Huawei U8500
Recenzja

Opublikowane:

Pozytywne zaskoczenie

Przyznaję, że produkty, na których pojawiała się informacja "Made in China", nie zawsze wzbudzały moje zaufanie. Może w dość stereotypowy sposób, ale chyba - jak większość Polaków - takie wyroby utożsamiałem raczej z nie najlepszą jakością. Telefon Huawei U8500 zaskoczył mnie, i to tak bardzo, że chyba zmienię zdanie o produktach z okolic Wielkiego Muru Chińskiego...

Smartfon z systemem operacyjnym Android, szybkim dostępem do internetu, przyzwoitym wyświetlaczem i bardzo dobrą baterią. A wszystko za bardzo przystępną cenę.

Model ten pokazał, że wytworzony w Chinach produkt może być naprawdę przyzwoity i śmiało konkurować z innymi popularnymi komórkami. Nie tylko z tymi z najniższej półki...

Wizerunkowe wątpliwości

U8500 jest wyposażony w system operacyjny Android. Z jednej strony to dobrze, albowiem jest on mi znany z innych telefonów, a co za tym idzie, już chwilę po uruchomieniu komórki czułem się jak w domu: charakterystyczne rozmieszczenie ikon, znany sposób nawigacji. Z drugiej strony okazało się, że na przednim panelu telefonu nie znalazłem żadnych oznaczeń producenta, zaś logo Huawei wypatrzyłem dopiero na klapce baterii znajdującej się z tyłu. Chwilami mogłem więc mieć wątpliwości, z jakiego telefonu korzystam. Z marketingowego punktu widzenia i wizerunkowo... to chyba niedobrze. Ale taki to już skutek unifikacji produktów - nie po raz pierwszy pisaliśmy na łamach "Mobile Internet", że urządzenia dwóch różnych producentów, które pracują na tym samym systemie operacyjnym, wyglądają w zasadzie identycznie. I nie chodzi tu wyłącznie o urządzenia z Androidem, ale choćby z najnowszym mobilnym Windowsem.

Na szczęście najnowszy Huawei wyróżnia się nieco wyglądem i choć nieznacznie przypomina jeden z modeli dwuliterowej konkurencji, to wygląda nie tylko przyzwoicie, ale także nawet - powiedziałbym - elegancko. Na pierwszy rzut oka nie da się chyba pomylić go z innymi telefonami z Androidem...

Przyzwoity zestaw możliwości

Konstruktorzy U8500 nie muszą się wstydzić za listę możliwości drzemiących w telefonie. Wymienię tutaj choćby współpracę z sieciami UMTS/HSDPA. Dzięki temu szybko można łączyć się z internetem, pobierać dane, odwiedzać strony www, czy też korzystać z serwisów społecznościowych. Jeśli znajdziemy się z telefonem w miejscu, w którym nie ma wspomnianych sieci trzeciej generacji, a jest starszy i wolniejszy standard GPRS/EDGE, telefon doskonale sobie z tym poradzi - po prostu wybierze starsze i wolniejsze pasmo, ale łączność zostanie zachowana. To, z jakiej technologii korzystamy, poznamy po ikonce w górnym pasku wyświetlacza. Jeśli będzie tam literka "H" - buszujemy po HSDPA, jeśli "E" - niestety, tylko po EDGE.

Na uwagę zasługuje także ekran. Nie wyróżnia się może wielkością, ale za to odwzorowaniem barw. Wszystko widziałem na nim jasno, zrozumiale i czytelnie. Nawet w dużym słońcu dawało się odczytać zawartość wyświetlacza, choć skłamałbym, gdybym powiedział, że nie miałem z tym żadnych kłopotów. Ogólnie wrażenia estetyczne z przeglądania czy to zdjęć, czy to stron internetowych były bardzo pozytywne. Choć czasami miałem wrażenie, że całość jest jakby nieco podkręcona... ale... czy to zarzut? Chyba nie... Całość wygląda bardzo dobrze i - co chyba najważniejsze - naturalnie.

Włóż kartę SD

Zdjęcia na ekranie prezentowały się dobrze, także te, które chwilę wcześniej robiłem wbudowanym 3,2-megapikselowym aparatem cyfrowym. Niestety, każdego, kto będzie chciał robić fotki tuż po wyciągnięciu telefonu z pudełka, przywita tekst: "zanim zaczniesz korzystać z aparatu fotograficznego, włóż kartę SD". Rzeczywiście, bez tego ani rusz. Kiedy już jednak zainstalujemy wspomnianą kartę pamięci, będziemy mogli nie tylko pstrykać fotki, ale także nagrywać krótkie filmiki.

Oko kamery znajduje się - tu nic odkrywczego - z tyłu urządzenia i jest zainstalowane - co w innych telefonach nie jest już taką oczywistością - w niewielkim wgłębieniu. Jeśli zatem położymy telefon na plecach, powiedzmy na stole, nie ma szans, abyśmy porysowali obiektyw. Brawo dla konstruktorów za czujność!

Skoro mowa o filmach, nie mogę nie wspomnieć o muzyce - telefon odtwarza muzykę w najpopularniejszych formatach. Na pokładzie U8500 znajduje się także radioodtwarzacz, działający - jak to zwykle w komórkach bywa - dopiero po zainstalowaniu zestawu słuchawkowego. Można tego dokonać w dość nietypowym miejscu, bo na górze obudowy, obok złącza miniUSB, do którego z kolei można podłączyć ładowarkę.

Akumulator na piątkę

Skoro o ładowarce mowa... Zatrzymam się na chwilę przy kwestii, do której przyczepiam się regularnie niemal przy każdym teście telefonu - chodzi mi o trwałość, a raczej nietrwałość baterii. Byłem zaskoczony, albowiem akumulator U8500 wystarczał na dłużej, niż się spodziewałem.

Pierwszego dnia obcowania z telefonem wyłączyłem prądożerne moduły, czyli zrezygnowałem np. z Bluetootha i przełączyłem telefon na pracę tylko w sieci 2G. Dość intensywnie zabrałem się do sprawdzania możliwości urządzenia, dzwoniąc, e-mailując, buszując po stronach www i portalach społecznościowych, rozmawiając na komunikatorach i - rzecz jasna - esemesując. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że baterii jakoś nie chciało ubywać! Jednak wieczorem, około godz. 22, kiedy zobaczyłem, że została mi mniej więcej 1/3 baterii, byłem w prawdziwym szoku.

Kolejnego dnia postanowiłem zrezygnować z drastycznego oszczędzania, przełączyłem się na szybszy internet, czyli HSDPA. Bateria zużywała się wprawdzie szybciej, ale i tak byłem o nią spokojny, nie miałem - jak to w innych modelach bywało - stresu spowodowanego tym, czy telefon wytrzyma do wieczora, czy też trzeba będzie w plecaku szukać innej komórki i przekładać do niej kartę SIM... Czapka z głowy zatem za baterię, ewentualnie oszczędne moduły, pozwalające na komfortowe korzystanie z telefonu.

Zbyt duże palce

Żeby nie było tak słodko, mniejszy komfort czekał mnie już przy pisaniu np. SMS-ów lub e-maili. Po raz kolejny okazało się, że albo wirtualna klawiatura na ekranie jest po prostu zbyt mała, albo moje palce zbyt duże. W korespondencji tekstowej byłem zatem oszczędny, częściej wybierałem zieloną słuchawkę i po prostu dzwoniłem.

Choć, zaraz, zaraz... Była tam jakaś zielona słuchawka, a może tylko klawisze z odpowiednimi oznaczeniami? Spoglądam na telefon i widzę, że się jednak z tymi kolorami troszkę się zagalopowałem. Do nawigowania służyły mi cztery klawisze: dwa pełniące wspomniane funkcje inicjowania i kończenia rozmów, jeden służący do cofania się w menu i ostatni - do wchodzenia w menu. Pośrodku nich znajdował się mini-touchpad. Skorzystałem z niego dosłownie raz i... jakoś nie przypadł mi do gustu. Ale jeśli komuś się jednak spodoba, może za jego pomocą poruszać się po pulpitach, uruchamiać aplikacje i zarządzać telefonem. Na przykład uruchamiając moduł bezprzewodowej łączności Wi-Fi. Co ciekawe, U8500 może pracować w tej technologii nie tylko jako odbiornik, ale także jako nadajnik - w trybie przenośnego punktu dostępu. Wystarczy uruchomić takowy, zabezpieczyć hasłem i z dostępu do internetu można korzystać na wszelkich innych urządzeniach, np. notebookach lub tabletach.

Z kolei Bluetooth pozwala na bezprzewodowe słuchanie muzyki albo używanie słuchawki, dzięki której można komfortowo, bez obawy o łamanie przepisów, rozmawiać w samochodzie. Jest także wspomniany już odtwarzacz muzyki, moduł GPS, jak również klient poczty elektronicznej.

Sklep z aplikacjami

Jeśli komuś nie wystarczają możliwości oferowane w standardzie, w każdej chwili może sięgnąć do Android Marketu, w którym wyposaży się w niemal dowolne programy, czy to rozrywkowe, czy użytkowe, czy służące do pracy, nauki lub komunikacji.

Jeśli już nowy użytkownik wyposaży swój smartfon w cały zestaw potrzebnych aplikacji, może śmiało cieszyć się bardzo przyzwoitym smartfonem za niewielką cenę (w sieci Play w ofercie na kartę kosztuje niecałe 550 zł).

Artykuł pochodzi z numeru 07.2011 miesięcznika Mobile Internet

avatar_empty.gif
Opublikowane:
Autor: Adam Owczarek
Ten artykuł skomentowano już 6 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 33,3% 
icon unknown opinion
 16,7% 
Default user logo
Koxu123

Opinia pozytywna

Polecam!!!
.xdsl.centertel.pl | 16.05.2012, 21:05
R E K L A M A
Default user logo
ende

Opinia negatywna

Też testowałem ten telefon z sieci play ale w porównaniu do mojej xperii x10 mp to był na prawdę szajs. Nieziemsko się grzał. Wieszał się na podstawowych czynnościach a jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia. Telefon wręcz tragiczny.. po co go tak reklamowali? w życiu bym go za złotówkę nawet nie wziął.
.dynamic.chello.pl | 07.02.2012, 18:02
Default user logo
AJRO

Opinia neutralna

Chciałbym również dołączyć swoja opinię na temat tego telefonu a raczej baterii. Testowałem ten telefon przez dwa tygodnie i nie wiem skąd bierzecie takie bzdury, że bateria długo wytrzymuje! Ja ładowałem tą baterię nawet dwa razy dziennie!!! I nawet gdy wyłączyłem wszystkie rzeczy które wpływały na pobieranie energii bateria wytrzymywała TYLKO PÓŁ DNIA !!! Może testowaliście baterię odnośnie czuwania?! Podczas zabawy tym telefonem bateria jest beznadziejna! Sam telefon jest OK
.162.134.207 | 26.11.2011, 14:11
R E K L A M A
Default user logo
koper

Opinia negatywna

Ja również testowałem ten telefon już w lipcu więc byłem jednym z pierwszych i przyznam że za ta cenę jest to dość dobry telefon ale za tą cenę możne kupić sg ace albo sg gio ja w czasie testu huaweia miałem htc g1 który wcale mu nie ustępował pod względem prędkości,porównywałem go z jego konkurentami czyli sg mini, se xperia x8 i htc WILDFIRE i nie ma hjułi ustępuje im pod każdym względem i prędkości działania i wykonaniu a cenowo są do siebie zbliżone wiec ja nie polecam ja osobiście polecam mam htc wildfire jest najlepiej wykonany i ma najlepszy aparat z nich wszystkich gdyż ma lampę błyskową.
.xdsl.centertel.pl | 18.11.2011, 18:11
Default user logo
Matt26

Opinia pozytywna

Ja również jestem w trakcie testów od PLAY już drugi dzień :P A co do telefonu to również mnie zaskakuje pierwsze uruchomienie było dla mnie straszne wolno się poruszał i cieło nawet najpopularniejszą grę Angry Birds ale po jakimś czasie wszystko przyspieszyło i jest zadowalająco dziś przez przypadek odkryłem jedną dość ważna funkcje zmieniłem na samym już początku launcher na HTC Sense i dziś ku mojemu zdziwieniu telefon posiada MutiTouth nie wierzyłem w to najpierw ale pobrałem z Marketu test to multi dotyku i on również to potwierdził. Odkryłem również ale nie wiem w jakim stopniu jest to prawda bo po tescie w banchmarku informacje o systemie powiadają że telefon ma procesor o taktowaniu 600MHz a nie 528MHz. Telefon jest według mnie ciekawy i godny polecenia ale najgorszą rzeczą co w nim mi przeszkadza to Android Market zużywa za dużo pamięci na starcie i telefon nie wyrabia ale jak się naładuje to działa miło i przyjemnie :)
.z.man.stargard.pl | 17.11.2011, 22:11
Default user logo
UncleHo

Opinia pozytywna

Testowałem ten telefon w programie Play i przyznam że szybkość działania była podobna do mojego HTC. A co do baterii... Czas jakiś temu kupiłem chińską baterię do mojego HTC i przyznaję że oryginalna bateria nigdy tak dobrze nie trzymała jak chińska. Nie wiem jak z jej trwałością ale stosunek ceny do jakości jest tak korzystny że zamierzam kupić jeszcze dwie baterie tego producenta i w ten sposób zniwelować potencjalną krótką eksploatacje. Sam Huawei jest... OK! :D
.dynamic.chello.pl | 16.11.2011, 03:11


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies