Huawei Mate 20 Lite
Recenzja

Opublikowane:

Błyszczący Mate w wersji Lite

Dźwięk

Pojedynczy głośnik umieszczony został na dolnej krawędzi. Jego brzmienie określiłabym jako czyste, choć nie ma co liczyć na wysoką skalę głośności czy basy - jest ich kompletnie pozbawiony. Spełnia swoją rolę, ale w żadnym aspekcie nie zaimponuje. Przez słuchawki dźwięk brzmi całkiem dobrze - jak na smartfon, który nie ma aspiracji muzycznych.

Do odtwarzania muzyki producent zainstalował tu własną aplikację, która oferuje wiele opcji w zakresie sortowania utworów czy podgląd tekstu piosenki (jeśli takowy został zawarty w pliku), a także możliwość konfigurowania parametrów dźwięku, czyli Huawei Histen, z equalizerem czy symulacją efektów 3D. Nie zabrakło tez Radia FM.


R E K L A M A

Zdjęcia i wideo

Za zdjęcia odpowiada aparat o rozdzielczości 20 megapikseli z przysłoną f/1.8, wspomagany przez dodatkowy, 2-megapikselowy układ, dostarczający informacji o głębi. Dodatkowo mamy tu tryb sztucznej inteligencji, który ma pomóc w rozpoznawaniu sceny i najkorzystniej dobierać parametry zdjęć. I faktycznie w niektórych sytuacjach się przydaje, ale czasami zbyt mocno podkreśla niektóre kolory na zdjęciach. Na szczęście smartfon zapisuje dwie wersje zdjęcia - i to z zastosowaniem AI i bez - i z poziomu galerii przy pomocy wygodnego przełącznika można porównać efekty i wybrać zdjęcie, które nam się bardziej podoba.

o zdjęć cykanych w ciągu na zewnątrz, w świetle dziennym, nie mam większych zastrzeżeń. Mają dobry poziom detali, kontrast i kolorystykę. Jeśli mają zostać wykorzystane do druku w mniejszych formatach lub do umieszczania na portalach społecznościowych - aparat w Mate 20 Lite będzie wystarczający, jednak na zbliżeniach na jaw wychodzą szczegóły, które pokazują, że w istocie aparat należy do przeciętnych - poziom detali mocno spada, a w oczy rzucają się skutki działania algorytmów odszumiania i wyostrzania. Jakość zdjęć nocnych zależy od doświetlenia sceny - czasami smartfon radził sobie całkiem nieźle i dawał radę opanować punktowe źródła światła. Jednak częściej zdjęcia wychodzą słabiej, pozbawione kolorów i szczegółów.


Aplikacja aparatu została nieco zmieniona względem starszych modeli Huawei czy Honora. I uważam, że nie wyszło to na dobre. Otóż o ile aplikacja aparatu w takich modelach jak Huawei P Smart czy Honor View 10 miała zestaw wszystkich trybów umieszczony na jednym ekranie - wystarczyło przesunąć palcem w prawo by go wywołać - to w opisywanym modelu poszczególne tryby znalazły się w pasku w dolnej części ekranu. Łatwo z poziomu trybu automatycznego skoczyć do trybu portretowego czy trybu wideo, ale żeby zobaczyć wszystkie - albo na przykład uruchomić HDR - trzeba już się trochę namachać palcem. Na dodatek nie ma tu HDR w automacie. Ale są tez plusy rzeczonej aplikacji, na przykład rozbudowany tryb profesjonalny, w którym pliki można zapisywać w formacie RAW czy tryb Przysłona, w którym użytkownik ma kontrolę nad symulowaną przysłoną, a co za tym idzie - poziomem rozmycia tła (choć wtedy rozdzielczość zdjęcia zmniejszana jest do 8 megapikseli.


Aparat z frontu to również podwójna jednostka. Podstawowy ma 24 megapiksele i jasność f/2.0 - odpowiada za jakość zdjęć. A dodatkowy, 2-megapikselowy, odpowiada za rozmycie tła. I, podobnie jak aparat główny, ten także spisuje się całkiem dobrze w świetle dziennym i znacznie słabiej po zmroku, znajdziemy tu też wsparcie AI. Oferuje też nanoszenie różnych efektów AR i 3D Qmoji, ale nie wyobrażam sobie, by zainteresowało to któregokolwiek dorosłego posiadacza tego smartfonu.


Aparat umożliwia rejestrowanie wideo do jakości Full HD przy 60 klatkach, ale jeśli zależy nam na stabilizacji obrazu (niestety tylko elektroniczna), to należy przełączyć się na Full HD ale przy 30 klatkach na sekundę. Pod względem jakości i płynności nagrań Huawei nie zaimponuje. Pod każdym względem nagrania - i w świetle dziennym, i po zmroku, oceniłabym jako przeciętne. Dodam jeszcze, że jest tu też tryb Slow Motion oraz Super Slow Motion (16-krotne spowolnienie obrazu). Oto rezultaty nagrywania wideo:

Huawei Mate 20 Lite - przykładowe nagrania wideo
wideo: mGSM.pl przez YouTube

Materiał własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł skomentowano już 1 raz.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
0,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 100,0% 
Default user logo
Mati

Opinia neutralna

Generalnie dobry telefon, lecz moim zdaniem już za duży do wygodnego użytkowania na co dzień.
.173.148.102 | 08.10.2018, 15:10
R E K L A M A


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies