Fotografia, wideo
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Jakie zdjęcia i filmy oferuje aparat, którego obiektywy sterczą bojowo z tyłu obudowy? Dobre! Dobre, w zestawieniu z ceną telefonu... Bo tak naprawdę, oczekiwałem czegoś więcej.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Główny aparat to 16-megapikselowy moduł Sony IMX298 z PDAF i obiektywem o przysłonie f/2.0, zaś pomocniczy - ma tylko 2 megapiksele, ale to wystarczy, bowiem jego rola skupia się na efekcie rozmywania tła.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Zdjęciom w świetle dziennym trudno cokolwiek zarzucić: odwzorowanie detali i barw oraz geometria obrazu - są w porządku. W słabszym świetle również jest nie najgorzej, ale w tym wypadku warto skorzystać ze statywu i dłuższego czasu otwarcia migawki, rezygnując z wysokiej czułości.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Będzie mniej szumów, a całe zdjęcie - znacznie przyjemniejsze do oglądania, niż takie "z automatu". Statyw jest niezbędny ze względu na brak stabilizacji optycznej.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Nie sposób nie wspomnieć o funkcji "malowania światłem", wprowadzonej przez Huawei już kilka lat temu. Daje ona świetne efekty przy minimalnym zaangażowaniu ze strony użytkownika, ale do jej wykorzystania niezbędny jest statyw.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Zoom cyfrowy i panoramowanie spisują się poprawnie, natomiast w przypadku funkcji rozmywania tła - przydałaby się większa precyzja "wycinania" pierwszoplanowego obiektu.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Tym, którzy lubią urozmaicać swoje zdjęcia z pewnością spodoba się szeroka gama "znaków wodnych", jakie można nanieść na zdjęcie, a miłośnicy portretów docenią całkiem przyzwoite cyfrowe upiększanie (byle bez przesady).
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Użytkownicy ci będą również zadowoleni z przedniego aparatu o 8. megapikselach i obiektywie f/2.0. Daje on zdjęcia o dobrej jakości, z ładnie rozmytym (choć czasem przejaskrawionym) tłem, ale powtórzę - nie warto ustawiać upiększania na maksymalną wartość. Można za to pobawić się sporą galerią "efektów" specjalnych, czyli wszelkiej maści króliczków czy kotków, w jakie może zamienić nas oprogramowanie aparatu.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Jakość filmów nagrywanych przez Honora 7X jest podobna, jak zdjęć - w dzień dobrze, a problemy zauważymy dopiero po zmroku. Szczegółowość jest przyzwoita, ale przydałaby się lepsza płynność - i solidna stabilizacja. Honor 7X może nagrywać maksymalnie w Full HD, ale trudno oczekiwać, by smartfon z tego segmentu nagrywał w 4K... Przydałoby się jednak poprawić zapis filmów w zwolnionym tempie. Są rejestrowane w VGA, w dodatku niezbyt płynnie.
|
|||
|
|||
|
|||
Filmy z Honora 7X wideo: mGSM.pl przez YouTube |
Aparat ma przejrzysty, dość intuicyjny interfejs. Na głównym ekranie mamy klawisze migawki i zapisu wideo, a także rządek ikon pozwalających sterować diodą LED, przełączać aparaty przód/tył oraz włączać rozmywanie tła, tryb portretowy i "ruchome zdjęcie". Pozostałe tryby fotografowania są dostępne po "odsunięciu" głównego ekranu w lewo.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Przechodząc w prawo - trafimy zaś do sekcji ustawień. Jeśli mógłbym zmienić cokolwiek w interfejsie - to jedynie powiększyłbym ikonkę wyłączania danego trybu i odsunął ją od klawisza migawki. Ogólnie - jest dobrze.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!