Blackview Breeze

Specyfikacja techniczna

Telefon był już 2 razy w naprawie i ciągle to samo. Nie działał ekran dotykowy, ciągle zepsuty, za 2 razem zepsuł się na dobre. Nie polecam z całego serca tego telefonu, chyba, że ktoś ma stalowe nerwy na ciągłe zawieszanie się go i nie działanie części ekranu. Nie polecam!

Po dwóch miesiącach użytkowania zaczął pojawiać się nagle czarny ekran z chińskimi literami, pomaga tylko wyjęcie baterii z telefonu, po sześciu popsuł się ekran - nie można napisać sms, wprowdzić kodu itd., odpadł chrom z siatki głośnika i powycierał się z obudowy przy tylnym aparacie, wystające szkło ekranu powoduje, że uszczypują się rogi przy upadku.
Poza tym lepiej dołożyć trochę grosza i kupować lepsze marki.

Witam, jest malutki błąd w nazwie telefonu - opisywany to Blackview Breeze V2, który faktycznie posiada takie parametry, zaś Blackview Breeze BEZ 2 cylindrów w układzie fał (bez "V2" w nazwie, tak jak aktualnie widnieje) posiada tylny aparat 8Mpx i przedni 5Mpx, oraz obsługuje system Android 5.0 Lollipop.
Jak na tak tani telefon jest ogromnym, pozytywnym zaskoczeniem (mowa o wersji lepszej - bez "V2" na końcu), procesor radzi sobie bez problemów ze wszystkim, jakość wykonania, styl tego wykonania, parametry - mega pozytywne zaskoczenie, aż trudno uwierzyć że za takie śmieszne pieniądze dostaje się telefon stojący na równi z tymi przynajmniej 2 razy droższymi.
Trochę mało ramu i wyświetlacz nie jest w HD, ale to nie telewizor żeby musiał mieć HD - oglądając film w HD na telefonie 4,5 calowym jest to bez znaczenia, bo nikt nie będzie przystawiał telefonu do twarzy, żeby faktycznie korzystać i wykorzystywać to HD w wyświetlaczu telefonu o przekątnej 4,5 cala! Ale złej baletnicy... Tak więc przy takich rozmiarach naprawdę nie ma to znaczenia - odczucia są praktycznie identyczne jak w innych wyświetlaczach.
Co ważne a często pomijane - jest oryginalny, zwraca uwagę i podoba się, wygląda na o wiele droższy ;) Wszystkie Soniaki, Szajsungi i inne wyglądają jak z jednej bajki a ten jakoś się wyróżnia z tłumu. No i Lollipop :)
W zestawie dostajemy raczej marnej jakości słuchawki, ale głupim by się było, spodziewając się lepszych za taką cenę, z resztą i tak każdy używa swoich a te zestaw dodawane do telefonów to już chyba formalność. Oprócz ładowarki i kabla dostaniemy jeszcze folię zabezpieczającą ekran - dobra rzecz, biorąc pod uwagę trudne do zdobycia akcesoria do tego telefonu.
Podsumowując: za takie pieniądze TAKI telefon to prawdziwa okazja.
Błąd w nazwie to niemały błąd - przynajmniej u nas. Nie spotkałem się z Blackview Breeze v2 na stronach producenta. Obie matryce tego smartfona wydają się robić interpolowane zdjęcia - przynajmniej tak mogłoby wynikać z danych autoryzowanych sprzedawców. Innymi słowy zdawać się mogło, że rozdzielczość tylnej matrycy to 5 megapikseli. Przedniej - 2 MP. Zazwyczaj w takim przypadku za pomocą oprogramowania smartfon rozciąga fotkę do rozmiarów odpowiednio 8 i 5 megapikseli. Nie jest to jedyny smartfon tej marki, gdzie wykonuje się tego rodzaju operację, stąd łatwiej było uwierzyć. Zdaje się, że być może jest inaczej. Jest prawdopodobnie jakaś druga wersja, choć producent nie oznacza jej wyraźnie na pudełku jako "v2" - oglądałem pudełka na zdjęciach i filmach dostępnych w Sieci. IMVHO jest to celowe wprowadzanie kupującego w błąd. Dodaję informację do dodatkowych. Gdyby jednak osobny model Breeze V2 był dostępny z danymi na stronie producenta - proszę w skazać. Dodam wtedy osobną kartę. (jf)

Faktycznie - producent podaje sprzeczne informacje na stronie, przynajmniej jeżeli chodzi o wersję systemu Android; reklamuje jako 5 a w danych przedstawia 4.4.
Na rynku można spotkać 2 wersje tego telefonu, na stronie producenta tylko jedną ale w rzeczywistości jest na pewno tak jak Pan mówi - kamery interpolowane a system zaktualizowany, zaś wnętrzności takie same.
Pozdrawiam.