Na początku korzystania z komórki warto jeszcze ustawić sobie odpowiedni motyw kolorystyczny menu. I od razu uprzedzam, że to może nie być takie łatwe, jak mogłoby się zdawać, ponieważ wybieramy nie tylko spośród samych motywów, ale także wzorów ikon, jakie będziemy widzieli na ekranie. Część z nich jest już preinstalowana w telefonie, inne trzeba sobie pobrać. Generalnie - dużo tego jest...
A jak już zagłębimy się w ustawienia, to znajdziemy tam także tzw. tryb łatwy. Jak widać na zrzutach ekranu, ikony są większe, nie ma ich tyle co w wersji klasycznej. Jest więc oszczędnie, ale praktycznie. No i menu ustawień jest jakieś takie odchudzone...
I gdy podczas testów kilkukrotnie przełączałem smartfona pomiędzy trybem łatwym i tym trudniejszym, to chwilami miałem wrażenie, że przy tym pierwszym pracował on szybciej niż przy klasycznym menu. Ale może to tylko wrażenie? Wszak telefon - jak widać po wynikach benchmarku - nawet bez zmian w menu jest szybki, wydajny i nie ma się do czego przyczepić...
... także jeśli chodzi o fotograficzne możliwości tegoż urządzenia. I choć być może mam niewielkie wymagania, jeśli chodzi o takie zastosowanie smartfonu (co w komentarzu do testu innego telefonu wytknął mi jeden z czytelników), to z zabaw fotograficznych Asusem (nie zapominajmy, że cały czas jednak telefonem) byłem po prostu zadowolony.
Fot. Adam Owczarek/mGSM.pl
Aparat - jak widać - radził sobie nie tylko przy dobrych warunkach oświetleniowych, ale także w nocy.
materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!