Utrzymujemy się z reklam, choć za nimi nie przepadamy. Prosimy o wyłączenie blokowania reklam, albo o rozważenie zakupu naszego konta premium już od 4,92 zł/mies.
Zaskoczyły mnie nieco możliwości aparatu fotograficznego Insigni. Nie oczekiwałem zbyt wiele, mając w pamięci doświadczenia z niektórymi wytworami chińskich fabryk. Okazało się jednak, że telefonem GOclever'a da się zrobić zadowalającej jakości zdjęcie. Do czołowych modeli oczywiście sporo brakuje, ale obiektywnie oceniając - fotki z Insigni, nawet te, robione po zmroku, są całkiem dobrej jakości. Oczywiście pojawia się zauważalny szum, lepiej również unikać korzystania z lampki LED - niemniej na tle bezpośrednich konkurentów importowanych z Dalekiego Wschodu producent nie musi się wstydzić. Nawet cyfrowy zoom jest tu w miarę strawny. Filmy - również dadzą się obejrzeć. Zauważyłem co prawda drobne zakłócenia płynności, ale pokusiłem się nawet o nagrywanie przy słabszym świetle. Efekt - zupełnie przyzwoity. Poniżej możecie zobaczyć kilka przykładowych kadrów, zaś fotki w pełnej rozdzielczości znajdziecie na karcie katalogowej telefonu.
Aparat ma także jednak słabsze strony. Jedną z nich jest ospały autofokus, działający często wbrew naszym intencjom. Minimalna odległość ostrzenia również mogłaby być nieco mniejsza - ale tu już nie wybrzydzam, w tańszych smartfonach to normalne. Aparat ma standardowy interfejs, oferuje ponadto tryb HDR, upiększanie twarzy i detekcję uśmiechu, a także zdjęcia panoramiczne, bracketingowe i szerokokątne. Mamy również do dyspozycji opcję ujęcia seryjnego z wyborem najlepszej klatki, kilka efektów kolorystycznych i trzynaście programów tematycznych. Aparat może geotagować zdjęcia, umożliwia również skokową zmianę balansu bieli, ostrości, nasycenia, jasności czy kontrastu oraz czułości. Niestety, w interfejsie aparatu zupełnie pominięto tłumaczenie na język polski.
Interfejs aparatu Insigni 5 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl
Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.
Azawakh napisał:
Gdyby Insignia 5/5X posiadała pamięć RAM minimum 8GB podejrzewam, że kupiłbym ją z czystym sumieniem. Fajny wyświetlacz, fajna rozdzielczość, dwie baterie czyli coś dla mnie jednak 4GB RAM może okazać się zwyczajnie za mało... Szkoda, że nasi importerzy elektroniki użytkowej nie zwracają na takie szczegóły uwagi.
Chyba pamięć wewnętrzna. Karty microsd są tak tanie zwłaszcza jeśli interesuje się 8Gb że to nie jest żaden problem.
.interwan.pl | 14.02.2014, 21:02
R E K L A M A
Wolepp
Opinia pozytywna
Dzisiaj (8 stycznia) producent umieścił na swojej stronie aktualizację do pobrania (nieco ponad 0,5 GB). Umożliwia ona przenoszenie zainstalowanych aplikacji na kartę pamięci. Czyli to na co wszyscy czekali :)
.dynamic.chello.pl | 08.01.2014, 19:01
Azawakh
Opinia pozytywna
Gdyby Insignia 5/5X posiadała pamięć RAM minimum 8GB podejrzewam, że kupiłbym ją z czystym sumieniem. Fajny wyświetlacz, fajna rozdzielczość, dwie baterie czyli coś dla mnie jednak 4GB RAM może okazać się zwyczajnie za mało... Szkoda, że nasi importerzy elektroniki użytkowej nie zwracają na takie szczegóły uwagi.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 31.12.2013, 23:12
R E K L A M A
e1mo
Opinia neutralna
Insignia 5X to nie jest następca tylko inna wersja tego samego smartfona. Jedyną prawdziwą różnicą na korzyść 5X jest wyższa rozdzielczość ekranu, kosztem nieco krótszego działania baterii oraz gorszej płynności gier (co jest zauważalne). Jeśli chodzi o aparat, to 13 mpix w 5X jest prawdopodobnie interpolowane z 8 mpix (brak szczegółowości w zdjęciach zrobionych w 13 mpix). Reszta elementów w obu smartfonach jest identyczna (SoC, pamięć itp.).
Jeśli chodzi o aerodisplay, to nadaje się on do przeglądania internetu oraz oglądania zdjęć i filmów (choć te ostatnie lubią czasem przyciąć przez niewydolność wifi). Niestety aerodisplay nie nadaje się do grania w gry na telewizorze (zdecydowanie za duży input lag).
P.S.: Sensor w aparacie 5X to prawdopodobnie OV8830 (ten jest prawdopodobnie także w normalnej 5-ce) lub OV8835.
P.S.2.: Aerodisplay działa w obu wersjach smatfona.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 19.12.2013, 22:12
bbbb
Opinia neutralna
A czy telefon posiada kompas?, bo ja posiadam lenovo a830 i niestety brakuje mi kompasu i niekture apki wymagające go nie działają poprawnie :-/
.centertel.pl | 19.12.2013, 19:12
energy_drink
Opinia neutralna
A może by tak w końcu test Insigni 5x zamiast odgrzewać kotleta? Przecież test tego telefonu już dawno był a nowszy i lepszy model z lepszym aparatem i dodatkiem w postaci air view do telewizora, który wydaje się być świetną oferta i nad którym się zastanawiam nie ma nigdzie opinii:( czekam na test następcy powyższego modelu, przykładowe fotki nim zrobione, przykładowy film i opis działania air view.. Pozdrawiam
Będzie w styczniu :)
.cnas.at | 18.12.2013, 17:12
glowa2000
Opinia pozytywna
Z instalacją na karcie to wystarczy założyć ROOT i po sprawie. Wcześniej maiłem Pentagram Monster ale ten telefon jest o niebo lepszy. Polecam wszystkim.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 15.12.2013, 21:12
R E K L A M A
marung69
Opinia pozytywna
Fakt Brak możliwości instalowania aplikacji na karcie jest problemem i to dużym. Tu producent chociaż obiecuje a LG ma totalnie to w poważaniu i odpisuje wyraźnie na maile że nie zamierzają nic z tym robić. Mi ten telefon pasuje i bez wahania oddał bym swojego p710 z niego.
.nplay.net.pl | 15.12.2013, 12:12
MarcinG
Opinia pozytywna
Podstawowa wada telefonu to brak możliwości instalowania aplikacji na karcie pamięci. "Producent" obiecuje, że coś z tym zrobi, ale na razie na obietnicach się kończy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!