Firma GOclever, znana u nas głównie za sprawą nawigacji, próbuje sił na rynku smartfonów. Pierwszym modelem oferowanym pod tym szyldem jest Fone 500. Choć jego podstawowy atut stanowi niska cena, odkryłem w nim sporo zalet. Parę wad niestety także... Cenę zdradzę wam na koniec, ale przekornie zacznę od stwierdzenia, że wygląda na droższy, niż w rzeczywistości jest. Smartfon jest duży - przekątna jego wyświetlacza - czyli 5 cali - jest zawarta w jego oznaczeniu.
Telefon zapakowano w sztywne pudełko, dodając standardowy zestaw akcesoriów, czyli kabel USB, zasilacz sieciowy, słuchawki stereo oraz instrukcję połączoną z kartą gwarancyjną. Owa broszurka jest dosyć skromna, a do tego wydrukowana mikroskopijną czcionką. Warto natomiast pochwalić pełną specyfikację, nadrukowaną na spodzie opakowania.
![]() |
![]() |
||
|
GOclever Fone 500 fot: mGSM.pl |
|||
Niezbyt odkrywczy, dobrze wykonany
Styliści niestety niezbyt się wysilali. Obudowa nie wyróżnia się niczym szczególnym, ma dość sztampowy kształt. Na dobrą sprawę - trudno nawet odgadnąć markę, bowiem jedyne oznaczenie nadrukowano na tylnej ściance. Pomijając brak jakichkolwiek charakterystycznych cech, obudowę muszę ocenić wysoko. Telefon jest estetyczny i naprawdę porządnie wykonany. Wszystkie szczeliny są wąskie, równe, korpus nie trzeszczy i nie wykazuje jakichkolwiek mankamentów montażowych. Obudowę okala srebrny pasek dość wiernie naśladujący metal. Przód stanowi skromna, czarna tafla, urozmaicona siateczką głośnika i pojedynczym, mechanicznym klawiszem "home". Przyciski "menu" i "back" są dotykowe, a ich podświetlenie okazało się pierwszą wadą, jaką odkryłem. Dlaczego? Z niezrozumiałych powodów, ich podświetlenie gaśnie po odblokowaniu ekranu, a rozświetla dopiero po dotknięciu sensora. Klawisz mechaniczny nie ma podświetlenia w ogóle... Zgoda, lokalizacji i znaczenia przycisków można się nauczyć - ale początkujący użytkownik może poczuć się zagubiony. Próbowałem dokonać stosownych zmian w ustawieniach - ale nie znalazłem takiej możliwości.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
GOclever Fone 500 fot: mGSM.pl |
|||
Dual-SIM to nie wszystko!
Tył telefonu urozmaica wystający obiektyw aparatu. Zakrywające go szkiełko będzie niestety narażone na zarysowania, za to osłona baterii - choć pokryta błyszczącym, białym lakierem - okazała się nad podziw wytrzymała. Jej budowa przypomina mi nieco Samsunga Galaxy S3. Płat tworzywa jest dosyć wiotki, ale w odróżnieniu od utytułowanego konkurenta, Fone 500 ma na jej obwodzie liczne, solidne zatrzaski zapewniające pewne mocowanie. Pod pokrywą - nakładaną na zasadzie kapsla - znalazła się duża, płaska bateria oraz gniazdo na kartę pamięci i dwa klasyczne SIM-y. Zgadza się - to smartfon dwukartowy! Wykorzystując ów atut możemy używać dwóch kart różnych operatorów, z możliwością czasowego wyłączenia jednej z nich. Menu Dual-SIM pozwala nam nie tylko zdefiniować własną nazwę każdej karty, ale i sposób jej wykorzystywania. Możemy mieć np. jedną kartę do rozmów głosowych, a drugą - tylko do SMS-owania czy transmisji danych. Jest także opcja mobilnego hot-spotu. Wielbiciele darmowego surfowania z Aero2 będą jednak zawiedzeni - Fone 500 nie obsługuje zakresu, który wykorzystuje owa sieć. Pomimo owej niedogodności, obsługa dwóch kart jest kolejną zaletą tej konstrukcji.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
GOclever Fone 500 fot: mGSM.pl |
|||
Jaka jest kolejna? Może wyświetlacz? Cóż, za sprawą przeciętnej rozdzielczości do rewelacji trochę mu brakuje. Minusem może być też podświetlenie, wyraźnie zbyt jasne w górnym i dolnym krańcu matrycy. Wada ta będzie nam doskwierać jednak tylko wtedy, gdy będzie wyświetlany obraz o ciemnej tonacji. W codziennym użytkowaniu, podczas korzystania z systemowego interfejsu czy przeglądania stron internetowych nierówne podświetlenie nie rzuca się w oczy. Gorzej będzie jedynie podczas oglądania filmów. Z drugiej strony - w jasnym otoczeniu ekran będzie lepiej czytelny... Precyzja panelu dotykowego jest dobra, aczkolwiek przy szybkim przewijaniu długich list zauważyłem delikatne zaburzenia płynności. Nie są jednak na tyle dokuczliwe, by poddawać je ostrej krytyce. Nasycenie barw na wyświetlaczu jest dobre, choć równowaga kolorów przesunięta jest lekko w chłodniejszą stronę. Osłaniające go szkło nie jest co prawda Gorilla Glass'em, ale cechuje się dobrą wytrzymałością i przyjemną gładkością, zapewniającą komfortowy poślizg palca.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
GOclever Fone 500 fot: mGSM.pl |
|||
Niezłe wyposażenie...
Po stronie zalet muszę odnotować jeszcze obecność typowych złącz, czyli microUSB do ładowania i transferu danych oraz minijack do transmisji audio. Dzięki temu łatwo zastąpić fabryczne akcesoria innymi. Proponuję uczynić to zwłaszcza w odniesieniu do słuchawek. Te z zestawu nie są najgorsze, ale zakładam, że każdy miłośnik muzyki ma w zanadrzu coś lepszego...
GOclever Fone 500 otrzymał system Android 4.0.4, w menu widać ponadto opcję zwiastującą możliwość aktualizacji over-the-air. Czy będzie dostępna, pozostaje na razie słodką tajemnicą producenta... Interfejs systemu nie został dotknięty zbytnimi modyfikacjami - zauważyłem tylko parę zmienionych ikon i osobne podmenu ustawień dedykowanych obsłudze dwóch SIM-ów. W fabrycznym zestawie aplikacji znalazła się klawiatura MultiLing z obsługą wielu języków, nawigacja Mireo viaGPS (bezpłatna przez 7 dni) oraz firmowa pobieralnia gier - GOclever Games. Na razie jest w niej kilkanaście pozycji, z których część jest płatna - po 11,07 zł. Producent dodał ponadto opcję latarki, dyktafon, notes i narzędzie wspierające podłączanie akcesoriów Bluetooth. Są również pozostałe, typowe elementy systemu, włączając w to dostęp do sklepu Google Play. Tym, co trzeba napiętnować w odniesieniu do zaimplementowanego systemu, jest jego niepełne spolszczenie. Ta typowa cecha smartfonów importowanych z Chin nie stanowi dla mnie wady, ale użytkownik nie znający angielskiego z pewnością nie będzie zadowolony. Pozostaje mi jedynie wyrazić nadzieję, że z czasem producent wyeliminuje ów mankament. Żałuję również, że podczas odblokowywania ekranu nie mamy możliwości dodania skrótów do ulubionych aplikacji - możemy tylko uruchomić aparat albo po prostu odblokować telefon. Nie zmienimy też układu przełączników funkcji, dostępnych po rozwinięciu paska powiadomień. Na szczęście, fabrycznie mamy ich dość dużo.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
GOclever Fone 500 fot: mGSM.pl |
|||
Specyfikacja bez rewelacji
GOclever Fone 500 bazuje na popularnym procesorze MediaTek, wspartym przez 512 MB pamięci operacyjnej. Zestawienie to radzi sobie ze sprawną obsługą systemu, nie zdradza również objawów zadyszki w popularnych grach czy podczas oglądania zapisanych na karcie filmów w rozdzielczości HD. Fakt, że telefon pracuje "na pełnych obrotach", zdradzi nam wzrost temperatury, wyczuwalny w górnej części korpusu. Poza wspomnianymi wcześniej "przycięciami" interfejsu nie zauważyłem innych niepokojących objawów. Dostrzegłem natomiast drobne problemy z czułością modułu WLAN. Bywało, że telefon potrzebował dłuższej chwili, by wykryć sieć, zdarzało się, że odnalezienie sieci wymagało wyłączenia i ponownego rozruchu Wi-Fi w telefonie. I choć nie ufam do końca ekranowym wskaźnikom siły sygnału, porównując z innymi urządzeniami, Fone 500 niemal zawsze wskazywał zasięg słabszy, niż konkurenci. Może to wina samej anteny lub jej umiejscowienia...?
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
GOclever Fone 500 fot: mGSM.pl |
|||
Moduł GPS pracował dla odmiany bez zarzutu. Rozruch i uchwycenie namiarów zajmowały mu dosłownie moment, używając aplikacji nawigacyjnej również nie dostrzegłem problemów z utrzymaniem sygnału. Ostatni z bezprzewodowych interfejsów, czyli Bluetooth, także nie dał powodów do narzekań. Patrząc na pojemność ogniw i możliwości smartfonu, obawiałem się nieco o wydajność baterii. Ta jednak zdołała mnie nawet zaskoczyć. Telefon z włączonymi wszystkimi modułami i dwoma aktywnymi SIM-ami wytrzymał cały dzień! Zachęcony tym wynikiem, odłączyłem transmisję danych 3G, Bluetooth i GPS, zostawiwszy jednak obie sieci (z dobrym zasięgiem) oraz WLAN, zmniejszyłem też siłę podświetlenia ekranu. Oszczędniej rozmawiając i nie przesadzając z wykorzystaniem pozostałych możliwości urządzenia, udało mi się uciec od ładowarki na ponad trzy pełne doby. Jak na 5-calowy telefon na Androidzie to wynik co najmniej dobry.
Przeciętny aparat
Zamontowany w Fone 500 aparat fotograficzny nieco mnie rozczarował. Wbrew informacji na opakowaniu telefonu, robi zdjęcia z 8-megapikselową rozdzielczością i dysponuje diodą doświetlającą. Oferuje do tego spory wachlarz opcji. Możemy przestawić balans bieli, tryb pracy flesza, a także skorzystać z 14 programów tematycznych i sześciu efektów kolorystycznych. Mamy do dyspozycji tryb fotografii i filmowania (w VGA), a ponadto tryby ujęć panoramy dookólnej i panningu. Przy wideo, podobnie jak w fotografii, mamy szeroki zakres regulacji ustawień kamery, zaś panoramy tworzymy w wyjątkowo łatwy sposób. Jakość zdjęć nie rzuca jednak na kolana. Dokucza przede wszystkim słabe odwzorowanie szczegółów i wysoki poziom szumów, rosnący w słabszym oświetleniu do nieakceptowalnego poziomu. Można podejrzewać, że wyższe rozdzielczości uzyskiwane są na drosze interpolacji programowej - ale trudno zweryfikować moją teorię. Minusem jest także towarzysząca aparatowi dioda doświetlająca. Świeci dość silnie, ale niestety ma źle dobraną temperaturę barwową. Emituje niebieskawe, niemal fioletowe światło. Wada ta dokuczy nam nie tylko przy zdjęciach portretowych, ale przede wszystkim przy fotografii dokumentów. Korekty balansu bieli nie dadzą niestety spodziewanej poprawy - brak możliwości manualnej zmiany tego parametru... Jakość zdjęć w świetle dziennym jest jednak akceptowalna, a tryb panoramy spisuje się bardzo dobrze. Trzeba się wpatrywać, by dostrzec delikatne rozmycia obrazu w miejscach scalania poszczególnych klatek. Przy kontrastowym planie warto skorzystać z HDR - tryb ten daje zdecydowanie lepsze efekty. Ocena zapisu wideo jest podobna do oceny zdjęć - w dzień przyzwoicie, przy ciemniejszym planie - znacznie gorzej.
Oto próbka zdjęć. Więcej, w natywnym formacie, znajdziecie w galerii na karcie katalogowej.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
Zdjęcia z GOclever Fone 500 fot: mGSM.pl |
|||
Przykładowe ujęcie tego samego planu z włączonym trybem HDR i bez niego (HDR po prawej):
![]() |
![]() |
||
|
Zdjęcia z GOclever Fone 500 fot: mGSM.pl |
|||
Panorama:
![]() |
|||
|
Panorama z GOclever Fone 500 fot: mGSM.pl |
|||
Przykładowy klip nagrany telefonem:
|
|
|||
|
Film z GOclever Fone 500 wideo: mGSM.pl przez YouTube |
|||
Odtwarzacz lepszy niż radio
Miłośników muzyki ucieszy zapewne obecność radioodbiornika FM. Radość będzie trochę na wyrost, bowiem odbiornik nie jest zbyt czuły. W centrum Łodzi nie odnalazł wszystkich kilkunastu dostępnych rozgłośni, nie łapał sygnału nawet po ręcznym ustawieniu odpowiedniej częstotliwości. Na pocieszenie radio oferuje nam układ RDS, możliwość zapamiętywania stacji oraz nagrywania. Wbudowany odtwarzacz muzyczny spisuje się za to bez zarzutów - jakość dźwięku nie pozostawia wiele do życzenia, poza standardowymi funkcjami mamy do dyspozycji także korektor brzmienia. W nim - poza pięciozakresową regulacją własną znajdziemy 11 zdefiniowanych nastaw. Korektor ma ponadto osobną regulację podbicia basów i efektu dźwięku przestrzennego, a także symulacje pogłosu w kilku rozmaitych warunkach otoczenia.
Zapraszam na krótką wideoprezentację telefonu:
|
|
|||
|
Prezentacja GOclever Fone 500 wideo: mGSM.pl przez YouTube |
|||
Rewelacyjna cena
Najlepsze zostawiłem na koniec. Jak myślicie - ile kosztuje GOclever Fone 500? Tysiąc? A może półtora tysiąca? Niespodzianka! To telefon za 650 złotych! I choć doszukałem się w nim kilku mankamentów, choć nie ma ekranu HD, zbyt wiele RAM-u i czterodzeniowego procesora, przy tej cenie nie zawaham się napisać, iż jest to bardzo dobra konstrukcja. Możemy się spierać o uciążliwość wymienionych przeze mnie w recenzji niedostatków, o nieciekawy design czy renomę producenta lub pochodzenie konstrukcji... Ale czy znajdziemy podobny telefon w tak niskiej cenie?!
























Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!