System i aplikacje
Dla wielu użytkowników istotne jest, by producent za bardzo nie grzebał w oprogramowaniu. I tak też jest w przypadku modelu Asus ZenFone Max Pro M1, który pracuje pod kontrolą niemal czystego Androida Oreo 8.1 z poprawkami z 1 sierpnia 2018. W trakcie testów dotarła nawet aktualizacja softu, w której poprawiono działanie aparatu i poprawiono niektóre z funkcji, m.in. VoLTE i rozpoznawanie twarzy. To pierwszy model Asusa bez nakładki ZenUI i choć nie należy do programu Android One, producent obiecuje że dostanie aktualizację aż do Androida Q. Poczekamy, zobaczymy... Czysty Android nie oznacza jednak, że poza typowymi dla systemu aplikacjami producent nie doinstalował kilku zbędnych rzeczy. W tym przypadku mamy już zainstalowanego Facebooka i Messengera oraz Instagram (nie da się ich odinstalować), a także Radio FM, dyktafon i kalkulator. Ponadto w ustawieniach pojawiła się obsługa gestów Zenmotion.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Za bezpieczeństwo odpowiada funkcja odblokowania smartfonu po rozpoznaniu twarzy, skaner linii papilarnych oraz opcja Smart Lock. Biometryczne zabezpieczenia działają dostatecznie szybko i poprawnie, by nie stanowiło to powodu do narzekania, choć nie biją pobiją żadnych rekordów pod względem precyzji czy szybkości.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Smartfon przez większość czasu działał bez zarzutów, szybko i płynnie, zapewniając bezproblemową pracę praktycznie w każdych zastosowaniach. Sporadycznie przytrafiały się lagi, a nieco częściej napotykałam na błąd aparatu (zwłaszcza, gdy używany był z poziomu ekranu blokady). Poza tym dokuczliwe były drobnostki, jak brak możliwości korzystania z telefonu w trybie podzielonego ekranu czy brak przełącznika automatycznego dostosowania jasności z poziomu paska skrótów.
Materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!