Budowa
HTC oferuje eleganckie smartfony w metalowych obudowach w segmencie premium - ale Desire 510 do niego nie należy, dlatego nie powinien nas zdziwić wszechobecny plastik. Mimo to telefon nie wygląda tanio - zastosowano tu matowy, przyjemny w dotyku plastik, pochwalić też trzeba wysoką jakość wykonania. Wrażenie solidności potęguje znaczna waga urządzenia. Smartfon ma słuszne wymiary i zaokrąglone rogi, bardzo dobrze układa się w dłoni.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Subiektywnie rzecz ujmując - prezentuje się nawet zachęcająco. Minimalistycznie, bez ekstrawagancji, z dbałością o szczegóły. Dobre wrażenie nieco psuje gruba ramka wokół wyświetlacza, szczególnie w jego dolnej partii - czyli gdzie najczęściej lokalizowane są systemowe przyciski dotykowe. Tylko, że tutaj przyciski funkcyjne wyświetlane są na ekranie, więc taka grubość nie ma uzasadnienia. Wykorzystano ją na logo producenta, co nie jest, w mojej opinii, wystarczającym powodem jej pozostawienia.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Ponad 4,7-calowym wyświetlaczem, otoczonym wspomnianą wyżej ramką, znalazł się głośnik telefonu, przednia kamerka i czujniki. W dolnej zaś części umieszczony został centralnie otwór mikrofonu. Tylny panel pochwalić się może z kolei obecnością obiektywu aparatu głównego, nie rzucającym się w oczy logiem producenta oraz otworami głośnika. Na górnej krawędzi znaleźć można klawisz włącznika/blokady telefonu i uniwersalne gniazdo słuchawkowe, po prawej stronie prawie niewyczuwalne klawisze regulacji głośności, zaś w dolnej - port microUSB i wgłębienie do podważenia pokrywy baterii. Pod pokrywą jest standardowy zestaw: akumulator oraz gniazdo karty microSD (niestety nie hot-swap, należy wymontować baterię) i karty SIM (microSIM).
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Ekran
To chyba jedna z najbardziej rozczarowujących cech Desire 510. Nie pod względem przekątnej - tutaj mamy całkiem poręczne 4,7 cala - ale pod względem rozdzielczości. 480x854 pikseli daje na tej powierzchni gęstość na poziomie 208 ppi, a to dość marny wynik, nawet jak na smartfon z nieco niższej półki cenowej. Kąty widzenia też pozostawiają wiele do życzenia. Nie mam za to zastrzeżeń do kolorystyki i kontrastu. Niemniej w codziennych aktywnościach, podczas pisania wiadomości czy surfowania po internecie sprawdzi się znakomicie.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
mat. wł.
















