Doogee S96 Pro

Opinie użytkowników

Niestety:( głośnik typu Buzzer w tym telefonie to koszmar:( Oryginalny zaczął padać po paru miesiącach:( Dwa razy w serwisie ( na szczęście w ramach gwarancji), mnustwo czasu bez telefonu i .. trzeci padł dwa tygodnie po wymianie:(
Teraz wymieniam za kasę:( zobaczymy jaki będzie efekt...
Sam telefon bardzo fajny... Tylko ten nieszczęsny głośnik

Zakupiłem ten model i już pierwszego dnia zaczął się nagle wyłączać i włącza się ponownie, np. Wszedłem w funkcje aparatu i nagle bum i się wyłącza i się włącza spowrotem. Oddałem na reklamację. A tak po za tą usterka zapewnie fabryczna to duży i ciężki smartfon. Więcej nie wypowiem się na temat iż czekam na naprawę.

Jestem "szczęśliwym" posiadaczem tego telefonu od ponad roku. Więc myślę że warto dodać opinię na jego temat. Telefon jak na pancerniaka przystało jest odporny na upadki itp. przekonałem się na własnej skórze gdy uderzyłem na budowie kantem bloczka betonowego w sam środek ekranu, aż folia ochronna zadarła się na ekranie. Myślałem, że to już będzie koniec a okazało się, że po zdjęciu i wyczyszczeniu ekranu nawet nie został ślad po uderzeniu. bateria na moje potrzeby wytrzymuje po ponad roku od 1 do 3 dni zależnie od użytkowania. czujnik linii papilarnych działa z oporem. czasem trzeba kilka razy poprawić palec na nim bo nie zawsze za pierwszym razem załapie. co do zdjęć jakość jest przeciętna. noktowizja działa na max 2 metry (fajny bajer na początku, a jednak po tak długim użytkowaniu wybrałbym telefon z termowizyjną kamerą bo noktowizję użyłem dosłownie kilkanaście razy). Wielkim minusem jest fakt, że telefon ma problemy z padającymi (trzeszczącymi) głośnikami. oryginalny od nowości wytrzymał ok. 5-6 miesiecy. po czym zaczął harczeć i trzeszczeć. nie miałem jak oddać na gwarancje bo telefon był zamówiony na aliexpress, więc zakupiłem drugi głośnik (oryginalny) za ok 60zł.który wytrzymał jeszcze krócej. nie wiem czy to oprogramowanie z telefonu rozwala te głośniki czy po prostu jest źle dobrany głośnik do parametrów wyjściowych w telefonie. ale na tą chwilę Doogee ma u mnie ogromnego minusa przez te nieszczęsne głośniki i nie wiem czy znowu zakupię jakiś telefon z tej firmy ponieważ dobry i względnie głośny głosnik w telefonie jak dla mnie przy oglądaniu filmików czy nawet ustawianiu budzika jest PRIORYTETEM. przed doogee miałem cat-a s41. I był na pewno o wiele lepszy chociaż miał dużo gorsze parametry i obudowę zrobioną ze średniej jakości plastiku.

Przeczytałem pozostałe opinie, i mam wrażenie jak by były o innym modelu. Mam swojego s96 pro ponad rok i jestem z niego zadowolony. Bateria trzyma dłuuuugo. Net chodzi ok. Na początku nakleiłem folię ochronną z zestawu i ubrałem go w etui. I tyle. Jedynie jak zainstalowałem wtyczkę ublock to poległ. Ale nie wiem czy to kwestia telefonu czy wtyczki

Mimo wszystkich negatywnych opinii jestem zadowolony z mojego s96 ma swoje wady jak każdy telefon. Przy mocnym upadku odpadła soczewka kamery 48mp, głośnik harczy bo opiłki metalu przedostały się przez zabezpieczająca go siateczkę. Więc wszystko zależy od tego jak się go użytkuje. Kupiłem bezpośrednio od producenta, jedyną wada w oprogramowaniu to to że czasami nie da się odebrać jak ktoś dzwoni(zapętla się odbieranie), wtedy pomaga tylko ponowne uruchomienie urzadzenia.

Telefon posiadam od ponad pół roku. Niestety nie jestem z niego zadowolony. Ładowanie bezprzewodowe to totalna porażka, testowane na kilku ładowarkach. W trakcie jazdy autobusem, telefon upadł mi na podłogę z wysokości około 60 cm, po tym upadku na matrycy aparatu fotograficznego powstały dwie czarne krechy w narożnikach - masakra. Po tym upadku ostrość zdjęcia ustawia się tylko na połowie, reszta zamazana.

Ten telefon jest, mówiąc kolokwialnie, beznadziejny, na samym wstępie konfiguracja juz przemawia za tym by ten przedmiot jak najszybciej oddać tam skąd się go kupiło. Niestety im dalej, tym gorzej, po trzech dniach prób konfiguracji, kopiowania danych odpuściłem, mogę stwierdzić iż cierpliwie czekałem na jakiś przelom, który odmieni moją niechęć, ale to było na marne. To jest po prostu elektroniczny złom.
NIE POLECAM, STANOWCZO ODRADZAM

Po paru dniach spędzonych z tym telefonem mogę śmiało stwierdzić jedno. Nie polecam. Z początku byłem cierpliwy i wierzyłem w ten telefon. Jednak parametry na papierze to nie wszystko. Po zaledwie paru dniach użytkowania zaczęło "wywalać" aplikacje, które nawet nie działały w tle, a były na pierwszym planie. Przełomowym momentem była sytuacja, w której uruchomiłem ponownie telefon i po wpisaniu kodu do odblokowania telefonu - uruchamiał się ponownie. I tak w kółko. Może trafiłem na jakiś wadliwy model, nie wiem. I już się nie dowiem. Oddałem do sklepu i wziąłem trochę droższego Huawei'a.

Jestem dopiero na początku przygody z tym telefonem. Świetny procesor z wystarczająca ilością RAMu robi robotę. Telefon sam w sobie duży i ciężki, ale za to sprawia wrażenie niezniszczalnego. Wyświetlacz na początku wydaje się być kiepskiej jakości, widać jakby był bardziej niebieski. Ale nie uznaje tego za wadę, bo szybko się przyzwyczaiłem. Na minus brak LTE, co powoduje czasem przycinki internetu (np. przy słuchaniu muzyki z YouTube). Nie jestem zadowolony również z pracy telefonu w pierwszych momentach z daną aplikacją. Przykładowo w Pokemon GO po próbie wejścia w Item bag jest ścina trwająca przynajmniej minutę. Potem wchodzenie w ten Item bag jest już bardzo płynne. A za chwile znowu ścina przy próbie wejścia np w Shop. Takie coś ma natomiast miejsce jednorazowo. Po wyłączeniu aplikacji i ponownym włączeniu, już wszystko (co oczywiście wcześniej klikaliśmy) działa. Mam nadzieję, że to kwestia optymalizacji i wszystko minie z aktualizacją. Bateria trzyma długo i ładuje się raczej szybko. Nie jest to to samo co w LG G7 Thinq co prawda, ale długo trzyma, nie jak w wyżej wymienionym modelu.