Jakość połączeń wykonywanych i odbieranych przez ten telefon była bardzo dobra, choć czasami udawało mi się wysłyszeć lekkie trzaski obudowy. Trudno zatem nie pokusić się o opinię, że całość można było spasować nieco lepiej, nieprawdaż?
Fot. Adam Owczarek/mGSM.pl
Choć jeśli oglądałem tę komórkę, to żadnych luzów lub przerw w spasowaniu obudowy zauważyć nie mogłem. Całość - choćby z racji kolory czy faktury tyłu urządzenia, wyglądała całkiem elegancko. Przód zdobiły jedynie klawisze "menu", "home" i "wstecz", z tyłu zaś umieszczono oko kamery i lampę doświetlającą.
Fot. Adam Owczarek/mGSM.pl
I w ten oto sposób dotarliśmy do multimedialnych możliwości tego telefonu. I tutaj - przynać muszę - odczucia miałem mocno ambiwalentne. Było ok, jeśli na ekranie oglądałem np. filmy z jakichś serwisów VoD. Obraz czytelny, aż chciałoby się powiedzieć - cytując jedną z telewizyjnych reklamę - że było "bez smug i zarysowań". Niestety, jeśli przychodziło mi zapoznawać się z tym, co jakiś czas temu sfotografowałem tym urządzeniem - uśmiech nieco bladł...
Fot. Adam Owczarek/mGSM.pl
Aparat... nie powalał. Fotki... po prostu były. Do tego dochodzą także jakieś takie mało intuicyjne ustawienia. Oj, nie jest on moim fotograficznym faworytem...
Fot. Adam Owczarek/mGSM.pl
materiał własny
- Pokaż wszystkie |
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5