Allview V1 Viper I
Recenzja

Opublikowane:

Niepozorny dwukartowiec

Wygląd i menu

Na pierwszy rzut oka Viper V1i nie wyróżnia się niczym wyjątkowym. Zdarzało się, że chwytałam w domu inny telefon, łudząco do niego podobny, by dopiero po odwróceniu i spojrzeniu na "plecki" zorientować się, że to nie Viper.

Czarna bryła urządzenia ma idealną dla mnie wielkość. To ważne, bo mam specyficzne dłonie - małe, ale z dużymi kciukami. Nie każdy telefon jest dla mnie wygodny, a ten całkiem dobrze obsługuję jedną ręką. Tylna klapka okalająca także boki telefonu jest wykonana z miłego w dotyku, lekko gumowanego tworzywa, dzięki czemu urządzenie pewniej leży w dłoni. Tworzywo to także uchroniło obudowę przed pęknięciem podczas upadku na płyty chodnikowe.

Przód błyszczy czernią wyświetlacza. Dopiero po zaświeceniu ekranu ukazują się trzy dotykowe przyciski na dolnym panelu. Mają one trochę inny wygląd niż w innych smartfonach, są małe i rysowane na planie koła. Nasuwa mi się w pamięci logo zespołu Coma. U góry widać jedynie kratkę głośnika i obiektyw przedniej kamerki. Po bardziej uważnym przyjrzeniu odnajdziemy także czujnik światła. W mocnym świetle żarówek LED, lub słonecznym, przy wyłączonym ekranie można także dostrzec siatkę digitizera, ale nie wpływa to na komfort użytkowania telefonu.

Viper V1i ma jedynie dwa przyciski fizyczne umiejscowione wygodnie pod prawym kciukiem: do regulacji głośności i zasilania. Złącza mini-jack i microUSB zostały wkomponowane u góry obudowy.

Gumowana klapka jest na tyle elastyczna, że bez problemu można ją odgiąć, aby dostać się do środka telefonu, wystarczy drugą ręką chwycić telefon dość nisko. Wracając jednak do wyglądu, tył Vipera wyróżnia niespotykane logo w kształcie dwóch trójkątów z wklęsłymi łukowato bokami, które jest wykonane z metalu i zatopione w obudowie. Wygląda to dość ciekawie i estetycznie, a także wzbudza zainteresowanie otoczenia.

Drugi charakterystyczny element to mocno wypukły i duży obiektyw tylnej kamery osadzony w metalowej obręczy. Pod nim znajduje się dioda doświetlająca, a na samym dole - głośnik. Warto wspomnieć o dwóch wypukłych punkcikach w dole obudowy, swego rodzaju "nóżkach", na których opiera się telefon, gdy leży. Zabezpieczają one obudowę przed wycieraniem, a także powodują, że kratka głośnika nie jest osłonięta przez podłoże.

Obudowa nie trzeszczy, nie skrzypi, nie widać żadnych niedoróbek. Mam jedynie wątpliwości do szczeliny między obręczą obiektywu a klapką, oraz wzdłuż klapki dookoła obudowy. To świetne miejsca na różne małe paprochy, brudki, piasek... nie zabrałabym Vipera na plażę. Wątpliwości moje wzbudziło także mocowanie przycisków do klapki. Są one przypięte cieniutkimi paskami tworzywa od środka klapki. Pierwszy raz spotkałam się z takim rozwiązaniem i wydaje mi się, że przy dłuższym użytkowaniu klawiszki mogą się poluzować. Przy drugim zakładaniu klapki, jeden z nich odwrócił się, blokując możliwość jej zatrzaśnięcia. Mogło to skończyć się oderwaniem przycisku.

Viper V1i został wyposażony w duży, jasny 4,7-calowy wyświetlacz IPS z ochronną powłoką Dragontrail Glass. Ekran jest bardzo przejrzysty, świeci równomiernie, ma idealne kąty widzenia. Poziom obsługi dotyku jest naprawdę wysoki. Wystarczy stwierdzić, że nie miałam żadnych problemów podczas pisania wiadomości. Czuła klawiatura przeważnie "wiedziała" o którą literkę chodzi, także udawało się pisać bez literówek.

Użytkownik może spersonalizować wygląd ekranu głównego do swoich potrzeb, czyli wybrać ilość ekranów głównych i ustawić na nich widżety najczęściej używanych, czy ulubionych aplikacji i funkcji telefonu.

Ekranów maksymalnie może być 9 i powiem szczerze, że trudno mi wyobrazić sobie żebym kiedykolwiek musiała korzystać z takiej ilości. Dodatkowo jest możliwość tworzenia folderów na ekranie, co pomaga utrzymać porządek w aplikacjach. Smartfon proponuje wiele motywów, a ilość efektów przejścia ekranów jest piorunująca: 29... Można także wybrać spośród trzech rozmiarów czcionki.

Materiał własny

O autorze
karolina-lewandowska.jpg
Karolina Lewandowska

W latach 2000-2002 zajmowała się tworzeniem graficznych treści dla telefonów komórkowych. W 2002 dołączyła do redakcji wap.mobile.net.pl współtworząc zawartość portalu. Z czasem zajęła się także pisaniem recenzji przenośnych urządzeń multimedialnych i telefonów komórkowych dla miesięcznika "Mobile Internet". Obecnie w mgsm.pl zajmuje się reklamą.

Artykułów: 747

Ten artykuł skomentowano już 5 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
40,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 60,0% 
Default user logo
sdfgrtg

Opinia neutralna

Już skończcie z tym czasem pracy. U mnie po włączeniu niektórych opcji oszczędzania energii takich jak wyłączanie Wi-Fi w stanie wygaszenia ekranu działa prawie 3 dni.

Niestety żeby nie było tak słodko po jakimś czasie Google Play nie może ani pobrać ani zaktualizować żadnej aplikacji. Skutkiem tego będę musiał chyba telefon wymienić na inny bo aplikacje bez aktualizacji nie chcą działać.
.play-internet.pl | 30.04.2016, 14:04
R E K L A M A
Default user logo
paula

Opinia pozytywna

Wie ktoś jak ustawić tło pod wiadomości?
.multi.internet.cyfrowypolsat.pl | 08.02.2016, 18:02
Default user logo
Magdaaaaa

Opinia neutralna

Witam ;) A czy nie wie Pani moze jak zienic tapete ekranu blokady ?
.dynamic.gprs.plus.pl | 11.12.2015, 17:12
R E K L A M A
Default user logo
Azawakh

Opinia neutralna

Pozdrowienia dla rudzielca:). Z plusów dodałbym jeszcze wymienną baterię a z minusów brak NFC i LTE.
.play-internet.pl | 12.11.2014, 22:11
Default user logo
Stalker

Opinia pozytywna

Świetna recenzja. Gratuluję ! BTW ten rudzielec to redakcyjny nabytek (bo już go gdzieś widziałem) czy prywatna własność Pani Karoliny ?

Dziękuję za słowa uznania :) Rudzielec jest mój osobisty i często pojawia się na zdjęciach testowanych telefonów. Autofokus często głupieje przy takim futerku ;) Pozdrawiam (kl)
.dynamic.gprs.plus.pl | 12.11.2014, 17:11


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies