Apple iPhone 6s

Opinie użytkowników

Witam obecnie od miesiąca jestem urzytkownikiem iPhone 6s 32giga w wersji Gold jestem z niego zadowolony
Porównywałem go do galaxy s7 i htc 10 niestety ale potwornie się te dwa modele po około godziny grzały wydajnością nie dużo się różnią od siebie a wiec po co nosić kaloryfer w rękach i wybór padł na iPhone 6s 32giga Gold.
Pozdrawiam urzytkownikow

Czasami mam wrażenie, ze opinie tutaj nie są do końca szczere. Pisze aktualnie z 6s zakupionego kilka dni temu. Przesiadłam się z z3 compact na Iphone'a. Oczywiście jabłko bije na głowę androdia. Nigdy nie byłam fanem Apple ale naprawdę sprzęt jest bardzo dobry.
Różnica w cenie między Sony a iPhone jest niewielka, ale w ciągu roku musiałam 3 razy oddać telefon na gwarancje z powodu zepsutego gniazdka, samoczynnie pękła mi szybka z tylu najprawdopodobniej z powodu przegrzania? W Sonym aparat po roku użytkowania był po prostu koszmarny, bateria powinna trzymać conajmniej 1 dzień a bardzo szybko się rozładowywała. Kupiłam IPhone i mam nadzieje ze długo z nim zostanę, jak na razie wszystko co mogłabym powiedzieć to same plusy. Pozdrawiam

Swojego 6s posiadam od prawie miesiąca, więc to chyba czas na pierwszą opinię.
-Ekran ma idealne kąty widzenia, jest bardzo jasny i wyświetla doskonałe kolory
-Telefon wykrywa położenie, dzięki temu po podniesieniu go automatycznie wybudza się ekran
-Touch ID działa perfekcyjnie
-Bardzo wysoka wydajność. Nie ma mowy o żadnych przycinkach
-Wszystkie gry działają idealnie
-Osobiście przypadł mi do gustu ten znienawidzony iTunes
-3d touch to może i zbędny, ale bardzo fajny bajer
-Aparat jest genialny
-Dołączone do zestawu "Earpodsy" dobrze grają i mają przydatne plastikowe pudełko
-Gniazdo Jack ;)
A teraz minusy :
-Słaba bateria. Praktycznie nie ma szans, żeby telefon "przeżył" ponad 1 dzień
-Baardzo wysoka cena
-Przydałyby się mniejsze ramki
-Strasznie nie podoba mi się polityka "pamięciowa" Apple'a. Oferowanie 16-gigowego 6s w 2015, gdy już 3GS w 2009 miał w standardzie tyle pamięci jest absurdem.
-Przez to, że przedni panel jest zakrzywiony, szkła i folie ochronne nie przykrywają całego przodu
Telefon serdecznie polecam
PS. Prosiłbym administrację o dodanie 6s 32GB do bazy telefonów

Po 6 miesiacach z 6s postanowiłem wyrazic tu swoją opinię.
Telefon jest co najwyzej przecietny.
Wracam do androida. Dlaczego?
Bo stosunek ceny do jakosci jest bardzo zniechecajacy a IOS nie spelnia moich wymagan.
Po 4 miesiacach w powiadomieniach zaczely mi sie pojawiac jakies dziwne znaczki zamiast tekstu a serwis odeslal mnie z kwitkiem.
Telefon kupilem w ISpocie wiec chyba nie ma mowy o podrobce.
Nie jest oczywiscie tak ze telefon ma same wady.
Z plusow moge wymienic
-szybkosc dzialania.
-Niezle zdjecia i filmy.
-zazdrosne spojzenia wspoltowarzyszy niedoli w komunikacji miejskiej:)
- prostota systemu.
Minusy.
-Cena nieadekwatna do jakosci.
-Wg mnie nieco archaiczny wyglad.
-Bardzo krotki czas pracy na jednym ladowaniu.
-Bledy w powiadomieniach.
-Parametry za ta cene powinny byc duzo lepsze.
-Niewielkie mozliwosci personalizacyjne.
-Moze cos zle robie ale nie moge wysylac plikow przez BT.

Witam, pisze ze swojego iP 6s. Zastanawiam się dlaczego nie ma w tym systemie tak prostych ale ważnych funkcji jak miałem w one m7? Tzn. Wybieranie kontaktów za pomocą cyfr ? Nie da się ! Trzeba ręcznie szukać w książce telefonicznej. Kolejna sprawa kasowanie kilku - kilkunastu kontaktów jednocześnie. W androidzie wchodzę wybieram zaznaczając z listy i kasuje a tu ? Każdy kontakt osobno ! A ile klikania!
Niby taki szczelny system i super ale mnustwo niedociągnięć i braków, które sprawiają wrażenie ze Apple robi to specjalnie. Zastanawiam się czy przesiadka z one m7 na 6s to dobry pomysł. Na dzień dzisiejszy htc 10 byłby lepszym rozwiązaniem.
Ps. Wykonanie iPhone rewelacja, to trZeba przyznać. Szkoda tylko ze po odpaleniu systemu ściąga na telefon z chmury stare kontakty i łączy z tymi nowymi (miałem kiedyś 5s) i siedź teraz i kasuj pojedynczo niepotrzebne kontakty.

Mam iOS z 6s rok, przedtem miałem androidalne telefony. Dlatego ta zmiana bardziej systemu niż telefonu. Zróbcie mi samsunga na iOS to kupię ... A do androida nie wrócę nigdy, mam nadzieję że ktoś wymyśli jskiś nowy super system do wszystkich telefonów ;)

Do Pana JF (poniżej):
Można jak najbardziej przetestować Androida i iOS i porównywać wyniki.

Te dodatkowe pieniądze płaci się za zamknięty system dzięki czemu optymalizacja jest wręcz niesamowita. Mogę brzmieć jak typowy fanboj, ale fakty mówią same za siebie.

W momencie kiedy wychodzi nowa odsłona iPhona, zmiata on z powierzchni Ziemi większość smartfonów z androidem jak i iOS (co jest naturalne :D), ale trzeba za to słono zapłacić, żeby dopiero po kilku latach telefon przestał być topowy.

Miałem wcześniej wiele telefonów z Androidem i po jakimś czasie strasznie zwalniały (wiadomo - nie wszystkie modele, ale zdecydowana większość). Winiłbym za to zarządzanie pamięcią danego systemu - w iOS wear leveling jest na o wiele wyższym poziomie a sam telefon działa płynnie jeśli nie dobijemy go aktualizacjami którymi dobija je Apple - warto pamiętać żeby nie aktualizować starszych telefonów z iOS do całkowicie nowego numerku głównego iOS bo jest to postarzanie produktu (takie są spekulacje wg ekspertów).

Wracając do sedna moich dywagacji związanych z benchmarkami.

Wyniki brałem z oficjalnej strony Geekbench: https :// browser.primatelabs. com/android-benchmarks

Mierzymy w tym wypadku wydajność na jeden rdzeń, gdyż taka jest tak naprawdę używana na co dzień w Androidzie (w iOS się to zmienia, jednak tam też większość apek nie korzysta z autorskiego API Metal i innych niskopoziomowych udogodnień dla deweloperów).
Jedyne co się prawie zbliża z proponowanych wcześniej telefonów to LG G5.

Samsung Galaxy S6 edge single core (http://browser.primatelabs. com/v4/cpu/374388 - najświeższy wynik): 1405, multi core - 4220
LG G5 single core (http:/ /browser.primatelabs .com/v4/cpu/374546 - najświeższy wynik): 1690, mutli core - 3785
iPhone 6s (http: //browser.primatelabs. com/v4/cpu/374565 - najświeższy wynik): single core 2466 (mój osiąga spokojnie ponad 2500), multi core - 4025 (wiadoma sprawa - przegrywa w teście multi core o ułamek punktów, ale iPhone 6S ma w końcu dwa rdzenie, a nie cztery więc jest to logiczne).
Proszę doliczyć też różnicę w rozdzielczościach wszystkich przedstawionych modeli.
Mimo wszystko - niesamowite jak Apple potrafi wycisnąć maksimum ze sprzętu.
Miejcie też na uwadze, że Androidowe wyniki mogą być podkręcane do góry przez tymczasowe podkręcanie procesora przez userów.

Ok, dziękuję. Chętnie zostawię, bo sądzę, że to fajny materiał do przemyśleń dla użytkowników, choć mnie nie przekonuje do końca przede wszystkim ze względu na jednak różną architekturę systemów. Pozdrawiam. (jf)

Do Bartheza (poniżej):
Jakbyś trochę się interesował benchmarkami i wydajnością telefonów to wiedziałbyś że 6S miażdży większość androidów ze średniej i niższej półki w Geekbenchu, w tym telefony z Andkiem, które poleciłeś bo są 1000 zł tańsze.
Druga sprawa - iOS to system wichura i dodatkowo masz wiele ergonomicznych funkcji jak np. 3D Touch. Za takie udogodnienia również się płaci.
Cena iPhone 7 jest mocno przesadzona ale 6S jest obecnie jak najbardziej wart swojej ceny ;)
Geekbench publikuje jakieś zestawienia porównujące punktację w urządzeniach z iOS i Androidem? (jf)

Ogólnie ten smartfon (Iphone 6s) naprawde nie zachwyca w porównaniu z androidem 5.0.2 i wyżej telefon po 5 min grania nagrzał sie jak kaloryfer.następny minus to zbyt wysoka cena chyba że jesteś bogaty a niemasz pojęcia co kryje sie pod obudową bo za 1000 zł mniej kupisz LG G5 lub Samsunga galaxy S6 Edge.
Z 3xlepszymi podzespolami.Dla człowieka który zaczynał by jazde ze smartfonami wiedział by że IPhone to najgorsze co może być za wysoką cene.A co do bateri jak inni piszą że jest mocna albo coś to sie mylą bo w Iphonach bateria nie przekracza 2000mah.Co poza tym wszystkie podzespoly Iphona są Made in China.nie tak jak Samsung LG Koreańskie a jak wiemy koreańczycy posiadają o wiele lepszą technike od Chin.

Nie wiem, czy wspomniałem wcześniej, ale iPhone'y nie są złymi telefonami. Prędkość działania, wykonanie są OK, ale płacić za to nie więcej, ale dużo więcej niż konkurencja? KK, jeśli zniszczyła Ci się Z3 to iPhone'a też zniszczysz, bo o telefon trzeba dbać. Na swoim telefonie zawsze mam szkło hartowane + etui i dzięki temu wytrzyma większość upadków. Miałem Androida 5.1.1 na mojej poprzednie Z2 i nic nie zamulało. Na Z3 mam Androida 6.0 i wszystko chodzi jak w zegarku, a kosztuje dosłownie ułamek kwoty jaką trzeba zapłacić za jabłczany sprzęt. iPhone jako telefon jest OK, ale powtarzam - jako telefon. Ale jakbym chciał tylko dzwonić z komórki, to bym sobie nowego Samsunga E1200 kupił za 69 zł, a nie telefon za 2500 zł. Mój znajomy właśnie przesiadł się z iPhone'a 6 na Huawei P8 lite i sam stwierdził, że sam nie wie, czemu ten telefon tyle kosztuje. Powiedział, że co jak co, ale system chodzi szybko i stabilnie. Ale płacić kupę siana za system, skoro Android też działa szybko i wydajnie? Znajomy powiedział, że w porównaniu do Huawei P8 lite mówiąc brzydko iPhone "jaj nie urywa". Nawet głupia aplikacja "jak dojadę" na androidzie jest darmowa, na iOS jest płatna. Nie dość, że przepłacasz za telefon to jeszcze zostaw drugie tyle w aplikacjach. Do tego masz zamknięty system z którym nic nie zrobisz. Z androidowymi telefonami jest tak, że kończy Ci się wsparcie producenta, i albo zostajesz przy stockowym ROMie najnowszym dla danego modelu, albo wgrywasz sobie nieoficjalny ROM i masz najnowszego Androida jakiego chcesz. Przykładowo, masz Samsunga Galaxy SII, a w Androidzie 6.0 pojawiła się natywna funkcja oszczędzania energii. Nie ma problemu, pół godziny i masz najnowszego Marshmalowa na pokładzie swojej S dwójki, mimo, że wsparcie od Samsunga skończyło się kilka lat temu i ostatni oficjalny Android na ten telefon to 4.1.2. A Apple? Wsparcie iPhone'y mają długie, ale jak się skończy to kaplica. Nawet aplikacji od Facebooka, czy Messengera nie zainstalujesz na starszym sprzęcie. Dlatego firmę sprzedającą bardzo przepłacone jabłka omijam szerokim łukiem ze względu na swoją politykę firmy. Gdyby Apple sprzedawało noże, to kroiłyby tylko warzywa, owoce i mięso. Gdyby noże sprzedawał Sony, Samsung, LG, to pokroiłbyś nimi nie tylko owoce, warzywa, czy mięso, ale naostrzyłbyś nimi strzałę, dzidę, przeciął sznur, zabił dzikiego zwierza w lesie, albo obronił nim żonę przed seryjnym mordercą. Android daje Ci wolność i wybór, z Ajfona tylko zadzwonisz, ewentualnie sprawdzisz maila albo zrobisz zdjęcie. Jak to mówiła w latach '90 reklama proszku do prania Dosia - skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?