HTC Desire S

Specyfikacja techniczna

Witam. Mój telefon htc desire s nie ma połączęń konferencyjnych prawdopodobnie zaistniała pomyłka przy oznaczeniach . Sprawdzałem to na moim starym telefonie nie ma możliwości włączyć konferencji. A jak inni użytkownicy tego modelu dajcie znać czy faktycznie tak jest. Pozdrawiam

Zepsuł mi się po upadku z wysokości 0,5m. :/

Miałem go przez pół roku. Przesiadłem się z SE LwW i żałuję tego wyboru. Zależało mi na większym ekranie, ale niestety się ogólnie zawiodłem tym telefonem. Gdybym wiedział, że tak będzie pozostałbym przy SE do tej pory, ale do rzeczy.

Obudowa telefonu jest wykonana z aluminium, a klapka baterii i aparatu z jakiegoś tworzywa sztucznego. Pewnie większości się wydaje, że aluminium to duży plus, ale niestety tak nie jest. Fakt, telefon wytrzymały na upadki, ale nic więcej. Farba strasznie się zdziera, plastikowe elementy trzeszczą jak opętane, a ekran podobno Gorilla Glass rysuje się strasznie. Nie byłem zadowolony z jakości tego telefonu.

Ekran jest chyba największą i jedyną zaletą tego telefonu. SuperLCD 800x480 generuje naprawdę ładne kolory i jest dosyć jasny. Wielkość 3,7" jest optymalna - całkowite minimum wygodnej obsługi dla mnie.

Prędkość działania... Jak na jeden rdzeń całkiem szybko, ale potrafił czasami zmulić i to ostro. Ratuje go nieco 768MB ram i mamy lekki zapas w razie czego. Miałem na nim Android 4.0.4 z Sense 3.6 i było całkiem dobrze jednak nie rozumiem fenomenu nakładki Sense. Jak dla mnie to już Optimus UI z LG więcej oferuje.

Aparat robił całkiem niezłe zdjęcia, wideo bez szału, ale dało się oglądać. Muzycznie raczej przeciętnie, słabe bassy i dźwięk taki ogólnie dosyć prowizoryczny, dla melomanów nie polecam mimo, że sam mało słucham muzyki.

Bateria... Jak dla mnie lipa, przy zabawie potrafiła paść momentalnie. Wystarczała może na 2,5h przeglądania internetu po na transferze. Po WiFi podobnie. Ładowała się strasznie długo, bo zajmowało to 3,5 godziny.

Jakość połączeń i zasięg... To pierwsze całkiem dobrze, nie miałem zastrzeżeń, ale zasięg to nieporozumienie. To pewnie za sprawą właśnie aluminiowej obudowy, a to dla mnie znak, że przyszłe moje telefony będą raczej tylko z tworzywa sztucznego... Przy pisaniu smsa trzymając telefon poziomo od razu zasięg leciał łeb na szyję. Przy słabym zasięgu w moim domu musiałem odłożyć telefon pod okno, by wysłać wiadomość, bo w ręku nie chciał (mój obecny smartfon nie ma z tym problemu). podstawowa funkcja, a tu taka porażka na całej linii...

Podsumowując - nie polecam. Myślałem, że HTC jest takie świetne jak wszyscy je malują, ale niestety się zawiodłem. Wolę zakupić coś od Sony, Samsunga czy nawet LG, które mimo, że rzekomo gorzej wykonane to nie mają takich głupich problemów jak ten model. Jestem na NIE.

Mam Desire S od klku dni. Ogólnie telefon bardzo dobry. Chciałem SG2 ale stwierdziłem, że za drogi (odnowa abon w Play). Telefon solidny, w porównaniu do Samsunga Galaxy ACE (żony) wydaje się że Desire jest pancerny. Szybkość działania - rewelacja, ekran - również, mam zastrzeżenia do baterii - przy siedzeniu na necie, lub graniu trzeba ładować codziennie (pierwszy smartfon, więc porównuje do zwykłych komórek).
Widżety - pierwsza klasa - w porównaniu do Galaxy ACE - dużo więcej i dużo lepiej na korzyść HTC. Miałem problem z wyświetlaniem zdjęć z FB w kontaktach, ale wystarczyła aktualizacja zainstalowanych w tel aplikacji.
Minus ode mnie- może innym nie przeszkadza ale dla mnie tak - w książce telefonicznej nie da się usunąć lub ukryć kontaktów synchronizowanych z FB - ja mam grupy znajomych graczy, którzy w telefonie nie są mi zupełnie potrzebni, nestety nie da się ich usunąć. Zainstalowałem bezpłatny programik DW-dialer&contacts z GooglePlay i problem rozwiązany.
Jakość dźwięku - bardzo dobra, jeśli ktoś ceni jakość to naprawdę nie będzie zawiedziony, słuchawki z kompletu również mają wysoką jakość dźwięku. Poczta - działa ekstra, duża możliwość konfiguracji - od pełnej synchronizacji serwera i katalogów do tylko ściągania wiadomości. Nie piszę o aparacie - bo nie używałem zbyt dużo, ale wydaje się być bardzo dobrze (nie oglądałem na ekranie komputera, więc nie powiem o ostrości)
Ogólnie - REWELACJA, mały minus za baterię, ale podobno wszystkie smartfony tak mają. Jeśli zastanawiasz się jaki telefon to zdecydowanie polecam. Dla mnie w zestawie z małym laptopem i mam ekstra mobilne biuro!!!

Kupilem Desire S ponad dwa miesiace temu. W tym czasie zauwazylem pare niedorobek, mianowicie:
- podczas ladowania telefonu ekran mruga (dobrze widoczne w nocy w ciemnosciach), kazdy znajomy ma ten sam "blad"
- czasami potrafi zezrec baterie w 5-6h bez zadnego uzywania. Zdarzylo mi sie to ponad 10 razy ze doslownie wykonalem jedna 3min rozmowe w ciagu 5h i baterii nie bylo. Zdarzylo sie tez niejednokrotnie ze po zrestartowaniu telefonu wcielo 30%-40% baterii. Po prostu, doslownie, zniklo. Dziwne
- Aparat - lewa polowa zdjec byla troszke rozmazana (nieostra). Mialem wczesniej bardzo duzo telefonow z nizszej polki i nic takiego w zadnym z nich nie wystepowalo, tak wiec tlumaczenie jakie otrzymalem w salonie "nie wymagaj od tego aparatu za duzo to tylko komorka" jest nie do zaakceptowania.
- pare dni temu aparat calkowicie przestal dzialac. Po wlaczeniu aplikacji ekran zaczynal migac i nie dalo rady nic zrobic.
- W ustawieniach telefonu mozna sprawdzic zuzycie pradu przez poszczegolne aplikacje/funkcje - u mnie zawsze na top pozycjach byl "Display" i "dialer", co nie powinno miec miejsca (ewidentnie wadliwy telefon/software?)
Ogolnie telefon BARDZO dobry, wszystko pieknie, ale niestety powyzsze wady sprawily ze moje zdanie na temat HTC sie bardzo pogorszylo. Kontaktowalem sie nawet z samym HTC, i sie wypieraja jakichkolwiek wad tego modelu. Support do bani. Wlasnie wczoraj go odeslalem do naprawy, zobaczymy co to bedzie.

Podsumowujac - jezeli mozesz wydac pare zlotych wiecej olej Desire S'a, wez Sensation'a.

HTC Desire S mam od...kilku dni. Niby to mój mąż kupił sobie ten tel, ale tak mi się spodobał, że mu go zakosiłam ;)
- szybkość działania jest po prostu rewelacyjna! smartfon działa mega szybko, nic się nie zacina, [...] reaguje na dotyk a jednocześnie nie ma możliwości, żebyśmy niechcący otworzyli jakąś aplikację czy przypadkowo zadzwonili do kogoś
- ekran jest w sam raz, nie za duzy, nie za mały, telefon bardzo dobrze leży w dłoni (nieważne czy dużej męskiej czy delikatnej i drobnej kobiecej) oczywiście czuć ciężar kiedy go trzymamy, ale ja osobiście nie lubię lekkich jak piórko tel
- aparat jest ok (choć mi się marzy SE Xperia Arc S i jego 8,1 Mpx ;)można dodawać fajne efekty i w ciekawy sposób tworzyć nowe zdjęcia ze zdjęcia podstawowego
- widżety są ekstra, ogólnie widok menu głównego, wyświetlacza, zegara i daty jest bardzo przejrzysty, czytelny
- fajnie się pisze smsy, wysyła zdjęcia, chodzi po Internecie
- co do ładowania to tak średnio raz na 2 dni, no chyba że się ciągle szpera po Necie, gra i ogólnie bawi telefonem ;) (ja tak miałam przez pierwsze 2 dni, ale później wiadomo - praca, dom, obowiązki, więc zwyczajnie człowiek nie ma tyle czasu)
- słuchawki są bardzo dobre, dźwięk jest bardzo czysty kiedy słuchamy muzyki no i dobrze leżą w uszach ;)
Ogólnie-smartfon prezentuje się ekstra,jest zgrabny,szybko działa i jestem pod jego wielkim wrażeniem! Jakości materiałów z jakich został wykonany nie mam nic do zarzucenia. Polecam,bo na pewno się nie zawiedziecie!

Zmuszony niestety jestem zweryfikować swoja opinie o tym produkcie. Dopiero niedawno zauważyłem niedoróbki materiałowe producenta urządzenia. Wokół wyświetlacza praktycznie nie mam uszczelki, która z tego co wiem, powinna tam się znajdować. Podczas ładowania urządzenia dostrzegłem szczelinę, przez którą dochodziło do mnie pomarańczowe światełko diody sygnalizującej ładowanie urządzenia.
Czepiając się detali, lustro wyświetlacza w stanie uśpienia miało jakieś dziwne fale na strukturze prawdopodobnie gorila glas... Nie widać tego było przy włączonym wyświetlaczu(z naturalnych względów) I nie jest to bynajmniej tak, że ten typ powłoki tak ma. Porównywałem u znajomych.
Jako esteta, powyższe argumenty nie pozwoliły mi spać spokojnie i wiedziałem już, że to nie jest to, czego szukałem... Do softu, systemu, funkcji dotyku nie mam żadnych zastrzeżeń. Niestety on, nie idzie ze starannością wykonania samego urządzenia, mimo, iż na materiały (np. aluminium) nie można powiedzieć złego słowa. Sprzedałem HTC go bez żalu....
Pamiętajcie, przed kupnem pooglądajcie go dokładnie, bo coś mi tu pachnie polityka ilościową , nie do końca idącą w parze (w tym przypadku) z jakością i starannością wykonania. Niestety, ja kupowałem online, więc wziąłem na siebie pewne ryzyko... I pamiętajcie, tylko krowa nie zmienia zdania.
Pozdrawiam ;)

Mam pytanie do autora opisu: dlaczego w opisie w informacjach dodatkowych jest napisane: Corning Gorilla Glass. Na stronie oficajalnej Gorilla nic o tym nie piszą http://www.corninggorillaglass.com/products-with-gorilla/htc dodatkowo na stronie HTC też nic o tym nie ma. Użytkuję ten telefon oszczędnie jednak ekran już jest tak porysowany jak jakaś stara nokia 3310. Gdyby nie ekran to bym zdecydowanie ten telefon polecił, a teraz zastanawiam się czy lepiej nie przesiąść się na starego Desire i żeby nie było wątpliwości to bez S! Nie wiem jaki powód miało HTC by tak postąpić? Porażka!
Powód jest zawsze ten sam, podawany przez każdego producenta na jego stronach: "w każdej chwili, bez zapowiedzi możemy zmienić wszystko i co nam zrobicie?". HTC potrafi zmienić nie tylko zapis o pokryciu wyświetlacza, ale również rodzaj matrycy, procesor, ilość pamięci RAM. Specyfikacje są zawsze oparte na danych producenta; nie narzekam na brak wyobraźni, ale naprawdę nie mam tu ani siły, ani cierpliwości, żeby samemu tworzyć szczegóły, których producent nie podaje. Przy tego typu "niespodziankach" liczę na Was, Użytkowników, że dacie znać, iż coś nie gra. Zacząłem ostatnio zapisywać strony producentów ze specyfikacjami, żeby mieć jakąś podkładkę na wypadek zmian. Dziękuję za tę uwagę, wyrzucam informację o CGG. (jf)

Telefon rewelacyjny! Jeżeli ktoś się waha czy warto kupić to jak najbardziej polecam! Telefon bardzo szybki, nie wiesza się, bardzo funkcjonalny wszystko w porządku. Jeśli chodzi o jakość to również bardzo dobrze. Chyba, że ktoś nie szanuje telefonu to niech nie oczekuje tego, że nic się nie będzie działo.
Telefon posiadam pół roku, a jest jak nowy. Wystarczy dbać. Obudowa nic nie trzeszczy, jest dobrze wykonana i solidna. Wyświetlacz ZERO rys. Bateria trzyma w zależności jak się używa- czasami ładuje codziennie, jeżeli potrzebuje mieć na następny dzień 100% (ładuje nawet przy 40-50%), gdy mniej się używa to 2-3 dni wytrzyma bez problemu. Ja się przyzwyczaiłem i dla mnie już nie jest problemem podłączyć na noc telefon do ładowania i odłączyć rano. Wcześniej używałem zwykłego Desire'a. Telefony nie wiele się różnią, oprócz tego że Desire S posiada większą pamięć wewn. Obecnia mam Desire'a S i Desire'a X. Nie wiem którego sobie zostawić... Może jakaś pomoc/sugestia ze strony portalu?

http://www.mgsm.pl/pl/porownanie/6524/4911/0/0/
Ja zostawiłbym X-a, bardzo wiele zależy od oprogramowania, ale mając oba smartfony w ręce jesteś i tak znacznie mądrzejszy, niż jakikolwiek użytkownik oceniający specyfikacje. Zaufaj swojemu osądowi i pozostaw ten, z którym wygodniej Ci się obchodzić. (jf)

To mój pierwszy smartfon. Z racji na charakter pracy początkowo zostawiałem go w aucie w obawie o zapylenie czy uszkodenia. Szybko mi przeszło, później brałem go zawsze i wszędzie ze sobą. Jak na smartfon jest pancerny, nie potrafie zliczyć upadków na beton, asfald czy inne twarde podłoża, z wysokości nawet 1,5m. mimo kilku rysek i obić na obudowie wszystko działało bez najmniejszego problemu. ekran o obudowa są całkiem odporne na zarysowania, system i aplikacje pracują płynnie i bez zacięć, wielkość telefonu jest jak dla mnie idealna, wszystko ładne, estetyczne i ergonomiczne. Problemy z nim zaczęłuyu sie po półtora roku użytkowania, głośnik zaczął budzeć od zapylenia, wibrator rezonować od licznych upadków, a telefonik zaczął sie samoczynnie resetować, zwłaszcza przy niskim zasięgu GSM. Po powrocie z serwisu wyeliminowano wszystkie niedogodności, poza samoczynnym resetowaniem sie, które wtedy znacznie sie nasiliło, dodam tylko że przez pierwsze półtora roku fonik nie zresetował, ani też nie przyciął się ani razu. W dzień powtórnego oddania go na naprawę gwarancyjną wyłączył sie ok 10 razy. Ogólnie telefon świetny, a jego bolączki tłumaczę licznymi dzwonami. Ogólnie polecam