Dźwięk
Moim zdaniem głośnik to element, który wymaga jeszcze nieco uwagi ze strony Huawei. Główny głośnik jest jeden, umieszczony na dolnej krawędzi telefonu. Nie jest słaby czy cichy - nie, jest wystarczająco donośny i zapewnia przyzwoity dźwięk. I mimo że Mate 9 Pro potrafi odtwarzać dźwięk stereo - uwaga, tylko w poziomej orientacji ekranu - jest to stwierdzenie trochę na wyrost. To nie prawdziwe stereo, godne telefonu z najwyższej półki, bowiem drugim głośnikiem jest po prostu głośnik rozmów, grający gorzej i ciszej od głośnika na dole obudowy.
Aplikacja do odtwarzania muzyki dostarczona jest przez Huawei (chyba że ktoś woli Muzykę Play) i nie mam do niej zastrzeżeń, jest intuicyjna i estetyczna oraz integruje się z ekranem blokady, zaś jej tło zmienia się wraz z okładką albumu odtwarzanej właśnie piosenki. Nie m tu co prawda equalizera, ale smartfon obsługuje tryb DTS na słuchawkach. Radia FM niestety brak, ale jest za to dyktafon.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Zdjęcia i wideo
Aparat w modelu Mate 9 Pro to kolejny przykład kooperacji Huawei z Leicą, a jego możliwości wymagałyby osobnego artykułu. Zdjęcia, zwłaszcza w świetle dziennym, są pełne naturalnych kolorów i detali, a maksymalnie możemy robić je w rozdzielczości 20 megapikseli (choć w zasadzie nie ma co niepotrzebnie zwiększać wielkości plików ze zdjęciami, jakość i szczegółowość nie jest wcale wyższa niż na zdjęciach o niższej rozdzielczości). Dzięki trybowi małej przysłony możemy bawić się głębią ostrości na zdjęciach już po ich zrobieniu, nie zapomnijmy, że mamy tu też świetną stabilizację obrazu i obiektyw monochromatyczny, który daje piękne, prawdziwie czarno-białe zdjęcia. Dwukrotnie wciśnięcie regulacji głośności (z poziomu zablokowanego ekranu) uruchamia tryb szybkiego zdjęcia - w ułamku sekundy aplikacja aparatu uruchamia się i rejestrowane jest zdjęcie.
Aparat ma sporo funkcji korekcji zarówno w trybie automatycznym, jak i przy korzystaniu z pozostałych trybów (jest ich tu kilkanaście), ale pozostaje przyjazny dla użytkownika, ma nieprzeładowany interfejs i generalnie jest łatwy w obsłudze. Sam interfejs jest dość minimalistyczny, do trybów i szczegółowych ustawień przechodzimy wysuwając dodatkowe ekrany z bocznych krawędzi ekranu. Jest też tryb profesjonalny, który w szybki sposób uruchomimy wysuwając belkę przy spuście migawki - warto dodać, że możemy w nim wybrać RAW jako format zapisu zdjęć.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Przy słabszym oświetleniu zdjęcia są mocno zaszumione - na stronie producent chwali się doskonałymi zdjęciami przy słabym oświetleniu, ale w praktyce nie są one imponujące. Co innego, gdy włączymy tryb nocny. Co prawda tutaj nieodzowny jest statyw, gdyż czas naświetlania trwa kilkanaście sekund, ale efekt jest zachwycający. Na plus zasługują tez zdjęcia z frontowego aparatu - ostre, dobrze zbalansowane, o naturalnych kolorach.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Oto rezultaty fotografowania:
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Zdjęcia z frontowego aparatu:
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Wideo może być nagrywane w maksymalnej jakości 4K. Oto rezultaty nagrywania wideo w jakości 1080p:
|
|||
Huawei Mate 9 Pro - przykładowe nagrania wideo wideo: mGSM.pl przez YouTube |
materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!