Goclever Quantum 600
jezas82
Opinia pozytywna
Witam. Przesiadłem sie na ten telefonik z quantum 500 i powiem tak. Q 600 bije mniejszego na leb. Odporny na zarysowania. Z szybki folijka poleciala zaraz po zakupie. I nic. Zero rys. Dotyk mega. Kolory widocznosc itp. Sa super. Bateria i lacznosc tez ok. Slabych stron chyba brak. Gry jak dead triger2 ok. Nic taniej nie kupicie. Powaga,warto. A terach chodza za mniej jak 500.
.180.61.127.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl | 15.04.2015, 21:04
Skub
Opinia pozytywna
Witam, jestem użytkownikiem 600 od kilku dni. Powiem tak telefonik zrobił na mnie naprawdę mega wrażenie. Wszystko działa ok. Root to dosłownie minuta roboty. Myślę że do 700 zł nie ma co szukać kwadratowych jaj. Bije go dopiero asus zenfone 6. Jak na razie jestem bardzo zadowolony.Przesiadłem się z lenovo a916 i uważam że było warto. Polecam
.mannet.pl | 30.03.2015, 08:03
Edek123
Opinia pozytywna
Witam! Mam ów phablet od paru miesięcy. Zero ścin, nic się nie wiesza, nie laguje. Aparat robi świetne zdjęcia, bateria trzyma 4 dni - przy 6 calowym wyświetlaczu to bardzo dużo (często używam telefonu)
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 29.03.2015, 11:03
ryba
Opinia negatywna
Najgorszy telefon jaki kiedykolwiek miałem. Nie czepiam się płynności, responsywności, ilości pamięci, itd - widziały gały co brały. Jednak najlepsze jest to, że telefon ów od czasu do czasu po cichu traci kontakt z siecią GSM przy czym kreski zasięgu absolutnie na to nie wskazują - czyli w skrócie - nie da się do ciebie dodzwonić ani wysłać sms, tracisz połączenie z netem - a ty o tym nie wiesz, ponieważ nic niepokojącego nie dzieje się na ekranie - zasięg pełen, brak błędów - pomaga wtedy restart telefonu, bądź wejście i wyjście z trybu samolotowego - lecz najpierw musisz się ZORIENTOWAĆ np. próbując zajrzeć do neta lub próbując do kogoś zadzwonić, wysłać SMS!!! Z komentarzy wyżej widzę, że nie tylko ja miałem ten problem.
Dodajmy do tego fatalny serwis Goclevera, z którym kontakt jest maksymalnie utrudniony, a do tego pracują tam niekompetentni ludzie. Moja przygoda z tymże serwisem - chciałem wymienić pęknięty ekran (objawy z zanikającą siecią występowały również zanim ekran pękł, więc jedno nie ma związku z drugim) na nowy - odpisały mi równolegle dwie osoby z serwisu - jedna prosząc o wysyłkę aparatu, a druga twierdząc, że nie mam tego robić, gdyż nie posiadają części. Po wyjaśnieniu sytuacji ostatecznie poproszono mnie o wysyłkę telefonu, rzekomo części jednak dojechały. Wysłałem telefon, lecz jednak został mi on odesłany w stanie identycznym, gdyż jednak części nie było! Serwis nie umożliwia w takim wypadku przechowania telefonu do momentu dostarczenia nowej porcji częsci wymiennych z Chin. Zapewniono mnie, że gdy części się pojawią, zostanę powiadomiony, i będę mógł wysłać telefon ponownie. Odmówiłem chęci dalszej współpracy a telefon wylądował na śmietniku.
ABSOLUTNIE ODRADZAM ZARÓWNO ZAKUP TEGO MODELU JAK I KAŻDEGO INNEGO TELEFONU GOCLEVER.
Dodajmy do tego fatalny serwis Goclevera, z którym kontakt jest maksymalnie utrudniony, a do tego pracują tam niekompetentni ludzie. Moja przygoda z tymże serwisem - chciałem wymienić pęknięty ekran (objawy z zanikającą siecią występowały również zanim ekran pękł, więc jedno nie ma związku z drugim) na nowy - odpisały mi równolegle dwie osoby z serwisu - jedna prosząc o wysyłkę aparatu, a druga twierdząc, że nie mam tego robić, gdyż nie posiadają części. Po wyjaśnieniu sytuacji ostatecznie poproszono mnie o wysyłkę telefonu, rzekomo części jednak dojechały. Wysłałem telefon, lecz jednak został mi on odesłany w stanie identycznym, gdyż jednak części nie było! Serwis nie umożliwia w takim wypadku przechowania telefonu do momentu dostarczenia nowej porcji częsci wymiennych z Chin. Zapewniono mnie, że gdy części się pojawią, zostanę powiadomiony, i będę mógł wysłać telefon ponownie. Odmówiłem chęci dalszej współpracy a telefon wylądował na śmietniku.
ABSOLUTNIE ODRADZAM ZARÓWNO ZAKUP TEGO MODELU JAK I KAŻDEGO INNEGO TELEFONU GOCLEVER.
.play-internet.pl | 23.03.2015, 22:03
zbrojnik
Opinia pozytywna
Mam go 1 dzień i ogólnie jestem zadowolony i za tą cenę (499 zł z futerałem ) jest jednym z najlepszych fabletów. Ma też kilka wad ale można je łatwo i tanio usunąć.
Zalety:
Ekran (rozdzielczość, wielkość, czułość), płynność działania, cena, aktualna wersja Androida, aparaty (dobra jakość zdjęć i dużo opcji ustawień w przednim i tylnym aparacie, dobra jakość filmów), futerał można wykorzystać jako podstawka przy poziomym ustawieniu telefonu, wspiera Glonass, płynnie odtwarza filmy w dużej rozdzielczości, czytnik kart pamięci, dobra jakość wykonania, ładny.
Wady:
Brak otworu na smycz, aplikacja telefonu (dialer) zbyt skomplikowana w obsłudze (w Google Play są prostsze i lepsze za darmo), brak możliwości odinstalowania niektórych programów (skype, facebook), nawigacja Mireo nie dorównuje nawet darmowemu OsmAnd (można odinstalować), mała pamięć wbudowana, słaby ale wystarczający do większości zastosowań procesor.
Podsumowując:
Jeżeli ktoś potrzebuje dobrej jakości telefonu z dużym ekranem do codziennych zastosowań za nie wielką cenę a nie demona prędkości do benchmarków , to ten model jest dla niego.
Zalety:
Ekran (rozdzielczość, wielkość, czułość), płynność działania, cena, aktualna wersja Androida, aparaty (dobra jakość zdjęć i dużo opcji ustawień w przednim i tylnym aparacie, dobra jakość filmów), futerał można wykorzystać jako podstawka przy poziomym ustawieniu telefonu, wspiera Glonass, płynnie odtwarza filmy w dużej rozdzielczości, czytnik kart pamięci, dobra jakość wykonania, ładny.
Wady:
Brak otworu na smycz, aplikacja telefonu (dialer) zbyt skomplikowana w obsłudze (w Google Play są prostsze i lepsze za darmo), brak możliwości odinstalowania niektórych programów (skype, facebook), nawigacja Mireo nie dorównuje nawet darmowemu OsmAnd (można odinstalować), mała pamięć wbudowana, słaby ale wystarczający do większości zastosowań procesor.
Podsumowując:
Jeżeli ktoś potrzebuje dobrej jakości telefonu z dużym ekranem do codziennych zastosowań za nie wielką cenę a nie demona prędkości do benchmarków , to ten model jest dla niego.
.116.208.20 | 27.01.2015, 11:01
rondelthe yrdsych
Opinia negatywna
Użytkowałem quantum 600 około trzech miesięcy,na początku przez pierwszy miesiąc sprawował się przyzwoicie i byłem zadowolony,potem same problemy a to brak zasięgu,brak możliwości połaczenia z gps,samoistne wyłączanie sie telefonu,na wyświetlaczu pojawiły się martwe piksele.Telefon wystawiłem od 1zł na aukcji.Za dużo problemów jak na nowy telefon.Kupiłem używkę sony i nie mam najmniejszych problemów.
.centertel.pl | 10.01.2015, 15:01
piotrek
Opinia negatywna
Jedna decydującą sprawa która zdyskwalifikowany ten telefon to niemożność częstego dodzwonienia się do mnie raz na 20 mniej więcej połączeń telefon milczał nie dawał żadnych znaków nadchodzącego połączenia chociaż dzwoniący miał sygnał połączenia. testowalem na innym tel moja kartę to takich problemów nie było. Po drugie zaczął się powoli odkładać ekran w górnym rogu. Większych wad nie zaobserwowałem. Używałem go przez 4 miesiące.
.opera-mini.net | 21.12.2014, 13:12
eg777
Opinia neutralna
Po ponad miesięcznej "zabawie" z Q600 mogę chyba wyrazić w miarę zdystansowaną opinię, co niniejszym czynię. Wygląd każdy oceni sobie sam. Dla mnie elegancki: boki opalizujące lekkim brązem, tył matowy, czarny. Wąskie boczne ramki ekranu. Duży ekran, ale urządzenie nie robi wrażenia ogromnego. Nieźle trzyma się go w jednej ręce, choć lepiej by było, gdyby był lżejszy. Mam do niego flipcovera, goclevera. Niby dedykowany i pasuje, ale przy otwieraniu i zamykaniu klapki, potrafią odskoczyć pojedyncze zaczepy. Ekran poprawnie odwzorowuje kolory ale rozdzielczość i jasność nie powalają. Nie mam lagów, o których pisali poprzednicy, bo nie mam zainstalowanych miliona aplikacji pracujących w tle, co nie zmiena faktu, że niektóre aplikacje działają wolniej niż na innych urządzeniach, które mam lub miałem. Odnoszę wrażenie - graniczące z pewnością, że odpowiada za to głównie android w wersji 4.4.2 zainstalowany na tym urządzeniu. Do parametrów Q600 bardziej pasowałby stabilny i mający mniejsze wymagania android 4.2. Głośnik gra nieźle, dzwonki dobrze słychać, choć ich brzmienie mogłoby być pełniejsze. Za to muzyka (na porządnych słuchawkach) brzmi naprawdę dobrze a equalizer pozwala na dopasowanie do indywidualnych upodobań. Przeglądanie zdjęć i oglądanie filmów (w tym FHD) - płynne, nie nastręcza problemów i ze względu na wielkość ekranu - jest naprawdę komfortowe. Jakość połączeń jest dobra, obie karty aktywne, aero2 działa bezproblemowo. Wi-Fi szybko łapie i nie zrywa połączeń. Zdjęcia - to porażka, jak w większości budżetówek. Mój 2-pikselowy, stary samsung robi porównywalne. Za to dioda doświetlająca zaskakująco mocna - coś widać na zdjęciu zrobionym w ciemnościach nawet na 4.metrze. O GPS-ie nie napiszę, bo nie używałem. Podsumowanie? Kupiłem za 450 zł. I to jest cena adekwatna do wartości. Drugi raz bym nie kupił, przede wszystkim przez tego androida.
.dynamic.chello.pl | 18.12.2014, 17:12
Anissa
Opinia negatywna
Quantum 600 otrzymałam w prezencie w lipcu 2014. Darowanemu koniowi się ponoć w zęby nie zagląda, ja jednak zajrzałam ;-) Efekt? Może w skrócie. Ktoś kto nie miał nigdy lepszego smartfona w ręce, nie będzie miał właściwego odniesienia. Ja je mam. Zalety phabletu Q600 są oczywiste i niebagatelne, ale ten smartfon ma też wiele bardzo poważnych wad. Gdyby kosztował 400 zł, to bym się tego nie czepiała, ale on kosztuje obecnie ok 540 zł, a na to co oferuje w odniesieniu do konkurencji, to jednak zbyt dużo. Dlaczego? Ano po kolei?
Największe grzechy: tragiczna wręcz responsywność! Lagi i jeszcze raz lagi. Tu ewidentnie mamy do czynienia ze zbyt słabymi procesorami CPU i GPU. BCM23550 się w tak kiepsko zoptymalizowanym smartfonie nie wyrabia, co szalenie irytuje jeśli ktoś jest przyzwyczajony do normalnej responsywności. To telefon ma czekać na mnie i moje akcje, a nie ja aż on łaskawie przestanie zamulać i przewinie stronę czy kartę. Skrolowanie stron WWW to tortura. Zdecydowanie zbyt mała jasność ekranu. W słoneczne dni zamiast komfortu obsługi mamy nie lada uciążliwość. Aparat niby 8 Mpix, ale zdjęcia nim to tragedia! Złapanie właściwej ostrości i nieprześwietlanie wysokich świateł, to też dla Q600 wyczyn od wielkiego dzwonu. Dźwięk zarówno w słuchawkach jak i telefonie kiepski i bardzo cichy. No i grzeje się, a jak dostawał w kość to nawet bardzo.
A teraz clue mojego komentarza... Na nasze Polskie realia taki smartfon jak Q600 wydaje się być dobrym wyborem i nawet w sensownej cenie. Właśnie, na nasze. A o to, co zrobiłam z nim ja... Sprzedałam Q600 w sierpniu [...] za 570 zł. Co pozwoliło mi wtedy zakupić 182$. Za kwotę 172$ na Gearbest w przedsprzedaży zakupiłam inny smartfon z dwuletnią gwarancją, a za pozostałe 10$ dodatkową do niego kartę pamięci MicroSD 64 GB UHS I.
I nie było by pewnie w tym dla Was nic dziwnego, gdyby nie fakt, że parametry tego nowego smartfona są następujące: Android 4.4.4, ekran 5?? IPS OGS z Gorilla Glass 3, obsługa LTE 800/1800/2100/2600 MHz, DualSIM, WCDMA 850/900/1900/2100MHz, skaner lini papilarnych, ośmiordzeniowy procesor MTK6592 1,7 GHz, Mali-450MP, 2 GB RAM, 16 GB ROM, NFC, OTG, GPS z Glonass, bateria 3150 mAh, aprat 13 Mpix na matrycy Sony Eximor f/2,2.
Ktoś zgadnie, co kupiłam zamiast Q600? ;-p
Największe grzechy: tragiczna wręcz responsywność! Lagi i jeszcze raz lagi. Tu ewidentnie mamy do czynienia ze zbyt słabymi procesorami CPU i GPU. BCM23550 się w tak kiepsko zoptymalizowanym smartfonie nie wyrabia, co szalenie irytuje jeśli ktoś jest przyzwyczajony do normalnej responsywności. To telefon ma czekać na mnie i moje akcje, a nie ja aż on łaskawie przestanie zamulać i przewinie stronę czy kartę. Skrolowanie stron WWW to tortura. Zdecydowanie zbyt mała jasność ekranu. W słoneczne dni zamiast komfortu obsługi mamy nie lada uciążliwość. Aparat niby 8 Mpix, ale zdjęcia nim to tragedia! Złapanie właściwej ostrości i nieprześwietlanie wysokich świateł, to też dla Q600 wyczyn od wielkiego dzwonu. Dźwięk zarówno w słuchawkach jak i telefonie kiepski i bardzo cichy. No i grzeje się, a jak dostawał w kość to nawet bardzo.
A teraz clue mojego komentarza... Na nasze Polskie realia taki smartfon jak Q600 wydaje się być dobrym wyborem i nawet w sensownej cenie. Właśnie, na nasze. A o to, co zrobiłam z nim ja... Sprzedałam Q600 w sierpniu [...] za 570 zł. Co pozwoliło mi wtedy zakupić 182$. Za kwotę 172$ na Gearbest w przedsprzedaży zakupiłam inny smartfon z dwuletnią gwarancją, a za pozostałe 10$ dodatkową do niego kartę pamięci MicroSD 64 GB UHS I.
I nie było by pewnie w tym dla Was nic dziwnego, gdyby nie fakt, że parametry tego nowego smartfona są następujące: Android 4.4.4, ekran 5?? IPS OGS z Gorilla Glass 3, obsługa LTE 800/1800/2100/2600 MHz, DualSIM, WCDMA 850/900/1900/2100MHz, skaner lini papilarnych, ośmiordzeniowy procesor MTK6592 1,7 GHz, Mali-450MP, 2 GB RAM, 16 GB ROM, NFC, OTG, GPS z Glonass, bateria 3150 mAh, aprat 13 Mpix na matrycy Sony Eximor f/2,2.
Ktoś zgadnie, co kupiłam zamiast Q600? ;-p
.free.aero2.net.pl | 03.12.2014, 03:12
kredens
Opinia pozytywna
Mam go od wczoraj i jestem zachwycony, duży wyświetlacz, kolory super widoczne pod każdym kontem. Nic na razie nie zmula, choć te 4 gb pamięci ROM to trochę nieporozumienie( muszę kupić kartę) Mam do niego etui i prezentuje się naprawdę nieźle. Naprawdę nie ma sensu kupować i wydawać pieniędzy na telefony za 1500 zł i więcej, których żywotność jest podobna do tych z niższej półki, które są całkiem sensownie wykonane (choć wiadomo Chińszczyzna) i parametry maja zadowalające. 6 cali to bardzo dużo, zobaczę jak mi go będzie się nosić, tego najbardziej się obawiam (mógłby mieć 5.5 cala)
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 29.11.2014, 23:11