Asus ROG Phone 6
Colorado
Opinia negatywna
Miałem już w rękach wiele telefonów od różnych producentów, ale takiego badziewia, jak ten Asus jeszcze nie widziałem.
Zacznę od tego, że niecały miesiąc po zakupie padło jedno ogniwo baterii. Serwis stwierdził brak usterek i odesłał telefon, który następnie sklep wymienił na nowy. Początkowo wszystko było dobrze, aż do pierwszej większej aktualizacji systemu zawierającej błędy. Kolejne również zawierały błędy, jak np. górny głośnik po zakończeniu rozmowy nie przełączał się z powrotem w tryb multimedialny. Takich irytujących problemów było więcej. Praktycznie co najmniej jeden z każdą aktualizacją.
Po ostatniej aktualizacji zaczęły pojawiać się problemy z aparatem. Początkowo sama aplikacja się zawieszała, ale niedługo później każda próba uruchomienia aparatu kończyła się zawieszeniem i restartem telefonu. Czasem się uruchamiał ponownie, a czasem wpadał w bootloop nawet na kilkanaście minut. Musiałem wyłączyć dostęp do aparatu wszystkim aplikacjom, bo inaczej nawet przypadkowa próba załączenia zdjęcia powodowała restart. Przypomnę, że to telefon kosztujący 5500zł, kupiłem wariant 16/512. No i jakość samego aparatu również pozostawiała bardzo wiele do życzenia. Już w czasach premiery tego telefonu jakieś paździerze z półki średnio niskiej robiły i wiele ładniejsze zdjęcia.
To jest żałosne biorąc pod uwagę czas istnienia firmy Asus i jej renomę.
Ale najgorsza jest inna rzecz. Że to mógł być telefon doskonały, zabrakło mu całkiem niewiele.
Pomimo tych wad miałem go 3 lata, ponieważ liczba zalet była o wiele większa:
- wyświetlacz bez durnych dziur na aparat
- głośniki z prawdziwym stereo, symetryczne po obu stronach ekranu
- złącze słuchawkowe
- Dżin Gier i nakładka gamingowa to coś pięknego, do tego wszystkie funkcje działały bezproblemowo
- wygląd tego telefonu również był dużym atutem. To nie była kolejna nudna cegła, ten telefon z każdej perspektywy zwracał na siebie uwagę i powodował zaciekawienie innych ludzi
- dwa ogniwa baterii (pod warunkiem, że sprawne) dają korzyści względem pojedynczego ogniwa
- przyciski ultradźwiękowe air triggers działały doskonale, miały dużo funkcji dostosowania ich działania, a po zmapowaniu w grach można było osiągnąć dużą przewagę nad innymi graczami. Na przykład w Call of Duty albo Rocket League można było grać jak na padzie.
Biorąc pod uwagę te wszystkie zalety, tak żenujący poziom obsługi posprzedażnej, serwisu, a także samego wykonania telefonu, jest mi po prostu szkoda serii ROG Phone. Wystarczyło łatać błędy systemowe i porządnie wykonać podzespoły, żeby ten telefon nie miał sobie równych. Niemniej po tym, czego doświadczyłem ze strony Asusa, ta firma właśnie poprzez ten telefon straciła u mnie całą sympatię do jej produktów. A miałem ich sporo, płyty główne, karty graficzne, klawiatury, słuchawki. Nawet powiesiłem sobie nad biurkiem ledowe logo ROG zmieniające kolory, bo mi się podobało. Ale teraz już nic więcej od nich nie kupię.
Zacznę od tego, że niecały miesiąc po zakupie padło jedno ogniwo baterii. Serwis stwierdził brak usterek i odesłał telefon, który następnie sklep wymienił na nowy. Początkowo wszystko było dobrze, aż do pierwszej większej aktualizacji systemu zawierającej błędy. Kolejne również zawierały błędy, jak np. górny głośnik po zakończeniu rozmowy nie przełączał się z powrotem w tryb multimedialny. Takich irytujących problemów było więcej. Praktycznie co najmniej jeden z każdą aktualizacją.
Po ostatniej aktualizacji zaczęły pojawiać się problemy z aparatem. Początkowo sama aplikacja się zawieszała, ale niedługo później każda próba uruchomienia aparatu kończyła się zawieszeniem i restartem telefonu. Czasem się uruchamiał ponownie, a czasem wpadał w bootloop nawet na kilkanaście minut. Musiałem wyłączyć dostęp do aparatu wszystkim aplikacjom, bo inaczej nawet przypadkowa próba załączenia zdjęcia powodowała restart. Przypomnę, że to telefon kosztujący 5500zł, kupiłem wariant 16/512. No i jakość samego aparatu również pozostawiała bardzo wiele do życzenia. Już w czasach premiery tego telefonu jakieś paździerze z półki średnio niskiej robiły i wiele ładniejsze zdjęcia.
To jest żałosne biorąc pod uwagę czas istnienia firmy Asus i jej renomę.
Ale najgorsza jest inna rzecz. Że to mógł być telefon doskonały, zabrakło mu całkiem niewiele.
Pomimo tych wad miałem go 3 lata, ponieważ liczba zalet była o wiele większa:
- wyświetlacz bez durnych dziur na aparat
- głośniki z prawdziwym stereo, symetryczne po obu stronach ekranu
- złącze słuchawkowe
- Dżin Gier i nakładka gamingowa to coś pięknego, do tego wszystkie funkcje działały bezproblemowo
- wygląd tego telefonu również był dużym atutem. To nie była kolejna nudna cegła, ten telefon z każdej perspektywy zwracał na siebie uwagę i powodował zaciekawienie innych ludzi
- dwa ogniwa baterii (pod warunkiem, że sprawne) dają korzyści względem pojedynczego ogniwa
- przyciski ultradźwiękowe air triggers działały doskonale, miały dużo funkcji dostosowania ich działania, a po zmapowaniu w grach można było osiągnąć dużą przewagę nad innymi graczami. Na przykład w Call of Duty albo Rocket League można było grać jak na padzie.
Biorąc pod uwagę te wszystkie zalety, tak żenujący poziom obsługi posprzedażnej, serwisu, a także samego wykonania telefonu, jest mi po prostu szkoda serii ROG Phone. Wystarczyło łatać błędy systemowe i porządnie wykonać podzespoły, żeby ten telefon nie miał sobie równych. Niemniej po tym, czego doświadczyłem ze strony Asusa, ta firma właśnie poprzez ten telefon straciła u mnie całą sympatię do jej produktów. A miałem ich sporo, płyty główne, karty graficzne, klawiatury, słuchawki. Nawet powiesiłem sobie nad biurkiem ledowe logo ROG zmieniające kolory, bo mi się podobało. Ale teraz już nic więcej od nich nie kupię.
.26.110.79 | 05.12.2025, 16:12
Tommy
Opinia neutralna
Chciałbym podziękować i pochwalić serwis gwarancyjny Asus w Koszalinie który nieodpłatnie wymienił mi płytę główną mimo iż wysłałem im 3 dni po terminie gwarancji. Gdyby nie uznali musiałbym zapłacić 1900zl.
Poza tym podtrzymuje wcześniejszą opinie o smartfonie że jest mocny(bateria ram procesor itd)
Ma zlacze Jack, nie ma dziury w ekranie na aparat.
Ale niestety szybko przestali dawać aktualizacje,trigger zaczął wariować i najgorsze w nim jest to że nie ma redukcji echa podczas rozmowy na kablu Jack na głośnikach w samochodzie, rozmówca słyszy swój głos z opóźnieniem.
Poza tym podtrzymuje wcześniejszą opinie o smartfonie że jest mocny(bateria ram procesor itd)
Ma zlacze Jack, nie ma dziury w ekranie na aparat.
Ale niestety szybko przestali dawać aktualizacje,trigger zaczął wariować i najgorsze w nim jest to że nie ma redukcji echa podczas rozmowy na kablu Jack na głośnikach w samochodzie, rozmówca słyszy swój głos z opóźnieniem.
.159.3.32 | 04.11.2025, 14:11
Tommy
Opinia neutralna
W teorii i na papierze świetny wybór kupiłem za 2499 zł w 2023. Zależało mi na jak najlepszym smartfonie, żeby był na lata (ram, procek i bateria) i aby miał jacka i nie miał wycięcia w ekranie. Gdy w 2024 przestali dawać aktualizacje, machnąłem ręką - no trudno, gdy trigger zaczął wariować przez używanie uchwytu na telefon w samochodzie, też stwierdziłem, że trudno i tak nie gram w gry na telefonie.
Ogromnym problem, a wręcz wstydem przy telefonie, który w dniu premiery kosztował 5k, jest brak wbudowanej redukcji echa, co mają nawet tanie Xiaomi czy Samsungi, a nawet miał mój stary honor. Chodzi o to, że w czasie jazdy samochodem podłączam przez kabel jack i mój rozmówca słyszy sam siebie z opóźnieniem (echo), co jest irytujące. Moje poprzednie dużo tańsze smartfony to miały.
Ale największe wkurzenie spowodowało to, że tuż przed końcem 2 letniej gwarancji zaczął się zawieszać i resetować i to nie przy graniu, tylko podczas włączania aparatu, latarki czy próby wykonania połączenia! Myślałem że przywrócenie ustawień fabrycznych pomoże, ale g. - dalej to samo i przegapiłem koniec gwarancji o dwa dni, bo za późno znalazłem czas na testowanie czy reset pomoże. Jeśli komuś z was też zacznie się resetować i zawieszać, to szybko wysyłajcie na gwarancję, bo trzeba ich [...] za celowe planowanie, bo to nie przypadek, że działa dokładnie dwa lata. Wyobraźcie sobie, że może będę musiał wezwać karetkę lub pilnie nagrać filmik i w tym momencie telefon się zawiesi/zresetuje. To jest żenada.
Ogromnym problem, a wręcz wstydem przy telefonie, który w dniu premiery kosztował 5k, jest brak wbudowanej redukcji echa, co mają nawet tanie Xiaomi czy Samsungi, a nawet miał mój stary honor. Chodzi o to, że w czasie jazdy samochodem podłączam przez kabel jack i mój rozmówca słyszy sam siebie z opóźnieniem (echo), co jest irytujące. Moje poprzednie dużo tańsze smartfony to miały.
Ale największe wkurzenie spowodowało to, że tuż przed końcem 2 letniej gwarancji zaczął się zawieszać i resetować i to nie przy graniu, tylko podczas włączania aparatu, latarki czy próby wykonania połączenia! Myślałem że przywrócenie ustawień fabrycznych pomoże, ale g. - dalej to samo i przegapiłem koniec gwarancji o dwa dni, bo za późno znalazłem czas na testowanie czy reset pomoże. Jeśli komuś z was też zacznie się resetować i zawieszać, to szybko wysyłajcie na gwarancję, bo trzeba ich [...] za celowe planowanie, bo to nie przypadek, że działa dokładnie dwa lata. Wyobraźcie sobie, że może będę musiał wezwać karetkę lub pilnie nagrać filmik i w tym momencie telefon się zawiesi/zresetuje. To jest żenada.
.159.63.196 | 17.10.2025, 02:10
LugVan
Opinia neutralna
Po roku codziennego użytkowania, zauważalny spadek żywotności baterii - to raczej norma, aczkolwiek po dwóch latach przy średnim użytkowaniu (raczej nie grałem na nim za wiele) zdarza się, że wymaga ładowania dwa razy w ciągu 24h. W trakcie 5 godzin odpoczynku od korzystania z urządzenia potrafi zlecieć ~6-8% baterii.
Aparaty faktycznie są słabe, ale nie o to chodzi przecież producentowi, więc można przymknąć oko. Problem w tym, że losowo potrafią w ogóle się nie odpalić (czarny ekran robiący czarne zdjęcia). Dodatkowo w moim przypadku był problem z takimi funkcjami jak latarka, z której korzystałem sporadycznie, ale przez jakiś czas przycisk uruchamiający funkcję w ogóle nie reagował.
Aparaty faktycznie są słabe, ale nie o to chodzi przecież producentowi, więc można przymknąć oko. Problem w tym, że losowo potrafią w ogóle się nie odpalić (czarny ekran robiący czarne zdjęcia). Dodatkowo w moim przypadku był problem z takimi funkcjami jak latarka, z której korzystałem sporadycznie, ale przez jakiś czas przycisk uruchamiający funkcję w ogóle nie reagował.
.159.55.99 | 18.09.2025, 18:09
Jogi
Opinia negatywna
Posiadam 5 ke i niedawno kupiłem roczna 6 zarówno jeden jak i drugi telefon kupiłem z wadami. 5 kupiona z brakiem karty SIM. Usterka prozaiczna bezproblemowo do usunięcia na stałe bardzo malym kosztem. Ogólnie budowa telefonu to taka abstrakcja zarówno płyty główne jak i moduły aparatu czy czytnik SIM wydawałyby się wisieć w powietrzu wszystko połączone taśmami. Jednak konstrukcja masywna.
A 6ka.... Kupiona z pękniętym tyłem, randomowo działającym aparatem do macro. Co doprowadza do PIXELOZY no i wygiętym z jednej strony korpusem. Aparat zamówiłem, zobaczymy czy wina aparatu, lecz powiem szczerze, że jeżeli chodzi o konstrukcję, w środku jest ona niewiele odbiegającą od modelu 5, a jednak. Korpus wydaje się być odchudzony, co za tym idzie podatny jest na WYGINANIE w miejscu przycisku do odblokowywania. Jak rozbierzemy telefon, tuż za przyciskiem znajduje się wolna przestrzeń, która nie jest niczym wzmocniona, mój telefon w tym miejscu wygina się jak chce. Reasumując: jak masz 5 to w sumie lepiej na 6 nie zmieniać.
A 6ka.... Kupiona z pękniętym tyłem, randomowo działającym aparatem do macro. Co doprowadza do PIXELOZY no i wygiętym z jednej strony korpusem. Aparat zamówiłem, zobaczymy czy wina aparatu, lecz powiem szczerze, że jeżeli chodzi o konstrukcję, w środku jest ona niewiele odbiegającą od modelu 5, a jednak. Korpus wydaje się być odchudzony, co za tym idzie podatny jest na WYGINANIE w miejscu przycisku do odblokowywania. Jak rozbierzemy telefon, tuż za przyciskiem znajduje się wolna przestrzeń, która nie jest niczym wzmocniona, mój telefon w tym miejscu wygina się jak chce. Reasumując: jak masz 5 to w sumie lepiej na 6 nie zmieniać.
.139.71.9 | 04.12.2024, 10:12
ass
Opinia negatywna
Telefon z taką specyfikacją jest OK, ale niestety to chyba mój ostatni sprzęt tej marki. Po roku użytkowania telefon przy uruchamianiu aplikacji zaczął się resetować, a kamera losowo generowała pixelozę przy nagrywaniu. Myślę no cóż może jakiś felerny egzemplarz zgłoszę na gwarancji, a tu zoonk, serwis twierdzi że trzeba wykonać płatną ekspertyzę żeby stwierdzić - wydać szczegółową ekspertyzę. Dodatkowo stwierdzono wewnątrz mikro ślady płynu nie wiadomo jakiego sic! Serwis nie potrafi stwierdzić czy to woda czy płyn z rozszczelnionej komory parowej.
.64.11.116 | 01.10.2024, 16:10
Uzytkownik
Opinia negatywna
Generalnie telefon bardzo na plus pod wieloma wzgledami glosniki/uzytkowanie /bateria/ szybkosc dzialania itp wszystko jest super niestety nikomu o zdrowych zmyslach nie polecal bym zmarnowac takich pieniedzy na ta smieciowa firme jaka jest asus w momencie uszkodzenia ekranu w telefonie smialo mozna go wyrzucic do kosza na smieci serwisy niezalezne nie maja dostepu do czesci chyba ze mowa o (aliexpress) co w mojej opinii nie wchodzi w gre gdyz asus nie sprzedaje czesci
serwis asusa nie uwzglednia w ramach gwarancji wymiany ekrany ktory tej gwarancji nie podlega a naprawa w serwisie to utrata wszystkich danych w telefonie +koszt polowy wartosci telefonu generalnie straszna padaka 8 miesiecy uzytkowania i 5 tysi idzie do smieci totalnie nie polecam
ASUS - dramat w podejsciu do klienta dno i gruba warstwa mulu
serwis asusa nie uwzglednia w ramach gwarancji wymiany ekrany ktory tej gwarancji nie podlega a naprawa w serwisie to utrata wszystkich danych w telefonie +koszt polowy wartosci telefonu generalnie straszna padaka 8 miesiecy uzytkowania i 5 tysi idzie do smieci totalnie nie polecam
ASUS - dramat w podejsciu do klienta dno i gruba warstwa mulu
.67.12.17 | 05.07.2024, 15:07
Patryk
Opinia negatywna
Prawie po roku czasu użytkowania stwierdzam że ten telefon to jest prawdziwy szrot jeśli chodzi o codzienne użytkowanie. Na początku przeleżał 2 miesiące na gwarancji, bo po rozmowie telefonicznej wyciszał się dolny głośnik, po czym zaczął trzeszczeć. Dobra myślę niech trzeszczy, ale teraz przed każda rozmową telefoniczną muszę resetować telefon, by było mnie słychać. Aparaty mega słabe, jak z telefonów za około 1000 złotych. Nigdy więcej asusa.
.205.232.141 | 31.10.2023, 12:10
RustCohle.
Opinia pozytywna
Solidny telefon.
Dobrze się trzyma. Zwiększyłem czułość nawigacji i jest w porządku.
Znalezienie Klawisz włączenia świetnie współgra z casem dołączonym do opakowania. Stabilny w dłoni. Dobrze dopasowana grubość do ciężaru. Ale mówię o wrażeniach z casem właśnie.
Ilość opcji ustawień rozkłada na łopatki.
Brać xd
Dobrze się trzyma. Zwiększyłem czułość nawigacji i jest w porządku.
Znalezienie Klawisz włączenia świetnie współgra z casem dołączonym do opakowania. Stabilny w dłoni. Dobrze dopasowana grubość do ciężaru. Ale mówię o wrażeniach z casem właśnie.
Ilość opcji ustawień rozkłada na łopatki.
Brać xd
.8.246.71 | 29.08.2023, 10:08
Kimiko
Opinia pozytywna
Używam od premiery i własciwie nie mam na co narzekać. Spełnia swoje zadanie bardzo dobrze. Są drobne irytujące błedy w sofcie, ale po aktualizacji zawsze jest lepiej.
.114.162.121 | 11.07.2023, 13:07