Opakowanie i akcesoria
Smartfon dostajemy w zgrabnym pudełku, w którym urządzenie umieszczone jest prostopadle, między kartonami i resztą zestawu. A składają się na niego: zestaw słuchawkowy, kabel do ładowania i transferu danych, sieciowa ładowarka (2A) technologią Quick Charge, papierowa instrukcja i narzędzie do otwierania tacki na karty SIM/microSD. Akcesoria są w kolorze białym, takim samym, jak obudowa telefonu. Brakuje dodatkowych gadżetów, takich jak plastikowe etui czy szkło hartowane na ekran.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Budowa i ekran
Wizualnie P10 Lite przywodzi na myśl inne modele producenta (konkretnie Honor 8 i Huawei P9). Umiejscowienie skanera na tylnym panelu, miejsce nadrukowania logo, użyte materiały i kształt nie pozwalają określić konstrukcji testowanego modelu jako oryginalnej. Ale skoro się sprawdziła, to nie trzeba też na siłę wprowadzać zbędnych zmian... Zwłaszcza, że mamy tu do czynienia z modelem poręcznym, ergonomicznym i wygodnym w codziennym użytkowaniu.
Smartfon jest niczym kanapka, z dwiema warstwami wzmocnionego szkła, pomiędzy którymi znalazła się aluminiowa ramka. Łagodnie zaokrąglenie szklanych powierzchni oraz aluminiowej ramki na krawędziach sprawia, że smartfon doskonale leży w dłoni i nabiera bardziej eleganckiego wyglądu. W moje ręce trafiła wersja biała (Pearl White), ale oprócz tego smartfon dostępny jest w kolorze złotym (Platinum Gold), matowym czarnym, tudzież antracytowym (Graphite Black) oraz błyszczącym niebieskim (Sapphire Blue).
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
5,2-calowy ekran zapewnia wysoki kontrast i świetną ostrość. Jeśli użytkownikowi nie do końca odpowiadają kolory wyświetlane na ekranie, jest możliwość ich zmiany w ustawieniach. Na kole kolorów w prosty sposób można wybrać preferowaną temperaturę barw. Jasność ekranu jest na dobrym poziomie - minimalna nie będzie razić w nocy, a maksymalna pozwoli na (w miarę) komfortowe korzystanie ze smartfonu nawet w pełnym słońcu. Ekran pokrywa warstwa szkła 2.5D, o lekko zaokrąglonych krawędziach, chroniona przez bliżej nieokreśloną powłokę - niestety nie jest to Gorilla Glass ani inny rodzaj markowego hartowanego szkła. Panel dotykowy jest bez zarzutów, o szybkiej reakcji i wysokiej precyzji.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Oprócz ekranu na frontowym panelu znalazły się standardowe elementy. Na górnej ramce umieszczono głośnik rozmów, czujniki i frontowy aparat, jest też dioda powiadomień. Na dolnej ramce zobaczymy wyłącznie logo producenta - systemowe przyciski są wyświetlane na ekranie.
Krawędzie są zaokrąglone i idealnie dopasowane do szklanych powierzchni. Szlify dodają urządzeniu punktów do wyglądu. Nie ma tu mowy o żadnych szczelinach czy nierównościach, konstrukcja jest solidna i zwarta. Metalową rankę przerywają miejscami paski antenowe, a poza tym umieszczono na niej:
- fizyczne przyciski do regulacji głośności i włącznik/blokadę ekranu (prawa strona),
- tackę na karty SIM lub SIM/microSD (to na lewej krawędzi),
- port microUSB, otwór mikrofonu i pojedynczy głośnik (dolna krawędź),
- uniwersalne gniazdo słuchawkowe wraz z dodatkowym mikrofonem (górna krawędź).
Nie ma tu zaskoczeń czy innowacji, wszystkie elementy znajdują się pod ręką, dostępne na wyciągniecie palca.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Na tylnym panelu jest minimalistycznie i elegancko. Szklana warstwa prezentuje się naprawdę dobrze, choć z drugiej strony łapie sporo odcisków palców i ma mniejszą wytrzymałość niż obudowy z metalu. Oprócz przypadkowych uszkodzeń trzeba uważać kładąc telefon na nie do końca równych powierzchniach - lubi się ześlizgiwać. W górnej części tylnego panelu, blisko lewego narożnika, umieszczono obiektyw aparatu wraz z diodą doświetlającą, nieco niżej zaś skaner odcisków palców. Zobaczymy tu też nadrukowane dane o certyfikacjach i samym telefonie.
Czytnik linii papilarnych ma kształt kwadratu o zaokrąglonych rogach i jest szybki oraz precyzyjny. Huawei ma dobry patent na ten element i w każdym testowanym modelu się to potwierdza. Pozycja skanera na tylnym panelu będzie odpowiadać wielu użytkownikom, gdyż można choćby szybko wyjąć telefon z kieszeni i odblokować go jednym ruchem. Inni wolą frontową lokalizację skanera - tutaj lepszym wyborem będzie dla nich choćby Huawei P10. Należy dodać, że element ten nie odpowiada tylko za biometryczne zabezpieczenie telefonu - można przy jego pomocy zrobić zdjęcie lub film, odebrać połączenie, zatrzymać alarm, przeglądać zdjęcia czy wyświetlić panel powiadomień. Ale najpierw należy w ustawieniach włączyć odpowiednie funkcje.
Materiał własny


















Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!