Huawei Nova 3 Dual SIM

Recenzja

Dźwięk

Za odtwarzanie dźwięku odpowiada pojedynczy głośnik, który zlokalizowany został na dolnej krawędzi urządzenia. Jest głośny, brzmi dobrze nawet w najgłośniejszym ustawieniu i sprawdza się podczas odtwarzania Netflixowych seriali oraz podczas grania. Choć użytkownicy wrażliwi na jakość audio mogą nie do końca być zadowoleni z barwy dźwięku - w odwecie zawsze pozostaje możliwość wpłynięcia na jakość dźwięku w korektorze Huawei Histen.

Za odtwarzanie plików audio odpowiada przygotowana przez producenta aplikacja Muzyka, przejrzysta i estetyczna, niestety zabrakło radia FM. Choć w dobie internetowych stacji i usług streamingowych (i braku mini-jacka w coraz większej liczbie smartfonów) dla wielu osób nie stanowi to problemu.

Zdjęcia i wideo

Huawei Nova 3 ma łącznie cztery aparaty. Dwie znajdują się we wcięciu ekranu i przeznaczone są do rejestrowania selfików. Z kolei na tylnym panelu umieszczono podwójny aparat, na który składają się sensory o rozdzielczości 16- (główny) i 24-megapikseli (dodatkowy), obydwa ze światłem f/1.8. Dodatkowy sensor jest monochromatyczny i jego zadaniem jest, po pierwsze, badanie głębi na zdjęciach, po drugie dostarczenie dwukrotnego zoomu, a po trzecie poprawienie jakości zdjęć, zwłaszcza w gorszym oświetleniu. Wszystkie aparaty wspiera AI, która odpowiada za rozpoznawanie scen i dobór najlepszych parametrów.

Aplikacja aparatu została dostarczona przez producenta i oferuje szereg funkcji, choć trudno określić je jako ponadstandardowe. Jedną z krawędzi zajmują ikony do ustawień, AI, trybu ruchomych zdjęć, lampy błyskowej oraz skanera (kodów QR i obiektów, które mają być odnalezione w Amazonie), pośrodku kadru mamy przełącznik zooma (1x lub 2x), na przeciwległym biegunie krawędź zajmuje suwak z poszczególnymi trybami, a także spust migawki, podgląd zdjęcia (przenoszący do galerii po kliknięciu) i przełącznik między głównym i frontowym aparatem). Niestety trzeba się trochę namachać palcem, aby dostać się do trybu HDR - i nie działa on w automacie. Ogólny zestaw trybów jest całkiem obszerny:

• Przysłona - pozwala ustawić odpowiednią głębię ostrości,
• Obiektyw AR - tu znajdziemy 3D Qmoji, efekty, tła i obiekty 3D,
• Portret - dodaje do zdjęć efekt makijażu i bokeh,
• Zdjęcie - tryb automatyczny,
• Film - nagrywanie wideo,
• Więcej - tutaj znajduje się tryb Pro (konfiguracja balansu bieli, czasu naświetlania, wartości ekspozycji, ostrości i ISO), Zwolnione tempo, Nocne, Panorama, Czarno-białe, Malowanie światłem, HDR, Tryb poklatkowy, Filtr, Panorama 3D, Znak wodny i Skanowanie dokumentu.

Aparat wspiera sztuczna inteligencja, którą smartfon zawdzięcza układowi NPU w procesorze Kirin 970. Czasami daje fajne rezultaty, ale nie częściej do końca podobały mi się efekty jej pracy. Rozpoznaje scenerię i wedle tego, co rozpozna, dobiera parametry kadru, ale często zdjęcia były przepalone, kolory nienaturalne, a całość zbyt mocno wyostrzona i ze zbyt intensywnym HDR. Osobiście preferuję zdjęcia bez AI - ale może przyszli nabywcy Novy 3 będą innego zdania. Generalnie zdjęcia wychodzą naprawdę przyzwoite, nawet w nocy - nie jest to może poziom modelu P20 Pro, poziom detali jest znacznie niższy, a zarejestrowanie zdjęcia wymaga dłuższej chwili, ale są one dostatecznie jasne, a kolory naturalne. Zresztą przekonajcie się sami:

Aparat frontowy jest podwójny, w tym przypadku główny aparat ma 24 megapiksele i przesłonę f/2.0, a wspiera go dodatkowy sensor o rozdzielczości 2 megapikseli, który służy w tym przypadku tylko do badania głębi. Aplikacja dorzuca tu tryb portretowy i HDR Pro do kontrolowania prześwietleń, a sama jakość zdjęć jest naprawdę dobra. Zdjęcia mają wysoki poziom detali i bardzo dobre odwzorowanie kolorów, nie ma też co narzekać na ich ostrość. Bardzo dobrze działa rozmycie tła. Jeśli jesteście fanami selfików, Nova 3 z pewnością was nie zawiedzie.

Wideo można nagrywać w maksymalnej jakości 4K przy 30 klatkach na sekundę, standardowa rozdzielczość to Full HD przy 30 i 60 klatkach na sekundę. Niestety brakuje stabilizacji obrazu, nawet cyfrowej. Dlatego nagrania kręcone (bez gimbala) w ruchu nie będą najlepszej jakości. Pomijając tę kwestię ogólna jakość jest raczej na plus - nie mam zastrzeżeń do płynności i odwzorowania kolorów, a autofocus spisuje się zazwyczaj dobrze. Oto rezultaty nagrywania wideo:

Materiał własny

• Pokaż wszystkie |
•  1 
•  2 
•  3 
•  4 
•  5 
•  6