Jolla Smartphone

Specyfikacja techniczna

Jolla Phone to telefon bez wątpienia unikatowy, zarówno za sprawą systemu operacyjnego Sailfish OS jak i designu. Jak widać, dopiero teraz Lenovo/Moto wpadło na pomysł by w swoich nowych Moto Z dodać obsługę modułów podobnie jak to wygląda w JP z 2013 roku. Wiadomo, w związku z małą popularnością i niewielkimi zasobami finansowymi idea The Other Half (drugiej połówki) nie do końca została zrealizowana, i tak poza połówkami w różnych kolorach ukazały się bardzo ciekawe, aczkolwiek drogie i trudno dostępne połówki stworzone przez społeczność czy poszczególnych jej członków. Na uwagę zasługuje na pewno TOHKBD2 czyli druga połówką, która jest fizyczną klawiaturą.

Nie ma co ukrywać, że Jolla Phone od początku był(a) typowym średniakiem (w kwestii specyfikacji) ze słabą rozdzielczością, dosyć przeciętnego wyświetlacza a jego dostępność oraz cena nie były nigdy zachęcające do kupna dla przeciętnego, nie zapalonego użytkownika i nie zmieniło tego to, że to sprzęt niesamowicie urokliwy i unikatowy. Aktualnie tylko 2 systemy oferują wielozadaniowość z prawdziwego zdarzenia, multitasking który nie zamraża aplikacji w tle i głupi YouTube może sobie grać gdy przeglądamy jednocześnie Tapatalka albo nowości w czytniku RSS, tymi systemami są BlackBerry 10 oraz Sailfish OS. Jolla obsługuje oczywiście androidowe aplikacje (również usługi wielkiego G jeżeli ktoś potrzebuje) z niemal natywną prędkością, na tyle, na ile pozwala Snapdragon 400.

Natywnych aplikacji cały czas przybywa i choć są to często alternatywne wersje a nie oficjalne aplikacje popularnych usług, to nic nie stoi na przeszkodzie by instalować te z sklepu play czy aptoid store. Te natywne wspierają jednak autorski pomysł Jolli czyli atmosfery (ambience), które ujednolicają wygląd całego systemu i aplikacji natywnych przy pomocy przeźroczystości oraz teorii koloru. Atmosferę można stworzyć samemu przy pomocy dowolnego zdjęcia i dodatkowo dodać do takiego profilu konkretne ustawienia dźwięków. Warto też dodać, że społeczność jest naprawdę aktywna i tak jak prosto z pudełka Sailfish może wydawać się aż zbyt minimalistyczny, tak resztę można spersonalizować samemu przy pomocy tzw. patchy, których jest mnóstwo i ostatecznie możliwości personalizacji są ogromne.

Podsumowując Jolla Phone to urokliwy smartfon napędzany bardzo przemyślanym systemem operacyjnym, którego obsługa sprawia niemałą przyjemność bo całość oparta jest na gestach od krawędzi, tak jak w Nokii N9 z MeeGo 1.2 Hartmathan. Niszowość sprzętu nie boli w momencie gdy mamy dostęp do większości aplikacji z androida a sama ich obsługa działa bardzo sprawnie.

PS. Droga Redakcjo: dodajcie nowy telefon - Jolla C!
https://jolla.com/jollac/

Mam zamiar kupić ten smartphone że względu na niezwykły interfejs. Moim zdaniem to udane rozwinięcie idei pięknego i funkcjonalnego interfejsu Swipe z MeeGo Harmattan.