Model A9 Plus to smartfon z niższej półki, o podstawowej specyfikacji, który wyróżniają trzy rzeczy: ekran o proporcjach 18:9, Android w wersji Go, dostosowanej do urządzeń o słabszych parametrach oraz czytnik linii papilarnych, który nie jest popularnym elementem wśród smartfonów za około 300 złotych.
Allview A9 Plus to pierwszy smartfon producenta, który pracuje pod kontrolą systemu Android Oreo w wersji Go. Jest przedstawicielem budżetowej półki cenowej - jego cena w dniu premiery ustalona została na 349 złotych, szybko została zweryfikowana przez rynek i smartfon można już kupić niemal 100 złotych taniej (np. tutaj). Smartfon wyposażony jest w wyświetlacz o proporcjach 18:9 oraz 1 GB pamięci RAM. Sercem urządzenia jest 4-rdzeniowy procesor o taktowaniu 1,4 GHz i układ graficzny Mali 400 MP2. Do tego mamy 8 GB pamięci wewnętrznej, z opcją zamontowania karty microSD. Smartfon pracuje w sieciach 2G/3G i ma 8-megapikselowy aparat główny z autofocusem, czytnik linii papilarnych oraz baterię o pojemności 2500 mAh.
Spis treści
- Opakowanie i akcesoria. Budowa i ekran
- System i aplikacje
- Dźwięk. Zdjęcia i wideo
- Komunikacja. Połączenia głosowe. Wydajność (benchmarki)
- Bateria. Podsumowanie. Plusy i minusy
Opakowanie i akcesoria
W kolorowym pudełku producent umieścił podstawowy zestaw akcesoriów. Dostajemy kabel USB-microUSB do ładowania i transferu danych, ładowarkę sieciową 1A, folię ochronną na ekran i papierową instrukcję. I, prawdę mówiąc, niczego więcej się nie spodziewałam w modelu z niższej półki cenowej.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Budowa i ekran
Generalnie z zewnątrz A9 Plus to mieszanka starych i nowych trendów oraz wszystkiego, co kojarzymy z tańszymi smartfonami. W budowie urządzenia dominuje plastik, tylny panel jest demontowalny, dzięki czemu otrzymujmy dostęp do wymiennej baterii oraz trzech oddzielnych slotów na karty SIM (nanoSIM + microSIM) i microSD. Jego ekran, o słabych kątach widzenia i bardzo niskiej rozdzielczości, stanowi też przypomnienie czasów sprzed wprowadzenia technologii OGS (czyli między obrazem a dotykaną warstwą jest pewien odstęp). Z tych nowszych trendów trzeba zwrócić uwagę na wyświetlacz o proporcjach 18:9, zaokrąglone narożniki ekranu i czytnik linii papilarnych.
Nie wiem, ile osób zadowoli ekran o rozdzielczości 480x960 pikseli - jeśli wyświetlacz miałby z 4 cale, nie byłoby problemu. Ale w modelu A9 Plus te piksele rozciągają się na panelu o przekątnej 5,3 cala, co przekłada się na ich mało imponujące upakowanie na obszarze jednego cala (201 ppi). Jeśli komuś ta wartość nic nie mówi, to warto tylko nadmienić, że gołym okiem bez problemu zauważymy pojedyncze piksele, jakość nagrań i zdjęć będzie mocno zdegradowana, nie zapominając o wyglądzie drobniejszych tekstów podczas wykorzystywania smartfonu do czytania tekstów na stronach internetowych. Kolorystyka ekranu również nie zbierze żadnych pochwał, czernie są raczej ciemnoszare, a gdy spojrzymy na ekran nawet pod niewielkim kątem - obraz szybko traci na jakości.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Nad ekranem znalazł się głośnik rozmów, czujniki, aparat i dioda doświetlająca - brak diody powiadomień, więc smartfon w żaden sposób nie poinformuje nas o nieodebranych połączeniach czy nieprzeczytanych wiadomościach. Dolna ramka jest niezagospodarowana.
Pora przejść na krawędzie urządzenia. Tutaj mamy zestaw typowych elementów, na które składają się: uniwersalne gniazdo słuchawkowe na górnej krawędzi, port microUSB i otwór mikrofonu na dolnej krawędzi, a także klawisze do regulacji głośności oraz włącznik/blokadę ekranu - te znajdują się po prawej stronie telefonu.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Tylny panel jest dość przyjemnie zaaranżowany. Wszystkie elementy rozmieszczone są w centralnej części urządzenia i składają się na nie, patrząc od góry, obiektyw aparatu, dioda doświetlająca, okrągły skaner linii papilarnych oraz logo wraz z nazwą producenta i poziomy głośnik zewnętrzny. Plecki są plastikowe, czarne, o matowym wykończeniu, przyjemne w dotyku, nie widać na nich odcisków palców (ale zatłuszczenia już tak) i dodatkowo uniemożliwiają przypadkowe wyślizgniecie się telefonu z dłoni. Głośnik jest na tyle głośny, by nie przegapić dzwonków lub alarmu, ale nie ma co liczyć na choćby przyzwoitą jakość dźwięku, który się z niego wydobywa. Z kolei czytnik odcisków palców jest umieszczony tam, gdzie zazwyczaj spoczywa palec wskazujący. I działa przeciętnie. Czasem nie od razu "wyłapuje" przyłożony palec, nie ma 100-procentowej poprawności odczytu (raczej tak 65-75%), a czas potrzebny do odblokowania ekranu jest dość długi. Ale i tak obecność skanera uważam za plus, w budżetowej półce zabezpieczenia biometryczne nie są popularne.
W jednym z narożników obudowy Allview A9 Plus zauważyć można niewielkie wgłębienie służące do zdjęcia obudowy. Po jej zdemontowaniu otrzymujemy dostęp do wymiennej baterii - w tym przypadku ogniwa o pojemności 2500 mAh oraz gniazda na karty pamięci i dwóch slotów na karty SIM - jeden w rozmiarze nano, drugi w rozmiarze micro.
System i aplikacje
Allview A9 Plus pracuje pod kontrolą Androida Oreo (Go edition), czyli systemu zaprojektowanego z myślą o urządzeniach o słabszych parametrach - przede wszystkim z mniejszą liczbą gigabajtów pamięci. System w wersji Go dba także o zmniejszenie mobilnego transferu i oferuje specjalny pakiet usług, które zużywają mniej zasobów od pełnowymiarowych aplikacji. Generalnie Android Go to próba przekonania do systemu Google'a użytkowników tanich smartfonów, na których "pełne" wersje systemu Android działały mało satysfakcjonująco. Tyle teorii, ale sprawdźmy jak wygląda w praktyce.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Wśród zainstalowanych aplikacji jest odpowiednio zoptymalizowana aplikacja Google, Chrome, Maps Go, Files Go, Asystent Go, Gmail Go. Oczywiście w sklepie Google znajdziemy standardowe wersje aplikacji i możemy je zainstalować - jednak sklep w pierwszej kolejności szuka i proponuje zamienniki dostosowane do Androida Go - jest tu nawet specjalna zakładka z takimi aplikacjami, widoczna tylko dla użytkowników smartfonów z Androidem Go.
Jakie są ograniczenia aplikacji z Go w nazwie w stosunku do standardowych aplikacji? Chrome ma domyślnie włączony tryb oszczędzania danych i uproszczony interfejs, YouTube Go obsługuje nagrania w maksymalnej rozdzielczości 480p, do tego jest prosty, ale intuicyjny menadżer plików. Rozczarowaniem była dla mnie aplikacja Mapy Google Go, która nie pozwala nawigować (w tym celu trzeba zainstalować pełną wersję map). Oprócz map, aplikacje z rodziny Go zapewniają niemal takie same funkcje co pełne wersje, ale mają uproszczone interfejsy i zredukowane są o opcje, których budżetowe smartfony i tak nie byłyby w stanie obsłużyć.
W zakresie ustawień Android Go oferuje niewiele mniej w porównaniu z tradycyjnym Androidem. Jest nawet DuraSpeed, który przyspiesza działanie aplikacji, szybkie włączenie aparatu po podwójnym wciśnięciu klawisza blokady, klawisz SOS, jest tu też obsługa gestów i liczne funkcje ukryte pod zakładką "Inteligentny ruch". Wspominałam też o skanerze linii papilarnych, który nie służy tylko do odblokowania telefonu - jego podwójne, potrójne lub poczwórne dotknięcie może uruchamiać określone aplikacje.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Dźwięk
Nie powinniście spodziewać się cudów po pojedynczym głośniku, który Allview zamontował na tylnym panelu. Na pewno usłyszycie dzwonki telefonu i ustawione alarmy, nie odrzuci was podczas słuchania radia czy podkładu dźwiękowego z nagrania na YouTube'ie - ale wybijcie sobie z głowy puszczanie w ten sposób głośno muzyki. Zniekształcenia dźwięku są wyraźne...
Producent nie zapomniał o multimediach - preinstalował prostą aplikację do odtwarzania muzyki (z sortowaniem utworów i equalizerem) i Radio FM z obsługą RDS i nagrywaniem audycji radiowych (w formacie 3gpp).
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Zdjęcia i wideo
Główny aparat ma rozdzielczość 8 megapikseli, autofokus i diodę doświetlającą - standard w segmencie tzw. budżetowym. Maksymalna jakość zdjęć to 3264x2488 pikseli (w formacie 4:3) lub 3264x1632 pikseli dla zdjęć w proporcjach 18:9. I oferuje adekwatną da tej półki jakość zdjęć. Korzystanie z aparatu ma sens tylko w dobrym oświetleniu, choć nawet wtedy łapanie ostrości jest powolne, a balans bieli żyje swoim życiem. Istnieje możliwość korzystania z trybu HDR, jest nawet tryb nocny, który niestety nie wiele wnosi do jakości zdjęć cykanych w nocy. Jest nawet tryb profesjonalny, w którym można ręcznie skorygować wartość ekspozycji, ISO i balans bieli - ale tak naprawdę jego obecność na niewiele się zda wobec słabości optyki.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Oto rezultaty fotografowania:
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Frontowy aparat ma 2-megapikselowy obiektyw, diodowe doświetlenie twarzy, tryb HDR, a maksymalna rozdzielczość zdjęć wynosi tu 1600x1200 pikseli.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Wideo jest nagrywane w maksymalnej jakości 1080p. Jednak po słabej optyce nie można oczekiwać cudów - mocno doskwiera brak stabilizacji, poziom szczegółowości i płynności również jest mało satysfakcjonujący. Ale zobaczcie sami - tak wyglądają rezultaty nagrywania wideo:
|
|
|||
|
Allview A9 Plus - przykładowe nagrania wideo wideo: mGSM.pl przez YouTube |
|||
Komunikacja
Smartfon obsługuje sieci 2G i 3G w dwóch kartach SIM, ma Bluetooth i jednozakresowy moduł Wi-Fi w standardzie 802.11b/g/n z funkcją hotspotu oraz nawigację wykorzystującą system GPS. Brak obsługi sieci 4G, żyroskopu, NFC, obsługi OTG. Port microUSB służy do transferu danych i ładowania telefonu, jest tu także uniwersalne gniazdo słuchawkowe oraz gniazdo na kartę pamięci.
Połączenia głosowe
Allview A9 Plus obsługuje dwie karty SIM w trybie stand-by. Jedna z kart pracuje z sieciami 2G/3G, podczas gdy druga wyłącznie w 2G. Jakość połączeń mogę opisać jako przeciętną - nie miałam większych problemów z usłyszeniem i zrozumieniem rozmówcy, zastrzeżeń nie miała też druga strona połączenia, jednak głos bywał nieco przytłumiony, jakby dochodził z tunelu, a maksymalne ustawienie głośności bywało niewystarczające. Nie ma tu żadnych systemów tłumienia hałasu ani funkcji nagrywania połączeń głosowych.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Pamięć i wydajność
Smartfon ma 1 GB pamięci RAM i 8 GB pamięci wbudowanej - w praktyce, po pierwszym uruchomieniu, dla użytkownika pozostaje około 64% pamięci, czyli jakieś 5,26 GB. Można dodatkowo skorzystać z karty pamięci, która w modelu A9 Plus może być używana jako pamięć przenośna albo sformatowana jako pamięć wewnętrzna.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Sprzęt bazuje na dość leciwym procesorze Mediatek MT6580, który zadebiutował bodajże w 2015 roku. Układ ten współpracuje z czterema rdzeniami Cortex-A7 o taktowaniu do 1,3 GHz i procesorem graficznym Mali-400 MP1. Jest to chip o słabej mocy, nie uruchamia nawet większości najnowszych testów wydajności, nie ma też sensu instalowanie na nim bardziej zasobożernych aplikacji czy gier 3D. Ale przecież nie do takich celów Allview A9 Plus został stworzony.
To typowy model dla mniej wymagających użytkowników. Z wykorzystaniem aplikacji z serii Go oraz aplikacji w wersji Lite, instalowanych ze sklepu Google (Facebook, Messenger, Skype) smartfon okazał się nawet dość przyjemnym narzędziem na co dzień. Działa płynnie, przeglądanie stron w internecie nie sprawia problemu, ale trzeba się przy nim nauczyć cierpliwości. Czasami trzeba zaczekać na pojawienie się systemowej klawiatury, na uruchomienie aplikacji, na aktywowanie się wszystkich elementów ekranu głównego po zamknięciu aplikacji, na wczytanie podglądu zdjęcia...
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Bateria
Smartfon wyposażono w baterię o pojemności 2500 mAh. Wystarczy on nawet na 2-3 dni pracy - przy wykorzystywaniu urządzenia do podstawowych zastosowań - i okazjonalnego surfowania po necie i sprawdzania, co dzieje się w mediach społecznościowych. Tutaj podzespoły nie są zbyt wymagające pod względem zużycia energii, a na dodatek nie dostarczają odpowiedniej mocy, by realizować się w pracy wielozadaniowej, w graniu czy "konsumowaniu" multimediów. Dlatego z Allview A9 Plus zazwyczaj będziemy korzystać z doskoku i przełoży się to na dłuższe czasy pracy na jednym naładowaniu. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by telefon rozładować w ciągu kilku godzin. A tak wyglądają szczątkowe pomiary:
- czas pracy z włączonym ekranem (YouTube, 1 karta SIM, aktywny moduł WI-Fi, 50% jasności ekranu) - 7 godzin i 40 minut;
- godzina strumieniowania wideo (Chrome, 1 karta SIM, aktywny moduł Wi-Fi, 50% jasności ekranu) - 20% mniej;
- godzina odtwarzania wideo z pamięci telefonu (tryb samolotowy, 50% jasności ekranu) - 18% mniej;
- pół godziny korzystania z nawigacji online (Google Maps) - ubytek o 10%;
- wynik w PC Mark battery test - 8 godzin i 47 minut;
- 9 godzin w trybie czuwania - ubytek o 2%.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Ładowanie jest procesem długim... Po 30 minutach od rozpoczęcia ładowania wyczerpanej baterii mamy zaledwie 15%, po godzinie - 35%. Do pełna ogniwo naładowane zostanie dopiero po mniej więcej 3,5 godzinach. Oczywiście przy wykorzystaniu ładowarki z zestawu.
R E K L A M APodsumowanie
Allview A9 Plus będzie dobrym modelem dla osób, które dopiero przesiadają się z tradycyjnych telefonów na smartfony i nie są wymagający w zakresie tego, jak szybki i wydajny powinien być smartfon. Recenzowany smartfon ma kilka plusów, ale jeśli ktoś się na niego zdecyduje, musi sobie przede wszystkim zdawać sprawę z jego ograniczeń i powolności.
Przypomnę, że Allview A9 Plus zadebiutował na rynku w cenie 349 złotych - która była zdecydowanie zbyt wysoka biorąc pod uwagę parametry i możliwości urządzenia. Ale już można znaleźć oferty na ten model w okolicach 260-280 złotych. Jego największy konkurent to Nokia 1, która jest sprzedawana za 299 złotych. Ale przecież szykowane są produkty z Androidem Go z logiem Samsunga czy Huawei... Czy nam się to podoba czy nie, wkrótce może ich być całkiem sporo, a konkurencja wpłynie na obniżenie cen.
Plusy i minusy
Plusy:
- ekran 18:9
- Android Oreo w wersji Go
- obsługa gestów
- czytnik linii papilarnych
- obsługa kart pamięci (jako pamięci przenośnej i z możliwością zainstalowania jako pamięci wewnętrznej)
- obsługa dwóch kart SIM
- wszystkie karty w odrębnych slotach
- wymienna bateria
- funkcja alarmowa SOS
Minusy
- nie obsługuje sieci 4G
- brak diody powiadomień
- niska rozdzielczość ekranu
- liczba gigabajtów pamięci RAM i pamięci wbudowanej
- wolne działanie skanera linii papilarnych
- brak pewnych funkcji w okrojonych aplikacjach z pakietu Go
- niska wydajność
Materiał własny





































































Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!