HTC One V
rafixon67
Opinia neutralna
Ja go mam tydzien, a juz byl w serwisie, bo wifi wariowalo. Zasieg gsm tez mnie nie powala, bo 6300 ma o dwie kreski wiecej na 6 pietrze w Warszawie. Wczoraj napisałem tutaj spory laborat w tej sprawie, ale gdzies wcielo wiec teraz pisze w skrocie. Ale telefon mi sie podoba co do obslugi i funkcjonalnosci to jest SUPER dlatego nie wystawiam ani PLUSA ani MINUSA.
Niczego nie wcięło, jest przecie poniżej.
Niczego nie wcięło, jest przecie poniżej.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 14.12.2012, 08:12
rafixon67
Opinia neutralna
...A ja na razie nie mam jakiegos konkretnego zdania w sprawie tego modelu. Mam go na przedluzenie abonamentu w orange, a poprzednikiem ktorego uzywalem do tej pory był, a wlasciwie jest nadal, model Nokia 6300 (uwielbiam ten telefon). Co do HTC to zanim wloze do niego karte, to chcialem sie nim pobawic i zobaczyc czy dam rade przesiasc sie na smartfona z klasyka. Bawiac sie wifi widze, ze wskaznik szaleje z natezeniem sygnalu, mimo ze siedze od routera w odleglosci 3-4 metry (WRT-300N), wiec co... Oddalem go do serwisu i po paru dniach wrocil z adnotacją, ze mu costam wymieniono, a dokladnie klapke od karty sim, w ktorej to chyba kryje sie zestaw anten. Wlozylem karte sim no i niby sie polepszylo, bo sygnal wifi nie ucieka jak dotychczas, ale natezenie skacze w granicach jednej - dwoch kresek wiec moze ten model tak ma, ale z tego co doczytalem, to jest jakis problem z modułem wifi w tych modelach. Dalej... po wlozeniu karty sim natezenie pola komorkowego - 1, 2 no max 3 kreski :(:( wiec sie zmartwilem bo moja stara nokia 6300 (mieszkam na 6 pietrze) pokazuje MAX. Nokia mojej zony C5 tez prawie MAX i swieci sie znaczek 3G, wiec to troche kulawo. Znajomy podpowiedzial abym w HTC przelaczyl tryb UMTS-GSM na samo GSM, bo nadajniki 3G to jeszcze powijaki i powinno sie polepszyc, wiec tak tez uczynilem i to sie sprawdzilo - sygnal skoczyl na maxa, ale nie jestem tym faktem zachwycony, choc sam telefon podoba mi sie bardzo i obsluga jest naprawde [...]. Bo myslalem ze bede bardziej sie mocowal z tym smartfonem i balem sie go jak diabel swieconej wody, ale tu akurat milo sie rozczarowalem. Bardziej martwi mnie jego KIEPSKI system anten choc to moze wada tego jednego modelu, a nie wszystkich... Na razie rozwazam czy go nie sprzedac, bo go jeszcze do uzycia nie wdrozylem....
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 13.12.2012, 16:12
ltp
Opinia neutralna
Mam ten telefon od października i jestem średnio zadowolony. Zdążył już zaliczyć serwis z powodu ciągłego resetowania systemu. Wybieranie głosowe działa , kiedy chce (częściej nie działa, niż działa). brak sprzętowego przycisku aparatu foto. Brak wybierania głosowego przez zestaw głośnomówiący(używam Motoroli t308), z Nokią działało. Telefon taki sobie. O zaletach nie piszę , bo każdy sprzedawca będzie je zachwalał potencjalnemu nabywcy. Jest to mój pierwszy "dotykowiec", więc i doświadczenie takie sobie
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 07.12.2012, 17:12
DarekW
Opinia pozytywna
Do tmich: Jeśli byłeś na drugi dzień to masz prawo wymiany na nowy!!!
.internetdsl.tpnet.pl | 05.12.2012, 09:12
tmich
Opinia neutralna
Witam,
Nie wyrażę jeszcze swojego zdania w całości. Aczkolwiek czuje już pierwszą zadrę w sercu jak o tym pomyślę... Dostałem telefon w abonamencie w jednej z sieci. W salonie uruchomił się może na minutę, abym mógł zobaczyć jak działa i padł z powodu pustej baterii. Mimo wszystko zdecydowałem się na ten model, bo był najciekawszy z dostępnych w ofercie.
Po całych procedurach zadowolony wróciłem do domu i po godzinie podłączyłem HTC-eka, aby się naładował. Dioda sygnalizująca ładowanie świeciła się ładnie i pięknie, więc dałem telefonowi czas. Po jakiś dwóch godzinach chciałem wypróbować nowy telefon. Jakaż to ciekawa niespodzianka mnie czekał i to niestety dość przykra... Telefon za nic w świecie nie chciał się uruchomić. Wyglądało to tak jakby w salonie oddał swoje ostatnie tchnienie żywota.
W pełnej irytacji chciałem już jechać do salonu i zrobić im z "jesień średniowiecza". Po co mnie może obchodzić jako klienta, że dostałem telefon który nie działa? Niestety z racji później godziny postanowiłem przełożyć wizytę na dzień następny. Gdybyście widzieli minę pani w salonie z którą podpisywałem umowę i jej niedowierzanie, że telefon nie działa:
- Jak to? Przecież dostał Pan nowy telefon? To niemożliwe!
- A tak, że według pani skoro jest nowy to niech pani go uruchomi, bo od momentu wyładowania w salonie nie włączył się. (pani oraz jej szefowa były gotowe iść w zaparte, że ja upuściłem telefon albo go zmaltretowałem przez dobę i dlatego nie działa - nie powiem, że w pewnym momencie nie umiałem już powstrzymać ironicznego śmiechu, kiedy słuchałem tych głupot).
Nie ma co ukrywać, że kobieta męczyła się z kierowniczką zespołu ponad półgodziny, aby go uruchomić oraz stwierdzić, że nie na pewno nie grałem nim w piłkę nożna i trzeba odesłać do serwisu, bo to raczej nie moja wina. Sprawa pewnie się wyjaśni, ale znając życie wymienią jakąś część lub wgrają na nowo Androida i nic więcej. Ale chyba nie znajdę tutaj za wiele osób, które kupując nowy telefon od razu odesłały go w ciągu niecałej doby do naprawy.
Aczkolwiek morał na chwilę obecną (niecała minuta uruchomionego tego telefonu to za mało, aby coś powiedzieć to mogę powiedzieć to) iż jako były posiadacz Samsunga Galaxy I czułem się bardziej pewny z tym telefonem niż odkąd "niby" mam tego One V (miałem go w domu niecałe 14 godzin, a w serwisie jest już od paru dni). Może zdanie się zmieni, ale jeśli telefon psuje się pierwszego dnia od zakupy to źle świadczy (może trafiła mi się felerna sztuka itd, ale co mnie jako konsumenta to obchodzi?).
Pozdrawiam i poczekam pewnie długo na powrót z serwisu. Pani z salonu dawał się tam pokroić, że będzie w ciągu 14 dni. Ale to już nie pierwszy raz słyszałem i jakoś w to niewierze, bo nie raz serwis albo operator leciał w kulki. Jak się pojawi i "będzie działać" to napiszę coś więcej.
Nie wyrażę jeszcze swojego zdania w całości. Aczkolwiek czuje już pierwszą zadrę w sercu jak o tym pomyślę... Dostałem telefon w abonamencie w jednej z sieci. W salonie uruchomił się może na minutę, abym mógł zobaczyć jak działa i padł z powodu pustej baterii. Mimo wszystko zdecydowałem się na ten model, bo był najciekawszy z dostępnych w ofercie.
Po całych procedurach zadowolony wróciłem do domu i po godzinie podłączyłem HTC-eka, aby się naładował. Dioda sygnalizująca ładowanie świeciła się ładnie i pięknie, więc dałem telefonowi czas. Po jakiś dwóch godzinach chciałem wypróbować nowy telefon. Jakaż to ciekawa niespodzianka mnie czekał i to niestety dość przykra... Telefon za nic w świecie nie chciał się uruchomić. Wyglądało to tak jakby w salonie oddał swoje ostatnie tchnienie żywota.
W pełnej irytacji chciałem już jechać do salonu i zrobić im z "jesień średniowiecza". Po co mnie może obchodzić jako klienta, że dostałem telefon który nie działa? Niestety z racji później godziny postanowiłem przełożyć wizytę na dzień następny. Gdybyście widzieli minę pani w salonie z którą podpisywałem umowę i jej niedowierzanie, że telefon nie działa:
- Jak to? Przecież dostał Pan nowy telefon? To niemożliwe!
- A tak, że według pani skoro jest nowy to niech pani go uruchomi, bo od momentu wyładowania w salonie nie włączył się. (pani oraz jej szefowa były gotowe iść w zaparte, że ja upuściłem telefon albo go zmaltretowałem przez dobę i dlatego nie działa - nie powiem, że w pewnym momencie nie umiałem już powstrzymać ironicznego śmiechu, kiedy słuchałem tych głupot).
Nie ma co ukrywać, że kobieta męczyła się z kierowniczką zespołu ponad półgodziny, aby go uruchomić oraz stwierdzić, że nie na pewno nie grałem nim w piłkę nożna i trzeba odesłać do serwisu, bo to raczej nie moja wina. Sprawa pewnie się wyjaśni, ale znając życie wymienią jakąś część lub wgrają na nowo Androida i nic więcej. Ale chyba nie znajdę tutaj za wiele osób, które kupując nowy telefon od razu odesłały go w ciągu niecałej doby do naprawy.
Aczkolwiek morał na chwilę obecną (niecała minuta uruchomionego tego telefonu to za mało, aby coś powiedzieć to mogę powiedzieć to) iż jako były posiadacz Samsunga Galaxy I czułem się bardziej pewny z tym telefonem niż odkąd "niby" mam tego One V (miałem go w domu niecałe 14 godzin, a w serwisie jest już od paru dni). Może zdanie się zmieni, ale jeśli telefon psuje się pierwszego dnia od zakupy to źle świadczy (może trafiła mi się felerna sztuka itd, ale co mnie jako konsumenta to obchodzi?).
Pozdrawiam i poczekam pewnie długo na powrót z serwisu. Pani z salonu dawał się tam pokroić, że będzie w ciągu 14 dni. Ale to już nie pierwszy raz słyszałem i jakoś w to niewierze, bo nie raz serwis albo operator leciał w kulki. Jak się pojawi i "będzie działać" to napiszę coś więcej.
.play-internet.pl | 25.11.2012, 15:11
anym......
Opinia negatywna
Mam htc one v od 3 miesiecy i szukam innego, dlatego że wszystko super itd. ale tak naprawde to zabawka, jeden z pierwszych modeli. Niedostosowany do 90% aplikacji. Aplikacje wyprzedzaja bardzo szybko wychodzaca na rynek ilosc modeli, dlatego jesli ktos korzysta z dostepnych apikacji i nowinek teraz, to bedzie zawiedzony jakoscia tego modelu. Jak dla kogos, kto lubi sie bawic telefonem, to to dla niego jest telefon. U mnie liczy sie szybkosc, a ten model tego nie ma. Proponuje porownanie ze szybciej wczytuje sie comodore niz jakas apk systemowa czy tez nie. Polecam tylko do dzwonienia raz na jakis czas. :)
.220.106.22 | 20.11.2012, 16:11
franco baresi
Opinia pozytywna
Teorie spiskowe podawane tu w ilościach hurtowych przez takich forumowiczów jak Stalker i HTC UPdata nijak nie mają się do prawdy. Najprawdopodobniej obydwaj panowie One V widzieli jedynie na zdjęciach lub też "za szybą" w salonach operatorów. Telefon nie muli, nie zawiesza się i nie ma żadnych problemów z szybkim pisaniem sms-ów. Strony internetowe ( i to nie tylko mobilne ale również w wersjach klasycznych) otwierają się na nim szybko i bez najmniejszych problemów. One V ma nad podziw mocną baterię lub też jest bardzo energooszczędny, spokojnie wytrzymuje 48-godzin online z uruchomionymi dwoma kontami pocztowymi aktualizującymi się co 30-minut, 30-minutami rozmów dziennie i jakąś godzinę dziennie przeglądania netu przez wi-fi. HTC zwyczajnie udał się ten smartfon, prezentuje się stylowo i pięknie. Jest to też mój pierwszy HTC który robi więcej niż przyzwoite zdjęcia. Naturalne dobrze odwzorowane kolory, spora ilość szczegółów, poprawna geometria kadru. Z filmami w rozdzielczości hd jest przeciętnie, mój stary Wave s8500 "kręci" lepsze video ale jakiejś kolosalnej różnicy w jakości nie ma. Jak na telefon jest dobrze. Muzycznie też One V wypada ponadprzeciętnie. Na słuchawkach lepszych niż dołączone do zestawu pchełki dźwięk jest czysty, donośny, głęboki. To całe Beats Audio to niestety nie żaden specjalny "czip" a jedynie spredefiniowane ustawienie equalizera, brzmi to jednak całkiem przyjemnie i pod względem multimediów HTC One V na pewno nie rozczarowuje. Wyświetlacz jak na LCD jest naprawdę świetny, aż trudno uwierzyć że to smartfon ze średniej półki cenowej ( i to tej niższo średniej), głęboki kolor czarny, świetne odwzorowanie kolorów, ostra czcionka. Przeciętna jak na ten moment rozdzielczość wyświetlacza nie rozczarowuje a wręcz przeciwnie, HTC tym modelem udowadnia że to co wcale mocno nie wygląda w specyfikacji na papierze może bardzo pozytywnie zaskoczyć. Na koniec dwa słowa o jakości rozmów głosowych, a ta jest wzorowa. Rozmówców słychać wyraźnie, bez żadnych zniekształceń i szumów. Nas też słychać rewelacyjnie. Z zasięgiem problemów nie stwierdziłem, mimo tego że telefon ma aluminiową obudowę typu unibody i antenę umieszczoną w dolnej części połączonej z wysuwaną klapką. Telefon pracuje na zwykłych kartach sim co też powinno być dla większości potencjalnych nabywców zaletą, nie ma potrzeby kombinowania z adapterami gdy np. potrzebujemy przełożyć kartę do aparatu starszego typu. Piękna dioda informująca o nieodebranym połączeniu ulokowana tuż nad głośnikiem dopełnia całości. One V to stylowe, solidne cacuszko praktycznie pozbawione wad. Po ponad dwóch miesiącach użytkowania zdecydowanie polecam, zwłaszcza w wersji czarnej. Robi wrażenie niemal na każdym.
.xdsl.centertel.pl | 14.11.2012, 16:11
HTC Upada
Opinia negatywna
Stalker Nic dodać nic ując ogólnie masakra . Dodam jeszcze do tego ze internet działa wolno i smsy czasami potrafią się otwierać parę minut :( porównanie mam drugi telefon obok tez htc i wszytko działa ok tylko inny model
.adsl.inetia.pl | 12.11.2012, 23:11
starfish236
Opinia pozytywna
Witam. mam ten telefon od 2 miesiecy i z czystym sumieniem moge powiedziec ze jest swietny:) codziennie korzystam z wi fi, pisze po 200 smsow, od 16 do 24 siedze na gg non stop i kilka minut rozmow. fakt, laduje go codziennie wieczorem ale w niczym mi to nie przeszkadza :) telefon jest mega funkcjonalny. robi zdjecia dobrej jakosci, filmy to wgl bajka a odtwarzanie muzyki to poezja :) system beats audio swietnie sie sprawdza, dzwieki sa swietnej jakosci. wyswietlacz to cudo, kolory sa zywe a ekran swietnie reaguje na dotyk. obudowa jest bardzo wytrzymala... juz kilka razy upadl mi na podloge i nic mu sie nie stalo, nie widac zadnych sladow uzytkowania. do tego telefon jest bardzo elegancki i wyglada poprostu swietnie :) kazdy z moich znajomych kiedy go zobaczyl zapytal "dlaczego on jest taki wygiety?" :d ogolnie telefon jest swietny, jest wart swojej ceny i serdecznie go polecam :)
.opera-mini.net | 10.11.2012, 20:11
Kostry
Opinia pozytywna
Witam, telefon mam od pół roku. Generalnie go opisując wszystko na andku 4.03 działa bardzo płynnie i szybko, co do aktualizacji do 4.08 mam już mieszane uczucia. Aparat bardzo dobry, chociaż niepozorne 5mp niewiele zdradzają. Co do baterii to przy włączonym przez cały dzień wifi, graniu, pisaniu, koło 80-100 smsów dziennie konieczne jest ładowanie co wieczór, które trwa dość krótko, bo przy wygaszonym telefonie to około 2-3h. Co do baterii, przy rzadkim używaniu, automatycznie ustawianej jasności telefon wytrzymał na jednym ładowaniu 5 dni. Możecie wieszać psy na tym telefonie, ale aluminiowa obudowa wytrzyma spadek na beton z półtorej metra, o ile nie spada na ekran. A, co do BeatsAudio, które jest firmowo wgrane w telefon, dobre, bardzo dobre oprogramowanie, klipy z Youtube brzmią wyraźniej, bez jakichkolwiek trzasków, zgrzytów, i przy jakości HD (720p i 1080) pokazują co to dobre brzmienie. Pozdrawiam :)
.adsl.inetia.pl | 05.11.2012, 10:11