![]() |
![]() |
![]() |
|
|
CAT B100 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
|||
Jaśniejszą stroną Caterpillara B100 jest jego bateria. Nie szokuje pojemnością, ale dzięki niezbyt rozbudowanym dodatkowym funkcjom telefonu, jej naładowanie wystarcza na dość długi czas. B100 to swoisty wehikuł czasu - przenosi nas w przeszłość, gdy wystarczało nam jedno naładowanie baterii na tydzień. To wynik możliwy do osiągnięcia bez większego wysiłku. Prąd wyczerpuje się szybciej właściwie tylko wtedy, gdy intensywnie korzystamy z diody-latarki i prowadzimy wyjątkowo długie rozmowy.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
CAT B100 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
|||
Dość długo zastanawiałem się nad konkluzją niniejszej recenzji. Nie mogę patrzeć na urządzenie przez pryzmat awarii, której doświadczyłem na początku testu. Usterka może zdarzyć się każdemu. Nie wpłynęła ona na moje końcowe wnioski, ale obawiam się, że nie są one pomyślne dla tej konstrukcji. Z jednej strony mamy naprawdę solidny i świetnie wyglądający telefon, z drugiej zaś - nieczytelne menu, słaby aparat i ubogie wyposażenie w dodatkowe funkcje. Wszystkiemu towarzyszy dość wysoka - wynosząca ponad 500 zł. - cena. I to właśnie ona przelała czarę goryczy. CAT B100 nie jest złym telefonem, ale jest zdecydowanie za drogi.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
CAT B100 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
|||
Kilka miesięcy temu używałem podobnego modelu, opatrzonego jednak mniej prestiżowym logo. myPhone Hammer oferował zbliżone (nieco słabsze) możliwości, podobną wytrzymałość, był jednak trzykrotnie tańszy. A zatem, jeśli uważacie, że warto zapłacić za logo, możecie kupić B100. Jeśli jednak nie zależy wam na renomowanym znaczku - znajdziecie na rynku kilka równie wytrzymałych i dobrze wyglądających, ale wyraźnie tańszych modeli.
|
|
|||
|
CAT B100: wrażenia z użytkowania wideo: mGSM.pl przez YouTube |
|||
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
CAT B100 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
|||
Mat. własny












Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!