Komunikacja
MediaTab M5 ma bogaty zestaw modułów komunikacyjnych. Z fizycznych łączy jest tu port USB-C 3.0 z obsługą tetheringu USB i OTG. Jest też tacka na kartę nanoSIM i nośnik pamięci - kartę microSD. Bezprzewodowe moduły obejmują dwuzakresowy moduł WI-Fi w standardzie 802.11a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.2 oraz nawigację z obsługą systemów GPS, GLONASS i BDS - w testowanej wersji LTE działa też aGPS. A do tego komplet czujników: czujnik grawitacji, czujnik światła, kompas, żyroskop, czytnik odcisków palców i czujnik Halla. Wymienione moduły działają bez problemów - no może tylko nawigacja dość długo łapie sygnał satelit i nie jest szczególnie precyzyjna, ale w sumie robi to, co do niej należy.
Dostałam do zrecenzowania wersję tabletu z gniazdem na kartę SIM i obsługą LTE. Po umieszczeniu w tablecie karty SIM błyskawicznie pojawia się zasięg i w kontekście transferu danych nie mam żadnych zastrzeżeń. Można oczywiście realizować także połączenia głosowe. Komfort rozmowy z 10.8-calowym urządzeniem przy uchu byłby wątpliwy, dlatego rozmowy najlepiej prowadzić przez głośniki lub zestaw słuchawkowy.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Pamięć i wydajność
W swoim wnętrzu MediaPad M5 ukrywa 8-rdzeniowy procesor HiSilicon Kirin 960 (po raz pierwszy zastosowany w 2016 roku w modelu Mate 9), złożony z 4 procesorów Cortex-A73 o taktowaniu 2,1 GHz i 4 procesorów Cortex-A53 o taktowaniu 1,8 GHz. Do tego grafika Mali-G71 MP8, 4 GB pamięci RAM oraz 64 GB pamięci wewnętrznej (w praktyce ok. 52 GB). Taka konfiguracja sprawia, że MediaPad M5 jest jednym z najszybszych tabletów na rynku. Tablet śmiga podczas surfowania po sieci, sprawdza się podczas odtwarzania i obróbki plików multimedialnych, nawet gry 3D nie stanowią dla niego problemu.
Plusem jest tryb pracy w wielu oknach. Moim zdaniem w smartfonach nie do końca jest on potrzebny, ale na dużym ekranie opisywanego tabletu sprawdza się znakomicie. W jednym oknie otworzyłam edytor tekstu, w drugim oglądałam wideo za pomocą Chrome i nie miałam żadnych problemów z działaniem urządzenia. Smartfon nie ma też problemu z nagrzewaniem się. Ciepło osiąga mniej więcej 38 stopni i ogranicza się do niewielkiego obszaru urządzenia - i zupełnie nie przeszkadza w obsłudze tabletu.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Materiał własny
















Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!