Akumulator
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Akumulator to jedna z największych (dosłownie) zalet ZenFone 6. Pojemność wynosi aż 5000 mAh, przez co naładowanie baterii do pełnia zajmuje ponad 2,5 godziny - i to 18-watowym zasilaczem! Pół godziny ładowania da nieco ponad 30%, a połowa pojawi się po upływie pierwszej godziny. Fizyki nie da się oszukać, ale długie ładowanie jest w pełni rekompensowane czasem działania telefonu. Dwa dni wytężonej pracy? Bez problemu!
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Przy normalnym użytkowaniu, trzy dni to norma, a jeśli telefon jest wykorzystywany sporadycznie - to i cztery dni nie będą cudem. Odłożony na bok i pracujący tylko w czuwaniu, ZenFone 6 dociągnął aż do sześciu dni. Osiągi akumulatora cieszą - szczególnie, że mówimy o smartfonie z topową specyfikacją. Do rozpłynięcia się w zachwycie zabrakło mi tylko możliwości ładowania bezprzewodowego.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Dźwięk
Asus ZenFone 6 może również cieszyć od strony dźwiękowej. Ma dwa głośniki, które grają głośno i czysto, ale czy nazwałbym to stereofonią?
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Mam wrażenie, że głośnik "słuchawkowy" gra ciszej, niż dolny, a dodatkowo - przenosi mniej niższych tonów... Niemniej - da się tego posłuchać bez obrzydzenia, a moc smartfonu okaże się wystarczająca do nagłośnienia przeciętnego pokoju czy namiotu na biwaku.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Dołączone do zestawu słuchawki również grają przyzwoicie, choć przydałoby się nieco więcej basów. Jak na fabryczne - ocenię je pozytywnie, zaznaczając, że smartfon ma minijacka - czyli możliwość podłączenia czegoś lepszego.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
W oprogramowaniu znalazł się "Kreator Audio", pozwalający poprawić dźwięk z wykorzystaniem kilku predefiniowanych ustawień - lub własnej, manualnej korekcji brzmienia, niedostępnej jednak dla głośników telefonu - a tylko dla urządzeń zewnętrznych, np. słuchawek. Dodatkowo, mamy układ DTS:X i tryb dźwięku "na zewnątrz" - podnoszący moc głośników kosztem jakości dźwięku.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Asus ZenFone 6 wyposażono oczywiście w dyktafon oraz radio FM, któremu poskąpiono jednak ikony w zasobniku, ukrywając ją w panelu przełączników. Ciekawostkę stanowi nowa funkcja "Słuchanie Prywatne" - przełącza ona automatycznie dźwięk między słuchawką a głośnikami zewnętrznymi, zależnie od tego, jak trzymamy telefon. Uniesienie go do ucha włączy tryb dyskretny...
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Komunikacja
Jeśli chodzi o jakość dźwięku podczas rozmów, to i do niej nie mam poważnych zastrzeżeń, poza jednym: głośnik słuchawkowy jest mały i trzeba umieścić go dokładnie na wprost ucha, by dobrze słyszeć rozmówcę.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Zwyczajowe trzymanie smartfonu ramieniem w przypadku ZenFone 6 niekoniecznie zda egzamin. Ale poza tym - dźwięk jest dobrej jakości i ma moc wystarczającą do komfortowej rozmowy.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Mikrofon - również spisuje się jak należy. Aplikację telefonu wzbogacono o możliwość nagrywania rozmów, natomiast komunikację tekstową powierzono klasycznej klawiaturze Google. Wszystkie moduły komunikacyjne telefonu sprawowały się podczas testów prawidłowo, nadmienię ponadto o obecności NFC.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
materiał własny

























Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!