Honor 20
Recenzja

Opublikowane:

Świetny flagowiec w nieodpowiednim czasie

Dźwięk

Honor zadbał też o jakość dźwięku, przynajmniej w odniesieniu do słuchania muzyki przez słuchawki. Producent chwali się obecnością dźwięku przestrzennego Virtual 9.1, funkcji działającej w ramach ustawień Huawei Histen 6.0. Działa ona zarówno na słuchawkach przewodowych, jak i bezprzewodowych. Przypomnijmy, że w przypadku tych pierwszych do dyspozycji jest tylko port USB-C, opcjonalnie skorzystać można z adaptera mini-jack 3,5 mm - USB-C dołączonego do zestawu.

Nieco słabiej sprawdza się pojedynczy głośnik umieszczony na dolnej krawędzi. Jakość dźwięku, która się z niego wydobywa, jest dobra, ale przydałby się wyższy poziom głośności, bo zbyt łatwo zagłuszały go hałasy z otoczenia.


R E K L A M A

Zdjęcia i wideo

Honor 20 ma bardzo dobry aparat - może wygląda nieco lepiej na papierze niż potem w akcji, ale jakość zdjęć, jakie jest w stanie wyprodukować, na pewno nie ustępuje konkurencji w swojej klasie cenowej. Główny aparat to 48-megapikselowy sensor Sony IMX586 z przesłoną f/1.8. Następny jest aparat o rozdzielczości 16-megapikseli z szerokokątnym obiektywem oraz dwa 2-megapikselowe układy do zdjęć makro i pomiaru głębi. Jak ta konfiguracja sprawdza się w praktyce, możecie przekonać się oglądając przykładowe efekty pracy aparatu zaprezentowane w dalszej części tekstu. Tymczasem nadmienię, że jeśli chcecie mieć nawet lepszy aparat, to znajdziecie go w Honorze 20 Pro. Wykorzystano w nim ten sam sensor co w modelu podstawowym, ale oferuje jaśniejszy obiektyw w 48-megapikselowym aparacie (f/1.4) z OIS, ma też 16-megapikselowy aparat z obiektywem szerokokątnym , 8-megapikselowy teleobiektyw z OIS (3-krotny zoom) i 2-megapikselowy aparat do zdjęć macro. DxOMark Mobile ocenił aparat w Honorze 20 Pro całkiem wysoko, na 111 punktów, co stawia go obecnie na 3 miejscu, za Samsungiem Galaxy S10 5G i Huawei P30 Pro.

Aplikacja jest dość rozbudowana oferuje przede wszystkim masę trybów pracy i ustawień, które pomagają w uzyskaniu optymalnego zdjęcia. Tryby obejmują: Obiektyw AR, Zdjęcia nocne, Zdjęcia portretowe (z rozmytym tłem), Zdjęcia automatyczne, Nagrywanie wideo oraz tryby dodatkowe, wśród których znajdziemy Tryb profesjonalny (z możliwością zapisu do RAW), HDR (szkoda, ze nie działa w automacie), Supermakro i różne filtry kolorystyczne. Przełączanie obiektywu głównego i szerokokątnego, funkcja Huawei HiVision oraz stosowanie wsparcia sztucznej inteligencji dostępne jest z poziomu głównego interfejsu. Zdjęcia można zapisywać w maksymalnej rozdzielczości 48 megapikseli, choć domyślnie stosowane jest 12 megapikseli, z kolei maksymalna rozdzielczość podczas nagrywania wideo to 4K.


A jak prezentują się zdjęcia wykonane Honorem 20? Główny aparat sprawdza się znakomicie, zwłaszcza w świetle dziennym. Wtedy można skorzystać z rozdzielczości 48 MP i uzyskać ujęcia, które bez problemu będzie można wykorzystać przy większych wydrukach. Choć na co dzień zupełnie wystarczające będzie domyślnie ustawiona wartość 12 megapikseli. Całkiem niezłe są też rezultaty fotografowania w gorszym oświetleniu i po zmroku, choć daleko im do tego, co potrafi zarejestrować Huawei P30 Pro. Niemniej jest tu tryb nocny i - o ile potraficie przez kilka sekund utrzymać nieruchomo telefon - daje zadowalające pamiątki z nocnych eskapad. Zdjęcia są dość jasne i mają dobre kolory, choć widać, jak mocno działają algorytmy odszumiania, co przekłada się na niższy poziom detali.


W świetle dziennym znakomicie prezentują się ujęcia wykorzystujące szeroki kąt (117 stopni). W naprawdę wielu sytuacjach przydaje się bardziej od standardowego trybu, przy fotografowaniu pejzaży czy większych grup osób. Jest tu też tryb Supermacro (aby się do niego dostać, należy przejść do wyboru trybów, wybrać Więcej i następnie tryb Supermacro), ostrzący w odległości ok. 4 cm od obiektywu - choć w przypadku tego ostatniego przypomnijmy, że sensor ma 2 megapiksele, więc następuje spora degradacja jakości. Na dodatek nie ma tu autofocusa, więc nie zawsze uda się poprawnie wyostrzyć fotografowany obiekt w zbliżeniu.


Frontowy aparat znalazł się w otworze w obrębie wyświetlacza i oferuje rozdzielczość wynoszącą aż 32 megapiksele. Zazwyczaj daje zdjęcia, które bez problemów można wykorzystać w mediach społecznościowych, o dobrym nasyceniu, naturalnych kolorach, ale czasami niezbyt dobrej ostrości.


Podobnie jak podobają mi się efekty fotografowania, równie dobre są możliwości smartfonu w kwestii nagrywania wideo. Nagrania mają świetne kolory i ostrość, są płynne, a dźwięk jest dobrze zbierany. Najwyższą rozdzielczością jest 4K przy 30 klatkach na sekundę. Oto jak to wygląda w praktyce:


Materiał własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł nie ma jeszcze opinii. Bądź pierwszy i zapoczątkuj dyskusję!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A

 Niestety, ale nie ma jeszcze żadnych opinii.

 Dodaj swoją opinię!


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies