Apple iPhone 6
ajfoniasz
Opinia neutralna
Dostałem w prezencie ,,6,, i chciałem zaciągnąć aplikację - nie wychodzi. W serwisie mówią, że to stara wersja i firma macintosh nie daje programu na ściąganie na te telefony - a zależy mi, bo tam jest program ,,wenice,, do sterowania aparatami słuchowymi jakie posiadam. Czy ktoś pomoże?
.186.48.58 | 14.11.2022, 21:11
omega
Opinia pozytywna
Fajny fonik do kieszeni . Ale zdjęcia w nocnym trybie to jakaś pomyłka .
Reszta OK .
Reszta OK .
.204.80.74 | 06.02.2022, 10:02
Wojtek
Opinia negatywna
Uwierzyłem w zapewnienia " weź ajfona będziesz zadowolony". Nie byłem! Od wielu lat korzystam z telefonów biznesowych i profesjonalna funkcjonalność jest dla mnie bardzo ważna. Był to mój najgorszy telefon, ale warto go było mieć dla pięknej chwili gdy się go pozbyłem. Trzy lata ciągłej wojny z tą prymitywną namiastką smartfona. Jak "Wieczny Grunwald". Dlaczego? Już piszę. Nie wiem czy wystarczy miejsca, bo gdy po raz pierwszy oddawałem go do naprawy, miejsca w formularzu brakło.
Aplikacyjka Mail.
Byłem z nią pół dnia, chciałem jej dać szansę, niestety obsługa 4 kont email przekracza możliwości aplikacyjki. Zainstalowałem Outlooka, dzięki Bill, i obsługa stała się dużo prostsza. Niestety gdy rano zobaczysz, że masz 250 emaili nie odczytanych po uruchomieniu Outlooka, oulook otwiera się z 15-20 sekund, potem już jakoś idzie.
Mapy.
Google to nie jest, do wywalenia, chyba że lubisz wycieczki krajoznawcze po mieście.
Funkcjonalność, w zasadzie brak:
Nie można "ściągnąć do paska" przychodzącego połączenia. Gdy nie chcesz odebrać, ani odrzucić połączenia musisz czekać, aż przestanie dzwonić, aby kontynuować pracę na telefonie. Dla nie applowców brzmi to absurdalnie, ale cóż, nie da się.
Menu wysuwane z dołu ekranu, to miejsce kilku przydatnych skrótów, np. latarki, kalkulatora. Pozostałych funkcji programista nie dokończył. Jest ikona wi-fi, BT, ale nie wiadomo do której sieci/urządzenia jesteś podłączony. I o ile w domu może to nie mieć znaczenia to w firmie, gdzie masz dostęp do różnych sieci z różnymi uprawnieniami, spróbuj wydrukować na dobrej drukarce sieciowej, jak nie wiesz w której sieci jesteś. To samo tyczy się BT, nie wiesz do czego jesteś podłączony. Tu problem jest w domu. Kupiłem sobie kilka modułów BT, dzięki którym mogę strimować muzykę do dowolnego wzmacniacza. Mam ich 5: garaż, sypialnia, itp. Wszystkie moduły BT są takie same i każdy po sparowaniu ma na liście ma taką samą nazwę. Nie można jej zmienić/nadać własnej. Spróbuj w pierwszych 3 strzałach połączyć się z żądanym. Żeby nie było łatwo telefon zmienia kolejność na liście. Pierwszy z góry z 5 takich samych nazw to nigdy nie jest ten sam BT, raz to jest garaż, raz kuchnia, pełna swoboda. Któryś z telefonów (Apple wymienia na nowy, nie naprawia) nagle zaczął zamiast list urządzeń BT i sieci WiFi wyświetlać mac adresy. To już wersja dla hardcorowca z IT.
Awarie/felery/niedoróbki.
SMS od córki wysyłane przez imessage dostawałam , ale telefon nie wyświetlał jej imienia jak w liście kontaktów, lecz zamiast imienia widziałem adres email, na który ma założone konto icloud. Nie mam pojęcia dlaczego, zresztą Pan w iSpocie, tak chyba nazywa się serwis, też nie wiedział, ale był pewien, że ja coś pomieszałem.
Telefon wysyła SMS to innych kontaktów. Jak? Już piszę. Dzieje się to wśród kontaktów podobnych z nazwy. Jak masz w telefonie kontakt np Adam i kilka innych kontaktów z imieniem Adam, ale również z nazwiskiem, to jest prawdopodobne że telefon SMS otrzymanego od jakiegoś Adama z Nazwiskiem (oczywiście z książki adresowej) wyświetli jakby przyszedł od Adama bez nazwiska. Kontakty bez nazwiska to kumple, z nazwiskami to np. klienci. Patrzysz w telefon, widzisz SMS od Adama, że piątek nieaktualny. Odpisujesz mu że niech nie pier..., bo już piwo i steki na grilla w lodówce, różowe tańczące pudelki i striptizerka umówione. Niestety SMS dochodzi do Adama z Nazwiskiem, klienta, który chce odwołać piątkowe spotkanie o 12. Po takim SMSie na pewno nie odwoła.
Icloud, dostałem nowy model. Pan się zaloguje do icloud i będzie tak jak Pan miał. Dobra, lecimy id, jest, hasło jest. Niestety nieprawidłowe, stary jestem myślę sobie szukaj kartki sklerotyku. Nie jest tak źle, bo gdzie była kartka pamiętałem. Na kartce hasło zgodne z hasłem w mojej pamięci. Nadal nieprawidłowe. Resetujemy, nadaj nowe hasło. Wpisuję te zapisane na kartce to pewnie krzywymi paluchami poprzednio coś źle ponaciskałem i wklepałem coś innego. Nie mogę, te hasło już zostało użyte. Jak? To wie chyba tylko Apple.
Dobra, kończę, kilka drobnostek:
Bateria dobrze trzyma. Trzy miesiące, tyle jest gwarancji, potem powerbank i ładowarka.
W zimie to już był jakiś żart. Telefon roczny, przed wyjściem z domu odpięty z ładowarki, noszony w wewnętrznej kieszeni kurtki. Po wyjęciu na Kasprowym, temp. ok -15 dość silny wiatr, ale nie tak silny, żeby kolejka nie jeździła. Dwa zdjęcia. Na tyle wystarczyło energii. I trup.
Ekran, jakość wyświetlanego obrazu jak w chińskim tablecie z aliexpresu za parę dolców. Czarny to szary, w słońcu widzę na ekranie tak dobrze jak Stevie Wonder.
Aparat, kiedyś uważałem że to tylko dodatek do telefonu, ale od czasu gdy w 2015 roku miałem lumię 930, potem 950, na wakacje jeździłem bez aparatu. Telefon dawał radę. pogorszenie jakości zdjęć rekompensował brak konieczności noszenia dużej nie poręcznej lustrzanki. W 2018 przeprosiłem się z lustrzanką.
Teraz plusy:
Przełącznik z boku do szybkiego wyciszania. Niektórzy narzekają, dla mnie ok.
Cienki i lekki, no ale cienki to jest w ogóle.
Telefon wart polecenia gimnazjalistom i większości celebrytom chociaż nie testowałem jak działa na Twitterze, Facebooku itp.
Bardzo dziękuję za ten komentarz. Zrobił mi od rana dzień :) (jf)
Aplikacyjka Mail.
Byłem z nią pół dnia, chciałem jej dać szansę, niestety obsługa 4 kont email przekracza możliwości aplikacyjki. Zainstalowałem Outlooka, dzięki Bill, i obsługa stała się dużo prostsza. Niestety gdy rano zobaczysz, że masz 250 emaili nie odczytanych po uruchomieniu Outlooka, oulook otwiera się z 15-20 sekund, potem już jakoś idzie.
Mapy.
Google to nie jest, do wywalenia, chyba że lubisz wycieczki krajoznawcze po mieście.
Funkcjonalność, w zasadzie brak:
Nie można "ściągnąć do paska" przychodzącego połączenia. Gdy nie chcesz odebrać, ani odrzucić połączenia musisz czekać, aż przestanie dzwonić, aby kontynuować pracę na telefonie. Dla nie applowców brzmi to absurdalnie, ale cóż, nie da się.
Menu wysuwane z dołu ekranu, to miejsce kilku przydatnych skrótów, np. latarki, kalkulatora. Pozostałych funkcji programista nie dokończył. Jest ikona wi-fi, BT, ale nie wiadomo do której sieci/urządzenia jesteś podłączony. I o ile w domu może to nie mieć znaczenia to w firmie, gdzie masz dostęp do różnych sieci z różnymi uprawnieniami, spróbuj wydrukować na dobrej drukarce sieciowej, jak nie wiesz w której sieci jesteś. To samo tyczy się BT, nie wiesz do czego jesteś podłączony. Tu problem jest w domu. Kupiłem sobie kilka modułów BT, dzięki którym mogę strimować muzykę do dowolnego wzmacniacza. Mam ich 5: garaż, sypialnia, itp. Wszystkie moduły BT są takie same i każdy po sparowaniu ma na liście ma taką samą nazwę. Nie można jej zmienić/nadać własnej. Spróbuj w pierwszych 3 strzałach połączyć się z żądanym. Żeby nie było łatwo telefon zmienia kolejność na liście. Pierwszy z góry z 5 takich samych nazw to nigdy nie jest ten sam BT, raz to jest garaż, raz kuchnia, pełna swoboda. Któryś z telefonów (Apple wymienia na nowy, nie naprawia) nagle zaczął zamiast list urządzeń BT i sieci WiFi wyświetlać mac adresy. To już wersja dla hardcorowca z IT.
Awarie/felery/niedoróbki.
SMS od córki wysyłane przez imessage dostawałam , ale telefon nie wyświetlał jej imienia jak w liście kontaktów, lecz zamiast imienia widziałem adres email, na który ma założone konto icloud. Nie mam pojęcia dlaczego, zresztą Pan w iSpocie, tak chyba nazywa się serwis, też nie wiedział, ale był pewien, że ja coś pomieszałem.
Telefon wysyła SMS to innych kontaktów. Jak? Już piszę. Dzieje się to wśród kontaktów podobnych z nazwy. Jak masz w telefonie kontakt np Adam i kilka innych kontaktów z imieniem Adam, ale również z nazwiskiem, to jest prawdopodobne że telefon SMS otrzymanego od jakiegoś Adama z Nazwiskiem (oczywiście z książki adresowej) wyświetli jakby przyszedł od Adama bez nazwiska. Kontakty bez nazwiska to kumple, z nazwiskami to np. klienci. Patrzysz w telefon, widzisz SMS od Adama, że piątek nieaktualny. Odpisujesz mu że niech nie pier..., bo już piwo i steki na grilla w lodówce, różowe tańczące pudelki i striptizerka umówione. Niestety SMS dochodzi do Adama z Nazwiskiem, klienta, który chce odwołać piątkowe spotkanie o 12. Po takim SMSie na pewno nie odwoła.
Icloud, dostałem nowy model. Pan się zaloguje do icloud i będzie tak jak Pan miał. Dobra, lecimy id, jest, hasło jest. Niestety nieprawidłowe, stary jestem myślę sobie szukaj kartki sklerotyku. Nie jest tak źle, bo gdzie była kartka pamiętałem. Na kartce hasło zgodne z hasłem w mojej pamięci. Nadal nieprawidłowe. Resetujemy, nadaj nowe hasło. Wpisuję te zapisane na kartce to pewnie krzywymi paluchami poprzednio coś źle ponaciskałem i wklepałem coś innego. Nie mogę, te hasło już zostało użyte. Jak? To wie chyba tylko Apple.
Dobra, kończę, kilka drobnostek:
Bateria dobrze trzyma. Trzy miesiące, tyle jest gwarancji, potem powerbank i ładowarka.
W zimie to już był jakiś żart. Telefon roczny, przed wyjściem z domu odpięty z ładowarki, noszony w wewnętrznej kieszeni kurtki. Po wyjęciu na Kasprowym, temp. ok -15 dość silny wiatr, ale nie tak silny, żeby kolejka nie jeździła. Dwa zdjęcia. Na tyle wystarczyło energii. I trup.
Ekran, jakość wyświetlanego obrazu jak w chińskim tablecie z aliexpresu za parę dolców. Czarny to szary, w słońcu widzę na ekranie tak dobrze jak Stevie Wonder.
Aparat, kiedyś uważałem że to tylko dodatek do telefonu, ale od czasu gdy w 2015 roku miałem lumię 930, potem 950, na wakacje jeździłem bez aparatu. Telefon dawał radę. pogorszenie jakości zdjęć rekompensował brak konieczności noszenia dużej nie poręcznej lustrzanki. W 2018 przeprosiłem się z lustrzanką.
Teraz plusy:
Przełącznik z boku do szybkiego wyciszania. Niektórzy narzekają, dla mnie ok.
Cienki i lekki, no ale cienki to jest w ogóle.
Telefon wart polecenia gimnazjalistom i większości celebrytom chociaż nie testowałem jak działa na Twitterze, Facebooku itp.
Bardzo dziękuję za ten komentarz. Zrobił mi od rana dzień :) (jf)
.219.176.94 | 12.10.2020, 23:10
Kerwiner
Opinia neutralna
Telefon posiadam już 2 lata, a działa dosyć szybko jak na swój rocznik, jakość całkiem dobra, jedynie parę rysek na obudowie. Aparat robi przyzwoite zdjęcia, lecz posiada także wady, iPhone 6 nie wytrzymuje nawet jednego dnia na jednym ładowaniu, ale za to dosyć szybko się ładuje, jeżeli chcesz szybko pisać, to iPhone może zmienić ci słowa przez auto korektę i musisz całe słowo pisać na nowo, jest jeszcze jeden mankament, nie wiem czy we wszystkich tak jest, ale nie mogę wysyłać SMS, a po roku ciągle rozłączało się wifi, lecz trochę pogrzebania w ustawieniach i działa. Telefon trochę czasami wkurza, ale jak telefon tego nie robi? Podsumowując poleciłbym go na rozpoczęcie przygody z ios.
.133.65.58 | 27.05.2020, 02:05
Obserwator
Opinia pozytywna
IPhone 6 z racji bardzo dobrej optymalizacji systemu - jest wciąż bardzo dobrym wyborem. Nie dostał aktualizacji do iOS13, za to ma ciagle aktualizacje iOS12 (obecnie 12.4.5). Mimo ze jest leciwy radzi sobie doskonale. Co prawda zdarzają mu się przywieszki od czasu do czasu ale to normalne. Zdjęcia robi bardzo dobre ale to można dostrzec dopiero na ekranach wielocalowych - na ekranie smartfona wyjdą przeciętnie w stosunku do Oled / Amoled konkurencji.
Jego największa zaleta jest integracja softowa z iMac. Dane od razu są dostępne na obu urządzeniach i bez znaczenia jest na którym były zapisane. IPhone można powiedzieć w niczym nie jest najlepszy ale dzięki temu ze jest dobry we wszystkim - będzie zupełnie wystarczający.
Największym problemem Apple jest przeszacowanie urządzeń. Dlatego warto kupować modele używane. Obecnie najlepiej wyceniane są właśnie iP6 / iP6s (bardziej polecany ze względu na 2GB Ram), iP7 i iP8. Jakość dźwięku na słuchawkach - śmiało można rzecz bardzo dobra, zwłaszcza niskie tony. Na rozpoczęcie przygody z Apple - obecnie bardziej polecałbym model 6s, niemniej 6tka również się sprawdzi a majątku nie wydamy. Trzeba mieć na uwadze ze iOS nie jest tak natywny jak Android czy W10m - i wymaga pewnego przyzwyczajenia dla kogoś kto od lat obcował z w/w systemami.
Jego największa zaleta jest integracja softowa z iMac. Dane od razu są dostępne na obu urządzeniach i bez znaczenia jest na którym były zapisane. IPhone można powiedzieć w niczym nie jest najlepszy ale dzięki temu ze jest dobry we wszystkim - będzie zupełnie wystarczający.
Największym problemem Apple jest przeszacowanie urządzeń. Dlatego warto kupować modele używane. Obecnie najlepiej wyceniane są właśnie iP6 / iP6s (bardziej polecany ze względu na 2GB Ram), iP7 i iP8. Jakość dźwięku na słuchawkach - śmiało można rzecz bardzo dobra, zwłaszcza niskie tony. Na rozpoczęcie przygody z Apple - obecnie bardziej polecałbym model 6s, niemniej 6tka również się sprawdzi a majątku nie wydamy. Trzeba mieć na uwadze ze iOS nie jest tak natywny jak Android czy W10m - i wymaga pewnego przyzwyczajenia dla kogoś kto od lat obcował z w/w systemami.
.254.176.34 | 29.04.2020, 18:04
Stefcio
Opinia pozytywna
Miałem do tej pory smartfony z Androidem. M.in. LG Leon, Galaxy Grand Neo, a najnowsze to Redmi 4X.
I byłem zawiedziony - szczególnie Redmi 4X. Telefon kupiony za 649 zł w 2017 roku (rok premiery - 2017 :]) a wydajność gorsza od iPhone 6 z 2014 roku. To pokazuje, jak mocne są telefony Apple. Oczywiście - jak ktoś się nie zna na technologii, to pewnie będzie brać Androida - bo więcej rdzeni, GB RAM etc. Aczkolwiek w przypadku Apple'a pierwsze skrzypce gra optymalizacja - na 2 rdzeniowym Apple A8, 1 GB RAM - telefon działa szybciej niż w przypadku SD435 (8x1.4 A53), 3 GB pamięci RAM... To mówi samo za siebie. Pierwszy mój iPhone to właśnie 6 i już wiem, że do Androida nie wrócę. Stabilność, płynność i wydajność - to jest domena iPhone'ów. Nie wyścig na cyferki, kto da więcej rdzeni czy pamięci RAM. Nie o to tu chodzi - chociaż zawsze krytykowałem Apple za wysoką cenę, gdy zacząłem korzystać z ich sprzętu już wiem czemu jest on tak wysoko wyceniany. Wolę wydać 3 tys. na iPhone XR choćby(za 6 dałem 550 zł w idealnym stanie), niż 2,5 tys. za Galaxy S9-S10. Telefony warte swojej ceny.
I byłem zawiedziony - szczególnie Redmi 4X. Telefon kupiony za 649 zł w 2017 roku (rok premiery - 2017 :]) a wydajność gorsza od iPhone 6 z 2014 roku. To pokazuje, jak mocne są telefony Apple. Oczywiście - jak ktoś się nie zna na technologii, to pewnie będzie brać Androida - bo więcej rdzeni, GB RAM etc. Aczkolwiek w przypadku Apple'a pierwsze skrzypce gra optymalizacja - na 2 rdzeniowym Apple A8, 1 GB RAM - telefon działa szybciej niż w przypadku SD435 (8x1.4 A53), 3 GB pamięci RAM... To mówi samo za siebie. Pierwszy mój iPhone to właśnie 6 i już wiem, że do Androida nie wrócę. Stabilność, płynność i wydajność - to jest domena iPhone'ów. Nie wyścig na cyferki, kto da więcej rdzeni czy pamięci RAM. Nie o to tu chodzi - chociaż zawsze krytykowałem Apple za wysoką cenę, gdy zacząłem korzystać z ich sprzętu już wiem czemu jest on tak wysoko wyceniany. Wolę wydać 3 tys. na iPhone XR choćby(za 6 dałem 550 zł w idealnym stanie), niż 2,5 tys. za Galaxy S9-S10. Telefony warte swojej ceny.
.184.96.175 | 08.11.2019, 17:11
kuba
Opinia neutralna
powiem tak jest to urzadzenie bdb chociaz musze powiedziec ze Xiami redmi 5 plus nie ustepuje na ktorym pracowalem i nadal go mam ale przeszedłem od 2 tygodni na iphone 6 jestem zadowolony wszystko chodzi jak należy jedyny mankament to bateria ale ujdzie
.131.243.82 | 03.11.2019, 18:11
Gucio74
Opinia pozytywna
Moja opinia bedzie wiarygodna jako uzytkownik androida po przejsciu na IOS powiem tak nigdy wiecej telefonow szklanych sklejanych na 2lata i do kosza bo tych juz nie da rady sie uzywac mam do teraz iphona 6 czyli juz telefon ma 4lata i wszystko smiga moze nie jest demonem predkosci ale normalnie mozna korzystac wymienilem sobie sam baterie nie ma chyba prostszego telefonu wszystko sobie sam naprawiam polecam wszystkim Iphona
.248.209.122 | 30.01.2019, 20:01
Sew
Opinia negatywna
Zapomniałem dodać, że telefon ma bardzo słabą baterię - nie wytrzymuje 1 dnia, a po 4 godzinach dzwonienia do klientów zostaje 10%.
Wifi po włączeniu spowalnia wszystko inne w sieci. Żeby wyłączyć trzeba wchodzić w ustawienia - nie można z wysuwanego menu jak w każdym normalnym telefonie.
Ekran tak ciemny, że !w samochodzie! mapy nie widać w słoneczny dzień.
Zasięg jest kiepski - tam gdzie inni mają - iphone nie ma.
Kilka skrzynek mailowych wyświetla się jedna pod drugą - jak mamy po kilka folderów (które się nie aktualizują automatycznie) to powstaje bardzo długa lista do przewijania.
CarPlay w Octavii '18 się zacina i nie można korzystać jednocześnie z map na ekranie telefonu i odtwarzacza na ekranie w samochodzie.
Brak slotu na karte pamięci - 16GB to mało - brakuje pamięci.
Nie działa internet podczas rozmowy telefonicznej (w Backberry nie było takiego problemu).
Mam też Ipada i urządzenia się zsynchronizowały po wpisaniu danych konta - przez co żona miała dostęp do wszystkich wiadomości. Weryfikacja przy logowaniu iCloud to kpina - wysyłają powiadomienie na twój telefon które akceptujesz, a i tak musisz przepisać kod (po co?).
Wifi po włączeniu spowalnia wszystko inne w sieci. Żeby wyłączyć trzeba wchodzić w ustawienia - nie można z wysuwanego menu jak w każdym normalnym telefonie.
Ekran tak ciemny, że !w samochodzie! mapy nie widać w słoneczny dzień.
Zasięg jest kiepski - tam gdzie inni mają - iphone nie ma.
Kilka skrzynek mailowych wyświetla się jedna pod drugą - jak mamy po kilka folderów (które się nie aktualizują automatycznie) to powstaje bardzo długa lista do przewijania.
CarPlay w Octavii '18 się zacina i nie można korzystać jednocześnie z map na ekranie telefonu i odtwarzacza na ekranie w samochodzie.
Brak slotu na karte pamięci - 16GB to mało - brakuje pamięci.
Nie działa internet podczas rozmowy telefonicznej (w Backberry nie było takiego problemu).
Mam też Ipada i urządzenia się zsynchronizowały po wpisaniu danych konta - przez co żona miała dostęp do wszystkich wiadomości. Weryfikacja przy logowaniu iCloud to kpina - wysyłają powiadomienie na twój telefon które akceptujesz, a i tak musisz przepisać kod (po co?).
.107.66.128 | 26.11.2018, 14:11
Sew
Opinia negatywna
Miałem Moto v60i, Siemens me45, SE w810i, SE Xperia Neo, Blackberry Z30 - do dzisiaj
Służbowo Iphone 6 od stycznia 2017 - 3 model od tego czasu - w pierwszym bateria nie trzymała to wymienili na nowy, w którym po 3 tygodniach padł dotyk, potem wymienili mi znowu i nie działa punkt dostępu wifi - telefon mruga i nie łączy. Największy szajs z jakim miałem do czynienia.
System iOS to porażka - przynajmniej raz w tyg. odkrywam kolejną wadę. Od niechcącego się zainstalować (na żadnym z 3 komputerów) itunes'a przez brak możliwości usunięcia większej ilości kontaktów, po dodawanie zdjęcia do maila w odpowiedzi. (trzeba wyjść, wejść w aparat, zrobić zdjęcie i dopiero można dodać załącznik - w BB zdjęcie robiło się bezpośrednio z menu "dodaj załącznik")
Przy drugiej zmianie telefonu przeszły mi stare dane karty kredytowej (już nie aktywnej) i nie można ich usunąć - Apple na siłę wymusza wprowadzenie nowych danych- efekt? - nie można zainstalować żadnej aplikacji - nawet darmowej dopóki nie dostaną nowych danych.
Po kablu można zgrać tylko zdjęcia, plików innych niż multimedia nie moż na na nim trzymać wszystko zapisuje się w chmurze.
Czytnik lini papilarnych często nie łapie. Niektóre strony internetowe nie działają (flash chyba)
Największa wada to to, że telefon nie synchronizuje automatycznie całej poczty a jedynie folder odebrane!!!
Druga to klawiatura - nie da się szybko pisać bo podpowiedzi wyświetlają się pod koniec słowa i z automatu je zmieniają po naciśnięciu spacji - często wychodzą głupoty przez to, potem trzeba usuwać całe słowo i pisać jeszcze raz.
Iphone6 kompletnie nie nadaje się do tego do czego powinien służyć telefon, czyli do KOMUNIKACJI! wszystko co związane z łącznością to tragedia. Od wprowadzania danych przez wysyłanie aż po dzwonienie - ZERO wyciszenia otoczenia w trakcie rozmowy -
w BB mogłem w głośnym klubie rozmawiać i nikt nie miał problemu ze zrozumieniem.
ODRADZAM ZAKUP Iphone6
Służbowo Iphone 6 od stycznia 2017 - 3 model od tego czasu - w pierwszym bateria nie trzymała to wymienili na nowy, w którym po 3 tygodniach padł dotyk, potem wymienili mi znowu i nie działa punkt dostępu wifi - telefon mruga i nie łączy. Największy szajs z jakim miałem do czynienia.
System iOS to porażka - przynajmniej raz w tyg. odkrywam kolejną wadę. Od niechcącego się zainstalować (na żadnym z 3 komputerów) itunes'a przez brak możliwości usunięcia większej ilości kontaktów, po dodawanie zdjęcia do maila w odpowiedzi. (trzeba wyjść, wejść w aparat, zrobić zdjęcie i dopiero można dodać załącznik - w BB zdjęcie robiło się bezpośrednio z menu "dodaj załącznik")
Przy drugiej zmianie telefonu przeszły mi stare dane karty kredytowej (już nie aktywnej) i nie można ich usunąć - Apple na siłę wymusza wprowadzenie nowych danych- efekt? - nie można zainstalować żadnej aplikacji - nawet darmowej dopóki nie dostaną nowych danych.
Po kablu można zgrać tylko zdjęcia, plików innych niż multimedia nie moż na na nim trzymać wszystko zapisuje się w chmurze.
Czytnik lini papilarnych często nie łapie. Niektóre strony internetowe nie działają (flash chyba)
Największa wada to to, że telefon nie synchronizuje automatycznie całej poczty a jedynie folder odebrane!!!
Druga to klawiatura - nie da się szybko pisać bo podpowiedzi wyświetlają się pod koniec słowa i z automatu je zmieniają po naciśnięciu spacji - często wychodzą głupoty przez to, potem trzeba usuwać całe słowo i pisać jeszcze raz.
Iphone6 kompletnie nie nadaje się do tego do czego powinien służyć telefon, czyli do KOMUNIKACJI! wszystko co związane z łącznością to tragedia. Od wprowadzania danych przez wysyłanie aż po dzwonienie - ZERO wyciszenia otoczenia w trakcie rozmowy -
w BB mogłem w głośnym klubie rozmawiać i nikt nie miał problemu ze zrozumieniem.
ODRADZAM ZAKUP Iphone6
.107.66.128 | 26.11.2018, 14:11