A skoro już oglądamy front urządzenia, wspomnę jeszcze o przedniej kamerce ponad wyświetlaczem i umieszczonym zaraz przy niej głośniku telefonu. Ułożenie kamery pochwalam - jest niemal na środku i zapewnia idealne pole widzenia, gdy prowadzimy wideorozmowę trzymając tablet klasycznie, czyli w pozycji wertykalnej. Niestety, gdy odwrócimy tablet horyzontalnie, utrzymanie się w kadrze zmusi nas do "manewrowania" urządzeniem. Do tego samego zmusza nas również centralne umieszczenie głośnika słuchawki. Często przyłapywałem się na tym, że przesuwałem urządzenie przy uchu, by najlepiej słyszeć rozmówcę. Czemu nikt nie wpadł na to, by w tej wielkości telefonie przesunąć słuchawkę trochę na bok? Wówczas skierowanie jej wylotu do ucha byłoby łatwiejsze... Nasz rozmówca nie ma takich problemów - Fonepad 7 ma dwa mikrofony, słychać nas zatem znakomicie.
![]() |
![]() |
![]() |
|
ASUS Fonepad 7 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
Jeśli obawiacie się o komfort rozmowy przez tego 7-calowego potwora, uwierzcie - jest jednak dobry! Używałem go przez kilkanaście dni jako podstawowego telefonu i poza wspomnianą koniecznością celowania głośnikiem w ucho nie miałem innych trosk. Fonepad 7 zapewnia dobrą jakość połączeń, a dzięki dużemu ekranowi wybieranie numerów czy pisanie wiadomości jest niezwykle wygodne. Dialer w sprytny sposób dopasowuje kontakty z listy do numerów i nazw, jakie wprowadzamy z dużej klawiatury. Do kompletu mamy także wybieranie głosowe, zaś w takcie połączenia na ekranie pojawiają się przyciski do wyciszenia mikrofonu, zawieszenia i zakończenia połączenia, a także możliwość nagrania rozmowy i sporządzenia notatki, do której automatycznie dopisywane są informacje z książki telefonicznej i data połączenia. Jest także opcja dodania kolejnych osób do rozmowy konferencyjnej.
![]() |
![]() |
![]() |
|
ASUS Fonepad 7 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
Mat. własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!