Apple iPad mini 2 Wi-Fi 32GB

Specyfikacja techniczna

Czy warto obecnie kupić iPada mini Retina? Jest to moja pierwsza zabawka z pod loga nadgryzionego jabłka, którą użytkuję od ok 3 miesięcy. Do zakupu przekonała mnie chęć posiadania mobilnego urządzenia, ciekawość co zaoferuje mi jabłko gdyż jak pisałem nie miałem z nim wcześniej kontaktu, niechęć do androida po doświadczeniach z urządzeniami własnymi (głównie telefony) jak i tymi od znajomych (telefony i tablety), no i chęć posiadania małej innowacji (co przełożyło się na to, że nie wybrałem czegoś z Windowsem).

Od kupna odpychała mnie cena, a właściwie polityka cenowa producenta. Każdy kto się zastanawia nad kupnem i prześledził ceny, w pierwszej kolejności zauważa ich wzrost z każdym +16 GB pamięci (w chwili kiedy kupowałem każde 16GB warte było dodatkowe 300-400 zł) no i koszt modemu (czyli wersja Cellular) +ok. 500 zł. Te kwoty z miejsca mogą zniechęcić do kupna urządzenia. Pomimo tego, zdecydowałem się na wersję z 32 GB pamięci, a kontakt ze światem uzyskuję tylko poprzez WiFi.

No i co mogę napisać po 3 miesiącach - nic nowego czego nie znajdziecie w różnych videorecenzjach itp. Przede wszystkim, urządzenie chodzi płynnie, nie zawiesza się, nie potrzebuje czasu na własne przemyślenia, po kilku dniach obycia obsługa wydaje się bardzo intuicyjna, fajnie się na nim gra (chodź od kilku lat jakoś nie mam już smykałki do grania), bardzo dobrze przegląda się na nim strony internetowe, gazety, czasopisma, zdjęcia, filmy itp. Podsumowując krótko powyższe, w trakcie zabawy/pracy/obsługi urządzenia ani razu nie zdarzyło mi się przeklnąć, co na urządzeniach innych producentów występowało praktycznie w pierwszym dniu.

Czas pracy na baterii - poezja. Nie jestem wstanie stwierdzić ile godzin wytrzymuje, natomiast nie zdarzyło mi się ani razu rozładować baterii w dzień w którym nad ranem została naładowana.

Jeśli ktoś zastanawia się, czy ekran o tej wielkości będzie odpowiedni czy jednak bardziej opłaca się kupić AIR, to odpowiadam, że jak dla mnie AIR byłby już za duży. W mini Retinie wszystko jest bardzo dobrze czytelne bez powiększania (strony www, gazety, czasopisma), a przy tym samo urządzenie mieści się do tylnej kieszeni męskich jeansów.

Wady i problemy: zauważyłem dwa - pierwszy to to, że czasem (rzadko) nie działa samoobracanie (uprzedzam: tak wiem o klawiszu blokującym z boku), drugi natomiast to to, że Safari nie potrafi wyświetlić niektórych stron www (praktycznie spotkałem się tylko z jedną: [...]).

Czy kupił bym je ponownie: nie wiem - jestem w komfortowej sytuacji posiadania już tego urządzenia i nie muszę się nad tym ponownie zastanawiać. Póki co, urządzenie poiadam od kilku miesięcy i jeśli będzie ono u mnie działać bez awarii dłuższy okres czasu, to stwierdzę, że warto było je kupić.

Jak wiadomo, zaporą dla nas jest tutaj cena urządzeń z logiem jabłka. Gdyby nasze zarobki bliższe były zachodnim (nie wspominając o skandynawskich), to bez wątpienia zaopatrzył bym w podobne urządzenie żonę, a nawet ojca i matkę.

Mam nadzieję, że swoją skromną opinią komuś trochę pomogłem w podjęciu decyzji.