Apple iPhone

Opinie użytkowników

Wyrażę się prosto, iphone to urządzenie do okradania ludzi z ich kont ,mianowicie posiadają oprogramowanie do przechwytywania danych kont bankowych pozdro

Mam telefon i watch najwyższe obecnie modele firmy Apple. Urządzenie ogólnie dobre, aczkolwiek brak ładowarek do sprzętu wartego 7 tys. i 3.5 tys. to już jest kompromitacja i pazerność firmy.

Telefon dla debili robiony przez debili. Od kretyńskich rozwiązań aż się roi. Byle nokia i to stara jest ze 100 razy przyjemniejsza w użytkowaniu.
No i w innych telefonach nie trzeba płacić kilkudziesięciu złotych za aplikacje która pozwala dowolnie przesyłać pliki. Szczyt debilizmu i pazerności. Ostatni raz kupiłem iphona. Nigdy więcej, szkoda nerwów.

Skusiłem się na to coś. Mapy do niczego, własnej muzyki nie posłucham, sporo rzeczy jest nielogicznych. Gdy porównam z samsungiem mojej żony, to mogę się schować. Nie zacina się jak w starym windowsphone.

Telefony na zdjęciu robią dobre wrażenia, ale jest pytanie czy naprawdę działają tak jak je opisują? Wręcz przeciwnie, telefony Apple są dobrze zrobione, ale nie tak dobrze żeby im dać dobrą opinie.Te telefony często się psują lub zacinają powiem, że nawet za często...Ogólnie nie polecam telefonów od Apple

Apple sprzęt robią bardzo dobry, ale telefonami to się kompromitują. Serwis kompromitacja. Gwarancja tylko 12 miesięcy reszta to rękojmia od sprzedawcy. Z Ispotem nigdy się nie dogadacie. Ja mam dużo drogiego sprzętu apple, ale telefonu już nie kupię. Mam Iphona X. Do tej pory ze sprzętem nie było problemu i nie widziałem jak działa serwis. Teraz widzę jak firma robi sobie jaja z klienta. Już wiem dlaczego podana jest infolinia, a pracownicy są anonimowi. Niestety moi znajomi większość miała podobny problem i walczyli miesiącami, aż sprzedali telefon i kupili nowy. Jednak zaskoczeniem jest to, że kupowali dalej Iphona. Co robi marketing...

Marka sama w sobie super. Z telefonu iPhone 5 byłam mega zadowolona jakieś 5 lat. Aż przyszedł jego kres (bateria, ekran dotykowy, wszytko zaczęło niedomagać) i niekoniecznie miałam ochotę wydać kilka tys. zł na kolejną jego wersję. Postanowiłam przejść na inną markę. Niestety okazało się, że nie tylko import/eksport plików między iPhone i Windows jest problemem. Również eksport kontaktów czy jakichkolwiek danych zgromadzonych na telefonie. Mój model nie posiada opcji podłączenia żadnej zewnętrznej karty oprócz karty SIM, nie wiem jak te nowsze. Ale iPhone nie przewiduje w swojej podstawowej funkcjonalności eksportowania niczego na kartę SIM, jedynie import. Okazało się, że muszę w tym celu zainstalować specjalną aplikację. Niestety mój model jest, wg Apple, przestarzały i nie ma możliwości uaktualnienia do nowszej wersji systemu. Tak więc żadna aplikacja umożliwiająca eksport plików na kartę SIM nie działa pod systemem mojego modelu. A podkreślam, że ma on 5 lat, serio nie sądzę aby był z poprzedniej epoki i nie zasługiwał na żadne wsparcie. Tak więc - kochałam iPhone, ale dziś wiem, że nigdy więcej. Odbieranie mi normalnej, komfortowej opcji przejścia do innej marki po prostu mnie wk..wiło :/

iPhone 6 mam filmik cenny dla mnie na Messenger nie ma obcji jego pobrania w żaden sposób. Dwa tygodnie męki. Ale z piątego piętra leciał pięknie niczym redbool. Telefon nie miał takiej wartości jak ten film rodzinny . Nikomu nie polecam iPhone. Plus tego ze strasznie wolno pracuje YouTube i filmy, jak w sredniowieczu. Tradycyjny Alcater za 80 euro odtwarza film na YouTube w 8 sekund niczym iphone za 300 euro, iPhone 6 w około dwie minuty. Telefon miał tydzien.

Używam iphona od kilkunastu lat, ale apple jest w tej chwili skompromitowane i nieudolne, pomimo wyłączonych imessage, facetime i icloud, telefon wysyła kilka razy dziennie płatne smsy za granice bez wiedzy użytkownika (dopiero zobaczyłem na billingu), kilkukrotny kontakt telefoniczny z nieudolnym supportem, raz przekierowany do "działu wyższego wsparcia technicznego", który na końcu i tak również zgonił winę na operatora. Sprzęt jako sprzęt jest bezkonkurencyjny i szlag mnie trafia, ze będę musiał się przesiąść na androida, ale od teraz będę każdemu odradzał apple i wspierania tej [...] firmy.

Jestem chyba skończonym idiotą, że dałem się nabrać na marketingowy produkt jakim jest iphone. Zawsze działałem na androidzie. Nie będę się zbytnio rozpisywał. Tylko fakty.
Dużo dzwonię. Wybieram nr osoby, z którą się komunikuje i co android podpowiada wybierane poprzednio nr, iphone pewnie też do tego kiedyś dojdzie, może przy swojej innofacyjności za jakieś ledwie parę dekad, w chwili obecnej podpowiadanie jest na poziomie ebonitowego telefonu z lat '80.
W ajponie wpisuję wybrany nr żeby zadzwonić, ale jeżeli w ostatniej chwili zdecyduję się nie dzwonić tylko wpisać wiadomość, to: najpierw trafia mnie szlag, że kupiłem to g..., a potem kasuje nr i przechodzę wieloma kliknięciami do opcji pisania sms. W androidzie w tym czasie już robisz następną rzecz, ale, pewnie, ajpone musi się czymś wyróżnić.
Chcę posłuchać muzyki przez swoje ulubione słuchawki... nie da rady. nie ma wejścia słuchawkowego. trzeba kupić przejściówkę za 179 zeta, którą zaraz zgubię. jak sobie pomyślę o twarzach marketingowców, którzy twierdzą, że powyższe jest innowacją to mi się nóż otwiera w kieszeni.
o małych tematach typu: jadę samochodem i zamiast nacisnąć przycisk back (zawsze blisko kciuka) muszę sięgać do góry ekranu, co bardzo mnie dekoncentruje, nie wspominam, bo czego można się spodziewać po takiej wiosce.