ASUS Fonepad 7 jest sprzętem niedrogim, ale mimo niskiej ceny prezentuje się bardzo porządnie. Obudowa wykonana jest z tworzywa, mamy do wyboru kolor grafitowy lub szampański. Użyto tworzyw o dobrej jakości, nierozbieralna obudowa jest starannie złożona i spasowana. Nie widać szpar, Fonepad nie trzeszczy w ręku, zaś matowy lakier, jakim wykończono tył sprawia, że sprzęt pewnie leży w dłoni pomimo swych słusznych wymiarów i równie słusznej wagi. Na temat stylizacji mam nieco mieszane uczucia. Fonepad 7 nie jest brzydki, ale wygląda trochę zbyt przeciętnie. Poza logo na przednim i tylnym panelu trudno doszukać się czegoś, co wyróżniałoby go w masie 7-calowych dachówek. Gładki tył przecina jedynie szeroki wylot głośnika w okolicach dolnej podstawy i umieszczone bliżej góry "oczko" aparatu fotograficznego, pozbawionego niestety flesza. Na wysokości kamery, na lewym brzegu tylnej obudowy, znajdujemy sztywną, odchylaną pokrywę, pod którą są gniazda karty microSIM i pamięci microSD. Użycie dodatkowej karty jest wskazane, bowiem - jak przystało na klasę budżetową - Fonepad 7 ma tylko 8 GB wbudowanego ROM-u, z czego użytkownikowi zostaje trochę ponad 5 GB.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
ASUS Fonepad 7 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
|||
Tabletofon dysponuje trzema przyciskami mechanicznymi: włącznikiem i regulatorami głośności. Wkomponowano je dość przyjemnie w brzeg zaokrąglonego, zachodzącego na tył prawego boku. Wyglądają ładnie, ale niestety zostały zbyt odsunięte od brzegu urządzenia, co zmusza nasze palce do "wędrówki" po obudowie. Nie jest to zbyt wygodne, szczególnie, gdy trzymamy urządzenie jedną ręką. Nie będę natomiast narzekał na rozmieszczenie wirtualnych przycisków systemowych. Bez względu na to, w jakiej pozycji trzymamy sprzęt, pojawią się w dolnej partii ekranu, będą duże i łatwe do zlokalizowania bez wpatrywania się w ekran.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
ASUS Fonepad 7 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
|||
Mat. własny






Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!