Huawei Honor 4X

Specyfikacja techniczna

Za kilka dni minie 4lata odkąd go użytkuje. Nowy był ok. Teraz nie działaja mi aplikacje i ciągle brak pamięci. Wytrzymałość rewelacyjna. Upadł mi milion razy i działa nadal.

Ogólnie ten telefon ma coś nie tak z pamięcią. Jako dodatkową apke zainstalowałem tylko Whatsuppa i już nic więcej nie jestem w stanie zainstalować. Dokupiona karta mSD nic nie daje, bo nie ma możliwości instalowania aplikacji na zew. pamięci.

(C.D.), czyli Android L dla Honor 4X (Che2-L11):

(!) Na wszelki wypadek zalecam zrobić backup (wbudowanym narzędziem "Kopia zapasowa").

Miałem kompilację B064, czyli Androida 4.4.2 + Emui 3.0. Pobrałem archiwum "Honor 4X CherryPlus-L11C432B310.zip", czyli Lollipop dla 4X z Kirin'em (Che2-L11), z http://hihonor.com/pl/pages/support#?view=downloads. Wypakowałem z niego plik "UPDATE.APP" - do stworzonego na karcie microSD folderu "dload".

Przeczytajcie ten artykuł: [...]. U mnie, zawarta tam metoda aktualizacji nie zadziałała - aktualizator nie widział pliku. Pozostała więc metoda druga...
...czyli: wyłączyłem telefon, wcisnąłem jednocześnie "Vol UP, Vol DN i Power", uruchomił się ekran z robocikiem i paskiem postępu - (!) tel. musi być odłączony od komputera, operacja powinna trwać ok 15-20min - gdy pasek osiągnął orientacyjne 100%, telefon zrestartował się - (!) tzw. "pierwsze uruchomienie" trwa zawsze bardzo długo (myślę, że nawet 10min). Następnie zrobiłem wstępną konfigurację (z wyborem języka, hasło do sieci WiFi itp). Sprawdziłem, co tak naprawdę się zmieniło i oczywiście zajrzałem w Ustawienia/Informacje o telefonie. Po sprawdzeniu i restarcie telefonu, dodatkowo przywróciłem tel. do ustawień fabrycznych (usuwając tym samym wszystko z pamięci wewnętrznej - pozostałości po aktualizacji i poprzednim systemie), a po ponownym, wstępnym skonfigurowaniu, przywróciłem wszystko z kopii zapasowej (z "lenistwa", choć wolę mieć porządek, lub "bo nie miałem czasu na ustawianie wszystkich aplikacji" - niepotrzebne skreślić - od prawie miesiąca, używam telefonu przywróconego z kopii).

Ogólne odczucia z używania Lollipop'a są pozytywne, a przynajmniej nie jest gorzej niż na KK. Ciemne tło, po opuszczeniu panelu powiadomień pasuje mi bardziej niż
poprzednie białe, kilka zmian w aplikacji aparat i wizualna zmiana "menu power". Nic się nie zacina - interfejs "chodzi" płynniej (jakby troszeczkę szybciej). Jeśli chodzi o pamięć, to RAM'u pozostaje mi ok. 1GB (a nie mniej niż 0,93GB), a jeśli chodzi o ROM, to mam dokładnie 0,97GB wolnej
przestrzeni (aplikacji ściągniętych posiadam 70 sztuk i wszystko co mogłem przeniosłem na kartę SD). System chodzi żwawo, GPS złapał fix'a w 4 sekundy, zasięg i jakość WiFi, BT i GSM są stabilne. Osiągi zasilania są lekko na plus, więc jak na razie nie mam się do czego przyczepić. Na pewno poprawiło się zarządzanie sms - poprzednio wyłączała się "Optymalizacja 7-mio bitowa", kastrując wyrazy z "ogonków" i co jakiś czas trzeba było usuwać sms'y ręcznie - zapełniała się karta (teraz wszystko działa jak należy). W w/w artykule są screen'y z systemu - warto przeczytać.

Kolega zapytał: "...pobierając z tej strony tę aktualizację nie tracę np gwarancji ?"

Odpowiedź: "Nie wiem na 100%, ale tłumaczę to sobie w ten sposób, że posiadam telefon, który jest moją własnością (z wolnej sprzedaży, bez brandu). Instaluje aktualizację dla mojego modelu (Che2-L11) z polskiej strony Honor'a, zgodnie z instrukcją (podczas całego procesu "nie grzebie w bebechach" urządzenia). Więc na logikę, nie robię nic nielegalnego. Natomiast nie wiem, czy wg. Huawei'a, Polska leży w Europie Zachodniej czy też powinienem czekać na aktualizację "specjalną" dla Polski. Szczególnie, że aktualizacja zawiera m.in. język polski.
Nie wiem jak podchodzi do sprawy Huawei, ale gdy miałem Galaxy Tab 2 od Samsunga, aktualizowałem go również zgodnie z instrukcją (przez Odina), pobierając plik dla Francji (zawierający również j. polski), ponieważ aktualizator telefonu twierdził z uporem maniaka, że mam już najnowszy system i nie ma żadnych aktualizacji. Aktualizacja ta była legalna (oficjalnie uznana), ze względu na pochodzenie pliku (serwer Samsunga) i przeznaczenie (do mojego modelu - GT-P3100). Zarówno na logikę jak i praktycznie rzecz biorąc, gwarancja w tym przypadku, nie ulegała wątpliwości."

Wnioski wyciągnijcie sami.

PS.
Zarówno na Androidzie KK jak i na L, jest możliwy root (po odblokowaniu bootloadera, rzecz jasna). Niestety (przynajmniej na Lizaku) nie daje on aż tyle ile by mógł, ze względu na procesor Kirin oraz nakładkę Emui (nie działa np. Xposed Framework - który pozwala tunningować Androida).

Ponieważ jest bardzo mało opinii, postanowiłem zamieścić moje zdanie, aby pomóc ewentualnym chętnym w podjęciu decyzji. Telefon zakupiony 19.06.2015 w RtvEuroAgd, do użytku codziennego, sprawuje się dobrze.
Niestety mimo dużej ilości ram zdarza się (choć rzadko), że Honor musi sobie pomyśleć. Fabryczny launcher Huaweia, EMUI 3.0 (tak jak i alternatywne MIUI od Xiaomi w innych słuchawkach) nie przypadł mi do gustu i został zainstalowany Nova Launcher. Problem stwarza pisanie sms'ów z polskimi znakami. Co prawda, w ustawieniach jest kontrolka "Optymalizacja 7-bitowa", ale mimo jej wyłączenia, włącza się samoistnie co pewien czas oraz po każdym restarcie, kastrując polskie znaki z "ogonków". Przeszkadza mi również, zbyt dyskretna dioda powiadomień (jest ona zbyt mała lub zbyt głęboko osadzona w obudowie), przez co spojrzenie na telefon pod kątem, nie pozwala na dostrzeżenie powiadomienia. Bateria przy moim użytkowaniu, tj. dwie karty sim (pierwsza wcdma/gsm, druga tylko gsm), włączona transmisja danych, Wifi i synchronizacja, aktywny klient poczty, FB + messenger i Viber, ekran uruchomiony przez 4,5h w trybie auto, 20min rozmów i 3 sms dziennie, wytrzymuje do 48 godzin. Jak na razie brak pomysłów na root tej słuchawki w wersji europejskiej Che2-L11 (jest dostępny root dla wersji indyjskiej, czyli Che2-L04).
Honor od początku noszony jest przeze mnie w dedykowanym silikonowym etui (dokupionym za 20pln na pewnym znanym serwisie aukcyjnym na "a"). To miłe, że producent "instaluje" fabrycznie, folię chroniącą ekran. Trochę szkoda natomiast, że Huawei poskąpił słuchawek i większej ilości pamięci wbudowanej (z 8GB pozostało mi 2,3GB wolnej przestrzeni na telefonie). Tę ostatnią sprawę ratuje dołożenie karty microSD. Smartfon wyposażony jest w dobry procesor oraz wystarczającą (wg mnie) ilość RAM i rozdzielczość wyświetlacza. "Na plus" zasługują też niektóre funkcje fabrycznej nakładki EMUI, takie jak możliwość odblokowania ekranu "dwu pukiem", menu powiadomień z osią czasu oraz klawisze skrótów na ekranie blokady. Mocno rozbudowane opcje zarządzania energią są ciekawe, ale w moim przypadku wymagały dużo cierpliwości i nadal nie jestem pewien, czy wszystko ogarniam. Pomocna w tym temacie, jest aplikacja producenta, zwana "Menadżer telefonu".

PS. Należy również pamiętać, że nie ustawimy sobie własnej tapety ekranu blokady. EMUI subskrybuje i aktualizuje treści tapet z własnego magazynu/chmury, w wyniku czego każde wybudzenie ekranu to inna (naprawdę przyjemna dla oka) tapeta w bardzo dobrej jakości.

To nie wątpliwie najgorszy telefon jaki miałem... Zaczynając od podstawowej funkcji telefonu - Głośnik od rozmów jest strasznie cichy.
Potwierdzają się także wady opisane przez innych użytkowników czyli:
- dokuczliwe przerywanie połączenia podczas korzystania z youtube` a.
- drastyczny brak pamięci ROM. ( jedna gra, mapa offline, kilka przydatnych aplikacji i już brakuje miejsca na cokolwiek!!! ( nie pomaga rozszerzenie pamięci kartą pamięci. Teoretycznie aplikacje zainstalowane na karcie pamięci zazwyczaj nie działają.
- problem stanowi instalacja aplikacji ze sklepu ( błąd 429).
- aparat fotograficzny słabo odwzorowuje kolory.

Posiadam androida 6 może na 4.4 nie ma takich problemów. (uwaga po aktualizacji ciężko zrobić downgrade). Za co można pochwalić HONOR 4X to jakość wyświetlacza - jest dość czytelny nawet w pełnym słońcu.

Mam ten telefon od tygodnia i postanowiłem zrezygnować i odstąpić od umowy na abonament w Plusie.Wady:niektóre elementy menu same przestawiają się z moich na ustawienie fabryczne w czasie użytkowania.Te które pamiętam to:optymalizacja 16 bitowa(wyłączałem ją a ona się sama włączała).Klawiatura androida która się sama włączyła zamiast firmowej Huawei(w menu nadal była wyłączona).Przestawienie się na firmowe dzwonki mimo że jak w przypadku wyżej opisanym w menu były ciągle ustawione moje.Inne tapety w czasie zablokowanej klawiatury na wyswietlaczu niż ustawiona firmowo w menu a także brak możliwości jej przywrócenia po wypróbowaniu własnych.Zresetowanie telefonu działa dobrze ale nie usuwa tych wad.Konkurencyjne aplikacje sms/mms( np.go sms) nie rozpoznają w ogóle dual sim telefonu(brak w menu telefonu odpowiedniej do tego opcji.

Telefon użytkuję już jakiś czas. Po zakupie miałem już androida 5.1.1, teraz mam 6. Niestety w najnowszym andku brakuje kilku opcji z androida L, np: brak odblokowania za pomocą twarzy, brak motywów, brak informacji ile dni/godzin pracuje już telefon po naładowaniu i kilku innych :( Szkoda, bo niektóre opcje były przydatne. Poza tym telefon jak najbardziej godny polecenia. Wyświetlacz świetny, bateria również bardzo długo wytrzymuje :) System śmiga, nie laguje.
Irytuje jednak nadal brak możliwości ustawienia karty SD jako normalnej pamięci wewnętrznej, co miało być tak wielką rewolucją w androidzie M :( Apki nadal instalują się tylko w pamięci wewnętrznej :( Można co nieco przenieść na SD, ale nie wszystko, a po aktualizacjach wracają na pamięć wewnętrzną :( Czekam na jakąś poprawkę.

Telefon mam jakies 3 tygodnie i moge wskazac jego minusy i plusy. Plusy :bateria przy intensywnym uzytkowaniu (ogladaniu yt graniu)wytrzymuje caly dzień,aparat robi wspaniale zdjecia,takie same jak p8lite choc zdjecia robione przednia kamera wymagaja dobrego oswietlenia, to ze raczej sie nie nagrzewa ale czasami po prawej stronie czuc drobne cieplo. Warto dodac,ze chodzi szybko. Natomiast minusy: Miewa przy ogladaniu filmow hd na yt przycięcia, mozliwe ze to sie zmienilo po aktualizacji do nowszych andro (ja mam 4.4.4). Dodan jeszcze,ze posiadam wersje z 8rdzeniowym hisilicon kirin 620 . Zakupilem go w rtv euro agd za 600zł . Moj model ma zyroskop.jezeli chodzi o gps to lapie bardzo szybko ,ogolnie gdyby nie te przyciecia na yt to bylby10/10 a tak jest 9/10

Dobry telefon nie ma takich dziwnych wad jak inne patefony. Do gier super ekran. Jest duży, a nie mały, no, tylko mankamentem jest, że YT się zacina, ale mam na to sposób. Zaskoczeniem dla mnie był procesor, bo jego parametry techniczne są zadowalające, a jeśli chodzi o pamięć, to ja się nie przejmuje, bo mam kartę SD (TF) i się nie przejmuje. Aparat bdb. 14 mpx to już jest zaletą dla tych, co nagrywają na YT. Jeśli chodzi o matryce i digitalizer, to jest ok, chociaż zaskoczenie. Folia ochronna przed rysami to już mi się podoba. Niestety ładowarka jak się grzeje, to śmierdzi spalenizną, a kabel USB też do kitu. Podsumowując ten telefon jest bdb. w parametrach itp. Porównywałem z huaweiem y3 i lepiej wypadł ten honor 4x. Polecam!

Używam telefonu już jakiś czas i jak na tę półkę cenową (zapłaciłem 599 zł) pozytywnie mnie zaskoczył. Bateria bez problemu wytrzymuje dwa dni intensywnego użytkowania telefonu, a gdy niewiele z niego korzystam i używam oszczędzania energii trzyma nawet i 4 dni. Bez żadnych zacięć obsługuje kilka aplikacji uruchomionych w jednym czasie, oba aparaty wykonują zdjęcia w naprawdę przyzwoitej jakości, a zarówno jakość rozmów jak i odtwarzanej muzyki uległa znacznej poprawie po zaktualizowaniu systemu do wersji 6.0. Głośnik co prawda jest dosyć cichy, ale nie uważam tego za defekt.
Nie wiem jednak, czy to tylko mój telefon, ale ma 8 rdzeni, nie 4,ale to również plus.