Doogee S80

Opinie użytkowników

Telefon mam od roku. Zacznijmy od tego, że w teorii jest jeszcze na gwarancji... Niestety tylko w teorii, bo firma doogee bardzo nieprofesjonalnie podchodzi do obsługi swoich klientów.
W telefonie przez ten rok popsuł się głośnik, aparat, latarka, ekran, obudowa, bateria...
Aparat najpierw nie łapał ostrości, później po włączeniu zaczął wyskakiwać błąd i aparatu nie da się już używać. Za każdym razem wywala mnie do ekranu głównego. Tak samo mam z latarką - zupełnie nie da się jej włączyć. Gumowa obudowa zaczęła się odklejać. Bateria, która z początku trzymała około dwóch dni na intensywnym użytkowaniu, teraz ledwo wytrzymuje dzień. A ten niby niezniszczalny ekran rozbił się po upadku z wysokości 50 centymetrów.
Jeszcze nie byłoby tak źle, gdyby nie brak kontaktu z oficjalną polską stroną producenta. Na maile nie odpisują, telefonu do nikogo z obsługi nie mogę znaleźć, mimo przeszukania internetu... Jedyny kontakt znalazłem do głównego międzynarodowego serwisu doogee.
Jednak po krótkiej korespondencji przez maila obsługującego zwroty i reklamacje, doogee stwierdził, że nie naprawi mi telefonu, bo ma konserwację sprzętu i właściwie maja mnie gdzieś...
Nigdy więcej nie chcę mieć do czynienia z tą marką. 900 zł wywalone w błoto.

telefon sprawuje się bardzo dobrze nie zawiesza się a bateria trzyma przy moim użytkowaniu cały tydzień

Posiadam telefon prawie 6 msc. Szalu nie robi. Zniszczalny jest na pewno ;) wyrabiaja sie uszczelki od gniazda ladowania co powoduje jego nieszczelnosc. Poza tym z aparatami sciema. Na max ustawiony robi zdjecia jak kalkulator gdy nie ma swiatla dziennego zero stabilizacji obrazu. Przy robieniu zdjec dokumentow 10 prob bo wszystkie rozmazane. Szczerze w tej cenie sa atrakcyjniejsze telefony pod wzgledem wytrzymalosci i parametrow

Mija mi rok użytkowania Doogee. Po tym czasie telefon nie nosi praktycznie żadnych śladów użytkowania a swoje przeżył, często jeździ przyczepiony do kierownicy motocykla bez żadnej dodatkowej osłony. Wielokrotnie upadł, choć staram się dbać. Nie wiesza się, nigdy tego nie zrobił. Zdarza się iż sam się zrestartuje ale rzadko. 1 czasem 2 razy w miesiącu albo i nie. Bateria, jeszcze nigdy nie rozładowałem jej w ciągu jednego dnia a zdarza się, że telefon jest użytkowany kilkanaście godzin non stop. Poniżej znajdziecie mój wpis z przed roku. Podtrzymuje to co wcześniej napisałem. Gdybym stracił swoją S80 bez zastanowienia, bez cienia wątpliwości kupił bym go ponownie. Mankamenty są dwa. Słaby aparat fotograficzny i gdy telefon mocno zmoknie, naprawdę mocno, rozmówca czasem mnie nie słyszy.

Po 2 miesiacach poszedl ekran i szybka aparatu. Lipa nie polecam

Witam. Czytając opinie mam wrażenie że opisujecie całkiem inny model. U mnie mam z nim same problemy - system wariuje, ale idzie to przeżyć, niby pancerny, a po 3 miesiącach poodklejały się gumowe ramki-masakra. Bateria wcale nie trzyma tak dobrze. I główny problem z dźwiękiem - nie dość, że dźwięk totalna klapa (miał być taki super) to często wyłącza się sam i nie da się go włączyć - jedyny sposób reset smartfona. NIE POLECAM NIKOMU.

Po miesiącu mogę powiedzieć jedno; nie żałuję zakupu.

Kilka dni rozeznania cen, wytrzymałości, oprogramowania - wybrałem S80.

Wszystko chodzi płynnie, bardzo intuicyjnie, ładowałem go dopiero 2 razy (bateria trzyma 2 tyg przy zwykłym użytkowaniu).
Jest wielki i ciężki, tylko to może komuś przeszkadzać, ale pierwszy raz nie boje się o kafelki przy upadku telefonu - solidne ogumienie obudowy.

Jestem szczęśliwym posiadaczem tego telefonu od 3 miesięcy (opinię piszę korzystając z doogee S80) puki co mogę śmiało powiedzieć że lepszego nie miałem wszystko śmiga bateria jak oglądam ok. 3h filmików dziennie starcza na 3-4 dni a jak mniej to nawet do 8 nie ma strachu że upadł czy że wypadł mi do oleju do hartowania ( jestem kowalem z zawodu) w porównaniu do Galaxy s8 coś pięknego

Witam. Wczoraj zakupiłem Doogee S80. Z opinią jeszcze się wstrzymam bo za wcześnie na nią ale chętnie podzielę się swoimi pierwszymi wrażeniami.
Telefon jest duży i ciężki, dla wielu osób oglądających fona przed zakupem będzie to nie do zaakceptowania. Po jednym dniu użytkowania już nie robi to wrażeniami. Bardzo dobrzy wykonany, wszystko elegancko spasowane. Moim zdaniem na minus przyciski które działają przy najmniejszym nacisku. W kieszeni dżinsów do której telefon się mieści :) pewnie przyciski będą pracowały przy każdym ruchu ale wystarczy wprowadzić odcisk palca lub odczyt twarzy, czy inną blokadę i nie ma problemu. Czytnik palucha, odblokowywanie twarzą, no problem, działa bardzo płynnie. Aparat robi dobre zdjęcia choć mógłby ciut szybciej łapać ostrość. Bardzo mocna dioda doświetlająca. Aku, to jest największy atut. 6 godzin ustawiania, sprawdzania, personifikowania, ściągania z włączonym wi-fi i lokalizacją ..zeszło tylko 20% energii :) Głośniki, średnia jakość dźwięku ale głośność taka, że bez problemu sąsiedzi w bloku usłyszą i to nie tylko Ci z Twojego piętra ;)
Producent chyba nie wspomaga systemu aktualizacjami bo ostatnia dostępna jest z połowy 2018 roku. Dla jednych minus, dla mnie plus bo przynajmniej nikt mi telefonu nie popsuje/spowolni zmuszając do zakupu nowego.
Podsumowując, bardzo duży akumulator, olbrzymia wytrzymałość (nie testowałem, ale mam nadzieję, że tak właśnie jest), niezły aparat fotograficzny. Dla kogoś kto nie pracuje przy biurku, kto lubi wyskoczyć motocyklem lub rowerem w teren, dla każdego kto nie lubi mieć popękanego ekranu ale też nie lubi dmuchać i chuchać na telefon to będzie dobry wybór.
I na koniec, jednej rzeczy nie rozumiem. Wyjęcie zaślepki z gniazda ładowania to wyzwanie i dobrze bo telefon ma być wodoszczelny. Czemu producent nie daje w zestawie ładowarki indukcyjnej? Gdybym ją miał to pewnie to gniazdo nigdy nie byłoby otwierane. Przy zakupie telefonu trzeba dokupić indukcję.

Przesiadłem się na S80 z BV8000 Pro i stwierdzam, że decyzja była słuszna. Oczywiście BV8000 Pro jest prawie idealny. S80 jest dosyć ciężki, ale dla mnie to nie problem. Duży, czytelny wyświetlacz, bardzo dobrze spolszczone menu, szybkość reakcji ...wszystko na dobrym poziomie.
Brak diody powiadomień zniwelowałem aplikacją, używającą lampy błyskowej.
Ma dwa dobrze działające głośniki.
Pierwsze ładowanie po 7 dniach - aktualizacji, instalowania aplikacji, włączonym cały czas necie i bluetooth, ciągłych rozmowach na obu kartach.
Jak na razie bez wad.