Opakowanie i akcesoria
Sam zestaw nie budzi ani ekscytacji, ani rozczarowania - w niższo-średniej półce cenowej nie można mieć zbyt dużych oczekiwań. Znalazła się tu ładowarka 22,5 W, kabel USB-C, trochę papierów oraz szpilka do otwierania tacki na karty SIM/microSD.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Budowa i ekran
Smartfon nie jest kompaktowym urządzeniem - zalicza się raczej do wysokich (16,6 cm) i ciężkich (206 g). Mimo to całkiem wygodnie leży w dłoni, co wynika z przemyślanej konstrukcji urządzenia, odpowiednio wyprofilowanej obudowy i poprawnej ergonomii. Do redakcji trafił model w kolorze czarnym, na rynku jest jeszcze wersja zielona i złota (Crush Green, Blush Gold i Midnight Black). Obudowa recenzowanego urządzenia wykonana jest z tworzywa i nie może się pochwalić żadnymi certyfikatami wodoodporności czy zwiększonej odporności na upadki.
Smartfon dysponuje 6,67-calowym ekranem LCD o proporcjach 20:9 i rozdzielczości Full HD (2400x1080 pikseli, 394 ppi). Zajmuje ok. 90% frontowego panelu. Dostarcza dobrych kątów widzenia i wystarczającego poziomu maksymalnej jasności, by z telefonu korzystać na zewnątrz. Oczywiście możemy ponarzekać na gorszą czerń czy mniej nasycone kolory niż w ekranach OLED, ale biorąc pod uwagę klasę cenową urządzenia i ogólną ocenę wyświetlacza, to dostaje pozytywną ocenę.
Na ekran naklejona została fabryczna folia, choć producent mógł dopilnować, by została naniesiona równo - w moim egzemplarzu jest przesunięta na prawo. Ramki wokół wyświetlacza są umiarkowanie wąskie i asymetryczne (dolna jest wyraźnie grubsza od pozostałych), a zamiast wcięcia producent zdecydował się na okrągły, centralnie umieszczony otwór z aparatem do selfików. Na górnej krawędzi zauważymy też wąską szczelinę głośnika rozmów. Niestety smartfon nie ma możliwości, by informować użytkownika o nieodebranych połączeniach czy nieprzeczytanych wiadomościach - nie ma tu ani diody powiadomień, ani czegoś w rodzaju AoD.
Na tylnym panelu producent umieścił sporą, wystającą ponad powierzchnię wysepkę z modułem fotograficznym a także nadrukował logo i niezbędne oznaczenia. Postanowił też zadbać o atrakcyjny wygląd telefonu dostarczając błyszczące, niemal lustrzane wykończenie tylnego panelu. I faktycznie wygląda ono atrakcyjnie... do pierwszego dotknięcia. Okazuje się bowiem, że smartfonu nie da się utrzymać w czystości, widać na nim każdy odcisk palca, każdą rysę i każde zabrudzenie. A w zestawie nie ma pokrowca, który by to ukrył.
Rozmieszczenie elementów na plastikowej ramce biegnącej wokół urządzenia jest dość typowe. Na górnej krawędzi umieszczono mikrofon do redukcji hałasów, na prawej przyciski regulacji głośności oraz nieco zagłębiony względem obudowy skaner linii papilarnych (szybki i dokładny, nie mam żadnych uwag do tego elementu), zintegrowany z przyciskiem włącznika/blokadą ekranu, na dolnej znalazło się uniwersalne gniazdo słuchawkowe, otwór mikrofonu, port USB-C oraz głośnik zewnętrzny. Pozostaje lewa krawędź, na której zauważymy tackę na karty SIM i microSD. Co najważniejsze, smartfon obsługuje dwie karty SIM i dla każdej ma odrębny slot, własne gniazdo ma również nośnik pamięci.
Materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!