Użyteczność, która pozwoli każdej kobiecie podkreślić własny styl i oryginalne piękno!
Telefon BenQ-Siemens EF61 Special Edition to najbardziej kobiecy telefon ze wszystkich, które do tej pory prezentowałam. Zaokrąglony kształt, subtelne kolory i delikatny kwiatowy wzór mogą być zarówno częścią naszego oryginalnego stylu, ale również, jak się okazuje, inspiracją do tworzenia sztuki. I to sztuki przez duże "Sz".
Projektantka Natasha Pavluchenko, związana z domem mody Forget-me-Not, zainspirowana tym właśnie aparatem, stworzyła zestaw osiemnastu oryginalnych i uniwersalnych kreacji, wykorzystując motyw kwiatowy BenQ-Siemens. Zdaniem projektantki, kolekcja będzie potwierdzeniem, że sztuka i design doskonale współgrają z nowoczesną techniką. Jest to niezbity dowód na to, że współczesne wzornictwo przemysłowe niezwykle silnie oddziałuje na artystyczną wizję rzeczywistości.
Pani Pavluchenko utrzymuje jednak, że jej kolekcja będzie bardzo realistyczna i funkcjonalna. - Stawiam na użyteczność, która pozwoli każdej kobiecie podkreślić własny styl i oryginalne piękno - powiedziała podczas jednego z wywiadów. - Nawiązuję tym samym do telefonu komórkowego, który stał się moją inspiracją. Premiera kolekcji odbędzie się w listopadzie, podczas finału konkursu Oscary New Look Design.
Trudno o lepszy argument pro EF61, szczególnie biorąc pod uwagę całą gamę jego funkcji wewnętrznych. Zacznijmy od tych najbardziej damskich...
Ile to razy grze bałyśmy w torebce w poszukiwaniu lusterka, a musiałyśmy zadowolić się odbiciem, np. w szybie samochodu? Wiadomo - wszystko jest do zrobienia, trzeba sobie radzić, ale czy efekt zawsze jest satysfakcjonujący? Posiadaczek telefonu BenQ-Siemens ten problem nie dotyczy, bowiem za dotknięciem jednego przycisku, wewnętrzny ekran telefonu zmienia się w podręczne lusterko. Bez problemu można skorygować rozmazany makijaż po wzruszającym seansie w kinie lub poprawić fryzurę przed ważnym spotkaniem czy randką.
Istotnym elementem jest również aparat o rozdzielczości 1,3 megapiksela, który ma funkcję robienia serii zdjęć w krótkich odstępach czasu. Do nich można dołączyć nagrany przez siebie komentarz - dzięki opcji "Living Picture". Poza tym EF61 ma kartę pamięci Micro-SD o pojemności 64 MB, co daje możliwość przechowywania nawet kilku godzin muzyki.
Dzięki zintegrowanemu odtwarzaczowi muzycznemu możemy umilić sobie dzień ulubionymi utworami. Jakby tego było mało, BenQ-Siemens EF61 ma funkcję wyświetlania tekstu podczas odtwarzania piosenki. Po co nam kluby karaoke, skoro możemy mieć nasz własny, prywatny i dostępny wszędzie, o każdej porze dnia i nocy!
EF61 ma wszystko, co telefon drugiej połowy 2006 roku powinien mieć, ale są pewne mankamenty utrudniające nieco korzystanie z aparatu. Pierwszym, który bardzo rzuca się w oczy (a w zasadzie w uszy), jest skrzypiąca klapka. Kiedy przykładasz ją do ucha, ona odgina się i wydaje cichy, ale zauważalny, nieprzyjemny dźwięk. Przeszkadza również to, że do odbierania połączeń trzeba użyć obu rąk. W momentach "ekstremalnych", takich jak np. dziki tłok w środkach komunikacji miejskiej, albo prawa ręka zajęta tuszowaniem rzęs, znacznie komplikuje to sprawę.
Menu jest nie do końca przejrzyste, ale można się szybko przyzwyczaić. Ponadto dzwonki pozostawiają wiele do życzenia. Całe szczęście, że jest możliwość skorzystania z zasobów MP3... Pomysłowe zastosowanie mają także boczne guziki: przy zamkniętej klapce mamy dostęp do kalendarza i zegarka na małym ekranie.
Reasumując, BenQ-Siemens EF61 przyciąga atrakcyjnym, nowatorskim i subtelnym wyglądem, jest przygotowany na realizację niemal wszystkich technologicznych potrzeb kobiety, niewielki (wysokość 88 mm; szerokość 46 mm; grubość 23 mm) i waży 99 g. Jednak to, co w nim najbardziej intrygujące, to związek z jednym z najsłynniejszych domów mody w naszym kraju. A to zobowiązuje...
Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet
