Asus ZenFone 9
Recenzja

Opublikowane:

Maluch, który robi wrażenie

Asus ZenFone 9 to smartfon o niewielkim rozmiarze, ale o flagowej specyfikacji. Jak się sprawdzi?

Asus ZenFone 9 - wideorecenzja
wideo: mGSM.pl przez YouTube

Rozmiar ma znaczenie

Na początek kilka słów o wymiarach tego telefonu. W obecnych czasach smartfon, który ma ekran o przekątnej 5,9" jest kompaktem, i to nie tylko z nazwy, ale naprawdę. Sami popatrzcie - w mojej dłoni niemal kompletnie się chowa. Dzięki tak skromnym gabarytom tego telefonu łatwo ogarnąć w zasadzie całą powierzchnię wyświetlacza, co przekłada się wprost na komfort użytkowania, szczególnie dla osób, które są obdarzone nieco mniejszymi łapkami niż ja. Mam duże dłonie, więc dla mnie ten telefon jest nieco za mały, ale z całą pewnością będzie on wybawieniem dla osób o drobniejszych dłoniach, chociażby dla pań.

Skoro już o płci piękniejszej wspomniałem, dodam, że model ten można kupić w kilku szałowych kolorach - oprócz typowej czerni i bieli jest też niebieski i koralowy. Tył pokryty jest tworzywem, ale to tworzywo jest bardzo sympatyczne w dotyku - przypomina fakturą trochę papier, trochę tkaninę. Telefon fajnie wygląda, przyjemnie trzyma się go w dłoni, a na dodatek jest wodoszczelny. Ekran chroni szkło Gorilla Glass Victus, a między nim a tyłem mamy jeszcze metalową ramkę z lekkiego stopu. Całość jest odczuwalnie premium, a zarazem solidna i łatwo się nie potłucze.

Ocenę stylizacji pozostawiam wam - nie każdemu dwa duże, wystające obiektywy aparatu fotograficznego przypadną do gustu, niemniej obok skromnych rozmiarów jest to kolejna charakterystyczna cecha, która wyróżnia ten smartfon. Skoro mowa o rozmiarach, to wspomnę, że telefon moim zdaniem jest troszeczkę grubiutki. Ma nieco ponad 9 mm grubości, co w sumie obecnie jakoś tam strasznie nie przeraża, ale powodem do dumy też nie jest, szczególnie przy tak niedużych rozmiarach telefonu. Ale rozumiem tę grubość - producent miał do dyspozycji zdecydowanie mniej miejsca wewnątrz obudowy, a chciał zmieścić jak najwięcej, i udało mu się upchnąć naprawdę sporo. Ten telefon ma flagową specyfikację.

R E K L A M A

Ekran bez wad

Zacznijmy od wyświetlacza: jak już wspomniałem, ma on niecałe 6 cali przekątnej, dokładnie 5,9". Jest to matryca AMOLED, oczywiście Full HD+ z częstotliwością odświeżania obrazu 120 Hz, która może być regulowana automatycznie, ale może też być ustawiona na sztywno - 120, 90 albo 60 Hz. Ekran osiąga szczytową jasność 1000 nitów, ale to wam niewiele powie. W słoneczny dzień można z tego telefonu spokojnie korzystać.

Ekran pozostaje czytelny, a w nocy za bardzo wzroku nie męczy - jest oczywiście tryb ochrony wzroku przed szkodliwym światłem niebieskim, jest ochrona przed migotaniem... niczego w kwestii ustawień wyświetlacza nie zabrakło, a sam ekran jest naprawdę dobrej jakości. Dla mnie jest troszeczkę za mały, natomiast dla obdarzonych mniejszymi dłońmi będzie po prostu perfekcyjny. Jeżeli chodzi o działanie dotyku, o zachowywanie się czujnika jasności, wszystko jest jak w najlepszym porządku.

R E K L A M A

Łączność - więcej niż zazwyczaj

Nie mam też zastrzeżeń co do jakości dźwięku. Mamy tu bardzo mocno rozbudowane opcje audio, są też głośniki stereo, w dodatku dosyć donośne i całkiem czysto grające. Od biedy nadadzą się nawet do posłuchania muzyki, ale raczej zostawiłbym je do gier, może do filmów. Do muzyki zdecydowałbym się raczej podłączyć porządne słuchawki, bo mamy w tym smartfonie minijacka. Tak, w tym małym ciałku zmieszczono minijacka! Jak się producent musiał nagimnastykować, zobaczycie patrząc na gniazdo kart SIM. Jest ono dosłownie w narożniku, ta szufladka jest aż zaokrąglona z jednej strony, zatem naprawdę miejsca w tej obudowie było mało, a udało się upchnąć całkiem sporo. Jedyne, czego tu nie znajdziemy, to miejsca na kartę microSD - jest tylko Dual SIM.

Jeżeli chodzi o jakość połączeń, jest przednia, tutaj nie ma na co narzekać. Nie zauważyłem niczego niepokojącego w pracy modułów nawigacyjnych, w pracy bluetooth czy w łączności WiFi - oczywiście jest tu najnowszy standard WiFi 6. W kwestii komunikacji wspomnę jeszcze o dwóch rzeczach - po pierwsze, opcje związane z ustawieniami sieci i telefonowaniem są bardzo rozbudowane. Użytkownicy o nieco mniejszym doświadczeniu mogą poczuć się onieśmieleni, kiedy klikną za głęboko, natomiast z drugiej strony mamy tutaj naprawdę szerokie pole manewru, jeśli chodzi o opcje ustawień. Drugą rzeczą, która jest absolutnie wyjątkowa w tym smartfonie, jest możliwość nagrywania rozmów, w dodatku również automatycznego.

R E K L A M A

Schludny interfejs z niespodziankami

Interfejs ZenUI to nie jest ten interfejs Asusa, który pamiętamy sprzed pięciu, siedmiu lat, gdzie było pełno wszystkiego i człowiek mógł się trochę pogubić. Tu jest czysto, surowo, schludnie, może nie jest to zupełnie surowa postać Androida, ale faktycznie Asus nie sili się tutaj na jakieś szczególne kombinacje. Wśród dodatków znajdziemy typowe elementy - trochę opcji personalizacyjnych, tryb dla graczy, klonowanie aplikacji, możliwość korzystania z gestów... ale oczywiście Asus nie byłby sobą, gdyby nie dołożył tutaj czegoś wyjątkowego.

Pierwszą z rzadko spotykanych elementów jest funkcja stuknięcia w plecki, za pomocą której można włączać różne rzeczy. Ja na przykład skonfigurowałem sobie włączanie w ten sposób latarki. Kolejną ciekawostką jest inteligentny klawisz. Powiecie, że wygląda jak zwyczajny włącznik ze zintegrowanym czytnikiem linii papilarnych... trochę tak, ale ma jeszcze dodatkowe możliwości! Można go pogłaskać, by przesuwając po nim palcem rozwinąć na przykład belkę powiadomień, odświeżyć stronę internetową albo przewijać po prostu do początku albo końca tej strony. Można też chociażby przełączać się między utworami albo je pauzować i wznawiać. Sam czytnik linii papilarnych jest jak najbardziej w porządku. W dobrym miejscu, dobrze działający, nic złego powiedzieć nie mogę.

R E K L A M A

Nie tylko nam przeszkadza upał

Nie mam też zastrzeżeń do wydajności tego smartfona. Jest bardzo bardzo wysoka, a to dlatego, że mamy tutaj Snapdragona 8+ Gen 1, czyli obecnie topowy procesor Qualcomm. W takim małym telefoniku to coś naprawdę wyjątkowego i śmiało można powiedzieć, że obecnie na naszym rynku ten smartfon raczej nie ma konkurencji - jeśli chodzi o Androidy z flagową specyfikacją, nie znajdziemy niczego tak małego z tak mocnym prockiem. Ten smartfon spokojnie nadaje się do upalania najbardziej wymagającymi grami, oczywiście pod warunkiem, że komuś nie będzie przeszkadzał rozmiar ekranu.

Gracze naprawdę nie będą zawiedzeni, chociaż zauważyłem, że smartfon jednak ma troszeczkę tendencję do nagrzewania się. Co prawda nie zauważyłem tego w grach, ale niestety puszczenie kilku stress testów jeden po drugim zaowocowało naprawdę bardzo dużym wzrostem temperatury. Z jednej strony tłumaczę to niewielkimi rozmiarami smartfona, ale z drugiej strony też tłumaczyłaby to bardzo wysoka obecnie temperatura otoczenia, w jakim dokonywałem testów, bo mamy upały ponad 30 stopni non stop, nawet w nocy. Zatem aby się ostatecznie przekonać, czy te stress testy faktycznie rozkładają ZenFone 9 na łopatki, wsadziłem ten telefon do lodówki - i od razu było lepiej.

O ile w temperaturze upalnej na zewnątrz telefon mocno się nagrzewał, w dodatku psując dobre wrażenie zauważalnym throttlingiem i niestabilnością tej wydajności w dłuższym przedziale czasu, o tyle już w przyjaźniejszej do pracy elektroniki temperaturze było z nim wszystko w jak najlepszym porządku. Zatem nie jest to może smartfon na upały, ale zimą pogracie i to nawet długo, nawet w bardziej wymagające gry. Za tę wydajność moim zdaniem może nie na szóstkę, ale na taką solidną piątkę z niedużym minusem to jak najbardziej.

R E K L A M A

Bateria adekwatna do rozmiaru

Akumulator jak na obecne standardy jest może niezbyt duży, ale jak na wielkość tego smartfona jednak całkiem spory. Ma pojemność 4300 mAh i w praktyce przy zwyczajnym, w miarę zbalansowanym użytkowaniu zapewni dwudniowy czas pracy. Oczywiście jak się postaracie, to rozładujecie go w jeden dzień - ja to zrobiłem męcząc go grami, robiąc sporo zdjęć i filmów. Niemniej teraz, kiedy już eksploatuję ten telefon w nieco mniejszym stopniu, dwa dni działania nie są dla niego wielkim wyczynem. Ładowanie tego telefonu mogłoby natomiast być trochę szybsze. 30 W to nie jest zła moc, ale w tej chwili konkurenci stawiają poprzeczkę wyżej.

Chociaż znowu, brak superszybkiego ładowania o bardzo wysokiej mocy można tłumaczyć wymiarami telefonu i kwestiami związanymi z chłodzeniem akumulatora w jego wnętrzu. Na plus zaliczę natomiast to, że odpowiednią ładowarkę znajdziemy w zestawie. Swoją drogą, w zestawie nie zabrakło także pokrowca. To warto podkreślić - choć telefon jest trochę niszowy, a ASUS nie jest mainstreamowym producentem smartfonów, to zadbał, aby już na starcie Zenfonowi 9 towarzyszyła całkiem spora gama różnych akcesoriów.

R E K L A M A

Aparaty - jakość ponad ilość

Przejdźmy już do tego, co ostatnio chyba najbardziej was ciekawi w każdym smartfonie, czyli do fotografii.

Jak widzicie, dwa wielkie oczka patrzą na nas z tyłu i tu żadnego oszukaństwa nie ma, bo obiektywy rzeczywiście są dwa. Pierwszy współpracuje z 50 Mpx matrycą, ma przysłonę f/1,9 i co najważniejsze, optyczną gimbalową stabilizację obrazu. Dzięki niej możecie być spokojni o ujęcia w ruchu czy zdjęcia przy słabym świetle.

Drugi obiektyw natomiast robi zdjęcia szerokokątne, o niezbyt imponującym polu widzenia bo raptem 113 stopni, ale dysponuje całkiem niezłym jak na oczko szerokokątne przesłoną f/2,2. Komplet wieńczy kolejny 12 Mpx aparat - tym razem z przodu, umieszczony w ekranowym otworku, robiący selfiaki z przysłoną f/2,45. Muszę powiedzieć, że jak na zewnętrzne wymiary tego smartfonu, to zdjęcia robi nader zacne, rezultaty fotografowania nawet przy słabym świetle można uznać za dobre.

Mamy oczywiście tryb nocny, który znakomicie sprawdza się w scenerii miejskiej. Mamy również tryb portretowy, który nawet w nocy daje radę. Aparat do selfie radzi sobie w nocy już zdecydowanie słabiej, ale możemy skorzystać z doświetlenia ekranu i też przynajmniej nas będzie widać. Tło już niekoniecznie, ale zdjęcie okaże się całkiem oglądalne.

W menu aparatu znajdziemy również tryb malowania światłem, nie znajdziemy natomiast możliwości jednoczesnego zapisu przednim i tylnym aparatem.

Na szczęście przy zapisie wideo mamy z kolei możliwość przełączania się między tylnym obiektywem głównym a szerokokątnym, a i jakość filmów okazuje się być całkiem przyzwoita. A zatem mały telefon, ale zdjęcia potrafi robić porządne!


Asus ZenFone 9 - przykładowe filmy
wideo: mGSM.pl przez YouTube

R E K L A M A

Mały wielki smartfon

Jak zatem mogliście usłyszeć, wystawiłem temu smartfonowi niemalże laurkę, ale w dużej mierze jest ona spowodowana tym, że jest to kompakt. Gdyby ten smartfon miał zwyczajowe 6,5 czy niemal 7 cali, oceniłbym go jako dosyć przeciętnego flagowca. To właśnie ten rozmiar robi z niego flagowca nieprzeciętnego - smartfona, który oferuje bardzo wiele w małej obudowie.

Za coś małego i fajnego trzeba zapłacić... niestety moim zdaniem dosyć słono. Na naszym rynku Asus ZenFone 9 jest oferowany w trzech wersjach: 8+128 GB, 8+256 GB i nawet 16+256 GB. Najtańszy model kosztuje 3799 zł, wersja średnia to już 3999 zł, a ten topowy model to 4299 zł. Tyle po prostu w tej chwili kosztują flagowce! Mimo to mam jednak takie dziwne poczucie, że ten smartfon mógłby być troszeczkę tańszy - wtedy na pewno zostałby przebojem. Przy cenach na poziomie konkurencyjnych flagowców, no to cóż - kusi przede wszystkim swoją kompaktowością. Ta, przyznacie chyba, jednak robi wrażenie.

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16243

Ten artykuł skomentowano już 6 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 16,7% 
icon unknown opinion
 33,3% 
Default user logo
Lucas

Opinia neutralna

Pytanie do znawców. Który tel. byście polecili w tym przedziale cenowym? Rozważam Asus Zenfone 8 (ew. 9 jak jeszcze trochę stanieje), Motorola edge 40 neo, Motorola edge 30 ultra, Samsung Galaxy s21 Fe 5g, Google Pixel 7A. Czy może coś innego?
Ogólnie zależy mi by telefon był w stanie wytrzymać ze 4 lata, miał dobry dźwięk, niezły aparat a baterię na poziomie jakichś 5 SoT w chwili zakupu. Odpadają telefony typowo chińskie (poza Motorolą ze względu na prawie czysty system).
.89.69.14 | 29.10.2023, 13:10
R E K L A M A
Default user logo
Psion

Opinia pozytywna

Mam iphona 13 mini, wcześniej miałem samsunga s10e, uważam, że Asus jest kompaktowy. Tzn taki, który można zmieść w kieszeni spodni. Nie jestem kobietą abym nosił wielkiego kloca 6,6 cala w torebce. Jeśli się doda szkło i etui to taki kloc waży 230 gram vs iphone 13 mini 170gram (z etui i szkłem nie folią).
.246.208.53 | 04.09.2022, 20:09
Default user logo
Radek

Opinia pozytywna

Producenci powinni robić więcej telefonów w takim rozmiarze, serio ktoś z was potrafi chodzić z taką 6.5 calową cegłą w kieszeni?
.251.196.80 | 18.08.2022, 16:08
R E K L A M A
Default user logo
gaper

Opinia negatywna

Smartfon bez działających usług VoLTE, VoWiFi to porażka Asusa w tych czasach. To samo z modelem Zenfone 8. Dla mnie to dyskwalifikuje ten model
.17.198.42 | 10.08.2022, 14:08
Default user logo
Wujek Jacek

Opinia pozytywna

Jest i będzie kompaktem, chociażby dlatego, że ekran zajmuje niemalże całą powierzchnię.
.221.154.135 | 02.08.2022, 18:08
Default user logo
LukaszRei

Opinia neutralna

Smartfon z ekranem 5.9 cala nie jest, nie był i nigdy nie będzie kompaktem.
.31.38.128 | 01.08.2022, 10:08


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies