Huawei U8500

Specyfikacja techniczna

Telefon miałem 4 lata temu jak na tamte czasy był on cudeńkiem chodził płynnie wszystko śmigało

Telefonu nie polecam dosłownie nikomu. Posiadam go od 2 lat i stale się zawiesza oddawałem go już 3 razy do serwisu, głośnik bardzo słaby, GPS łączy się od 45min do przeszło godziny, klapaka z tyłu odpada, jedyny plus jaki ma ten telefon to to że jest wytrzymały innych nie ma.

@down
W takim razie to jednak nie od telefonu, widocznie zbieg okoliczności gdyż ma mniejszy niż mój k550i.

W sumie miałem napisać elaborat na temat tego telefonu ale mam go dopiero 2 dzień więc jeszcze się wstrzymam. Podziele się na razie spostrzeżeniami dotyczącej samej nawigacji i trochę o baterii.
Może zacznę, że pierwszy raz mam do czynienia z jakąkolwiek nawigacją w telefonie. Przed chwilą wróciłem z przejażdżki rowerowej, i nawigacja spisuje się pozytywnie. Na telefonie zainstalowana jest darmowa nawigacja google. Pokazywała bardzo dokładnie moje położenie, zgadzało się z mapą satelitarną z której korzystałem, działała w miarę płynnie i bez lagów, dość ciekawie się to prezentuje, gdy telefon pochylimy bardziej w dół mapa idzie bardziej do góry gdy go "wyprostujemy" mapa równiez się zmienia pokazując co jest przed nami, bardzo fajny motyw. Także wyświetlenie mapy jest zależne od położenia horyzontalnego(?) telefonu. Podczas trasy towarzyszą nam komunikaty głosowe w języku polskim, które słychać wyraźnie, jak również wibracja gdy trzeba np skręcić, wybrałem opcję "pieszą" poza mapą trasą i naszym położeniem widzimy pasek informujący nas ile metrów pozostało do skrętu, strzałkę z kierunkiem i nazwą ulicy (wyświetlają się równiez one na mapie) niestety nawigacja nie posiada żadnych statystyk jak również prędkości z jaką się przemieszczamy, ale nie zapominajmy, że jest ona darmowa, z funkcją widoku satelitarnego. Posiada również wyszukiwanie głosowe, aczkolwiek po podanie nazwy interesującej mnie ulicy odczytało to jako Nowy Jork :D wydaje mi się że jest do bardziej do podawania tego czego szukamy a nie ulicy, typu stacja benzynowa, bankomat. Koszta. Nawigacja korzysta z internetu, aczkolwiek trasa około 7km z widokiem satelitarnym zjadła około 3-5MB wydaje mi się, że jest to nie wiele spodziewałem się liczby 2 cyfrowej. Na razie chyba tyle o nawigacji, podsumowując działa i można ją wykorzystywać.

Teraz o baterii, a w zasadzie jej namiastki, niby ponad 1000 mAhow, telefon mam 2 dni a ladowalem go juz.. 3 razy. 8h i 25 minut temu miałem 100%, teraz mam.. 17%. Rozumiem, że bateria jest nowa i musi się "ułożyć" ale trzymanie średnio 8h-10h to chyba przesada. Mało tego nie wykorzystuje go mocno, 3G włączam tylko gdy potrzebuje, tak internet i wszystkie zbędne funkcję i programy są wyłączone(!) Gdy włączymy co kolwiek jest dosłownie "wir w baku", można obserwować jak bateria spada. Przykładowo uruchamiając nawigację miałem 49%, po przejechaniu 7km poziom wynosił już 17%, a wolno nie jeźdzę. To co dzisiaj robiłem przez te 8h to parę plików BT, kilka fotek, ze dwa krótkie filmiki, nawi(około 14 minut) 3 smsy, pobranie dwoch aplikacji z android market, 4 krótkie nagrania na dyktafon i w zasadzie chyba tyle, i tak po 8h ze 100% zrobiło się 17%, podkreślę jeszcze raz że gdy nie robię nic wszystko jest powyłączane.
Ciężko mi to przełknąć zwłaszcza, że mój k550i trzyma mi średnio 9 dni.
Ale jest też plus baterii, ma wbudowany termometr :D mam aplikacje, która pokazuje poziom napięcie i temperaturę baterii, gdy telefon jest nie używany i "odstał" bateria ma temperaturę otoczenia sprawdzałem z kilkoma termometrami i się zgadza, także dość ciekawa nie zamierzona i przydatna funkcja. ale mówię tylko jak telefon był nie używany bo jak się zaczniemy bawić to wiadomo że się nagrzewa i to nie mało ;) jak również ekran.

Odchądząc od tematu zaznaczę, że mi telefon nie muli i to moja pierwsza styczność z andkiem. Na razie tyle, mam nadzieje, że komuś moje wypociny się przydadzą i nikogo nie zanudziłem.

Właśnie mi się kończy okres testowania smart-fona. Po pierwsze nigdzie nie ma, że telefon będzie można wykupić od Play za 400 czy 450 zł jak ktoś to niżej napisał. Telefon będzie można zatrzymać jedynie podpisując z Play umowę (MIX lub abonament). Kwota 400 zł jest podana w regulaminie jako kwota jaką należy zapłacić jeśli nie odda się telefonu najpóźniej w 14. dniu od wypożyczenia. Telefon sam w sobie dla osoby, która wcześniej nie miała styczności ze smart-fonami (np. ja) nie robi jakiegoś powalającego wrażenia. Minusem numer jeden jest bez wątpienia bateria, która nawet gdy pobawiłem się nim 2,3 godz. z rana i nic poza tym przez resztę dnia, była do ponownego ładowania już koło 22 godz. tego samego dnia. Aplikacje na telefon można ściągać z AndroidMarket ale akurat to co ściągnąłem, nie powiem że działało szybko. Niektóre strony (choćby Onet) w pełnym wymiarze potrafią się czasem przyciąć, aparat robi średniej jakości zdjęcia, filmy zaś "pływają". Brak słuchawek w zestawie nie pozwala na sprawdzenie jak działa radio. GPS za to działa, jak na telefon, dość dobrze. Troszkę długo się ładuje. WiFi też chodzi bez zarzutów. Przed decyzją czy zostawić sobie ten telefon czy nie trzeba się mocno zastanowić do czego ma głównie służyć. Mi wystarczy sprawdzenie podstawowych wiadomości na głównych portalach i sprawdzenie poczty. Pisanie na tym telefonie jest dość przyjemne, myślałem że będzie gorzej. Można pisać na pełnej klawiaturze qwerty lub przesunąć ją w bok i już ma się T9. Wybieranie głosowe działa wręcz idealnie. Jakość połączeń też jest wysoka, tak samo jak muzyka odsłuchiwana na głównym głośniku. Czy opłaca się brać telefon w Play? Wg mnie nie, bo przy podpisaniu umowy mamy kulę u nogi na 24 m-ce przy czym telefon wcale nie jest jakiś tani. Przy doładowaniu za 29 zł kosztuje 299 zł. Za 1 zł dostaniemy go w abonamencie za 79 zł. Ceny jakie podałem pochodzą ze strony skrzydelko.pl więc przy oddawaniu telefonu może zaproponują mi coś innego. Choć wątpię. Taki sam telefon - nowy - można kupić na skapiec.pl już od 500 zł. Wydaje mi się, że jest to lepsze wyjście bo przy częstej zmianie ofert różnych operatorów nie ma się żadnych zobowiązań i można przejść tam gdzie jest lepiej - minus zmiana numeru (coś za coś). Jeśli oferta przy oddawaniu telefonu nie powali mnie na kolana to pewnie go oddam ale (jak na swoje potrzeby) kupię go w sklepie Internetowym. A wszystkim tym, którzy napali się na telefon za 400 zł radzę dobrze przeczytać regulamin promocji "testujSmarfona".

