Goclever Quantum 3 220 Rugged
Recenzja

Opublikowane:

Po pierwsze - przetrwać...

Budowa i ekran

Goclever 3 220 Rugged ma wszystkie charakterystyczne cechy telefonów do pracy w niekorzystnych warunkach. Jest żółto-czarny, mocno obudowany i solidnie zabezpieczony. Plastikowa obudowa jest odpowiednio wyprofilowana, a telefon, mimo 2-centymetrowej grubości, wygodnie układa się w dłoni. Przed dostępem kurzu, piasku, wody i innych substancji do wnętrza telefonu zabezpieczają klapki oraz porządnie przyśrubowana obudowa. Całość jest solidna i bez problemu znosi złe traktowanie.

Budowa nie jest skomplikowana. Na froncie widzimy 2,2-calowy ekran o mało imponującej rozdzielczości 176x220 pikseli, nad nim standardowo znalazł się głośnik rozmów, z kolei dolną część frontowego panelu zajmuje klawiatura, podzielona na blok funkcyjny (odbieranie i rozłączanie połączeń, obsługa menu, przycisk wyboru) oraz blok klawiszy alfanumerycznych. Klawiatura wykonana jest z twardego plastiku w kolorze czarnym z nadrukowanymi na biało oznaczeniami. I w zasadzie nie mam do niej zastrzeżeń. Jest wygodna w użyciu, klawisze są w takiej odległości od siebie, że bez problemu można obsługiwać je w rękawiczkach, mają wyraźny klik. Na dodatek są subtelnie podświetlone - czas podświetlenia ustawiany jest w menu.

Krawędzie są mocno zabudowane plastikowymi wstawkami o lekko gumowanej powierzchni. Wytłoczenia na nich sprawiają, że niemożliwe będzie przypadkowe wyślizgnięcie się telefonu z dłoni. Trzeba dodać, że taka budowa świetnie zabezpiecza telefon w razie upadków, choć wpływa tez na jego spore wymiary. Na górnej krawędzi modelu Goclever 3 220 Rugged znajdziemy chronione klapką gniazdo słuchawkowe oraz otwór na przeciągnięcie smyczki, na dolnej zaś otwór mikrofonu oraz port microUSB, ukryty za kolejną klapką. Często w modelach o wzmocnionej konstrukcji producenci stosują specjalne akcesoria o wydłużonych wtyczkach - w przypadku opisywanego Goclevera dołączone akcesoria również mają nieco przedłużone wtyczki, ale konstrukcja telefonu umożliwia bezproblemowe korzystanie ze "standardowych" akcesoriów. Na prawej krawędzi znalazła się regulacja głośności - ma dość intuicyjną lokalizację i korzystać można z niej w zasadzie bez patrzenia. Na lewej krawędzi jest z kolei przycisk latarki - działa on dopiero wtedy, gdy odblokujemy ekran.

Tylny panel mieści głośnik zewnętrzny, obiektyw aparatu, diodę doświetlającą oraz pokrywę baterii. Nie ma szans, by przypadkowo się ona zdemontowała - najpierw trzeba zająć się dwoma śrubkami. Po ich odkręceniu (przy pomocy narzędzia z zestawu lub dowolnego śrubokręta czy monety) możemy wreszcie dostać się do wnętrza telefonu - widzimy tu baterię o pojemności 2000 mAh, a po jej wyjęciu gniazdo na kartę pamięci microSD oraz dwa gniazda na karty SIM w rozmiarze mini. Nie warto zbyt często wyciągać baterii - resetuje się wtedy data i godzina.

materiał własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł nie ma jeszcze opinii. Bądź pierwszy i zapoczątkuj dyskusję!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A

 Niestety, ale nie ma jeszcze żadnych opinii.

 Dodaj swoją opinię!


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies