Huawei Y6 2018

Opinie użytkowników

Jeśli ktoś zastanawia się nad zakupem tego telefonu to z całego serca odradzam. Telefon nie radzi sobie z podstawowymi funkcjami takimi jak np. wykonanie do kogoś połączenia - mija dłuższa chwila po dotknięciu zielonej słuchawki zanim telefon wg. zareaguje. Podobnie jest z pozostałymi funkcjami takimi jak SMS, aparat itp. Używanie aplikacji takich jak np. Messenger czy Mapy Google to prawdziwa katorga. Nie wiem jak Huawei mógł wypuścić wg. takiego smartfona, mnie zraził do swojej marki i czuję się oszukany. Jako telefon służbowy używam tańszego Xiaomi Redmi 4A - bez porównania, różnica jest kolosalna i oznacza, że da się wypuścić w miarę porządny smartphone w niskiej cenie. Huawei wypuścił bubla... Dla mnie dno totalne.

Kompletne dno. Telefon zawiesza się nawet podczas używania klawiatury, przeglądania ustawień, nie wspominając już o jakichkolwiek aplikacjach. Ładowanie filmów na yt to żenada, a gdy już uda się jakiś włączyć trzeba się liczyć z opóźnieniami. Dodam że to jest mój pierwszy tydzień użytkowania, nie jestem w stanie sobie wyobrazić stanu telefonu po roku, a co dopiero po dwóch latach. Totalne dno, nie wiem jak można wypuścić telefon który od nowości nie nadaje się do podstawowego użytku (SMS, telefon, www). Absolutnie nie polecam.

Witam, służbowy ATU-L21. Jestem zadowolony. Zalety: rozmowy głośne i wyraźne, dzwonki donosne, fajna jakość fotek jak na budżetowca, zasięg WiFi, zasięg sieci, ochrona wzroku, błyskawiczne zdjęcia w 1,7sec.
Wady: przy włączonym WiFi, lub transmisji danych niektóre gry się zacinają i źle się gra. Poza tym trzeba się naprawdę doszukiwać lub mam udany egzemplarz. Córce kupiłem Y6 2019 i chwali, żona Y7 2019 i ma tylko drobne zastrzeżenia. Ogólnie dobry i niedrogi sprzęt. Gdyby był zły, to Trump by się Huaweiem nigdy nie zainteresował.

Po prawie 6 miesiącach z tym telefonem, muszę tutaj napisać opinie i ostrzec kogoś kto się zastanawia nad tym telefon bo jest mega tani. Ja go dostałem jako służbowy, więc nie kosztował mnie grosza. Nawet jakbym prywatnie mi zapłacili 200zł za korzystanie z niego to odmówiłbym. Ten telefon to porażka, otwarcie SMS dla niego to męki. Przewijanie kontaktów zacina się, używanie jakiejkolwiek aplikacji graniczy z cudem, każda się wiesza, zacina. Granie na tym telefonie.... nie ma mowy. Jedyne co działa w miarę poprawnie to zdjęcia i ich jakość jak na tą klasę telefonu.
ODRADZAM! Siostra ma w Xiaomi 3S ten sam procek QSP425 i mama Xiaomi 4X ma QSP435 z 3GB RAM i te oba telefony śmigają niesamowicie przy tym, a kosztują tyle samo na rynku wtórym.
ODRADZAM

Zacina się przy wszystkich operacjach (książka telefoniczna np.), przechodzi samoczynnie w offline (mimo, że ikona pokazuje pełen zasięg LTE). Gorszy jest chyba tylko Y5 (dodawany przez operatorów za 1 zł).

ogólnie jest znośnie, aparat ok, jak na tę półke cenową, głośnik donośny i czysty, ładna nakładka od huaweia przejrzyste menu, inne przydatne funkcje typu ochrona wzroku czy podzielny ekran np. fb i yt na raz, ale ZACINA SIĘ szczególnie na większych apkach typu snap czy fb a messenger to już szczególnie nie można otworzyć dymka z messengera...pomyłka teraz za rownowartosc tego telefonu można kupić np. mi a2 lite czy moto g6 które mają 8 rdzeniowy proc i są o niebo lepsze. ogółem nie polecam

Ten smartfon to porażka. Budzik włącza sie bez dźwięku. Ktoś dzwoni sygnał jest mi nic nie dzwoni ani nie wyświetla,smsy nie dochodza dopiero po uruchomieniu ponownie. Ten telefon to dno nie polecam nikomu

Moja opinia opiera się o na miesięcznym doświadczeniu z tym smartfonem i spostrzeżeniami znajomych (znaczna ilość tego modelu została zakupiona na telefony służbowe dla pracowników u mnie w firmie). Przede wszystkim ten smartfon nie nadaje się do dzwonienia i poniekąd SMSów - generalnie tam gdzie są wykorzystywane karty SIM. Sporadycznie "karty SIM zawieszają się", co objawia się tak, że widzimy że smartfon ma zasięg na np. dwóch kartach SIM, ale w rzeczywistości nikt nie może się do nas dodzwonić, a jedyną opcją sprawdzenia czy karty się zawiesiły, to wykonanie połączenia... próba wykonania połączenia na jakiś numer telefonu - wtedy pojawia się komunikat "Połączenie nie mogło zostać zrealizowane." i tyle w temacie - smartfon trzeba wtedy ponownie uruchomić. To samo z SMSami - kilkukrotnie zdarzyło mi się że wysłałem SMS (przynajmniej tak mi się wydawało), a na następny dzień sprawdzam i wysyłanie dalej trwa - SMS wysłał się dopiero po ponownym uruchomieniu telefonu. Jeżeli możliwość kontaktowania się z ludźmi już działa, to i tak irytuje, ponieważ w momencie jak ktoś do nas dzwoni to słychać dzwonek, jednak ekran rozmowy pojawia się po około 3-4 sekundach, także nie można od razu odebrać, tylko trzeba czekać - tak samo jest z wykonywaniem połączeń - po wybraniu 'Zadzwoń' trzeba czekać około 3-4 sekundy, zanim telefon zacznie faktycznie dzwonić/pojawi się ekran rozmowy. Smartfon znakomicie radzi sobie jako nawigacja i odtwarzacz muzyki oraz korzystania z przeglądarki internetowej lub komunikatorów. Fajnie że jest funkcja dzielenia ekranu na dwa. Bateria też jest na plus - przy wydajności tego smartfona starcza na 1,5 dnia bez ładowania przy sporadycznym korzystaniu (codziennie przez około godzinę mam włączoną nawigację Google Maps i Youtube w samochodzie, sporadycznie kontaktuję się z ludźmi). Mocnym atutem jest aparat - robi wyraźne, ładne zdjęcia. Przedni aparat ma lampę błyskową, co jest fajnym gadżetem przy robieniu selfie.
Na końcu zaznaczę, że smartfon jest zaktualizowany do najnowszej wersji oprogramowania ATU-L21 8.0.0.154(C432) i nie korzystam z żadnego launchera firm trzecich, tylko z EMUI który jest domyślnie w smartfonie.

Posiadam ten telefon dość długo i niestety jestem rozczarowany, mimo 2gb ramu zacina się na każdej grze, nawet czasem chcąc wysłać sms czy gdziekolwiek zadzwonić trzeba czekać, aż się odetnie, bateria to tragedia, trzyma mi góra 1 dzień, jedyny plus to aparat, bo robi fajne fotki. Nie polecam go nikomu, kto chce go używać do gier czy innych aplikacji. Za takie pieniądze można mieć dużo lepszy smartphone.

Posiadam telefon od roku, nie ma się do czego doczepić jak za 500 zl. OK