Asus P565
Recenzja

Opublikowane:

Demon prędkości

Szybkość - na to postawił Asus, wprowadzając do sprzedaży swojego nowego palmtopa. Urządzenie ma najszybszy procesor z dostępnych obecnie na rynku PDA. Częstotliwość taktowania to aż 800 MHz, czyli prawie o 300 więcej niż oferuje konkurencja. Poza tym mamy ekran o rozdzielczości VGA, nie zabrakło oczywiście dobrej klasy GPS-u, przyzwoitego aparatu fotograficznego, HSDPA, Bluetootha i Wi-Fi.

Zabrakło klawiatury Qwerty, która mogłaby podnieść wygodę korzystania. Nowy Asus stanie się łakomym kąskiem dla wszystkich, którzy docenią szybkość działania zarówno w zastosowaniach biznesowych, jak i typowo rozrywkowych.

Asus po raz kolejny stawia na swoje sprawdzone standardy. Kupując urządzenie, otrzymujemy właściwie wszystko, co będzie potrzebne do pełnego korzystania z dobrodziejstw nowego Asusa. W pudełku znajdziemy ładowarkę, kabel USB, zapasowy rysik, stereofoniczny zestaw słuchawkowy z regulacją głośności, stylowe skórzane etui (szkoda, że bez żadnego zaczepu do paska), uchwyt razem z mocowaniem do szyby i ładowarkę samochodową. Można się co prawda przyczepić do braku programu nawigacyjnego, ale zapewne przełożyłoby to się znacznie na cenę całego zestawu. Samo urządzenie do najmniejszych nie należy. Przednią część niemal w całości zajmuje ekran o wymiarach 2,8 cala. Jest też sporo niewykorzystanego miejsca pod nim. Asus mógłby spokojnie powiększyć ekran, co na pewno zwiększyłoby komfort pracy, szczególnie że rozdzielczość wyświetlacza to 480x640 pikseli. Klawiszy także nie jest zbyt wiele. Jeden zasługuje na uwagę - służy do bezpośredniego uruchamiania nowej nakładki "AnyTime Launcher", czyli nic innego jak skrót do najczęściej otwieranych aplikacji w postaci siedmiu obracanych zakładek. Drugi element, na który warto zwrócić uwagę, to tylna klapaka pokryta tworzywem imitującym skórę.

Szybko, szybciej, coraz szybciej...

Szybki procesor przekłada się na szybkość sytemu, oczywiście mówimy tu o najnowszych mobilnych okienkach 6.1 w polskiej wersji językowej. Jak przystało na Asusa, nie jest to żadna nakładka, tylko pełna lokalizacja systemu, zatem kolejny plus dla firmy. Całość chodzi stabilnie i płynnie, nie ma nawet najmniejszych przycięć czy przestojów. Choć nie dotyczy to nowej nakładki "Asus Glide", która nie dosyć, że wygląda mało efektownie, to jeszcze potrafi mocno spowalniać. Być może wynika to z nie do końca dopracowanego ROM-u. Mimo że telefon jest już dostępny w sklepach, wersja przeze mnie testowana nie była wyposażona w wersję finalną. Można mieć tylko nadzieję, że modele dostępne w sprzedaży będą pozbawione tych niedociągnięć.

Na pracę całego systemu przekłada się także pamięć, zarówno ta wykorzystywana przez aplikację, jak i ta do zapisywania plików. W przypadku Asusa nie ma jej ani za mało, ani za dużo, można by rzec, że w sam raz. Czyli 256 MB pamięci ROM i 128 MB pamięci RAM, klasyczny standard, stoso-wany obecnie właściwie we wszystkich urządzeniach tego typu. Jest tylko jeden mały szczegół, a mianowicie, umiejscowienie złącza na karty microSD. Znajduje się ono pod złączem karty SIM. Żeby wyjąć czy też włożyć kartę pamięci, trzeba wyjąć baterię, a potem kartę SIM. To mało udane rozwiązanie.

Wszystkiego po trochu

W urządzeniu znajdziemy dobrej klasy odbiornik GPS, ze wsparciem A-GPS. Sprawował się bardzo dobrze. Właściwie ze wszystkimi aplikacjami do nawigacji, jakie udało mi się zainstalować, działał wyśmienicie. Potrafił złapać sygnał nawet w dość dużych budynkach i przy zachmurzonym niebie. Nic, tylko korzystać, szczególnie że wystarczy zaopatrzyć się w jakiś dobry program do nawigacji i już można cieszyć się pełnym dobrodziejstwem GPS-a, bo przecież całą resztę niezbędnych akcesoriów znajdziemy w pudełku.

Na słowo krytyki zasługuje jednak moduł GSM, który nie spisywał się w miejscach o słabym sygnale. Przykre to o tyle, że inne telefony pokazywały kilka kresek. Ten poważny mankament być może spowodowany jest nie najlepszym umiejscowieniem anteny albo niedopracowaną wersją systemu. Niestety, urządzenie obsługuje tylko standard USB 1.1, co w połączeniu z trudno dostępnym złączem na karty pamięci może stać się bardzo poważną wadą. Żeby nie być całkowitym pesymistą, wypada pochwalić baterię, która przy dość intensywnym korzystaniu wytrzymywała 3 dni, co jest dość dobrym wynikiem.

Tego nie znajdziemy u konkurencji

Co do aplikacji dodanych w standardzie, Asus był w tym przypadku bardzo oszczędny. Jedna zasługuje na uwagę, a mianowicie program do wykonywania kopii zapasowych całego systemu. Przyznam, że bardzo przydatna. Jest też aplikacja o ciekawej nazwie "EziMusic", z powodzeniem zastępująca standardowy Windows Media Player. Znaleźć w niej można rozbudowany korektor graficzny i co ciekawe, prezentowanie okładek granych utworów, jeśli oczywiście uprzednio dodaliśmy je do pliku MP3. Wszystkie wymienione funkcje można z powodzeniem obsługiwać bez rysika, z racji dużych ikon. Znajdziemy także program o podobnej nazwie "EziPhoto", tylko tym razem, jak sama nazwa wskazuje, do obsługi zdjęć. Osobiście nie przypadł mi on do gustu z powodu bardzo słabej oprawy graficznej. Bardziej szczegółowo warto przyjrzeć się oryginalnej nakładce "Asus Today" i "Asus Glide".

Zaczynając od pierwszej - oferuje ona kilka funkcjonalnych skrótów na ekranie głównym. W jej skład wchodzi sześć zakładek oferujących różne informacje i możliwości. I tak, mamy efektowny duży cyfrowy zegar z nazwą miejscowości, w której obecnie się znajdujemy, listę w graficznej formie informującą nas o takich zdarzeniach jak liczba nieodebranych połączeń czy otrzymanych wiadomości, podgląd bieżących zadań w kalendarzu, informacje o pogodzie dla danej miejscowości z podglądem na kilka dni, wiadomości RSS pokazane w formie przewijanych informacji i na koniec skrót do opisanej wyżej aplikacji "EziMusic".

Wracając do "Asus Glide" - jest to zestaw trzech pulpitów o dość oryginalnych nazwach: "Oryginalna", "Życie" oraz "Biznes". Wszystkie te zakładki niewiele się od siebie różnią, w każdej z nich znajdziemy ten sam zestaw ikon, tylko inaczej poukładanych i rozciągniętych na cały ekran. Oczywiście wszystko da się obsłużyć palcem.

Nie samą pracą człowiek żyje

Oczywiście, jak na urządzenie z tak zwanej górnej półki przystało, nie mogło zabraknąć aparatu fotograficznego. Co prawda wielkość matrycy nie zachwyca, mamy do czynienia z 3 milionami pikseli. Jest również automatyczna regulacja ostrości, czyli w dzisiejszych czasach standard. Mimo niedużej matrycy, zdjęcia wychodzą całkiem dobrze, to znaczy nie są rozmazane, nieostre. Byłoby jeszcze lepiej, gdyby Asus dodał jakąś diodę doświetlającą. O kręceniu filmów raczej trzeba zapomnieć, z powodu małego rozmiaru nie prezentują się za dobrze.

Można byłoby pokusić się o obejrzenie jakiegoś filmu. Urządzenie nie ma certyfikatu DiVix, ale za to szybki procesor poradzi sobie dobrze nawet z dużymi i nieobrobionymi filmami. Warto zaznaczyć, że bez dodatkowego oprogramowania w postaci aplikacji do oglądania filmów się nie obejdzie. Duży ekran nie zaoferuje nam zbyt wiele wrażeń, ale w trakcie długiej podróży, jak to mówią, lepszy rydz niż nic.

Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet

avatar_empty.gif
Opublikowane:
Autor: Michał Zawada
Ten artykuł skomentowano już 5 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
40,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 60,0% 
Default user logo
ADAC

Opinia pozytywna

Nie tylko telefony / smartfony Asusa sa dobre i mogą być uważane, ze należące do czołówki światowej.
Minusem jest cena i brak ich u polskich operatorów. Być może brak zainteresowania, no bo w końcu Nokia...
.chello.pl | 02.12.2009, 13:12
R E K L A M A
Default user logo
CiuraP

Opinia pozytywna

Możemy pocwaniakować dalej. Z tego co widza to Pana, panie anonim "wiedza" z logicznego myślenia jest zerowa. Artykuł o Asusie został opublikowany w lutym i na tamte czasy był on najszybszym telefonem na rynku, wspomniana Toshiba TG01 miała premierę w czerwcu i aktualnie ona jest najszybszym telefonem... to tak jak czytać artykuł z '94 twierdząc że to nie prawda, że Nokia 3310 jest najbardziej funkcjonalnym telefonem na rynku...

Gratulacje, wtórne analfabectwo umysłowe, lub dzieci Neo.. Pozdrawiam.

A Asusa uważam za ciekawy telefon mogący śmiało rywalizować z konkurencją.
.internetdsl.tpnet.pl | 07.07.2009, 13:07
Default user logo
Anonim

Opinia neutralna

Do Pana z ponizszego komentarza. Toshiba TG01 jest już od jakiegoś czasu do kupienia na allegro (jakby ktoś nie wiedział...). Co ma do tego fakt, iż artykuł o Asusie jest starszy (nie zmienia to faktu, że Toshiba ma lepszy procesor i takze jest dostępna w sprzedaży). Proponowałbym więc tak nie cwaniakować, że masz wiedzę o telefonach, bo z tego co czytam, jest ona zerowa...
.ssp.dialog.net.pl | 08.06.2009, 12:06
R E K L A M A
Default user logo
Anonim

Opinia neutralna

panie specu z komenta ponizej/powyzej
artykul jest z lutego a toshiby na rynku jeszcze nie ma
.internetdsl.tpnet.pl | 02.06.2009, 11:06
Default user logo
Anonim

Opinia neutralna

Najszybszy procesor na rynku ma Toshiba TG01 (Snapdragon QSD2850 o taktowaniu 1000 MHz), a nie ten Asus...
.ssp.dialog.net.pl | 31.05.2009, 13:05


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies