Apple iPhone 6 Plus

Specyfikacja techniczna

To był mój kolejny telefon z nadgryzionym jabłkiem i powiem szczerze, że ostatni. Zaczynałem od 3GS i z każdym wydaniem było lepiej. Niestety 6 zawiodła moje oczekiwania. Telefon za niemałe pieniądze, a wykonanie na poziomie podrzędnego chińczyka. Skrzypiący i w konsekwencji odklejający się ekran, w serwisie usłyszałem, że to wina użytkowania. Kpina, telefon użytkowałem zgodnie z przeznaczeniem. Im wyższa wersja oprogramowania, tym bardziej zwalniał. Po co udostępniać aktualizacje na konkretny model, skoro bebechy nie potrafią tego uciągnąć. Szczerze nie polecam.

Mam ten telefon od dwóch lat. Jest to mój pierwszy produkt od firmy z jabłkiem w logo, i całą pewnością ostatni. Nie jestem hejterem, do telefonu podszedłem z dużymi oczekiwaniami co chyba jest adekwatne do ceny. Mój zawód był gigantyczny. Przesiadłem się z androida, konkretnie Nexusa 5. W momencie zakupu iphona mogłem sobie za te pieniądze kupić kilka takich Nexusów. Ale do rzeczy, zacznę od plusów bo one oczywiście są:
+Wytrzymałość baterii
+Znakomity moduł Wi-fi, dobry zasięg, świetna stabilność
+Wbudowany VPN
+Bardzo solidna obudowa
+Dobry głośnik

Minusów szkoda mi wypisywać bo się z tego zrobi świąteczny paragon. Jeżeli potrzebujesz telefonu, który będzie służył głównie do dzwonienia i smsowania, w międzyczasie do przeglądania neta i wysyłania maili. Iphone jest świetny. Jednak jeśli oczekujesz, że smartphone który często nazywany jest małym komputerem stanie się choć namiastką twojego blaszaka. To niestety się zawiedziesz. Pragniesz ustawić sobie jakiś niestandardowy dzwonek? Musisz użyć komputera i programu itunes. Pragniesz zgrać na komputer jakiś plik, który nie jest zdjęciem? Zapomnij. Pragniesz pogrzebać trochę w plikach na telefonie? Zapomnij. Padł ci komputer w domu, a nie ma neta, i chciałbyś go skonfigurować przez telnet? No way. Nie podoba ci się wygląd czy wielkość ikon, a może cały wygląd interfejsu i chciałbyś wgrać inny jak na poczciwym androidzie? Nie ma takiej opcji. Lubisz czytać książki, ale nie zawsze uśmiecha ci się tachania cegły ze sobą więc w przypływie rozpaczy postanawiasz wykorzystać swój telefon? Nie tak szybko mój drogi, to trochę zajmie. Masz płytę muzyczną, która pragnąłbyś zgrać na swój telefon i posłuchać sobie w podróży bez konieczności korzystania z sieci? Droga przez mękę. Zdecydowanie mniejsza baza aplikacji niż w androidzie.
No i coś na koniec, co jest wadą regionalna bym rzekł, czyli kompatybilność iphone z urządzeniami innej marki - koszmar. W USA Apple jest wszechobecny więc tam problem jest mniejszy.
Pomijam całkowicie kwestie flaków tego urządzenia, bo na tle konkurencji wygląda to tak słabo, że żal o tym w ogóle wspominać. System jest oczywiście bardzo stabilny i szybki, i to on robi całą robotę. Jakość ekranu porównując do konkurencji jest fatalna, choć nadal wystarczająca moim zdaniem.

Generalnie mojego Nexusa, który robił mi za telefon, odtwarzacz muzyki, ebook, podręczny komputer i Bóg wie co jeszcze zamieniłem na Iphone za kilka tysi, który jest dla mnie mniej więcej tym co stara poczciwa Nokia z poprzedniego milenium. Z tym, że mam większy ekran i dostęp do neta.

Jako telefon daje radę, ale nic poza tym. Nie polecam.

Używam telefonu od kilku dni, kupiłem używany natomiast udało mi się go kupić naprawdę zadbany w świetnej cenie dlatego się skusiłem i nie żałuję!! Chciałbym podzielić się wrażeniami na jego temat. Nie jest to mój pierwszy iPhone - wcześniej miałem 6 i SE więc swojego 6 Plus też często będę do tych dwóch urządzeń porównywał. Mogło by się wydawać dziwne, że zamieniłem SE na 6 Plus (który na papierze faktycznie ma lepszą specyfikację) i owszem SE był świetnym telefonem, tylko niestety jedno ale... jak dla mnie za mały! 6 też była w miarę w porządku, wygodnie mi się z niej korzystało ale jednak to jeszcze nie było to. No i nadszedł dzień kiedy kupiłem 6 Plus'a przesiadka z 4 cali na 5,5 na początku nie była łatwa ale 2 dni i jestem przyzwyczajony, nie wyobrażam sobie teraz mieć mniejszy telefon :)
Co do jakości wykonania - nie mam nic do zarzucenia Apple to Apple w tej kwestii nie mogę im nic zarzucić, nic nie skrzypi, nie trzeszczy wszystko, świetnie spasowane jest tak jak powinno być, nie zauważyłem także żeby mój 6 Plus się wyginał chociaż dbam o niego, używam szkła i etui i nie noszę po ciasnych kieszeniach.
Ekran naprawdę świetny iPhony "Plus" mają w moim odczuciu lepsze ekrany niż modele mniejsze - głównie pod względem rozdzielczości 401 ppi vs 326 ppi robi swoje, tutaj nie można się do niczego przyczepić wszystko jest ostre, gładkie nie ma mowy o pojedynczych pikselach, jest tak jak być powinno. Ogólnie ekran bardzo na Plus
Prędkość działania, jak dla mnie okej aplikacje otwierają się w dobrym tempie,nie jest to może ekspresowo, pamiętajmy że to telefon z 2014 roku ale generalnie na nic się nie czeka i nic nie zamula.
Jakość muzyki jak dla mnie bardzo dobra, nie jestem wielkim znawcą muzyki ale jak dla mnie jest naprawdę bardzo dobra, czy to z głośnika, czy to z słuchawek EarPods.
Aparat mimo że 8 mpx to nie szałowa rozdzielczość zdjęcia i filmy wychodzą naprawdę świetne! Jakość zdjęć nawet jak na telefon z 2014 roku jest naprawdę bardzo dobra - szczególnie w dzień, wiadomo w nocy nie jest już tak szałowo (obiektyw f/2.2) i są lepsze aparaty chociażby w wyższych generacjach iPhone'ów ale ten tutaj jest naprawdę dobry a dużym plusem jest to, że ma optyczną stabilizację obrazu - czego nie mają 6 i SE.
Kamerka z przodu na papierze szału nie robi - 1,2 mpx to nie jest jakoś dużo ale jakość tych zdjęć też jest w porządku. Jeżeli robimy sobie selfie w dobrym świetle nie przybliżamy, czy kadrujemy - bo wtedy spada ilość szczegółów to jest naprawdę dobrze i zdjęcia nadają się do takich codziennych zastosowań.
Podsumowując iPhone 6 Plus to według mnie naprawdę dobre urządzenie, kupując używany - (bo tak chyba opłaca się najbardziej, Apple już nowych egzemplarzy nie sprzedaje) dostajemy solidnie wykonany telefon, o ładnym wyglądzie, dobrze działający,fajnie odtwarzający dźwięk i z bardzo dobrym aparatem fotograficznym. W takiej cenie nie kupiłbym niczego lepszego, ponieważ konkurencja w tym przedziale cenowym nie oferuje nic co byłoby lepszym wyborem.
plusy:
jakość wykonania
ekran
aparat - jakość zdjęć i filmów
jakość odtwarzanego dźwięku
prędkość działania
długie wsparcie producenta (aktualizacje)
minusy:
szkoda, że nie ma 3D touch i live photos - bo to całkiem fajne dodatki, no ale niestety jest to telefon z 2014 roku
tak czy inaczej zdecydowanie polecam!!

Używam telefon od tygodnia i uważam, że zasługuję on na miano co najwyżej dobrego. Nigdy nie przepadałem za jabłkofonami z racji ich ceny i tego co oferują w zamian poza oczywistym "lansem". Po przesiadce z udanego LG G2 z wgranym custom romem na bazie romu z G3 śmiem twierdzić, że ten telefon nie oferuje kompletnie nic nowego, co wywołało by efekt WOW.
Jest owszem świetnie wykonany, jakość rozmów bije na głowę G2, interfejs sprawia wrażenie płynnie działającego lecz niestety to tylko złudzenie bo aplikacje na G2 ładują się szybciej. Aparat jest po prostu dobry ale nic więcej. Największą jego wadą, jest nie to że nie nagrywa w 4K, lecz to że nie nagrywa dźwięku stereo. Wyjście słuchawkowe jest na przeciętnym poziomie, lecz equalizacja jest tak ustawiona by to co usłyszymy było jak najbardziej naturalne. Brak tu przetwornika cyfrowo analogowego, który zaoferowałby znacznie czystsze i bardziej szczegółowe brzmienie. Wyświetlacz full hd w zupełności wystarcza.
Osobny akapit poświęcę ilości pamięci dostępnej dla użytkownika. Wszem i wobec każdy krytykuje wersję 16GB za brak pamięci. Nie zgadzam się z tym! 12 GB dla użytkownika to kupa miejsca i można wgrać naprawdę dużo muzyki i zainstalować sporo aplikacji. Jeśli chcesz oglądać ciężkie filmy FullHD czy 4K to kup sobie tablet lub obejrzyj je na Laptopie czy TV.
Na sam koniec największa wada telefonu. Ilość zainstalowanej pamięci ram jest za mała. Jestem przyzwyczajony do wielozadaniowości z Androida i niestety gdy chcę uruchomić jakąś aplikację z listy ostatnio używanych, to po kliknięciu owszem mam piękną animację bazującą na screenie, który tel wykonał przy wyjściu z aplikacji, lecz ładowanie apki trwa jeszcze chwilę po jej zakończeniu. Na androidzie aplikacja startuje od razu a tutaj musimy poczekać aż się załaduje od nowa. Jest to dość irytujące zjawisko jak na telefon tej klasy i za taką grubą kasę. Nieprzyzwyczajeni do wielozadaniowości użytkownicy starszych iPhonów pewnie tego nie zauważą.
Podsumowując czy tel jest wart swojej ceny - zdecydowanie nie, tak jak każdy iPhone. Telefonu owszem przyjemnie się używa i jabłko na odwrocie ładnie wygląda, lecz niestety obecna cena 3699zł to zdecydowanie za dużo.
PS.: Niestety telefony z androidem idą w tą samą stronę :( S6 EDGE zaczyna się od 3599zł a HTC ONE M9 od 3149zł. Pokazuje to tym samym, że powoli zaczynamy traktować przyzwoicie wykonaną elektronikę jak biżuterię.

Nie żebym faworyzował Androida czy tez Apple'a, ale moim zdaniem kwestią tego, czy ten telefon będzie wart swojej ceny nie są wbrew pozorom parametry, lecz to jak będą na nim działały aplikacje i jak długo. Po co komu cztery rdzenie i kuchenka na telefonie, skoro i tak w grach 3d widać ścinki? Poza tym Apple myśli przyszłościowo - wprowadza Apple Pay oraz Metal, czyli powoli monopolizuje rynek. Za 4-5 lat wszystkie iPhone'y będą miały zdecydowanie dłuższy czas pracy na baterii, zoptymalizowane gry 3D, oraz będą powszechnie stosowane jako telefony - portfele. Wiadomo, każdy kupuje to, co mu odpowiada najbardziej i za co zapłaci mniej. Gdyby iPhone'y były tańsze, to już dawno byłyby w rękach co drugiej osoby na świecie. Nie porównujcie cyferek, bo w przypadku zajebistej optymalizacji gier oraz zazębianiem się hardware'u z softwarem te argumenty po prostu nie mają racji bytu.

A co do "możliwości" i "ograniczenia" to informuję niedoinformowanych, że na iUrządzenia istnieje coś takiego jak Jailbreak z Cydią oraz rozmaite Tweaki, które (uwaga) miażdżą rozbudowaniem funkcji oraz narzędzi Androida. Android nie ma czegoś podobnego.

iPhone'a 6 oraz 6 Plus oceniam na słabą 5/10. Dlaczego? Ponieważ te modele nie różnią się na tyle od iPhone'a 5S, aby były warte kupna. Różnice nie są na tyle rażące, aby te telefony były warte kupna na dzień dzisiejszy. Dla mnie jest to po prostu iPhone 5S z większym ekranem oraz lepszym aparatem i kamerą. Tyle.

Jestem szczęśliwym posiadaczem od ponad tygodnia. Przesiadłem się z 5S. Sprzedałem je, żeby kupić coś z androidem, ale jednak dopiero po sprzedaży zdałem sobie sprawę jak bardzo jestem uzależniony od rozwiązań apple'a typu iMessage, strumień zdjęć czy synchronizacja z MacBookiem przez icloud. Wiec decyzja zapadła na 6 czy 6 Plus. Stwierdziłem, że bezsensem byłoby zamienianie 5S na zwykłą 6, więc wybór padł na 6Plus. I jestem mega, mega, mega zadowolony. iOs jest dużo bardziej intuicyjne, szczególnie praca w poziomie jest mega, wyświetlacz magiczny, Aparat super, ale tu w porównaniu do 5S jakiejś super różnicy nie widzę, poza może trybem nagrywania w 240 klatkach zamiast 120. Design dla mnie zdecydowanie na plus, lepiej leży w dłoni niż seria 5. Ale to wiadomo, kwestia gustu. Największą zaletą na 100% jest jego ogromna bateria. 5S musiałem ładować w ciągu dnia. 6 Plus spokojnie wytrzyma 1,5 dnia. Szczerze mogę polecić wszystkim, którzy się jeszcze zastanawiają czy 6 czy 6 plus.
Dziś już wiem, że nie chciałbym wrócić do mniejszego wyświetlacza ;)

Wszystkie przeczytane tu opinie niewiele mi daly wręcz zniechęciły postanowiłem więc napisać swoją. Przeskoczyłem z andka na wp i pozniej na ios w wersji 6plus. Kazdy z tych software-ów jest inny i inaczej sie obsługuje za to 6plus pomimo niższych parametrów niż u konkurencji działa bez zarzutu. Duzy ekran dla każdego kto lubi ślęczyć w internecie , bogactwo aplikacji na ios i praktycznie zero wirusów i innego syfu. Pomimo iz 6plus to nie jest górna półka, na pewno nie dzis, telefon działa świetnie nie wiesza sie i pracuje tak jak sie oczekuje. Z tego powodu jestem w stanie polecić go każdemu kto lubi grzebać w intrenecie ze względu na większy ekran. Ja używałem andka , wp i na koncu przesiadłem sie na ios iphone 6plus. Nie żałuję. Nie zrobił bym tego gdybym nie przekonał się jak dobry jest model 6 plus. Czy jest drogi? Z pewnością tak nawet za drogi ale jest na tyle dobry ze nie ma konieczności wymiany po roku lub dwóch na nowy bo wciaz będzie pracował jak należy. Za iphona płaci się jak za dobre buty drogo ale za to sa wygodne i długo służą.

Kupiłem iP6+ niedługo po premierze. Jestem mega zadowolony.
+ duży wyświetlacz 5,5" (inne iPhone są dla mnie za małe)
+ przyzwoity aparat/kamera
+ Bardzo dobra jakość rozmowy! (jeszcze żaden mój smartfon nie dawał takiej jakości słyszenia rozmówcy)
+ bardzo dobry głośnik główny, do muzyki (oczywiście jak na telefon)
+ płynność działania, brak lagów, restartów systemu, errorów itd.
+ jakość wykonania
+ skaner odcisków palców działa bardzo dobrze (na początku spodziewałem się że ten bajer będzie niedopracowany, myliłem się)
+ długość pracy baterii
+ szybki internet 3G/LTE
+ dobrze i szybko łapie wifi, nie gubi sygnału

- aluminium dość łatwo łapie rysy, warto kupić ochraniacz (ja mam z bardzo cienkiego [0,3mm], giętkiego i bezbarwnego sylikonu - polecam)
- 16GB to trochę mało jak na dzisiejsze czasy

Posiadałem ten telefon przez dobre 10 dni z nadzieją, że przyzwyczaję się do tak olbrzymiego rozmiaru. Byłem, niestety, zmuszony wrócić do sklepu i zamienić ten model na 6-stkę, co okazało się jedna z najlepszych moich życiowych decyzji :D Choć przyznam, że miałem nadzieję, że rozmiar nie będzie problemem. Głośnik wydawał na tyle dziwne dźwięki, że miałem wrażenie, jak gdyby gąbka była pod niego podstawiona. Jednym słowem dźwięki były zagłuszone. Być może trafiłem na felerny telefon. Praca urządzenia bez zarzutu. Śmigał jak ta lala, pomimo synchronizacji z moim poprzednim profilem, gdzie miałem mnóstwo aplikacji, muzyki a nie używam iCloud. Dla kogoś, kto lubi tak duży telefon na pewno będzie idealny.

Posiadając Huawei Ascend P7 doczekałem końca umowy u operatora. Zaproponowano mi "ugryzione jabłko" 6 plus (między innymi). Przyznam od razu, chodziło o tzw "Szpan". I tak; mam klamora za kupę kasy, którym mogę się tylko pochwalić. Niby fajny, a do bani. App ładują się bardzo dziwnie i długo. Aparat OK, ale kolega ma Lumię 950 XL i zdjęcia ona robi lepsze. Za wszystko trzeba dodatkowo płacić. Muzyka!!! Ha, ha. Spróbujcie wgrać na kartę jak w Androidzie i potem sobie słuchać. Guzik posłuchacie. Posłuchacie jak zabulicie. Tyle kasy w plecy. Jaki człowiek jest durnyyyyyyyyy!!!!!!. Ale mam Apple. SZpan. Ostatni raz.