To znowu ja jankes925. Chciałbym podzielić się wrażeniami po miesięcznym korzystaniu z telefonu Huawei U8500. Wiem, że jako użytkownik telefonu mogę zostać posądzony o obiektywizm ale w swej ocenie telefonu postaram się zapanować nad emocjami i oprę się na faktach. Co do jakości wykonania to zarzutu mieć nie można. Wszystkie elementy aparatu są starannie spasowane, nic trzeszczy, nie skrzypi.
Wyświetlacz aparatu miło zaskakuje, kolory są żywe i ostre. Co do obsługi telefonu, jest ona w dużej mierze prosta i intuicyjna choć czasem można się pogubić i zabrnąć tam gdzie się nie chciało...Wybieranie odpowiedniego kontaktu, wykonywanie połączeń jest wygodne, co ważne dla mnie, telefon ma dobry głośnik i ładnie wyraźnie słychać rozmówcę. Wspominając o telefonowaniu, zaznaczyć chcę iż telefon świetnie trzyma zasięg i go nie gubi a to istotne. Esemesowanie jest wygodne a jak wgra się odpowiedni program z AM to już całkiem jest fajnie. Samo pisanie nie nastręcza problemów. Połączenie z internetem za pomocą wifi działa bardzo dobrze, strony przewijają się szybko.
Bateria - piszą że jest mało wydajna. Z pewnością to fakt ale gdy ma się włączony cały czas internet i korzysta z różnych "bajerów". Przy moim wykorzystywaniu telefonu do dzwonienia (w razie potrzeby) i bardzo intensywnego smsowania bateria wytrzymuje 5 dni. To całkiem nieźle. Dla osób szukających w telefonie kombajnu multimedialnego i minikonsoli Huawei U8500 bedzie złym wyborem (stąd tak częste słowa krytyki pod adresem aparatu). Telefon ten ma zbyt słabe parametry by podołać grom, oraz bardziej zaawansowanym programom. Po prostu nie nadaje się do tego i już! Szkoda bo to ponoć smartfon a smartfon powinien chociażby umożliwić pogranie w Angry Birds! Do minusów telefonu również zaliczyć muszę aparat fotograficzny. Przy bardzo dobrym oświetleniu robi dość przyzwoite zdjęcia,jednak gdy nie ma odpowiednich warunków lepiej nie włączać aparatu...nie ma po co. Krótko mówiąc - aparat słaby.
Podsumowując - osoby szukające telefonu do wykonywania na prawdę dobrych jakościowo połączeń, pisania wygodnie smsów oraz przeglądania internetu będą zadowolone z tego telefonu bo nic mu nie brakuje to dobry (nie bardzo dobry) sprzęt. Entuzjaści nowinek technicznych i multimedialnych gadżetów - omijajcie ten telefon z daleka. Jeśli zaś o mnie chodzi, telefon spełnił moje oczekiwania i ja go polecam z czystym sumieniem.

Bez przesady, w moim nic nie trzeszczy, co znaczy, że nie każda opinia jest wiarygodna jak i nie każdy telefon jest identycznie dopracowany.
Za tak niskie pieniążki samsunga galaxy raczej nie kupi, a jak ktoś nie może się obejść bez takiego telefonu to jak znalazł.
DZIĘKUJĘ SIECI PLAY, ŻE POZWOLIŁA MI PODJĄĆ DECYZJĘ CO KUPIĆ. Mam samsunga s7220 i tak się składa, że sporo piszę. Robię to już intuicyjnie. Przez tydzień kożystam tylko z Huavei i próbuję się przestawić ale nic. Oczywiście, lepiej piszę niż na początku, ale to za mało. Jeszcze, jak usiądę w fotelu i skupię się to jakoś idzie, ale idąc drogą, w autobusie lub samochodzie, to masakra. Wiem, że są lepsze modele, ale nie sądzę, bym chciał się męczyć z pisaniem, nawet w galaxy, czy czymś podobnym
Zauważyłem, że ten telefon i podobne, służą nastolatkom do gier, internetu i czatowania. Nie pracują, by musieli szybko odbierać i dzwonić, więc można się czymś takim bawić.
Najgorzej, że na rynku jest tylko to badziewie. Na szczęście pojawiają się telefony pokroju BlackBerry, jest już w czym wybrać. Co do tego modelu, to jedynie gps przyjemnie pracuje, no i przeglądarka internetowa.
Dobrze, że jest taki wybór telefonów na rynku. jedne służą przede wszystkim do rozmów inne do zabawy, jeszcze inne mają wiele przydatnych funkcji w życiu codziennym. niech każdy kupuje na co ma ochotę i na ile go stać.
Takie testy, to coś nowego przydatnego. dzięki temu, wiele osób uniknie błędu a inni dowiedzą się, że będą mieli możliwość grania i przy okazji napisania sms-a.
Jeszcze jedno. Wiele opinii, to prymitywne wypowiedzi i nie polecam się nimi sugerować. Czasami są wypowiedzi, ludzi którzy wiedzą co piszą i je można brać za wiarygodne. Najlepiej, jak ktoś już miał coś podobnego, wtedy wie o czym mówi. Ja nie czepiam się spraw technicznych, jedynie jego funkcionalności.

Witam! Wczoraj odebralem ten telefon do testow z Playa. Bardzo zaskoczyl mnie ten telefon, pozytywnie ;) Postaram sie opisac cos ;) Obudowa - gdy go rozebralem w celu wlozenia karty SIM i MicroSD, chcac zalozyc tylna klapke musialem sie nameczyc - zeby wskoczyla trzeba az uzyc sily. Dotyk - ekstra... Lepiej jak LG Swift GT540. Telefon ogolem jest przyjemniejszy jak GT540. W wypozyczonym telefonie mam Anrdroida w wersji 2.2.1. GPS - dziala wysmienicie. Telefon potrafi zlapac satelity w 10s. Kiedy probowalem odpalic GPS w GT540 na miescie, oczywiscie z AGPS i innymi wspomagaczami, satelit wcale nie zalapalo, i to w Szczecinie. Ja ten telefon testowalem w malej wiosce - niecale 500 mieszkancow. WiFi - nie mialem mozliwosci przetestowac. Telefon ma mozliwosc "hostowania" sieci w WiFi. Dziala to bardzo dobrze, sam testowalem. Telefon jak za 400zl, to super. Wyswietlacz jest pojemnosciowy, dlatego na dotyk reaguje wysmienicie, lepiej jak w LG Swift. Przymula tylko przy starcie. To prawda, program Quadrant daje komunikat o tresci "This device does not support stencil buffers. A full benchmark cannot be executed".

Plusy:
-Bardzo dobry GPS
-Bardzo dobry glosnik, gra lepiej jak muzyczna Nokia 5220. Oczywiscie mowie o glosnikach wbudowanych ;)
-Bardzo dobry wyswietlacz dotykowy.
-Przyjemny interfejs Androida bez nakladek.
-Telefon jak na swoje pieniadze, jest bardzo dobry.

Minusy:
-Slaby procesor, mala ilosc pamieci RAM(oczywiscie bez krecenia, gdyby byl moj to nie czekalbym dnia to juz kombinowalbym).
-Brak klawisza HOME(bez jaj, nie ma).

Telefon z bardzo dobrym stosunkiem ceny do jakości. Parametry może nie powalają na łopatki, to fakt, ale spokojnie wystarczają aby zapoznać użytkownika z możliwościami smartfonów i systemu Android.
Na telefonie da się grać (przynajmniej Angry Birds działa bez problemu), da się użyć aplikacji, nawet tych bardziej zaawansowanych. Owszem, wraz ze wzrostem ilości aplikacji telefon trochę przymula, ale to akurat właściwość większości smartfonów na rynku.
Bateria wytrzymuje 2-3 przy umiarkowanym użytkowaniu. Przy intensywnym (rozmowy, smsy i dużo wifi), telefon domaga się "dokarmienia" jeszcze tego samego dnia... Przy czym chciałem podkreślić, że w przypadku telefonów z Androidem, zużycie energii BARDZO zależy od konfiguracji systemu - jeśli macie włączone aktualizacje w tle, lokalizowanie po wifi czy gps, to nic dziwnego, że baterie padają momentalnie...
Wykonanie, jak na tą kategorię cenową - bardzo dobre, dotyk działa bez problemu, ogólne wrażenie psuje tylko aparat fotograficzny bez autofokusa oraz bez jakiejkolwiek diody doświetlającej, co szczególnie dawało w kość w przypadku korzystania z aplikacji do skanowania kodów kreskowych i QR. O ile z tymi drugimi, telefon nie miał problemu, o tyle odczytanie kodu kreskowego było już ponad jego siły...
Ogólna ocena - pozytywna. Jest to bardzo przyzwoity telefon dla osób poszukujących taniego smartfona z Androidem. Owszem, czasem ma swoje humory i nie jest tak szybki jak topowe konstrukcje Samsunga, HTC czy Apple, jednak za tą cenę, myślę, że można przymknąć na nie oko...

Ja mojego Huaweia mam od jakiegoś tygodnia. Prawdą jest to, że wszelkie aplikacje i gry działają naprawdę słabo. Potencjał jaki ma Android nie jest w pełni wykorzystany w tym modelu, a szkoda. Jednak dla mnie ten telefon ma sporo zalet oraz spełnia moje wymagania. Po pierwsze, kiedy otworzyłem pudełko zauważyłem fajne, praktyczne rozwiązanie ładowarki i kabla USB ( kabel USB podłącza się do ładowarki ). Ograniczenie kabli do minimum! :D Wygląd, rozmiar i waga są naprawdę zadowalające. Telefon ładnie się prezentuje, nie waży za dużo, mieści się do kieszeni ;) Co do pozytywnych aspektów właściwości telefonu: przeglądanie sieci, korzystanie z FB, YT i Twiterra jest przyjemne, nic nie tnie, wszystko w porządku. Jakość połączenia jest dobra, strony dość szybko się ładują. Aparat fotograficzny nie należy do najlepszych, nie korzystałem z niego za dużo. Dla mnie porządny aparat fotograficzny nie jest wbudowany do telefonu, więc na oceniając ten telefon nie brałem pod uwagi aparatu.
A i bym zapomniał, mnie bateria jak na razie wytrzymała najdłużej 4 dni, czyli dość przeciętnie. ;)
Reasumując, telefon jest dobry jeżeli chcesz za małe pieniądze mieć maszynkę do dzwonienia, pisania smsów i korzystania z internetu. :)

Nic rewelacyjego. Osobiście nie posiadam i nigdy nie miałam telefonu dotykowego (Huawei to mój pierwszy smartfon) ale wielu moich znajomych ma, tak więc miałam nie raz okazje się pobawić podobnym telefonikiem. Niestety Huawei jest po prostu DO D U P Y ! ! ! Długo, okropnie długo się włącza, ścina się niemiłosiernie, płynności ZERO. Nawet Avilla jest sprawniejszy. Pisze się SMSy w miare dobrze, to jest na plus. Jakość odtwarzacza jest niska, o aparacie lepiej już w ogóle nie wspominać. Menu średnio intuicyjne, wcześniej posiadałam tylko nokie i miałam do czynienia z SE oraz Samsungami, dla mnie to były wygodne telefony jeżeli chodzi o menu i szukanie potrzebnych rzeczy, tutaj jest nieco trudniej ale myślę że to kwestia przyzwyczajenia. Wyświetlacz całkiem spoko, ładny, oczywiście jak to dotykowy ekran szybko widać najmniejsze smugi, tym bardziej inne zabrudzenia. Obudowa i wygląd są jak dla mnie największym atutem tego telefonu. Mimo iż to plastik, jest to dobrej jakości plastik. Nic nie trzeszczy, wszystko ładnie do siebie pasuje, w ręku telefonik fajnie leży, ogólnie wygląd ma całkiem ładny.
Ogólnie nie polecam bo okropnie się ścina, trzeba mieć do niego cierpliwość.