Dźwięk
Na górnej i dolnej krawędzi smartfonu umieszczono otwory głośników - Huawei zastosował tu system stereo, co jest niewątpliwym plusem tego modelu. Dodatkowo brzmią one naprawdę dobrze, głośno, bez zniekształceń, a dźwięk ma bogate brzmienie, choć bez nadmiaru niskich tonów. Wiele czasu spędziłam z Huawei Mate 40 Pro oglądając filmy i seriale - tutaj smartfon sprawdzał się znakomicie. Korzystałam też z internetowych radiostacji i słuchałam przy jego pomocy muzyki - brzmienie było na tyle dobre, że nie było potrzeby parowania telefonu z głośnikiem Bluetooth.
Podoba mi się również dotykowe sterowanie głośnością - wcale nie trzeba używać fizycznych przycisków - wystarczy w ustawieniach aktywować kontrolę głośności gestami by dwuklikiem wywołać suwak głośności. Oprócz tego mamy preinstalowany firmowy odtwarzacz muzyki o dość rozbudowanych funkcjach, nie zabrakło Huawei Histen do konfigurowania brzmienia dźwięku przez słuchawki. Radia FM brak.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Zdjęcia i wideo
To, że Huawei robi smartfony z genialnymi aparatami, wiemy już od dawna, a potwierdzały to zwłaszcza kolejne modele z serii P: P20 Pro, P30 Pro i P40 Pro. Ale równie dobrą optykę i fotograficzny soft dostają Mate'y - a Mate 40 Pro nie jest tu wyjątkiem. Model ten dostał 50 MP aparat UltraVision z przysłoną f/1.9, 20 MP aparat szerokokątny f/1.8 oraz 12 MP teleobiektyw z 5-krotnym optycznym powiększeniem i obiektywem o jasności f/3.4. Aparaty zostały opracowane wspólnie z firmą Leica. Dodatkowo główny aparat i teleobiektyw są optycznie stabilizowane (OIS), a w obrębie fotograficznego moduły znalazł się też czujnik laserowy (AF), mikrofon i dioda doświetlająca.
Huawei Mate 40 Pro zapewnia doskonałą jakość zdjęć - i to nie tylko z głównego aparatu. Robi niezwykle ostre i szczegółowe zdjęcia w świetle dziennym, o naturalnych kolorach i pozbawione szumu. Szczególnie imponująca jest dynamika obrazu, dzięki której szczegóły są wydobyte z ciemnych obszarów, a te jasne nie są prześwietlone. Wrażenie robi też znakomity zoom, także szybko i dokładnie działająca ostrość - niezależnie od oświetlenia.
Zazwyczaj zdjęcia wykonane szerokokątnym obiektywem są ciemniejsze i mają zauważalnie niższą jakość od zdjęć z aparatu głównego - zwłaszcza w gorszym oświetleniu. Ale nie w tym przypadku - dzięki przysłonie f/1,8 zdjęcia są jasne, a rezultaty fotografowania będą zadowalające nawet przy słabym oświetleniu. Co najwyżej czasami nasycenie kolorów jest tutaj nieco wyższe. Szkoda tylko, że kąt jest w istocie niewiele większy od kąta widzenia głównego aparatu - owocem jego pracy są zdjęcia o proporcjach 3:2. Różnica w jasności jest wyraźna przy wykorzystaniu zoomu - lepiej unikać cykania zdjęć w nocy.
Aplikacja aparatu jest rozbudowana, ale dość przejrzysta. Odnajdą się w niej szybko osoby korzystające na co dzień ze smartfonów Huawei, a masa trybów pracy i ustawień pozwoli na wyżycie się amatorom mobilnej fotografii. Oczywiście można zdać się na automatykę i dodatkowo wspomóc się działaniem AI (który, moim zdaniem, zbyt mocno nasyca kolory), ale dostarczany jest tu też rozbudowany tryb Pro z możliwością zapisu plików do RAW.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Huawei nie zawsze dorównywał konkurencji pod względem nagrywania wideo, ale przez lata poprawiono to i owo - teraz osiąga podobnie dobre wyniki jak na przykład Samsung. Filmy w 4K przy 60 klatkach na sekundę wyróżniają się dobrą jakością i bardzo dobrą stabilizacją obrazu, nieźle działa też funkcja śledzenia obiektów w ruchu, czyli ciągły autofokus. Skupia się na poruszających się obiektach, takich jak dzieci czy zwierzęta. Warto dodać, że ultraszerokokątny aparat jest ustawiony domyślnie do kręcenia wideo. Huawei Mate 40 Pro nie rejestruje nagrań 8K - a jako flagowiec powinien to oferować. Jednak weźmy pod uwagę, że to wciąż mało popularna funkcja i wielu użytkownikom nawet nie będzie jej brakować.
Na froncie, w sporym otworze znalazł się 13 MP aparat Selfie Ultra Vision z przysłoną f/2.4 i czujnikiem głębi ToF 3D, który odpowiada też za rozpoznawanie twarzy. Selfiki wykonane przy jego pomocy mają dobrą szczegółowość i naturalne kolory - co najwyżej możemy ponarzekać, że nie ma tu autofokusa, więc ostrość obrazu nie zawsze jest optymalna.
Materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!