Na wyżej wspomnianym koncercie robiłem nie tylko zdjęcia, ale także nagrałem film. Teledysku z tego to chyba nie będzie, bo nagrywający to tylko dziennikarz z lekkim zacięciem komórkowo-filmowym. Czasem coś sfotografuje, czasem coś nagra. A że interesuje go komunikacja miejska, to zazwyczaj w kadry trafiają autobusy lub tramwaje...
|
|||
Możliwości filmowe HTC Desire 816 wideo: mGSM.pl przez YouTube |
A skoro wspominałem o muzyce, to chyba dobry to moment, aby opowiedzieć o opcjach multimedialnych tego telefonu.
Muzykę można załadować przez aplikacje, np. Google Play, ale także bardziej klasycznie - podłączając komórkę do komputera. Teoretycznie. Bo w praktyce bywało różnie. Na początek podłączyłem 816-tkę do starszego komputera z niezastąpionym XP-kiem. Komputer natychmiast zameldował o odnalezieniu sprzętu, doinstalował kilka sterowników i... na tym się skończyło. Odnaleźć telefonu z pozycji komputera jakoś mi sie nie udało...
Sprawdziłem więc, czy HTC dogada się z Windowsami w wersji 8.1. Tu jeszcze się bardziej rozczarowałem, ponieważ podłączenie spowodowało tylko i wyłącznie wyświetlenie komunikatu, że "nie rozpoznano urządzenia". No to sobie muzyki przez kabelek nie poprzerzucałem...
Niewiele się zastanawiając skorzystałem z usług programu Dropbox i chwilę później w aplikacji "Muzyka" miałem dostęp do pobranych utworów. I mogłem słuchać czy to na głośnikach, czy też na słuchawkach. I tutaj pierwsze zaskoczenie - na telefonie wszystko brzmiało jakoś tak całkiem, całkiem... dobrze. A nawet bez tego "całkiem". No.. zupełnie dobrze!
A czy taką pobraną muzykę będę mógł sobie ustawić jako dzwonek - zastanawiałem się, ale tylko przez chwilę, ponieważ od razu postanowiłem to sprawdzić. Po kilkunastu sekundach okazało się, że można. Ucieszyłem się jak dziecko, ale okazało się, że twórcy telefonu przygotowali dla mnie jeszcze jedną niespodziankę - możliwość przycięcia wybranego utworu tak, aby lepiej brzmiał jako dzwonek! No miodzio, rewalacja, super i "Wielki Brat jest pod wrażeniem".
Ale... żeby moja radość nie była zbyt długa. Po pobraniu kilku utworów nagle telefon zakomunikował mi, że... nie mam już wolnej pamięci... Niestety, gdybym był złośliwy, odpowiedziałbym, że ten telefon to jakby w ogóle nie miał pamięci. Żadnej...
materiał własny