mnie zaleta, podsiadam od trzech miesięcy i ładowałem go dwa razy, czyli świetna bateria. Poza tym, pancerny twardziel Rudy 102. I tak naprawdę, o to w nim chodzi: fikołkował testowo na każdym podłożu i pławił się w ostrym deszczu- No problemo!
Największą bolączka, prozaiczną lecz irytująca, jest brak podświetlenia klawiatury podczas odbierania rozmów, ale to też wpływa na wydajność baterii. Soft biedny, minimalistyczny. Głośnośc, słyszalność rozmów bez ekstazy w uszach, ale też nie ma brazylijskiego dramatu TV. Wszystkie inne dodatki np. aparat i multimedia są tylko zbędnymi pierdółkami w tego typu konstrukcjach. Zaś "za" idzie też cena ok. 260 zł i niezłe wykonanie urządzenia.
Chyba najlepszy telefon na rynku dla patologii! ;) Szczerzę polecam!
Telefon dla ponurych twardzieli, co to pierdzą omszale podczas sikania..
Największą bolączka, prozaiczną lecz irytująca, jest brak podświetlenia klawiatury podczas odbierania rozmów, ale to też wpływa na wydajność baterii. Soft biedny, minimalistyczny. Głośnośc, słyszalność rozmów bez ekstazy w uszach, ale też nie ma brazylijskiego dramatu TV. Wszystkie inne dodatki np. aparat i multimedia są tylko zbędnymi pierdółkami w tego typu konstrukcjach. Zaś "za" idzie też cena ok. 260 zł i niezłe wykonanie urządzenia.
Chyba najlepszy telefon na rynku dla patologii! ;) Szczerzę polecam!
Telefon dla ponurych twardzieli, co to pierdzą omszale podczas sikania..
.ssp.dialog.net.pl | 14.03.2015, 21:03
ralf
Opinia neutralna
Jestem osobą, która nie żyje z telefonem przy uchu. Trochę rozmów, smsów. Telefon naładowałem 23 września... 27 października był nadal zdatny do użytkowania. Bateria wprawdzie pokazywała rozładowanie, więc naładowałem, ale pewnie pociągnąłby jeszcze ze 3 dni.
To co mnie wkurza w tym modelu, to klawiatura, która nie podświetla się, jeśli telefon jest zablokowany. W nocy odblokowujemy więc na czuja. To samo jest, gdy ktoś do nas dzwoni. Na klawiaturze ciemność. Rozmowę możemy odebrać zieloną słuchawką lub żółtym środkowym klawiszem (po 2krotnym kliknięciu), więc znów 'na czuja' (pomijam możliwość ustawienia opcji odbieraj dowolnym klawiszem, z której nigdy nie korzystam). Wydaję mi się, że taka walka z klawiaturą nie powinna mieć miejsca w telefonie, który rzekomo można użytkować w rękawicach; ma być przyjaznym w trudnych warunkach.
Wtyk USB jest zamykany gumową uszczelką. Jeśli jednak się ona otworzy, to mamy wgląd do wnętrza telefonu, pod klawiaturę, widzimy kawałek płytki drukowanej do której USB jest przylutowane... Następnym razem, jak ktoś będzie robił testy podwodne tego modelu, to niech zatopi go z otwartą zaślepką USB. Np. w takiej Nokii 3720c gniazdo ładowania było zabezpieczone i woda, która dostawała się pod gumową zaślepkę nie miała żadnego znaczenia. Jeśli chodzi o kazama, nie wiem co w tym temacie myśleć.
Może redakcja mGSM, która testowała model, przyjrzy się bliżej gniazdu USB i powie jak to jest z zalaniem tel. z otwartą zaślepką.
To co mnie wkurza w tym modelu, to klawiatura, która nie podświetla się, jeśli telefon jest zablokowany. W nocy odblokowujemy więc na czuja. To samo jest, gdy ktoś do nas dzwoni. Na klawiaturze ciemność. Rozmowę możemy odebrać zieloną słuchawką lub żółtym środkowym klawiszem (po 2krotnym kliknięciu), więc znów 'na czuja' (pomijam możliwość ustawienia opcji odbieraj dowolnym klawiszem, z której nigdy nie korzystam). Wydaję mi się, że taka walka z klawiaturą nie powinna mieć miejsca w telefonie, który rzekomo można użytkować w rękawicach; ma być przyjaznym w trudnych warunkach.
Wtyk USB jest zamykany gumową uszczelką. Jeśli jednak się ona otworzy, to mamy wgląd do wnętrza telefonu, pod klawiaturę, widzimy kawałek płytki drukowanej do której USB jest przylutowane... Następnym razem, jak ktoś będzie robił testy podwodne tego modelu, to niech zatopi go z otwartą zaślepką USB. Np. w takiej Nokii 3720c gniazdo ładowania było zabezpieczone i woda, która dostawała się pod gumową zaślepkę nie miała żadnego znaczenia. Jeśli chodzi o kazama, nie wiem co w tym temacie myśleć.
Może redakcja mGSM, która testowała model, przyjrzy się bliżej gniazdu USB i powie jak to jest z zalaniem tel. z otwartą zaślepką.
.87.232.17 | 02.11.2014, 20:11
ratel75
Opinia neutralna
Witam.Czegoś tu nie rozumiem,otóż pamiętam,że samsung e2370 posiadał baterię o poj.2000mAh i wytrzymywał prawie miesiąc.Natomiast w Kazam life R5 poj.baterii to aż 2560mAh a mimo to w testach wytrzymał tylko tydzień !? tragedia..
.14.199.109.static.rdi.pl | 31.10.2014, 06:10
Thomas
Opinia pozytywna
Na budowe telefon jak znalazł ;)Polecam ;)
.dyn.telefonica.de | 25.09.2014, 13:09
ralf
Opinia neutralna
Kupiłem z ciekawości tego chińczyka. :) Na pierwszy rzut oka z zewnątrz robi pozytywne wrażenie. Typowa dla tego rodzaju telefonu wielka cegła. Po bliższym kontakcie - uszczelka pod klapką baterii wydaje się skromna, ale może taka ma być.;P Klawiatura, to chyba najbardziej newralgiczny punkt telefonu. Słabe wykonanie, jak na telefon, który ma być nie do zdarcia. Farba pokrywająca przyciski przypomina mi wykonanie w Nokii 5140i. Będą się robić prześwity od samego wsuwania do kieszeni. Latarka słabsza niż w Nokii 3720c. W czasie rozmowy byłem dobrze słyszany i nie musiałem się drzeć do słuchawki, co bywa niekiedy bolączką uszczelnionych telefonów. Kazam ma stoper i dyktafon wbrew temu, co podaje specyfikacja. I ma też radio. ;) Póki co tyle. Reszta wyjdzie w praniu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
.ssp.dialog.net.pl | 23.09.2014, 23:09
Wszystkich opinii: 10. Pokazuję od 1 do 10. Opinie nie są weryfikowane.