Emporia Elegance
Recenzja

Opublikowane:

Seledynowe litery na czarnym tle

Coś, co przypomina elegancką papierośnicę, ale ma wyświetlacz i klawisze. Co to może być? To najnowszy telefon Emporii, ale tym razem przeznaczony nie tylko dla osób z grupy wykluczonej cyfrowo.

Aparat przeznaczony do rozmów i SMS-ów. Konstrukcja przewidziana dla osób starszych bądź z wadami wzroku. Prosta obsługa i długi czas pracy.

Emporia od lat słynie z telefonów skierowanych do osób starszych, gorzej widzących, bądź też nieposiadających w pełni sprawności manualnej. Proste, duże, kanciaste telefony z dużym wyświetlaczem były do tej pory podstawą działania firmy. Konstruktorzy mniej przejmowali się wyglądem, a bardziej funkcjonalnością. Model Elegance jest jednak inny: mniejszy (choć nadal z dużymi klawiszami), obły i? elegancki. Klawiatura zajmuje mniej więcej połowę powierzchni frontu telefonu, wyświetlacz 1/3, a reszta to metalowy pas kryjący klawisze czerwonej i zielonej słuchawki oraz dwa klawisze strzałek.

Na bokach mamy przyciski funkcyjne. Na prawej ściance znajdują się klawisze budzika, menu, oddzielne menu dla wiadomości SMS oraz przycisk uruchamiający latarkę. Lewa ścianka kryje przyciski blokowania klawiszy, regulację głośności oraz klawisz wyciszenia wszystkich dźwięków.

Prostota telefonu przejawia się w jego funkcjonalności: w praktyce możemy tylko przeprowadzić rozmowę telefoniczną oraz wysłać i odczytać SMS. Wbudowana książka telefoniczna mieści 250 wpisów, ale można również korzystać z kontaktów zapisanych na karcie SIM. Dodatkiem są przyciski szybkiego wybierania - określamy 5 numerów (z książki lub karty SIM), które dostępne są pod klawiszami cyfr 1 do 5. Dłuższe naciśnięcie jednego z tych klawiszy spowoduje połączenie z zaprogramowanym numerem.

Pierwsza próba uruchomienia pokazała, że nawet osoba niedoświadczona bez większych problemów włoży kartę SIM i uruchomi telefon. Wygodnie leży on w dłoni i obsługiwanie klawiatury numerycznej nie sprawia żadnych trudności.

Trochę gorzej jest z klawiszami funkcyjnymi. Obsługiwanie ich jedną ręką nie jest w pełni komfortowe. Zdarzało się, że jednocześnie naciskałem klawisze z obu stron obudowy. Jednak generalnie obsługę klawiszy należy uznać za wygodną.

Na wysoką ocenę zasługuje też wyświetlacz. Seledynowe litery na czarnym tle są czytelne nawet przy silnym świetle słonecznym. Wielkość wyświetlanych znaków można regulować: odpowiednia pozycja w menu pozwoli na wybranie jednego z trzech rozmiarów czcionki. Wybranie rozmiaru "duży" lub "bardzo duży" powoduje, że teksty w menu nie mieszczą się na ekranie. Jednak tekst jest przewijany, choć na rozpoczęcie przewijania trzeba poczekać około 3 sekund. Wyświetlacz pozwala również na regulację kontrastu.

Dwa klawisze, umieszczone z boku obudowy, pozwalają na błyskawiczny dostęp do dwóch potrzebnych funkcji: blokowania klawiatury i ustawiania budzika. Szkoda, że nie ma funkcji automatycznej blokady, co czasem powodowało problemy podczas noszenia telefonu w kieszeni.

Na pochwałę zasługuje akumulator umieszczony w telefonie. Dane producenta mówią o 250 godzinach (czyli ponad 10 dniach) gotowości i 3 godzinach rozmowy. Kilkunastodniowa eksploatacja pokazała, że realne czasy są niewiele mniejsze: okres czuwania sięgał 8 dni, a czas rozmów 2,5-3 godzin.

Obłe kształty, wygodna klawiatura i duży, czytelny wyświetlacz powodowały, że aparat wzbudzał zainteresowanie nie tylko wśród osób z grupy docelowej, ale również wśród osób młodszych. Jedynym wodotryskiem, na który pozwolił sobie producent, jest latarka dająca dość silne światło.

Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet

avatar_empty.gif
Opublikowane:
Autor: Maciej Bębenek
Ten artykuł nie ma jeszcze opinii. Bądź pierwszy i zapoczątkuj dyskusję!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A

 Niestety, ale nie ma jeszcze żadnych opinii.

 Dodaj swoją opinię!


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies