Asus ZenFone 6 ZS630KL
Recenzja

Uchyla śmiało aparat

Wyświetlacz

Jak już wspominałem, wyświetlacz ZenFona 6 otacza wąska ramka. Jest naprawdę minimalistyczna - choć nieco szersza przy dolnej krawędzi. Mimo to - front telefonu prezentuje się nader atrakcyjnie, a ekranu o zaokrąglonych rogach nie szpeci żaden otwór czy notch. Niestety, choć ZenFone 6 ma raczej flagowe wnętrze, producent poskąpił mu matrycy AMOLED.

Pewnie chodziło o koszty. Mamy tradycyjną matrycę LCD, o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości 1080x2340 pikseli. Właściwie, wyświetlaczowi nie należy się większa krytyka. Jest jasny, pozostaje czytelny w słoneczne dni, reprodukcja barw jest prawidłowa, a do tego mamy jeszcze możliwość modyfikacji balansu i intensywności kolorów...

Wszystko w jak najlepszym porządku - ale "przesiadając" się z AMOLEDA odczujemy jednak pewien niedosyt... Kąty czytelności są przyzwoite, minimalny poziom jasności także, nie zapomniano o ochronie wzroku - słowem niemal bez wad. Niemal, bowiem w orientacji poziomej występuje problem z polaryzacją - jeśli nosimy polaryzowane okulary.

R E K L A M A

Zabezpieczenia

Nie ma AMOLED-a, nie ma też zatem ekranowego czytnika linii papilarnych. I bardzo dobrze! W ZenFone 6 zastosowano klasyczny czytnik umieszczony na tyle obudowy.

Jest aktywny, nie trzeba zatem naciskać włącznika, by odblokować telefon. Sensor działa szybko i bezbłędnie - nie mam absolutnie najmniejszych zastrzeżeń. Ma również funkcję gładzika - przesuwając po nim palcem rozwijamy panel powiadomień.

By było ciekawiej, mamy również do dyspozycji układ rozpoznawania twarzy. Niestety, działa wolniej, niż czytnik, bowiem wymaga wysunięcia aparatu fotograficznego do pozycji selfie. A to chwilę trwa...

Na pocieszenie, sam proces weryfikacji wzoru twarzy jest już całkiem szybki, a bezbłędność - niemal pełna. Oczywiście przy słabszym świetle układ radzi sobie słabiej - ale to normalne przy tego rodzaju rozwiązaniu - opartym o obraz, nie podczerwień.

materiał własny

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16583

Ten artykuł skomentowano już 1 raz.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
0,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 100,0% 
Default user logo
Radek225

Opinia neutralna

Jak ja uwielbiam te wysuwane aparaty. Kolejny gadżet, który za jakiś czas się spieprzy, no i hejt ludzi, że nie kupię więcej telefonu takiej i takiej marki. Od czasów iPhone'a 2G żaden smartfon nie miał wysuwanego aparatu. Nawet przed laty były co najwyżej w Samsungach, Nokiach N91, N92, N93(i), czy Motorolach A920/A925 obracane patenty. Po prostu producentom wyczerpały się już pomysły, by przyciągnąć uwagę klientów. No, ale ja wolę gorszy stały aparat, niż lepszy wysuwany gadżet, który po kilku tysiącach wysuniec się popsuje.
.103.33.253 | 01.09.2019, 14:09
R E K L A M A


mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies