Cubot King Kong Mini

jjw666
Opinia pozytywna
Qubot King Kong 2 mini - to jest telefon z ekranem dotykowym z funkcjami tzw. smartphone.
Ma jedną istotną wadę ? aparat czy jak kto woli ? kamera, to jest jedyna, beznadziejna sprawa w tym telefonie. Drugą, mniej istotną, jest brak dobrych obudów i szkiełek na ekran, na chwilę jak piszę ten tekst. Kupiłem w oficjalnym sklepie z przeproszeniem bardziej kondxxx niż pokrowiec, na daje radę ale? szkoda się rozpisywać.
Jest mały, troszkę większy niż 4s, co dla mnie było kluczowe, jako że nie znoszę paletek do gry w ping-ponga. Wydaje się wręcz kruchy, ale taki nie jest. Jest tez stosunkowo lekki, ładnie trzyma się ręki. Ekran dotykowy funkcjonuje poprawnie, dobrze obsługuje 2 SIMy, nie zrywa połączeń i traci zasięgu, do tego bateria jest wystarczająca na dzień pracy bez kombinacji, i to ciężkiej pracy ? niby mało, ale pewna sztuczka z załączeniem oszczędzania baterii po 80% znacznie wydłuża ten czas, a ja większego dyskomfortu jakoś nie odczuwam. Leżąc wytrzymuje 3-4 dni, zależy od zasięgu. Tak ? pewnie dla niektórych to za mało, ale realnie odnosząc się do użytkowania ? dla mnie wystarcza. Z czystym Aos 10 lagi są, jednak nie denerwujące, przeglądarka działa bardzo sprawnie. Topić go nie próbowałem, rzucanie przez dzieciaka przeżył bez szwanku. Wifi działa sprawnie ? nie wydaje mi się aby jakoś specjalnie się wyróżniało. BT obsługuje wszystko co mam ładnie i sprawnie ? zestaw, słuchawki, coś w rodzaju głośnika bezprzewodowego, radia z BT. Interface dobrze radzi sobie z wybieraniem kontaktów według SIM, SMSy, daje się wybrać preferowaną kartę transmisji. Klawiatura do SMSów jest konfigurowalna ? jednak pisanie nie należy do komfortowych ? mały ekranik, więc o obsłudze w rękawiczkach zapomnijcie. Same Ikony to 3 rozmiary ? małe, średnie i duże. Czcionki to samo. Ja mam ustawione duże ikony i średnią czcionkę i jakoś to tam mi wystarcza. GG Map działa, nie mam uwag. To jest telefon dla ludzi którzy więcej dzwonią i mniej się telefonem bawią. Nie jest to telefon do faca i insta ? aparat to technologia rodem z B2710 tyle że w wydaniu 5Mpx. Dla mnie to sprawa 2 albo i 3 rzędna, ale wiadomo ? jak kto woli. Za 4xx PLN to naprawdę dobra cena za względnie mały, wydajny telefon z 2 simami.
Ma jedną istotną wadę ? aparat czy jak kto woli ? kamera, to jest jedyna, beznadziejna sprawa w tym telefonie. Drugą, mniej istotną, jest brak dobrych obudów i szkiełek na ekran, na chwilę jak piszę ten tekst. Kupiłem w oficjalnym sklepie z przeproszeniem bardziej kondxxx niż pokrowiec, na daje radę ale? szkoda się rozpisywać.
Jest mały, troszkę większy niż 4s, co dla mnie było kluczowe, jako że nie znoszę paletek do gry w ping-ponga. Wydaje się wręcz kruchy, ale taki nie jest. Jest tez stosunkowo lekki, ładnie trzyma się ręki. Ekran dotykowy funkcjonuje poprawnie, dobrze obsługuje 2 SIMy, nie zrywa połączeń i traci zasięgu, do tego bateria jest wystarczająca na dzień pracy bez kombinacji, i to ciężkiej pracy ? niby mało, ale pewna sztuczka z załączeniem oszczędzania baterii po 80% znacznie wydłuża ten czas, a ja większego dyskomfortu jakoś nie odczuwam. Leżąc wytrzymuje 3-4 dni, zależy od zasięgu. Tak ? pewnie dla niektórych to za mało, ale realnie odnosząc się do użytkowania ? dla mnie wystarcza. Z czystym Aos 10 lagi są, jednak nie denerwujące, przeglądarka działa bardzo sprawnie. Topić go nie próbowałem, rzucanie przez dzieciaka przeżył bez szwanku. Wifi działa sprawnie ? nie wydaje mi się aby jakoś specjalnie się wyróżniało. BT obsługuje wszystko co mam ładnie i sprawnie ? zestaw, słuchawki, coś w rodzaju głośnika bezprzewodowego, radia z BT. Interface dobrze radzi sobie z wybieraniem kontaktów według SIM, SMSy, daje się wybrać preferowaną kartę transmisji. Klawiatura do SMSów jest konfigurowalna ? jednak pisanie nie należy do komfortowych ? mały ekranik, więc o obsłudze w rękawiczkach zapomnijcie. Same Ikony to 3 rozmiary ? małe, średnie i duże. Czcionki to samo. Ja mam ustawione duże ikony i średnią czcionkę i jakoś to tam mi wystarcza. GG Map działa, nie mam uwag. To jest telefon dla ludzi którzy więcej dzwonią i mniej się telefonem bawią. Nie jest to telefon do faca i insta ? aparat to technologia rodem z B2710 tyle że w wydaniu 5Mpx. Dla mnie to sprawa 2 albo i 3 rzędna, ale wiadomo ? jak kto woli. Za 4xx PLN to naprawdę dobra cena za względnie mały, wydajny telefon z 2 simami.
.173.224.9 | 03.05.2021, 12:05

Bazifons
Opinia neutralna
Opinia dotyczy nowszej wersji (King Kong Mini2), ale różnica to w zasadzie większa bateria (3000mAh), tylko trzeba wziąć poprawkę na to, co producent wypisuje i jak to się ma do rzeczywistości. Na rosyjskojęzycznym forum robili pomiary i realnie: Mini1 około 1900mAh, Mini2 ~2600-2700mAh.
Smartfon jest malutki, za to poręczny. Przy sześciocalowym LG wygląda jak jego dziecko.
Zaletą jest niemal czysty Android 10, a jak ktoś się lubi pobawić, to można zainstalować Androida 11 (Lineage, AOSP), czy wgrać root.
Aparaty w tym maleństwie to raczej tylko dodatek. Próbowałem GCam. Bez sukcesu - nawet nie chciały się zainstalować, a pobrałem kilka różnych wersji.
W moim egzemplarzu czujnik natężenia światła ostro głupieje i zazwyczaj ekran daje ostro po oczach. Podobne problemy znalazłem we wpisach na XDA, więc nie jestem osamotniony. Myślę, że łatka by to mogła naprawić, ale na to nie liczę i będę z tym żył. :)
Kupiłem ten telefon na dwumiesięczny wyjazd zagraniczny, bowiem ma dual sim i na miejscu wrzucę do niego drugą kartę, ale tak naprawdę to bardziej z ciekawości, czy powrót do tak małego ekranu nie będzie zbyt dużym przeżyciem traumatycznym. Póki co, daję z nim radę. Kiedyś miałem, jak któryś z kolegów tutaj, Nokię N9. Właściwie mam ją do dzisiaj i trochę się stęskniłem za czymś podobnym, ale w nowszym wydaniu.
Ogólnie to nieco szkoda, że podzespoły w tym minikingkongu są tak słabe. Rozumiem, że w zamian cena jest niska, ale na dobrą sprawę, nie ma małych, nowych smartfonów, w rozsądnej cenie, z przyzwoitą baterią, procesorem i aparatem. Dobra, jest Unihertz Atom L, ale to już ponad tysiąc złotych. Za drogi jak dla mnie, w stosunku do tego, co oferuje, więc się rozmarzę: pancernik, IP68, ekran OLED 4,5-5 cali, Gorilla Glass, budżetowy Snapdragon 460, jasny aparat z GCam, NFC, bateria 4000mAh, dual sim, czytnik linii, czysty Android 11 i w takiej konfiguracji uznaję, że tysiąc warto zapłacić. A tak pozostaje mi Cubot King Kong Mini2 za 350zł. :)
Smartfon jest malutki, za to poręczny. Przy sześciocalowym LG wygląda jak jego dziecko.
Zaletą jest niemal czysty Android 10, a jak ktoś się lubi pobawić, to można zainstalować Androida 11 (Lineage, AOSP), czy wgrać root.
Aparaty w tym maleństwie to raczej tylko dodatek. Próbowałem GCam. Bez sukcesu - nawet nie chciały się zainstalować, a pobrałem kilka różnych wersji.
W moim egzemplarzu czujnik natężenia światła ostro głupieje i zazwyczaj ekran daje ostro po oczach. Podobne problemy znalazłem we wpisach na XDA, więc nie jestem osamotniony. Myślę, że łatka by to mogła naprawić, ale na to nie liczę i będę z tym żył. :)
Kupiłem ten telefon na dwumiesięczny wyjazd zagraniczny, bowiem ma dual sim i na miejscu wrzucę do niego drugą kartę, ale tak naprawdę to bardziej z ciekawości, czy powrót do tak małego ekranu nie będzie zbyt dużym przeżyciem traumatycznym. Póki co, daję z nim radę. Kiedyś miałem, jak któryś z kolegów tutaj, Nokię N9. Właściwie mam ją do dzisiaj i trochę się stęskniłem za czymś podobnym, ale w nowszym wydaniu.
Ogólnie to nieco szkoda, że podzespoły w tym minikingkongu są tak słabe. Rozumiem, że w zamian cena jest niska, ale na dobrą sprawę, nie ma małych, nowych smartfonów, w rozsądnej cenie, z przyzwoitą baterią, procesorem i aparatem. Dobra, jest Unihertz Atom L, ale to już ponad tysiąc złotych. Za drogi jak dla mnie, w stosunku do tego, co oferuje, więc się rozmarzę: pancernik, IP68, ekran OLED 4,5-5 cali, Gorilla Glass, budżetowy Snapdragon 460, jasny aparat z GCam, NFC, bateria 4000mAh, dual sim, czytnik linii, czysty Android 11 i w takiej konfiguracji uznaję, że tysiąc warto zapłacić. A tak pozostaje mi Cubot King Kong Mini2 za 350zł. :)
.197.187.3 | 02.04.2021, 03:04

czitex
Opinia pozytywna
Używam w pracy - rewelacja dla ludzi którzy nie potrzebują fajerwerków. Jak dla mnie zaletą jest jego rozmiar - telefon nie wymaga plecaka by nosić go ze sobą :) Wytrzymały, stosunkowo szybko się ładuje, bez problemu sprawdzę pocztę czy też skorzystam z nawigacji. Mały minus: brak słuchawek.
.162.173.10 | 10.01.2021, 08:01

Zimny
Opinia pozytywna
Nareszcie coś normalnego w świecie desek do krojenia chleba, szybki, mały, poręczny.przetestowany przez 12 godzin na deszczu w pracy. Czysty andek bez pejsbuków, insta, sklepów, biur wycieczkowych, potrzebne ci do życia, to sobie zainstalujesz a nie otrzymujesz w pakiecie. Dwa osobne sloty na sim, i osobny na pamięć. Folia ochronna na ekranie marna, ale na allegro mnóstwo szkieł, folii do niego. Mała klawiatura, ale dziw mnie bierze, bo działa płynnie,pomyliłem się ze trzy razy ale słownik pomaga dobrze. Jak stwierdzają przedmówcy, bateria marna, ale dzień spokojnie wytrzymuje. Za to za godzine do półtorej naładujesz ją znowu do pełna. Po piątym czy siódmym ładowaniu bateria trochę lepiej trzyma.Nie dla ludzi którzy muszą mieć wyświetlacz przed czaszką jak idą do sklepu czy ze śmieciami. Dźwięk dzwonka z głośnika płaski, ale za to głośny. Jestem dobrze słyszalny i rozmówce dobrze słyszę, choć odnoszę wrażenie że mogłoby być lepiej. Jak dla mnie rewelacja.
.101.78.24 | 03.10.2020, 14:10

Lukas
Opinia pozytywna
Jest spoko. Tylko bateria nie trzyma długo.maly twardy z LTE.
.147.99.152 | 01.10.2020, 18:10

ficktion
Opinia pozytywna
Jako wieloletni fan nokii i użytkownik świetnej nokii N9 nie mogłem znaleźć telefonu, który nie byłby wielkości telewizora i miał możliwość zmiany softu (nie jak np. huawei ze zblokowanym bootloaderem) i który po upadku na beton można podnieść i dzwonić dalej. I w końcu znalazłem ;) Mały, wytrzymały i wodoodporny, nawet klapka usb jest dobrze spasowana, wiec nie ma problemu z woda i paprochami. Polecam dla ludzi aktywnych zawodowo w trudnych warunkach. Dla mnie 5/5 ;)
.225.38.27 | 15.09.2020, 14:09

Kar
Opinia pozytywna
Telefon pozytywnie mnie zaskoczył. Szczególnie wyglądem, rozmiarem i masą. Nie jest przeznaczony dla osób które używają telefonu do grania albo Netflix. Lekki i poręczny to jest największa jego zaleta.
Jeśli transmisje danych używasz sporadycznie (nie non stop) to bateria wystarcza na 2 dni przy normalnym użytkowaniu. Bateria z racji swojej pojemności 2Ah szybko się ładuje zwłaszcza jak podepnie się pod ładowarkę > 2A. Jedyny minus to jakość głośnika - dźwięk bez niskich tonów, ale nie ma co wymagać cudów od urządzenia za 400zł.
Telefon polecam jak ktoś nie lubi nosić telewizora w kieszeni :)
Jeśli transmisje danych używasz sporadycznie (nie non stop) to bateria wystarcza na 2 dni przy normalnym użytkowaniu. Bateria z racji swojej pojemności 2Ah szybko się ładuje zwłaszcza jak podepnie się pod ładowarkę > 2A. Jedyny minus to jakość głośnika - dźwięk bez niskich tonów, ale nie ma co wymagać cudów od urządzenia za 400zł.
Telefon polecam jak ktoś nie lubi nosić telewizora w kieszeni :)
.173.249.8 | 06.08.2020, 15:08

Andrzej
Opinia neutralna
Mam redmi note 8 pro i kupilem king kong mini. Bateria to tragedia - redmi naładuje raz, a king kong mini 3x w tym czasie co redmi xD. Tak to spoko, maly, zgrabny, parametry średnie, ale spoko.
.35.196.119 | 23.06.2020, 19:06

Paolo84
Opinia negatywna
Używam go jako telefon służbowy. Aparat jak na moje potrzeby robi przyzwoite zdjęcia...i to chyba tyle pozytywów z mojej strony. Telefon przywiesza się szczególnie gdy poziom baterii jest poniżej 20%. Kto wymyślił tą zaślepkę do ładowania? Trzeba ją czymś ostrym podważać, żeby ją otworzyć. Klawiatura do pisania podobnie jak telefon jest "mini". Mając grubsze palce ciężko trafić w odpowiednią literę. Dobrze,że słownik w miarę nieźle działa. Jakość rozmów pozostawia też sporo do życzenia. Gdyby nie to, że o posiadanych przez nas telefonach decyduje kto inny już dawno bym się z nim rozstał.
.146.84.63 | 30.04.2020, 16:04

xyz
Opinia pozytywna
To mój pierwszy smartfon ale polecam każdemu kto szuka NORMALNEGO smartfona a nie patelni za kilka tysięcy do robienia selfiaczków dla psiapsiółek na fejsbuczka. Chyba najmniejszy smartfon z dual sim (i w ogóle) na rynku a w dodatku w cenie 400 zł w dniu premiery. Obudowa skręcana na śrubki (nie wiem jak znosi rozbieranie). Na tyle jest klapka przykręcana na śrubki pod którą są 3 sloty - 2 na karty sim i 1 na kartę pamięci (w tym miejscu też się lekko nagrzewa podczas używania nawigacji). Poza tym mamy atrapę która imituje drugi tylny aparat (takie czasy...). Latarka świeci dość jasno - mi przydałby się oddzielny przycisk do jej włączania. Dźwięk w porządku (dość głośny) ale jakością nie powala - rozmowy na głośnomówiącym nie są zbyt komfortowe zwłaszcza w samochodzie. Aparat przyzwoity ale nie dla kogoś kto oczekuje bardzo dobrych zdjęć. Dotyk czasem bywa toporny - szkoda że nie ma fizycznych przycisków nawigacyjnych (takie czasy...) Największa wadą jest bateria - tylko 2000 mAh (jeśli ktoś wie czy i jak można wsadzić jakąś większą to proszę o informację). King Kong Mini pomimo kilku wad ma jedną dużą zaletę - rozmiar a w tym rozmiarze zmieścił się dual sim + karta pamięci. Telefon traktuję jako narzędzie. Z racji zawodu dużo dzwonię, sms, dokumentacja, rysunki, zdjęcia, nawigacja, internet - do tego wystarcza. Nie jest dla mnie ani centrum rozrywki ani oczkiem w głowie ani sensem życia żeby na niego zarobić. Normalny telefon dla normalnych ludzi w normalnych spodniach.
.41.130.106 | 12.04.2020, 01:04